a ja odnajduję siebie, co prawda nie poluje na limity, ale zaczynałam od chusty za 110 zł. i miała być jedyna a teraz kupuję po 300 zł. i mam parę![]()
a ja odnajduję siebie, co prawda nie poluje na limity, ale zaczynałam od chusty za 110 zł. i miała być jedyna a teraz kupuję po 300 zł. i mam parę![]()
Miłosz-11.05.2010
Szast.prastszacun! usmialam sie jak rzadko
No ja też nie jem jaglanki, nie poluję na limity, ale historia latawicy sie pasjonowałam i im bliżej końca tym chust mam więcejczyli jednak cos o mnie jest
![]()
www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci
Hmm..mam pawia, czyżby czekał na mnie pamir?
Super artykuł napisany z dużą dozą poczucia humoru. Nie wiem ile osób spoza szmatańskiej grupy rozumie wszystko, ale jak dla mnie bardzo miły artykuł![]()
Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.
Chyba najlepiej byłoby zapytać ludzi nie związanych z forum i chustomaniactwem o ich wrażenia po przeczytaniu artykułu. Bo chwilowo to tylko gdybacie, kto i jak go odbierze...
Lena '07Nina '10
Blanka '12
Gabriel '16
Matilda ‘18
A. 06.14 (*)
https://m.facebook.com/thetwoowls/ -dzieciecy handmejd
Mój świat fotografii - fejsbukowy fanpejdż, zapraszam!![]()
www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.
Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci
ja ostatnio częśto zgadzam się z vunią
ilez można wydumachych artykułów o bliskości??
cieszcie się że w takim tygodniku jest o szmatach
ja już miałą tel od szefa - matko Marta jak ty jesteś w ciąży to Ty ile Tych chust potrzebujesz??
oj p.... b duzo ale z ta pensją to nie poszaleję
kurczę a on mnie raz jednen widział z dzieckiem na plecach!!!!!!!!
ja nie wpadłam w chusty ale pieluchy już tak![]()
i ten tekst jest o może 10 % uczestników tego forum, bo nie kazdy się fascyjuje kolejną chustą mnie wystarczy inka
Lena '07Nina '10
Blanka '12
Gabriel '16
Matilda ‘18
A. 06.14 (*)
https://m.facebook.com/thetwoowls/ -dzieciecy handmejd
Mój świat fotografii - fejsbukowy fanpejdż, zapraszam!![]()
artykul bardzo mi sie podoba - wlasnie dlatego, ze pokazuje chusty od innej strony, niz wszystko inne, co w mediach widac. mysle, ze kilka osob moze sie zainteresowac tematem wylacznie z gadzeciarskiego punktu widzenia (szmata jako kolejny gadzet, dodatek do wypasionego wozka, designer clothes i zastepu innych "ulatwiajacych zycie" zabawek), a potem zacznie czytac forum i nasiaknie bliskoscia.
czy Wasze rodziny rozumieja wasza pasje zwiazana ze szmatami? mnie daleko do chustoswirostwa (wylacznie z braku zasobow), ale i tak my+szmata/MT jestesmy traktowani z duzym dystansem, malo kto rozumie, dlaczego mozna o kawalku materialu czytac godzinami, zachwycac sie kolorem nitek, nie moc sie doczekac, zeby u kogos pomacac cos upragnionego chociazby. po co Ci druga chusta? masz juz jedna, nie wystarczy? a teraz jeszcze nosidlo jakies? siostra ma koty, gada o nich ciagle - to wszyscy rozumieja, normalne hobby.przy trzecim kocie nikt sie nie stukal w czolo, ze zwariowala, po co go kupuje, przeciez dwa jej wystarcza
chociaz kazdy z nich warty jest wiecej, niz caly moj stosik
moze jak przeczytaja ten artykul, przestana sie dziwic przynajmniej
![]()
Moi mnie uważają za wariatkę, chociaż ja mam tylko 4 chusty!!!
Poznań w chuście zaprasza!!!
klikam tu od października 2007...mama magdalenki [07.07] i marcela [08.09]
Akademia Noszenia Dzieci - współzałożycielka i trenerka - szkolenia na doradcę noszenia w chustach i nosidłach miękkich
raczej się nie zgodzę, bo czytelnicy Polityki IMO to sa ludzie, którzy myślą, a nie ci, którzy uogólniają i metki przypinają wszystkimraczej powinien zmusić do zastanowienia i wskazać kierunek jako taki. Wnioski każdy ma prawo wyciagać jakie chce. A potem ja i tak powiem wszystkim na warsztatach - jedno dziecko - jedna chusta
![]()
Aga-mama Ani (2004) oraz Franka (2006)
Doula, od 2007 roku instruktorka noszenia w chuście, Certyfikowana doradczyni Die Trageschule® Dresden warsztaty i indywidualne konsultacje chustowe www.kanga.com.pl
w radio TOK FM ten artykuł jest reklamowany : "noszenie w chustach - moda czy konieczność" - jak myślicie, którą z alternatyw wybiorą czytelnicy tego artykułu?
I jeszcze jedno - to nie jest artykuł o chustomamach, ani o chustowaniu ani o żadnej filozofii z tym związanej tylko o chustach jako takich.
I pierwsze pytania dla laika które się nasuwa po przeczytaniu tego artykułu - no dobra - PO CO SĄ TE CHUSTY? do kolekcjonowania ? rzucania się na limity? Rozumiem mamy-kolekcjonerki, które gromadzą dla idei gromadzenia. Ale chyba każda z nas zaczynała od użytkowej, nie kolekcjonerskiej wartości szmat. Brakuje mi w artykule akapitu o tym - po co są szmaty w założeniu - nie o żabce, wiązaniach ani o dociąganiu....
Mery&Mariu->Fifi&Lilu
http://www.dpp.warszawa.pl/
Dla tych, ktorzy nie przyswoją słowa pisanego, są zdjęcia zamotanych dzieci.
"A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"