Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 92

Wątek: Dlaczego kangurek jest jedynym słusznym wiązaniem?

  1. #61
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez neverendingstory Zobacz posta
    kiedy poły są skrzyżowane, przeprowadzone do tyłu, chusta dociągnięta to wiążesz węzeł na plecach i finito. po co jeszcze do przodu przekładać, po nóżkach w dodatku?? no chyba że długie ogony Ci zostają i trzeba coś z tym zrobić. Ja bym w takiej sytuacji przeprowadziła je do przodu ale pod nóżkami w dalszym ciągu, albo po nóżkach ale LUŹNO - tak, żeby od kolanka w dół była swoboda ruchu
    albo ja nie rozumiem, albo trafilam na jakies trefne zdjecia albo mowimy o tym samy tylko inaczej tak czy owak zniecheca mnie to do koangurka, zwlaszcza ze mam poczucie ze malucha trzyma tylko kawalek chusty wlozony pod pupe ktory latwo moze wyleźć
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  2. #62
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    ojej.... no to już nie wiem jak to tłumaczyć

    kangurek to bliźniacze wiązanie z plecakiem prostym - chusta identycznie trzyma w obu tych wiązaniach, więc jeżeli dobrze zamotasz to nie ma prawa nic spod pupy wyjechać

    zaraz ci poszukam jakiegoś fajnego filmiku z kangurkiem...
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  3. #63
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    Gdynia
    Posty
    67

    Domyślnie

    Winoroslinka i neverendingstory - chyba się nawzajem nie rozumiecie, wydaje mi się, że Winoroślinka poprzez skrzyżowanie rozumie materiał krzyżujący się na plecach prowadzony od ramion na dół i potem pod pupę dziecka, neverendingstory z kolei rozumie to jako krzyżowanie materiału na wysokości pasa (pod pupą dziecka) i wyszło jej, ze Winoroslinka krzyżuje chustę kilka razy na wysokości pasa, raz z przodu a potem jeszcze raz z tyłu, podczas gdy wg mnie Winoroslinka w ogóle materiału nie krzyżuje i ma na mysli takiego prostego kangurka wiązanego z przodu.

  4. #64
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez neverendingstory Zobacz posta
    ojej.... no to już nie wiem jak to tłumaczyć

    kangurek to bliźniacze wiązanie z plecakiem prostym - chusta identycznie trzyma w obu tych wiązaniach, więc jeżeli dobrze zamotasz to nie ma prawa nic spod pupy wyjechać

    zaraz ci poszukam jakiegoś fajnego filmiku z kangurkiem...
    plecaka jakiegokolwiek na razie sie boje Jakbys znalazła taki film to moglabym powiedziec o co mi chodzi ale deidre chyb a dobrze prawi. Mnie tlyko chodzi o to ze jakikolwiek material idzie po nogach dziecka - jak idzie po skrzyzowaniu na pleacach , to potem leci po nóżkach a nie miedzy moim ciałem a nóżkami. Chyba ze ja trafilam na jakies trefne instrukcje???
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  5. #65
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez deidre Zobacz posta
    Winoroslinka i neverendingstory - chyba się nawzajem nie rozumiecie, wydaje mi się, że Winoroślinka poprzez skrzyżowanie rozumie materiał krzyżujący się na plecach prowadzony od ramion na dół i potem pod pupę dziecka, neverendingstory z kolei rozumie to jako krzyżowanie materiału na wysokości pasa (pod pupą dziecka) i wyszło jej, ze Winoroslinka krzyżuje chustę kilka razy na wysokości pasa, raz z przodu a potem jeszcze raz z tyłu, podczas gdy wg mnie Winoroslinka w ogóle materiału nie krzyżuje i ma na mysli takiego prostego kangurka wiązanego z przodu.
    no bo jak dwie baby się chcą dogadać to.....

    tutaj całkiem niezły filmik z którego uczyłam się kangura: http://www.youtube.com/watch?v=mSJafAMI03c
    może pomoże
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  6. #66
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    ach to trząchanie ramionkami - super, spróbuje no i teraz wytlumacze: jak poły z tyłu idą do przodu do supełka pod brzuchem to one idą PO nóżkach a moze raczej kolankach - i mi sie wydaje ze to moze boleć malucha, a kieszonce poły idą POD nozkami tzn miedzy moim cialkiem a nóżka, a w kangurku chusta w tym miejscu nie styka sie z moim cialem, tylko leci po nóżkach/kolankach - dzieki temu zabezpiecza malucha przed wysunieciem sie materialu, owszem, ale ciagle obawiam sie ze małą bolą nóżki., Czy nadal niejasne?
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  7. #67
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    teraz już kumam o co Ci chodzi ale myślę, że Twoje obawy nie mają pokrycia w rzeczywistości - jeśli chodzi o sprawianie bólu dziecku. Gdybym wiążąc w ten sposób sprawiała Justynie ból dałaby mi znać GŁOŚNO - to dziecko z tych co nie dadzą sobie krzywdy zrobić z tym, że ja osobiście wolę skrzyżować poły chusty pod pupą i przeprowadzić na plecy i tam zawiązać - jakoś stabilniej wtedy.

    a w kieszonce myślę, że chusta idzie tak samo jak w kangurze - po skrzyżowaniu na plecach i dociągnięciu po kolankach, w dołkach podkolanowych, skrzyżować pod pupą, przeprowadzić pod nóżkami do tyłu i zawiązać. chyba że się mylę
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  8. #68
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    aż musiałam sobie w głowie "powtórzyc" jak to robie bo zaczelam myslec ze robie źle.. ale masz racje, rzeczywiscie leci po nozkach przy kieszonce tylko nie wiem dlaczego wydaje mi sie to jakos mniej uciązliwe dla dziecka. Ale naprawde nie skojarzylam ze to leci podobnie chyba dlatego ze w kangurku poly ida od tyłu na nogi, w kieszonce od przodu, i lecą bardziej po udach nic kolanie, ale nie wiem dlaczego robi mi to roznice Dobra, zamykamy temat bo sie z tego zrobiła rozprawka pseudonaukowa Wyjasnione
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  9. #69
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    powodzenia w ćwiczeniach kangurkowych
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  10. #70
    Chustoguru Awatar Winoroslinka
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    miejsce wymarzone
    Posty
    6,757

    Domyślnie

    yyyyuupiiiiii! Juz wiem o co w tym chodzi! Polecam wiazane na którszej chuście, jest wygodniej i lepiej wychodzi!
    E. 2009

    "Prawda nie leży pośrodku, tylko leży tam, gdzie leży" W.Bartoszewski

  11. #71
    Chustonoszka
    Dołączył
    Jan 2013
    Miejscowość
    Rybnik
    Posty
    120

    Domyślnie

    Próbuję zawiązać kangura na jaśku czy kocu i jest to jakieś pokrętne... Chyba muszę poczekać na naukę kangura do narodzin mojego maleństwa... Koc to mi dół (czyli jakby pupa) dostaje, z ramion stale mi zjeżdża materiał i w ogóle ten jasiek chyba za lekki... Eh... Mam nadzieję, że uda mi się to kiedyś zawiązać... ale chyba muszę zdobyć jakąś lalkę, albo pożyczyć dziecko.

  12. #72
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Warszawa Tarchomin
    Posty
    265

    Domyślnie

    Dla mnie kangurek jest najlepszy od urodzenia do 3-4 mc
    próby wiązania 5-6 mc dzieci w kangurka zazwyczaj kończą się niepowodzeniem
    Kangurek dla maluszka jest dla mnie najlepszy bo żadne wiązanie nie daje takiego ułożenia nózek
    W kieszonce praktycznie jak w nosidle bardzo silne rozwiedzenie nóżek

    a jeszcze opórcz kangurka bardzo polecam chustę kółkową ale z przełożeniem materiału, rewelacja a pozycja taka sama jak w kangurku

  13. #73
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    martekle, ta kółkowa to z przodu, czy na biodrze? I czy rodzaj ramienia ma znaczenie? Wiem, że na biodrze nie da się nosić z odwróceniem materiału, jeśli ramię jest zakładkowe.

    Po namyśle stwierdzam, że ja sobie nie wyobrażam noszenia z przodu z twistem upewnij mnie, czy dobrze zgaduję.

