Ja z mojej strony mogę polecić
-Mama Mu
-Tappi ( są 4 książeczki z opowiadaniami, są jeszcze grubsze Przygody Tappiego- ale nas nie wciągnęły)
-Tato , pojedźmy na grzyby i inne - autor Majaluoma
-wszelkie Nusie i inne autorstwa Pija Lindenbaum
moja ulubiona:Filip i mama, która zapomniała
Kaja 17.12.2001, Adaś 26.09.2005, Mikołaj 19.12.2008 i Monisia 05.03.2012
Blog http://aniaszew.blox.pl/html
Znalazlam na amazonie polska wersje Chłopiec i pingwin
http://www.amazon.com/Chlopiec-pingw.../dp/B00C3UQLAI
tylko 45$![]()
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
znalazłam Twoje pytanie, ale o książki dla czteorlatka http://www.chusty.info/forum/showthr...=1#post2545339 (co nie znaczy że w następnym roku nie pytałaś, akurat o mi się udało znaleźć)
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
A ja mam pytanie z innej beczki - jak kupujecie książkę i jest audiobook, to którą wersję wybieracie, papierową czy do słuchania?
Bo mam teraz na tapecie Mikołajka i Mity Inkiowa i zastanawiam się czy nie wziąć obu w audiobooku.
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
ja na papierze, moje dzieci odmawiaja sluchania jak czyta ktos inny niz matkaale jak bede musiala znowu zaczac Mikolajka od poczatku (a zanosi sie coraz bardziej), to sie chyba i na audiobook skusze, zapre, ze albo to albo nic i tyle
(ewentualnie niech F czyta mlodemu, co mi tam
)
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
u mnie taj jak u Natali.
kupilam Mikolajka w audiobooku, magiczne drzewo, dzieci z bulleryn. nic nie chwycilo:/
a nie, przepraszam. mity greckie kasdepki dostal w prezencie i sluchalhehe
![]()
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
No właśnie u mnie słuchają - wszystkie Pippi i inne czytane przez Jungowską, Pana Kuleczkę, teraz Mikołajka z biblioteki (zachwycił ich). Mają zwyczaj zasypiać przy audiobookach wcześniej przeczytawszy coś z rodzicami.
Beniamin 12.2007, Jonathan 08.2009, Samuel 09.2011, Emma 02.2014
u nas audiobook musi leciec w tle, jak sie bawia. jak chce wylaczyc, bo ilez w kolko mozna sluchac tego samego, to protestuja. myslalam, ze nie sluchaja, ale i sluchaja i bawia sie i gadaja na razleci w kolko Kaktus, 101 dalmatynczykow i Co spiewali babcia i dziadek, innych nie chca.
Synek-pazdziernik 2011
Coreczka-styczen 2014
u nas jak u Natalii, muszę czytać ja albo M. choć Emila ze Smalandii i Magiczne drzewo chwyciło i słuchają.
wczoraj wieczorem czytaliśmy sobie Naszą paczkę i niepodległość. Świetnie napisane, z humorem, i wplecione fakty historyczne. podobało się wszystkim, nawet moim najmłodszym, a starsze też zadowolone.
i jeszcze przyszłam polecić Części mowy Strzałkowskiej, starszak miał problemy z rozróżnianiem i odkąd jest książka, w temacie sukcesy. Napisana wierszem, z humorem, nam b.pomogła.
Dzieki Wam kupilam Matylda nie moze zasnac i wraz z moim 2-latkiem jestesmy zachwyceni. Czy pozostale czesci sa rownie zabawne? Pewnie juz tu bylo sto razy, ale moze polecicie cos w tym stylu dla 2 letniego chlopca? Chodzi o ilosc tekstu, humor i piekne ilustracje![]()
hubertowa mamy te samą część tylko więc do reszty się nie ustosunkuję. U nas natomiast dużo wiekszym powodzeniem cieszy się Mama Mu na huśtawce i MM na sankach. Dla mnie ilustracje są świetne.
Ostatni hit o Albercie Albertsonie. Poczucie humoru jest ale takie bardziej "z życia wzięte"-części Dobranoc Albercie i Pospiesz się polecam.
No i jezeli chodzi o poczucie humoru (chociaz tekstu mało ale teatralne czytanie robi furorę) to hitem jest seria o Małej Księżniczce T.Ross'a.
Helenka 30.04.2013
Julek 09.04.2017
Serie o Albercie tez polecam. Poza tym dla dwulatka: Pan Brumm, moze Elmer?
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Dzieki za szybka odp. A czy Albert nie jest przypadkiem dla starszych dzieci? To samo mama mu i pan brumm - tam chyba jest sporo wiecej tekstu na strone? Elmer faktycznie ok, ale tylko ten z hipopotamami chwycil, do 1 czesci nie umiem niestety mlodego przrkonac![]()
u nas najwiekszym wzieciem cieszy sie Matylda straszaca listonosza (czyli ta na czatach). dla dwulatka oprocz tego co powyzej zachwalane (a z czym sie zgadzam bez dwoch zdan) jeszcze Bobo wyd. Hokus-Pokus, Pan Pelerynek, Mela.
i tez na aukcje zapraszam![]()
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
U nas mama Mu kompletnie nie chwycila. Za to pan Brumm, Mela, krowa Matylda, Elmer, Albert jest na tak. Uwielbiany jest jeszcze Boluś , Lukrecja i Bum, bum, bum Wechterowicza ,
a opowieści o Percym , Binta i jej rodzina ma mało tekstua uwielbiana przez wszystkich
synek lato 2008synek wiosna 2011