Strona 127 z 190 PierwszyPierwszy ... 2777117119120121122123124125126127128129130131132133134135137177 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,521 do 2,540 z 3783

Wątek: reakcje otoczenia na chusty i pozostale "szmaty"

  1. #2521
    Chustofanka Awatar Wiewi00ra
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    306

    Domyślnie

    W naszym parku jest głaz narzutowy, na którym niekiedy wyleguję się (z Dziecięciem na piersi naturalnie). Ostatnio tak sobie siedzę, a alejką nadjeżdża tak - na oko - ośmioletnia cyklistka. I patrzy wprost na mnie. Myślałam, że wyminie. Nie wyminęła. Tak się na nas zagapiła, że w nas i w kamulec wjechała. Mam odcisk jej opony na spodniach!

    Chustowanie jest szkodliwe!
    Drogę wyznacza się idąc.

    http://chabazie.blogspot.com/

  2. #2522
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    no dobra... udało mi się zapomnieć te dialogi starszych pań, które odbywają się przy mnie, o mnie, ale beze mnie

    Pani B: no, nie wiem... że się nie boją. tak brać na dwór. bez czapki na dodatek
    ja: ale... ciepło jest..
    Pani B: ciepło, ciepło... ciepło to by mu było w czapce, a tak to marznie.

    to było dziś. 28 w cieniu


    I tak właśnie wygląda klasyczny Beton...
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

  3. #2523
    Chustonoszka Awatar Mikarin
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Wałbrzych
    Posty
    70

    Domyślnie

    Książ. Idziemy alejka. Z rci tłumu Kuba w czerwonej szmacie. Córa, coś koło dwudziestu kilku lat, minęła nas, omal sobie karku z wrażenia nie skręciła, a ojciec zapatrzony na jakiś stragan stał dwa metry ode mnie, alejka dalej była pusta. Laska nagle krzyczy: "Uważaj, bo dziecko zgnieciesz!" do wystraszonego ojca, który Kuby nie zobaczył, a stał sobie biedak przy straganie dalej. Sama si zagapiła
    Tego dnia co 5 minut ktoś wzdychał i rozczulał się nad Kubusiem, że przy mamie tak mu dobrze
    Moim światem jest Jędrzej, miłość mojego życia, nasz syn Jakub Nataniel (09.03.2012)...
    ... i moje pięć szynszyli

  4. #2524
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mikarin Zobacz posta
    Książ. Idziemy alejka. Z rci tłumu Kuba w czerwonej szmacie. Córa, coś koło dwudziestu kilku lat, minęła nas, omal sobie karku z wrażenia nie skręciła, a ojciec zapatrzony na jakiś stragan stał dwa metry ode mnie, alejka dalej była pusta. Laska nagle krzyczy: "Uważaj, bo dziecko zgnieciesz!" do wystraszonego ojca, który Kuby nie zobaczył, a stał sobie biedak przy straganie dalej. Sama si zagapiła
    Tego dnia co 5 minut ktoś wzdychał i rozczulał się nad Kubusiem, że przy mamie tak mu dobrze
    ja w tym tłumie łaziłam z wyciągniętymi rękami, bo zestawienie zielonej chusty i mega czerwonego kapelusika Lenki było za mało widoczne
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

  5. #2525
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    na spacerze wpadłam do monopolowego po bułkę nie mieli (no dziwne raczej nie jest, ale dziecię zażądało bułki, bo głodny, a najbliżej ów sklep był) za to mieli stałego klienta ekspedientka znalazła rogalika 7days, ale się zmartwiła, że tylko jednego, bo dla młodej przecież jeszcze powinien być (tjaaa) za to poklepała Klaudię po pupie (nie cierpię, ale już za późno było) i skomentowała, że śliczne maleństwo, pan klient stwierdził, że to niesprawiedliwe, bo jego nie noszą, nie mówią, że śliczny, że maleństwo i po pupie nikt go nie klepie
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  6. #2526
    Chustomanka Awatar Selene
    Dołączył
    Dec 2011
    Miejscowość
    Wrocław i okolice
    Posty
    726

    Domyślnie

    My się póki co (nosimy z mężem od niecałych 2 miesięcy) spotykamy raczej tylko z pozytywnymi komentarzami, podczas weekendowego wypadu w góry nasz synek zamotany w chuście stanowił dodatkową atrakcję turystyczną na szlaku
    Raz jakiś pan mijany na mieście wykrzyknął na widok zachustowanego męża: "No, faceta w ciąży to jeszcze nie widziałem!". I ogólnie wszędzie na co dzień wzbudzamy sensację, chociaż przecież pierwszymi posiadaczami chusty we Wrocku nie jesteśmy...