    Kolejne pytanie - od jakiego wieku można nosić na biodrze z odwróconym materiałem?
    pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13

  14. #74
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    ja noszę tylko z ramieniem prostym i dużymi (Lkami)kółkami - za to zawsze z odwróconą krawędzią. i na brzuchu i na biodrze i "wpółdrogi"

  15. #75
    Chustomanka Awatar gienia
    Dołączył
    Feb 2012
    Miejscowość
    Grodzisk Mazowiecki
    Posty
    1,181

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mi. Zobacz posta
    ja noszę tylko z ramieniem prostym i dużymi (Lkami)kółkami - za to zawsze z odwróconą krawędzią. i na brzuchu i na biodrze i "wpółdrogi"
    Jak wiązać na brzuchu z odwróconą krawędzią??? Gdzie to skrzyżowanie wypada? Na plecach, na biodrze?
    pszczółka Gucio 12.10, pszczółka Maja 04.13

  16. #76
    Chustopróchno
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa, Skorosze
    Posty
    12,805

    Domyślnie

    skręcenie jest zawsze na plecach noszącego, w okolicach łopatek.

  17. #77
    Chusteryczka Awatar essmay
    Dołączył
    Mar 2012
    Posty
    1,769

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez martekle Zobacz posta
    Dla mnie kangurek jest najlepszy od urodzenia do 3-4 mc
    próby wiązania 5-6 mc dzieci w kangurka zazwyczaj kończą się niepowodzeniem
    Kangurek dla maluszka jest dla mnie najlepszy bo żadne wiązanie nie daje takiego ułożenia nózek
    W kieszonce praktycznie jak w nosidle bardzo silne rozwiedzenie nóżek

    a jeszcze opórcz kangurka bardzo polecam chustę kółkową ale z przełożeniem materiału, rewelacja a pozycja taka sama jak w kangurku
    kangurek jest w ogóle fajny, zresztą trochę trwało zanim plecak opanowałam w miarę, więc kangurka wiązałam dłuugo - nawet dziś się zamotałyśmy na chwilę czyli z dużym 10miesięczniakiem też da radę

  18. #78
    Chustoholiczka Awatar Alassea
    Dołączył
    Jul 2012
    Posty
    5,873

    Domyślnie

    kangura porządnie zaczęłam wiązać jak młody miał pół roku i używam czasami do dziś (9 mies.). A na początek ta straszna kieszonka która nie tylko nam krzywdy nie zrobiła a może pomogła bo mały miał lekkie przykurcze w stawach biodrowych. Już nie ma
    Cypisek - [maj 2012], Żabka - [czerwiec 2015]
    Żona, matka, Certyfikowana Doula, Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®, CDL


  19. #79
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Warszawa Tarchomin
    Posty
    265

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gienia Zobacz posta
    martekle, ta kółkowa to z przodu, czy na biodrze? I czy rodzaj ramienia ma znaczenie? Wiem, że na biodrze nie da się nosić z odwróceniem materiału, jeśli ramię jest zakładkowe.

    Po namyśle stwierdzam, że ja sobie nie wyobrażam noszenia z przodu z twistem upewnij mnie, czy dobrze zgaduję.

    Kolejne pytanie - od jakiego wieku można nosić na biodrze z odwróconym materiałem?
    Ja ma kółkową czarne pawie co wlasnie wystawione na sprzedaż, z ramieniem zakładkowym
    kupiłam ją jak mała miała 2 mc i nosiłam w niej do 5 mc, mój najlepsze okres noszenia, bo lato, bo szybko bo nie byłam otulona całą chustą
    takiego maluszka nosiłam z przodu z tym twistem wlasnie, gdzies bliżej biodra ale tez nie do końca na nim zaczełam nosić kolo 4-5 mc

    i mam za sobą ze 2 konsultacje z noworodkiem i chustą kółkową, bardzo fajne odkrycie, tylko właśnie podstawa to twist,
    a takze intuicja gdzie będzie maluszkowi wygodniej, czyli moim zdaniem nie na biodrze tylko tak trochę z przodu
    tak samo wiązałam kangurka na biodrze

    to moja przyjaciółka z moim dzieckiem
    nawet nie musiałam jej uczyć tak banalne to wiązanie jest



    a to ja
    knagurek na biodrze ale instalacja z przodu


  20. #80
    Chustoholiczka Awatar Pomarańcza
    Dołączył
    Mar 2013
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,324

    Domyślnie

    Walczę z kangurem
    Jedno mnie zastanawia: czy wam też wbijają się w żebra kolanka dziecka? W kieszonce i w 2x tego nie czuję, bo nóżki są tam szerzej rozłożone, a w kangurze mi jakoś niewygodnie z tymi kolankami. Może ja coś źle robię?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •