Strona 123 z 190 PierwszyPierwszy ... 2373113115116117118119120121122123124125126127128129130131133173 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,441 do 2,460 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

  1. #2441
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    Wczoraj wybrałam się na zlot czarownic, czyli spotkanie dziewczyn z pracy. Oczywiście Lenka w chuście no bo nie miałam jak zatargać wózka na 3 piętro. Ile radości i podziwu było jak zobaczyły śpiącą latorośl wtuloną we mnie Stwierdziły, że nadal chodzę w ciąży
    Dreptając ulicami Legnicy chyba nie wzbudzam sensacji, bo ludzie po prostu Lenki nie widzą - wystaje tylko czapa z niedopiętej kurtki. Ale na wiosnę będziemy się z dumą nosić w polarku lub osłonce własnej produkcji
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

  2. #2442
    Chustomanka Awatar randia
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Warszawa, Mokotów
    Posty
    688

    Domyślnie

    Ja ostatnio stałam z młodym w kolejce na poczcie. Przede mną pani w - tak na oko - 9 msc ciąży, wielki brzuch. Postałyśmy tak chwilę i pani w ciąży zrezygnowała. Zaraz po jej wyjściu zaatakowały mnie inne panie przede mną, że mam koniecznie przejść bez kolejki, bo szkoda dziecka, bo taki maluszek, bo się męczy... Muszę przynać, że ludzie mnie zadziwiają

  3. #2443
    Chusteryczka
    Dołączył
    Mar 2010
    Posty
    1,533

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Truscaveczka Zobacz posta
    O to to. Że dziecko ino suwak trzyma, a matka nadaje się wyłącznie do zakładu zamkniętego ;P
    TAK. Panowie osiedlowi, ławeczka i piwko, spokojni i mili, jak zobaczyli mnie z młoda w chuście z przodu, krzyczeli na mnie pani a co jak sie ta bluza rozepnie? Dziecko pani wypadnie!
    - Ale ja mam chustę
    - Aha jak tak to dobrze !

  4. #2444
    Chusteryczka Awatar paulina
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    90419
    Posty
    2,980

    Domyślnie

    mi kiedyś starsza kobieta zaczęła opowiadać że ona też swoje dziecko w pole zabierała w chuście i karmiła piersią

    ale oficjalna wersja noszenia jest taka że mam sąsiada debila i musiałabym wózek z 2 piętra znosić codziennie bo na mnie skargi pisze jak zostawiam na parterze (to akurat prawda, więc wózek puściłam w świat)
    Kokoszka, 12.2010
    Kokos, 11.2013
    Fi, 3.2016

  5. #2445
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    554

    Domyślnie

    Byłam dziś w sklepie z małym w chuście i ze starszakiem. Przy kasie elegancka starsza Pani przyglądała mi sie przez dłuższą chwilę po czym zagadała do starszaka niby dowcipnie: Ale masz mamę kangurzycę. Na co młody odparł: Nie kangurzycę tylko chustomamkę

  6. #2446
    Chustomanka Awatar Bryk
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    560

    Domyślnie

    my dzisiaj wybyliśmy do szmateksa, szperałam coś w obrusach a tu starsza pani z tekstem: "ja myślałam, że pani tam ma lalkę". W odpowiedzi otrzymała wielki uśmiech, co też było zachętą do dalszego podziwiania, że tak słodko śpi i że tak bezpiecznie przy mamie Na koniec stwierdziła, że te matki, które noszą to takie mądre są i że jej się to bardzo podoba

    a parę dni temu mijałam się z sąsiadem na klatce, który stwierdził, że mam fajny koszyczek
    Szymiś 25.05.2011 i Elcia 25.03.2014


  7. #2447
    Chustoholiczka Awatar Tola_zet
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    4,167

    Domyślnie

    a mnie najbardziej rozczula i rozbraja to, że jedną z najbardziej zainteresowanych naszym chustowaniem osób z najbliższego otoczenia (poza oczywiście moją mamą) jest mój teść. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że to lekarz wojskowy i jak na wojskowego przystało mało wylewny, zasadniczy i stateczny Pan . Ale temat chust go fascynuje, kiedyś byliśmy razem na targach książki, spotkaliśmy się przy samochodzie jak motałam młodego - z pasją mi pomagał a potem chodził ze mną po targach, pękał z dumy i podziwiał jakie to wspaniałe, jaka bliskość itp.