  7. #2527
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    W centrum handlowym ostatnio dwie panie skrajnie rozochocone widokiem Kali w plecaku, bez uprzedzenia poklepały ją po pupie chichocząc i w ogóle dobrze się widać bawiąc. Zaskoczyły mnie, zestrachały z lekka (nagle poczułam, że ktoś mi dziecko tyka, a ja nie widzę kto/co/jak) i w osłupienie wprawiły na tyle skutecznie, że nie zdążyłam wyrazić dezaprobaty dla dotykania cudzego dziecka just for fun. Małe, ale niefajne zajście.
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  8. #2528
    Chustonówka
    Dołączył
    May 2012
    Miejscowość
    Derby/uk
    Posty
    23

    Domyślnie

    Tu gdzie mieszka widok dzieciatka w chuscie nie dziwi, a nawet jesli to ludzie nie nie komentuja, bynajmniej nie glosno, a jesli juz to pozytywnie


  9. #2529
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    A ja mogę powiedzieć, że reakcje na dziecko z przodu, to było nic w porównaniu jak teraz w plecaku noszę...W piaskownicy, czesto ludzie nie zauważają młodego jak bawię się z Laurą, więc zazwyczaj słyszę:
    "o rany/jezzu/matko/ło pani ma tam dziecko!!! O, tam śpi dziecko"

    Czesto ludzie mówią, że znają kogoś noszącego, ale nosi z przodu. A ostatnio pani kasjerka mnie pouczyła, że:
    "prosze pani, dzieic sie nosiu z przodu, bo co jak mi z tyłu fiknie"

    Negatywy o duszeniu, wiązaniu, obciskaniu nóżek, niszczeniu kręgosłupa też bywają

    Ale znacznei wiecej pozytywów! I mam zaczepiających o rodzaj chusty, naukę, noszenie - wysyłam je tutaj (i na krakowskie spotkania)
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  10. #2530
    Chustomanka Awatar Nalia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    podlasie :)
    Posty
    1,111

    Domyślnie

    Siedziałam niedawno sobie na ławce w parku czekając na męża i synka biegających za gołębiami i przysiadło sie do mnie starsze małżeństwo. Zagadali pytając o ciążę, bo brzuch juz baaardzo mam widoczny, Ogólnie byli sympatyczni. Akurat przechodziła koło nas kobieta z chustą, ja sie zapatrzyłam, bo i tęskno do noszenia i ciekawa byłam co to za chusta. Starszy pan popatrzył, i mówi do żony że widział niedawno dziecko noszone w takiej chuście i to chyba dobry pomysł jest. Ja mówię że bardzo dobry, bo sama starszego nosiłam. Starsi państwo uśmiechnięci potwierdzili, że dziecko blisko mamy to i bezpiecznie się czuje, spokojniejsze jest.

    Jak nosiłam to z reguły starsi ludzie reagowali bardzo pozytywnie. Jak ci z parku. Cieplej na serduchu się od razu robi jak jakiś dziadek przechodząc uśmiechnie sie, zagadnie i pochwali. Bardzo to podbudowuje. Wszak starsi ludzie maja w sobie tę mądrość życiową
    Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)



  11. #2531
    Chustonówka Awatar kwiacior32
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Mrągowo
    Posty
    24

    Domyślnie

    Ja jak po starszego syna do przedszkola chodzę i zobaczyli mnie w chuście z malutkim to pozytywne reakcje wzbudziałm, wrecz dumnie się czułam.
    Na placu zabaw tylko pani do mnie o jak fajnie w kocyk pani zawineła hi ihi
    Jakaś Paniz panem pzrechodzili to on jej pokazywał mnie i to doś głośno,dziwne miny mieli.

  12. #2532
    Chusteryczka Awatar efcia1981
    Dołączył
    Apr 2011
    Miejscowość
    opolskie
    Posty
    2,659

    Domyślnie

    Nosilismy naszego synka w Mietku w ub. tygodniu w Turcji. Reakcje były świetne Turcy uśmiechali się szeroko i ewidentnie się im się to podobało. Tylko z ust jednej Polki usłyszałam, że "te nosidła z tyłu to takie BEZ SENSU bo dziecko nic nie widzi"... musiałam uszczypnąć męża którego mina wyrażała gotową odpowiedż: "bez sensu to ma pani twarz" , a wierzcie mi, że by jej tak odpowiedział
    Patryk 2011, Paulinka 2012

  13. #2533
    Chusteryczka Awatar Kamila
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    2,562

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez efcia1981 Zobacz posta
    musiałam uszczypnąć męża którego mina wyrażała gotową odpowiedż: "bez sensu to ma pani twarz" , a wierzcie mi, że by jej tak odpowiedział
    Marcel 3 lata

  14. #2534
    Chustofanka Awatar Naniby
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Kraków/Zakopane
    Posty
    406

    Domyślnie

    'Patrz pani, jak to się teraz te dzieci nosi! Na plecach! A jakby się to to urwało? To dziecko leci!!!'

    Ale generalnie zazwyczaj są pozytywne reakcje jednak

  15. #2535
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nalia Zobacz posta
    Jak nosiłam to z reguły starsi ludzie reagowali bardzo pozytywnie.
    Mnie nawet kiedyś jakaś staruszka pochwaliła, że wreszcie widzi mamę, co się do dziecka przytula, bo cytuję "my onegdaj tośmy zawsze w [tu ni w ząb nie zrozumiałam nazwy] dzieci miały jak się w pole szło robić". A ja głupia zamiast z miejsca babuleńkę wypytać o jej własne doświadczenia to tylko szczenę pozbierałam z chodnika i się pożegnałam.
    pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13

  16. #2536
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    "Chatka" tak mówią na chsty babcie, ale nie wiem czy prze h czy ch Tak moja prababcia nosiła moją mamę i same te "chatki" szyła.

  17. #2537
    Chustoholiczka Awatar sheana
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Puszcza (krk)
    Posty
    3,735

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Naniby Zobacz posta
    'Patrz pani, jak to się teraz te dzieci nosi! Na plecach! A jakby się to to urwało? To dziecko leci!!!'

    Ale generalnie zazwyczaj są pozytywne reakcje jednak
    Glupie baby, jak juz nosza to chociaz na brzuchu
    Lauron(Smo) 12.06.2010, Bruno(Gadzinka) 12.01.2012

  18. #2538
    Chustopróchno Awatar marjen
    Dołączył
    Oct 2010
    Posty
    12,948

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nautika Zobacz posta
    "Chatka" tak mówią na chsty babcie, ale nie wiem czy prze h czy ch Tak moja prababcia nosiła moją mamę i same te "chatki" szyła.
    ja się spotkałam z nazwą "chacka" ale też nie wiem przez jakie h. kiedyś w tym noszono na Śląsku. Babcia mojej koleżanki z pracy jeszcze niedawno pokazywała jej jak to się wiązało, niestey koleżanka bezdzietna na razie, babcia zmarła a ona klipa zapomniała jak...
    Kasia 11.2010, Mati 10.2013, Jadzia 6.2015, Michaś 11.20

  19. #2539
    Chusteryczka Awatar nautika
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Chorzów
    Posty
    2,375

    Domyślnie

    No właśnie na Śląsku - tylko może moja Mama żle wymawianie nazwy pamieta - wkońcu była mała jak ją noszono
    Zresztą ważne, że to sposób sprawdzony od dłuższego czasu niż wózek.
    Osobiście wyszłam parę razy na główną ulicę w moim mieście i wszyscy się patrzą...po prostu wszyscy...a starsze babcie kiwają z podziwem głowami...bo się im przypomina, że one też swoje dzieci tak nosiły.

  20. #2540
    Chustonoszka Awatar Mikarin
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Wałbrzych
    Posty
    70

    Domyślnie

    Mnie powiedziano, że wołały na to "Szmaty" albo "Krajka". Generalnie to w kawał fartucha się to dziecko zwijało albo w taki specjalny kaftan, który mama miała na sobie. Jakaś starsza pani mi to powiedziała, i tylko tyle, bo sie pożegnała. Ale wiele osób starszych wspomina, że dziecko się nosiło w szmacie - w wyższych sferach (babka mojego chłopa) nie wypadało dziecka na sobie, więc służąca nosiła bąka cały dzień. Dziecko w wózku było tylko na spacer - tak w okolicach wielkopolski.
    Moim światem jest Jędrzej, miłość mojego życia, nasz syn Jakub Nataniel (09.03.2012)...
    ... i moje pięć szynszyli

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •