Strona 130 z 190 PierwszyPierwszy ... 3080120122123124125126127128129130131132133134135136137138140180 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,581 do 2,600 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

  1. #2581
    Chustomanka Awatar Jeremiahu
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Trójmiasto
    Posty
    559

    Domyślnie

    ostatnio na rodzinnej imprezie:
    ciotka lat ok.65 - "Jak tak możesz, przecież on nie ma czym oddychać i jest taki skrępowany! i kręgosłup taki wygięty, przecież tak nie można, będzie się źle rozwijał" i w ogóle powiedziała, że "to straszne".
    wuj lat ok.70, konkubent rzeczonej ciotki - "To bardzo dobrze, że taki mały może być blisko mamy, ciepło mu i ładnie śpi, pierwszy raz tak widzę, żeby ktoś tu nosił, ale w telewizji pokazywali i mówili że to zdrowo".

    Czyli pozostaje pożałować, że ciotka nie oglądała z nim tego programu Telewizja uczy

    A imho - na mieście zawsze są bardziej pozytywne reakcje na facetów z maluchem, niż na kobitki. Nad m. się zawsze wszyscy rozczulają...

  2. #2582
    Chustomanka Awatar lice
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Pruszcz Gdański
    Posty
    633

    Domyślnie

    ja się spotykam z raczej przychylnymi komentarzami nawet ostatnio starsze panie na poczcie się zachwycały i zagadywały małą jak stałyśmy w kolejce a pan w warzywniaku najpierw spytał jak ja daje radę zawiązać tak dziecko na plecach a potem stwierdził, że to fajne i też by tak chciał żeby go ponoszono
    Aga, mama Lenki 21.06.11 i Zuzanki 15.12.12

  3. #2583
    Chustomanka Awatar margaretka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    923

    Domyślnie

    Z dzisiejszego spaceru, komentarz kobitki ok. 50 lat:
    "A ja myślałam, że Pani ma taki ogrooomny biust"

  4. #2584
    Chusteryczka Awatar sensibileanima
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    2,738

    Domyślnie

    a u nas reakcja ławkowych bywalców, w tym Pani lekko już upojonej, która spowodowała szybszy krok: "takie chusty to w c..j drogie są" ...
    i nie wiedziałam czy uciekać już czy za chwilę, co by jej nie chcieli sprzedać za piwo

  5. #2585
    Chustomanka
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,201

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez sensibileanima Zobacz posta
    a u nas reakcja ławkowych bywalców, w tym Pani lekko już upojonej, która spowodowała szybszy krok: "takie chusty to w c..j drogie są" ...
    i nie wiedziałam czy uciekać już czy za chwilę, co by jej nie chcieli sprzedać za piwo
    Nie da się ukryć, że są Ale skąd wiedziała?

    A my dziś pierwszy raz wyszliśmy do ludzi w plecaku Wszyscy się odwracali, a pani w sklepiku: a pani to fantazję! Co panią widzę to synek inaczej zawiązany!

  6. #2586
    Chusteryczka Awatar sensibileanima
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    2,738

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pekatrine Zobacz posta
    Nie da się ukryć, że są Ale skąd wiedziała?

    A my dziś pierwszy raz wyszliśmy do ludzi w plecaku Wszyscy się odwracali, a pani w sklepiku: a pani to fantazję! Co panią widzę to synek inaczej zawiązany!
    hihi, ja mam wrażenie, że u nas na Śródmieściu, to jeszcze bardzo dziwnie patrzą chociaż kilka chustomam tu widziałam
    no na plecach to my dopiero w domu czasem się motamy, jakoś nie mam odwagi tak wyjść, bo jeszcze nam to nie do końca wychodzi ale próbujemy, próbujemy

    z innych reakcji, to Pani w sklepie: "oj, jak moja córa była mała, to chciałam ją tak nosić, ale chusty zrobiły się "popularne" jak ona miała 2 latka i już było za późno"

  7. #2587
    Chustomanka Awatar magda091
    Dołączył
    Sep 2011
    Posty
    1,307

    Domyślnie

    my ostatnio bylismy atrakcją turystyczną na szlaku na Biskupia Kopę (Mati w mt)
    najpierw zachwycała się nami babcia 82letnia, a potem jakaś kobitka zapytała czy może mi zrobić zdjęcie "bo to takie piekne" i nawet jej mąż z nami pozował

    edit - aha i jeszcze usłyszałam pełen podziwu komentarz "kobieta nie do zdarcia"
    Mąż 2009 Mateuszek 2011 Łukaszek 2015

  8. #2588
    Chustomanka Awatar Bastet
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    684

    Domyślnie

    A ja 2 dni temu w rossmannie byłam (po Skarb, którego nie znalazłam). Już wychodzimy, a jakaś Pani mnie woła. Zapytała czy może nam zdjęcie zrobić, co też uczyniła . Tak jej się dzieć w chuście spodobał .

    Ostatnio mijałam z małym w chuście dziadziusia z laseczką. Na nasz widok zdjął kaszkiet z głowy i dygnął. Powiedział: "Jak Pani mu dobrze zrobiła! Szczęść Wam Boże!"


    mój blog - http://bastetlady.blogspot.com/

    "Natura dała nam dwoje oczu, dwoje uszu, ale tylko jeden język po to, abyśmy więcej patrzyli i słuchali, niż mówili" – Sokrates.

  9. #2589
    Chustomanka Awatar taDorotka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    729

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bastet Zobacz posta
    A ja 2 dni temu w rossmannie byłam (po Skarb, którego nie znalazłam). Już wychodzimy, a jakaś Pani mnie woła. Zapytała czy może nam zdjęcie zrobić, co też uczyniła . Tak jej się dzieć w chuście spodobał .
    no wcale jej się nie dziwię, jak bym Cie spotkała to tez bym pstrykneła fotę (szczególnie w goldzie)
    [CENTER]szara codzienność? nie u nas FRANCISZEK (2005), IGNACY (2007), HELENA (2009), ANIELKA (2012), BASIA (2014)KRZYSIO(2019),MACIEK (2023)CENTER]

  10. #2590
    Chustonoszka Awatar Mikarin
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Wałbrzych
    Posty
    70

    Domyślnie

    Idziemy dzisiaj do pediatry, musieliśmy przejść przez Plac Grunwaldzki w w Wałbrzychu. Ludzie się gapią, bo jakże inaczej, na co jedna babka pod BZ WBK tak się zagapiła, że weszła w dziurę i się wywróciła... masakra
    Moim światem jest Jędrzej, miłość mojego życia, nasz syn Jakub Nataniel (09.03.2012)...
    ... i moje pięć szynszyli

  11. #2591
    Chustomanka Awatar lampka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    okolice Katowic
    Posty
    751

    Domyślnie

    Ja dziś usłyszałam tylko "a wygodne to?" I żywe zainteresowanie, jak motałam starszą na ulicy
    Starsza 2009 Młodsza 2012
    W ostrej fazie nawrotu chustouzależnienia <---- juz po!

  12. #2592
    Chustomanka Awatar taDorotka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    729

    Domyślnie

    .....dubel sie zrobił
    Ostatnio edytowane przez taDorotka ; 29-06-2012 o 15:25
    [CENTER]szara codzienność? nie u nas FRANCISZEK (2005), IGNACY (2007), HELENA (2009), ANIELKA (2012), BASIA (2014)KRZYSIO(2019),MACIEK (2023)CENTER]

  13. #2593
    Chustomanka Awatar taDorotka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    729

    Domyślnie

    wczoraj to padłam normalnie.

    na szkolnym placu zabaw, dziewczynka z zerówki (lat 5-6) siadla kola nas na laweczce i tak patrzy patrzy...po chwili bardzo powaznie -"a to lęcnik, to kololowe?"
    dusząc w sobie śmiech szczery, rownie powaznie wyjasniam ze to chusta i ze jak sie zdejmie to bardziej przypomina wielki szalik...
    -"taki dla wielkoluda?"
    tak, wlasnie taki

    /"to kololowe" to moj girasolek chichi/
    [CENTER]szara codzienność? nie u nas FRANCISZEK (2005), IGNACY (2007), HELENA (2009), ANIELKA (2012), BASIA (2014)KRZYSIO(2019),MACIEK (2023)CENTER]

  14. #2594
    Chustomanka Awatar kerna
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    1,078

    Domyślnie

    lęćnik dla wielkoluda dzieci są bezbłędne
    Mi bardzo często ludzie chcą pomóc w motaniu, przytrzymać gdy mała siedzi na plecach albo poprzerzucać poły gdy motamy się w dłuższa szmatkę. Czasem się zastanawiam czy wyglądam przy tym tak niezdarnie, że ludzie śpieszą z pomocą

  15. #2595
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,697

    Domyślnie

    Ja wczoraj po raz pierwszy usłyszałam niemiły komentarz. Motałam przed wejściem do ciuchacza, do którego wchodzi się po schodach - chwilę wczesniej na tych schodach karmiłam, ciekawe jaka wtedy byłaby reakcja.. Strach się bać. W każdym razie idą sobie dwie panie i patrzą jak motam. I jedna do drugiej "ale mordęga, no coś strasznego, od wózka trzeba a nie jakieś takie..." Okropnie mi się ciśnienie podniosło, jak ktoś coś do mnie ma to wolę to usłyszeć w twarz a nie pod nosem... Odkrzynełam "a jak ja bym tu po tych schodach z wózkiem wchodziła?" ale pani już zabrakło cywilnej odwagi i nie odpowiedziała. Mam nadzieję że jej to dało do myślenia. Uch, wygadałam się.
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  16. #2596
    Chustofanka Awatar Maminek
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    290

    Domyślnie

    u nas jest różnie.
    są takie dni, ze jest wiele przychylnych spojrzeń i uśmiechów, trochę zaciekawienia.

    ale też są dni, gdzie mam falę komentarzy że a to potówki dziecko dostanie, a to ze się zgrzeje, ze mu niewygodnie, etc.

    za to jak M. zachustuje... wszyscy się zachwycają..

    dodam, że okolice to Warszawa...

  17. #2597
    Chustofanka Awatar Wiewi00ra
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    306

    Domyślnie

    Odkąd nosimy na plecach już od kilku staruszek usłyszałam, że nóżki ma na pewno ściśnięte i krew nie dochodzi i się zakrzepicy nabawi. Dramat.
    Ostatnio babce wypaliłam, że: "Ja się na tym znam, Pani nie i na tym zakończmy dyskusję". I w tym momencie druga babka zaczęła ją objeżdżać, że to najpierw trzeba trochę książek poczytać, a nie się wtrącać z mądrościami.
    Drogę wyznacza się idąc.

    http://chabazie.blogspot.com/

  18. #2598
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Wiewi00ra Zobacz posta
    Ostatnio babce wypaliłam, że: "Ja się na tym znam, Pani nie i na tym zakończmy dyskusję".
    Och! Zapamiętam sobie na wieki! Genialna riposta!
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  19. #2599
    Chustomanka Awatar kerna
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    1,078

    Domyślnie

    Wiewi00ra
    Wczoraj jedna starsza pani ciuciała nad Laurą, łapała za rączki i och i ach jaka słodka itp. Laura nie lubi się tak spoufalać z obcymi wiec szybko ręce schowała pod poły, głowę odwróciła i dodała stanowcze "nie"
    Ostatnio edytowane przez kerna ; 01-07-2012 o 10:01

  20. #2600
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Sosnowiec
    Posty
    542

    Domyślnie

    wczoraj, pierwszy raz po ciąży spotykałam się z bardzo długo niewidzianym znajomym. Przyjechałam z Wojtkiem w mietku na brzuchu i plecaku na plecak. Kolega od razu zwinął mi plecak, żeby mi było wygodniej, więc ja przerzuciłam Wojtka na plecy. Przez pół godziny musiałam mu zbierać szczękę z podłogi.Przerażenie w oczach nie znikło do końca naszego spotkania.
    Wojtuś 5.12.2011

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •