Michał bardzo lubi podróżować środkami komunikacji - na Wyprawie Mama troche tego było
Kiedyś zaczepił panią wołając: to ja, to ja! A pani: widze że to ty - wreszcie jakaś wysokość dobra dla dziecka do komunikacji z dorosłymi

Lub podróż z młodzieżą niepełnosprawna umysłowo w stopniu lekkim - śmiechu było co niemiara. BYli zachwyceni moim Podróznikiem a Młody smiał sie w głos kiedy oni klaskali lub podskakiwali na pupach ( siedząc oczywiście).

A miałyście tak, że nie było żadnych komentarzy ( ani negatywnych ani pozytywnych) słownych ale i tak wiedziałyście o co chodzi?

Wczoraj jeden pan tak sie na nas zapatrzył ( wybałuszając mocno oczy) że nie zauważył latarni i sie niestety w nią wbił....