Ja opisuję przeważnie negatywne, bo są niezwykle kreatywne w wymyślaniu potencjalnych krzywd wyrządzanych dziecku. Dzisiaj: "A moja synowa nosiła i się dziecku żeberka pokrzywiły! Niech pani nie nosi!" Próbowałam podpytać - kobieta twierdziła, że dziecko było noszone w identycznym nosidle jak moje (mam mietka Alci - sratytaty) i tyłem do świata. 14 lat temu. Mhm, yeah.
Tak czy owak jak o szczegóły spytałam, okazało się, że w klasycznym wisiadle dziecko było noszone od urodzenia O_O






Odpowiedz z cytatem



). Odpowiedziałam, że wolę wyglądać jak cyganka i tu chciałam dopowiedzieć "niz jak ty" (zaniedbany babochłop, brudny na dodatek; zachowanie może tłumaczyc to że jest częściowo upośledzona umysłowo?). Może powinnam była? To być może zostałabym pobita? Już to przerabiałam ponad 15 lat temu... (tzn. pobicie z jej strony)
o co chodzi


Co??????????




