Odwirowuję na 1200 obrotów - więcej moja pralka nie wyciąga
A jak mogę stwierdzić, że na dworze sucho? Bo w moim mniemaniu jak śnieg leży to raczej sucho nie jest. Czy się mylę? No zima to raczej kiepska pora roku na suszenie pieluch. Ale co zrobić, że począć małego nie udało się wcześniej i wycelować w ciepłe miesiące
Może rzeczywiście kieszonki lub te wkłady Coolmax rozwiązałyby sprawę... Tylko jak tu teraz skompletować następna wyprawkę pieluchową, skoro tyle kasy poszło na tę, którą mam??


 
			
			
 
 
				 Zamieszczone przez HoliPoli
 Zamieszczone przez HoliPoli
					
 , Wojtuś (02.2011)
 , Wojtuś (02.2011)  , Aniołek (06.2012)
 , Aniołek (06.2012)  , Jerzyk (11.2013)
 , Jerzyk (11.2013) 
 
					
					
					
						 Odpowiedz z cytatem
  Odpowiedz z cytatem
 
			
			 tylko dobierz w miarę dobrą
 tylko dobierz w miarę dobrą
						

 i dwa aniołki
 i dwa aniołki A może ta woda tak przez żaluzje się zbiera?? bo między oknem i żaluzją "grzęźnie", hę?
 A może ta woda tak przez żaluzje się zbiera?? bo między oknem i żaluzją "grzęźnie", hę?
						



 mąż też ponacinal te uszczelki bo te plastikowe okna są szczelne aż za bardzo,brak wentylacji
 mąż też ponacinal te uszczelki bo te plastikowe okna są szczelne aż za bardzo,brak wentylacji ) i nigdy grzyba nie widziałam na oczy... Niby moja mama mówiła, że kiedyś tam się pojawił (też przy balkonie), ale szybko się go pozbyła. W tym mieszkaniu mieszkamy z mężem od 4 lat i wcześniej tego problemu nie było, a pranie zawsze suszyliśmy w pokoju, bo łazienka za mała... W zeszłym roku syn w pokoju miał non stop przez 3 miesiące włączony nawilżacz powietrza na maksa, bo miał paskudny suchy kaszel i to mu pomagało i dzięki temu lepiej spał - i grzyba wtedy nie było, a wilgoć IMO była większa
 ) i nigdy grzyba nie widziałam na oczy... Niby moja mama mówiła, że kiedyś tam się pojawił (też przy balkonie), ale szybko się go pozbyła. W tym mieszkaniu mieszkamy z mężem od 4 lat i wcześniej tego problemu nie było, a pranie zawsze suszyliśmy w pokoju, bo łazienka za mała... W zeszłym roku syn w pokoju miał non stop przez 3 miesiące włączony nawilżacz powietrza na maksa, bo miał paskudny suchy kaszel i to mu pomagało i dzięki temu lepiej spał - i grzyba wtedy nie było, a wilgoć IMO była większa  
						 Prędzej każe mi wielo sprzedać i kupować jednorazówki. Ech, faceci...
 Prędzej każe mi wielo sprzedać i kupować jednorazówki. Ech, faceci...
						 to mi w tej pralce przeszkadza
 to mi w tej pralce przeszkadza  A robi się wam coś z PULem jak na takich obrotach wirujecie??? Bo np. na pieluchach bobolider miałam napisane na opakowaniu, że max 800 obrotó. Wiruje na 1400 i jeszcze nic się nie stało...Ale mam takie, gdzie PUL zaczyna sie tak marszczyć, jakby powolutku odchodzić
 A robi się wam coś z PULem jak na takich obrotach wirujecie??? Bo np. na pieluchach bobolider miałam napisane na opakowaniu, że max 800 obrotó. Wiruje na 1400 i jeszcze nic się nie stało...Ale mam takie, gdzie PUL zaczyna sie tak marszczyć, jakby powolutku odchodzić 