    Mam plan żeby go kiedyś zamotać

  8. #2448
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Zatrzymał mnie policjant z suszarką. W średnim wieku. Wypisując mandat zagadywał czym się zajmuję, opowiedziałam, że w chustach uczę nosić. A on na to, że to świetna sprawa dla bioderek jak są dobrze ustawione, że kręgosłup zdrowo ułożony, i dziecko ma blisko do mamy!!
    Jestem zbudowana świadomością chustową u Pana Władzy
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  9. #2449
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Ja kiedyś wsiadłam do pociągu z małym na plecach, a inny pasażer tak na oko 3-letni popatrzył, popatrzył i szarpie mamę za rękaw.
    - Mamo ona ma go NA BARANA! On jest cały czas NA BARANA!! Ja też chcę ciągle NA BARANA!!!!!

    Wie maluch czego mu trzeba

  10. #2450
    Chustomanka Awatar toffi
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    734

    Domyślnie

    Misia w mt, obca baba do niej: ciężko mamie wiesz???

  11. #2451
    Chustomanka Awatar jagienkat
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    1,373

    Domyślnie

    cudne, akurat na walentynki


  12. #2452
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    1,194

    Domyślnie

    A ja dzisiaj pierwszy raz od 8 m-cy spotkałam się z negatywną reakcją. Mały w MT pod kurtką i czekamy na autobus na przystanku. Podchodzi kobieta w średnim wieku i pyta czy to praktyczne? Ja że oczywiście tak i wygodne... ale przerwała mi w pół zdania, że dziecko narażam, bo jak się poślizgnę, to prosto na niego padnę i że mam zasłoniętą drogę, więc nic nie widzę! Zdążyłam tylko dodać, że to kwestia wprawy. A ona zmierzyłam pogardliwym wzrokiem i tak się zbulwersowała moim entuzjazmem i nieodpowiedzialnością, że nie mogła już na mnie patrzeć i musiała zapalić.

  13. #2453
    Chustomanka Awatar toffi
    Dołączył
    Apr 2011
    Posty
    734

    Domyślnie

    a mnie wczoraj babinka jakaś potraktowała 'nie zmarznie pani ten dzieciaczek? tak cieńko ubrany'

  14. #2454
    Chustonówka Awatar Kitsune
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    31

    Domyślnie

    Jak na razie od 6 miesięcy nie spotkałam się ze zdecydowanie negatywną reakcją. Co najwyżej panie w sklepie na początku się martwiły, czy jej tam nie jest niewygodnie. Skomentowałam tylko: "A wygląda, jakby było?" (A Aurelcia spała smacznie i słodko, wtulona we mnie). Raz też się pani zmartwiła, czy dzieciątku nie zimno. Teraz za to zawsze słyszę komentarze: "O, jak ma dobrze u mamy, tak bliziutko, jaka zadowolona..." itd. Sąsiedzi też dziwnych min nie robią. Może dlatego, że Aurelcia faktycznie w chuście wyjątkowo spokojna jest, siedzi sobie i rozgląda się po świecie. Żywa reklama dobroczynnego wpływu noszenia w chuście
    An eye for an eye makes the whole world blind. ~Mahatma Gandhi

    Kruszynka za Tęczowym Mostem (6 tc) - 10.2008
    Aurelcia - 08.2011

  15. #2455
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2012
    Posty
    74

    Domyślnie

    Ja dzisiaj pierwszy raz wyszłam w chuście na moją wieś...Ci nieliczni sąsiedzi którzy byli na dworze ze zdziwienia wywalali gały chyba pierwszy raz widzieli takie cudo

    Jeden Pan idący do sklepu to aż sobie przystanął aby mnie lepiej obejrzeć no ale wiedziałam, że będzie na wsi sensacja a latem jak jeszcze zacznę na dworze moje pieluchy suszyć to już w ogóle mnie uznają za szarlatankę

  16. #2456
    Chustonówka Awatar Beruszka
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Ruda Śląska
    Posty
    25

    Domyślnie

    U nas też nikt na głos negatywnych komentarzy nie rzuca, ludzie raczej uśmiechają się do małej że i oni by się tak ponosić chcieli bo już nogi stare a największą naszą fanką jest listonoszka która ostatnio stwierdziła że się jej cieplej na sercu robi jak nas takie przytulone na spacerkach widzi

  17. #2457
    Chustomanka Awatar astro
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    WrocłaW
    Posty
    843

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez słoneczny_blask Zobacz posta
    Ale ludzie myślą, ze to takie nosidła kurtkowe - dziecko nie jest przyczepione do rodzica, tylko do kurtki, którą rodzic nosi i oczywiście okrutnik naraża je na straszliwe niebezpieczeństwo.
    nie tylko przyczepione do kurtki ale do takiego nosidła w kurtce- taka była reakcja mojej sąsiadki, zresztą też mamy przedszkolaka, ... no ale jak to, nie za ciężko, nie wypadnie, ale ile taka kurtka z tymi szelkami musiała kosztować itd. więc aby uniknąć tysiąca podobnych pytań wprosiłam się na kawę i pokazałam co i jak - bez kurtki, mały Smok w śpiochach wtulony w mamę, zasnął w chuście - mam nadzieję że zaspokoiłam jej ciekawość

    Cytat Zamieszczone przez dziobak Zobacz posta
    No kurka, przy jednym dziecku to było spoko. A teraz , to jeden pod kurtką, drugi w wózku i wszyscy na mnie patrzą jak na jakąś patologię i biedaczkę. MASAKRA. Dziś wku...ił mnie sąsiad, którego znam tylko z widzenia. - A to pani się dalej tak męczy?! - ze zdziwieniem, jakbym była nienormalna.
    Na ulicy stare babiszony - a wygodnie tak? Dziecku tak, a mamie nie. - same sobie odpowiadają
    W tramwaju wszyscy próbują mi zrobić miejsce, a ja 100 razy muszę mówić NIE DZIĘKUJĘ, jade tylko 1 przystanek, ale do nich to nie dociera, bo ja taka umęczona jestem przecież i mnie przekonują wszyscy, żebym jednak usiadła.
    podobnie mam w opcji młodszy w chuście, starszy za rękę - zrezygnowaliśmy z jazdy tramwajem do przedszkola i te trzy/cztery przystanki od domu spacerem przemierzamy
    skończyły się uwagi starszych pań o męczeniu dziecka, czy teksty "zróbcie tej biednej pani miejsce",
    i nikt już nie robi wielkicch kiedy wyciągam z portfela kartę aby kupić bilet w biletomacie, bo skąd ja niby mam kasę na to skoro nie stać mnie na wózek, i żaden student nie rzuca tekstem "proszę wziąć mój bilet, ja na następnym wysiadam" - to było piękne, mieliśmy z mężem ubaw przez tydzień- w sumie ciekawe jakby kanar zareagował na taką "uciemiężoną i biedną" matkę z dzieckiem w chuście bez biletu

    Cytat Zamieszczone przez nimfa Zobacz posta
    wiedziałam, że będzie na wsi sensacja a latem jak jeszcze zacznę na dworze moje pieluchy suszyć to już w ogóle mnie uznają za szarlatankę
    raczej uznają, że jesteś taka strasznie biedna albo oszczędna skoro pierzesz i suszysz pampersy
    mi wystarczy, jak w moim wielkim mieście ludzie robili wielkie oczy na moim osiedlu, gdy przy starszym suszyłam sterty tetry na suszarce balkonowej, a co niech wiedzą że w tym domu się dzieci chowa

    dzisiejszy tekst młodej pary przebija wszystko, jestem sobie z młodszym na szybkich zakupach w Kauflandzie, Smok w chuście - pod kurtką (wykorzystuję moją ciążową) wystaje mu tylko uśmiechnięta śpiąca buźka i kaptur kombinezonu, kilka razy obok przechodzi para, aż chłopak nie wytrzymał i mówi :"przepraszam ale coś Pani wystaje, hmm... o Boże to dziecko!!!"
    3 Muszkieterów i Mała Księżniczka 20.07.200810.12.2011 24.11.201417.11.2017

  18. #2458
    Chusteryczka Awatar ewaibartek
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Bródno
    Posty
    1,540

    Domyślnie

    ale czad,szkoda ,ze chlopak nie zemdlal
    Bartek 02.05.2007 Ksawery 07.08.2010 Sara 28.04.2012

  19. #2459
    Chusteryczka Awatar Kamila
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    2,562

    Domyślnie

    "przepraszam ale coś Pani wystaje, hmm... o Boże to dziecko!!!"
    HA HA HA niezle
    Marcel 3 lata

  20. #2460
    Chusteryczka Awatar wildhoney
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Land of Mordor
    Posty
    2,120

    Domyślnie

    Ja dziś usłyszałam, że dziecko uduszę, bo przecież ma nosek przytkany, oddychać nie może - a była po prostu zasłonięta kołnierzem kurtki
    Nazgul, 1. 02. 2009; Morgulina 13. 06. 2011
    One candle left to burn now... before the Darkness comes.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •