Strona 8 z 22 PierwszyPierwszy 1234567891011121314151618 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 160 z 440

Wątek: kuracja lanolinowa raz jeszcze

  1. #141
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ratyska Zobacz posta
    Pierwsze 2-3 razy moczylam po kilka godzin w letniej wodzie (tak jest napisane w przepisie: letnia woda, 3 lyzki stolowe lanoliny na 10l wody, moczyc, wyplukac, wycisnac, wysuszyc). Mleka nie bylo, grudek nie bylo tylko duzo piany.
    Wczoraj wlozylam na cala noc. Teraz sie susza.
    a rozpuszczałaś lanolinę w gorącej wodzie? bo najlepiej rozpuścic w gorącej potem poczekac az ostygnie do 30st i wtedy moczyc gacie lub gotowac. Moje storcheny im starsze tym lepiej trzymają, więc z czasem i twoje na pewno przestaną przepuszczac - moim na początku też się zdarzały przecieki. Możesz je po prostu częściej lanolinowac na początku np po każdym praniu, to powinno pomóc. A co do szczelności to nie masz zbyt wygórowanych oczekiwań gatki powinny byc od zewnątrz suche, w środku mogą byc wilgotne, na zewnątrz nie powinny. powodzenia

  2. #142
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    Słuchajcie, a o receptę na lanolinę zawsze prosiłyście pediatrę? Bo ja idę pojutrze do gina, zastanawiam się czy by mi przepisał
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  3. #143
    Chusteryczka Awatar kamuszyca
    Dołączył
    May 2008
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,343

    Domyślnie

    a ja dzisiaj zdobyłam lanolinę w zaprzyjaźnionej aptece bez recepty - 100g kosztowało 30zł ale umówiłam się, że jak kiedyśtam przyniosę receptę, to oddadzą mi 25zł
    i moje pytanie - o jaką maść mam poprosić pediatrę, żeby w składzie była ta lanolina?
    bo nie chcę się zdradzać, że to do moczenia gaci . tym bardziej, że atmosfera wizyty może temu nie sprzyjać - nie szczepię dzieciaków i nie wiem, jak lekarka zareaguje... a jak zacznę jej jeszcze o tych gaciach nawijać, to może być wesoło

  4. #144
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kamuszyca Zobacz posta
    a ja dzisiaj zdobyłam lanolinę w zaprzyjaźnionej aptece bez recepty - 100g kosztowało 30zł ale umówiłam się, że jak kiedyśtam przyniosę receptę, to oddadzą mi 25zł
    i moje pytanie - o jaką maść mam poprosić pediatrę, żeby w składzie była ta lanolina?
    bo nie chcę się zdradzać, że to do moczenia gaci . tym bardziej, że atmosfera wizyty może temu nie sprzyjać - nie szczepię dzieciaków i nie wiem, jak lekarka zareaguje... a jak zacznę jej jeszcze o tych gaciach nawijać, to może być wesoło
    To chyba się nie opłaca. Ja kupiłam na zrobsobiekrem.pl
    tu link
    http://www.zrobsobiekrem.pl/?76,lanolina
    można wybierać wielkość opakowania i wtedy zmienia się cena, ale nawet z przesyłką wychodzi duuuużo taniej niż w Twojej aptece, więc może nie ma co lekarza prosić, zwłaszcza, że dziwny.
    A kuracja lanolinowa z tej lanoliny wyszła mi świetna

  5. #145
    ratyska
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ratyska Zobacz posta
    To i ja mam pytanie (chociaz o kuracji lanolinowej przeczytalam juz chyba wszystko): dlaczego przeciekaja mi storchenkindery?
    Moje podejrzenie pada na kuracje lanolinowa Lotties? Czy myslicie, ze kuracje czyms sie roznia? Korci mnie, zeby te wstretne gacie wygotowac, ale sie boje . Poza tym jestem juz mocno zniechecona (bo IV miedzy nozkami tez jest mokre).
    Jakis czas temu zmienilam kuracje z Lotties na disana. I dobrze zrobilam, bo Storchenkinder wreszcie NIE PRZECIEKA.

  6. #146
    Chustomanka Awatar ewinka
    Dołączył
    Aug 2009
    Posty
    691

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ratyska Zobacz posta
    Jakis czas temu zmienilam kuracje z Lotties na disana. I dobrze zrobilam, bo Storchenkinder wreszcie NIE PRZECIEKA.
    Super, czyli jednak od kuracji to zależało - świetnie, że wytropiłaś problem

  7. #147
    Chustomanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Posty
    647

    Domyślnie

    Kupiłam lanolinę i chce zrobić kurację lanolinową wełniakom, ale mam pytania do was bom ciemna masa w tej materii
    Czy do miski z wodą i lanoliną mogę dodać płatków mydlanych czy musi być szare mydło np biały jeleń? A mydło zetrzeć na tarce czy jak?
    Czy mogę gaciorki wyprać w tym szarym mydle/płatkach przed lanolinowaniem?

  8. #148
    Chusteryczka Awatar magnolia
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Krosno
    Posty
    2,876

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez bianka2009 Zobacz posta
    Kupiłam lanolinę i chce zrobić kurację lanolinową wełniakom, ale mam pytania do was bom ciemna masa w tej materii
    Czy do miski z wodą i lanoliną mogę dodać płatków mydlanych czy musi być szare mydło np biały jeleń? A mydło zetrzeć na tarce czy jak?
    Czy mogę gaciorki wyprać w tym szarym mydle/płatkach przed lanolinowaniem?
    w sumie ja ekspertem nie jestem, ale płatki mydlane pewnie tez się nadają; ja mydła szarego używam bo na kuracji lanolinowej w składzie jest właśnie 30% mydła szarego. Ja mydło ścieram tak nożykiem, znaczy zeskrobuję. A co do prania w płatkach to czasem gacie jak były zabrudzone przepierałam w mydle i nic złego im nie było.

  9. #149
    Chustofanka Awatar reniason
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    285

    Domyślnie

    Na stronie pieluszkarni piszą tak: Zabrudzony otulacz najlepiej zaprać ręcznie szamponem do wełny lub mydłem oliwkowym. Ja piorę w mydle marsylskim. Natomisat jeżeli chodzi o mydło do lanoliny to ja troszkę tak pół łyżeczki ścieram właśnie nożykiem do kubka i dodaję troszkę gorącej wody bo wtedy łatwiej się rozpuszczają. Myślę że płatki mydlane też mogą być.
    Ostatnio edytowane przez reniason ; 02-04-2010 o 13:34
    Renata mama Arusia 25.11.2007 i Urszulki 03.11.2009
    Kosmetyki Mariza

  10. #150
    Chustomanka Awatar mamka_klamka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,361

    Domyślnie

    Po wyprzedarzy w pieluszkarni podnoszę wątek
    I będę gotować zupę z gaci

  11. #151
    Chustomanka Awatar araszara
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    południowe okolice Warszawy (dawniej okolice Paryża)
    Posty
    643

    Domyślnie

    Trzymam kciuki, by się zupa udała

    Od siebie dodam, że do zupy lepiej nie wkładać dwóch rzeczy w różnych kolorach, bo farbują.

    Jeszcze przy okazji pisania w temacie:
    1. nie polecam lanolinowania w ten sposób sfilcowanego kocyka Tetro - nasz się zrobił taki brzydki, pomięty i trochę łaciaty
    2. jakoś chyba nie kumata jestem, bo dopiero po przejrzeniu tego wątku dotarło do mnie, że po lanolinowaniu trzeba płukać. Do tej pory tego nie robiłam, czy to bardzo źle???
    Musia i Tusia* V 2007 ... Franuś VIII 2008 ... Antoś IV 2010 ... Karolek VII 2013

    * Mamusia i Tatuś wg 2,5 letniego Karolka

    lubimy wielorazowe pieluszki używać i czasem szyć

  12. #152
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jan 2009
    Posty
    1,652

    Domyślnie

    Oooo, ja też nie płukałam (wyszłam z założenia, że impregnat na koniec sesji i już...), chętnie się dowiem jak to z płukaniem po lanolinowaniu jest?
    Shilo z eMem i Kreską (12.2008)

    http://shilocrafts.blogspot.com/

    Bubaje http://bubaje.blogspot.com/

  13. #153
    Chustoguru Awatar Em
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    7,194

    Domyślnie

    Czy jedno lanolinowanie załatwia sprawę? Tzn wiem, że trzeba to robić regularnie. Pytam, bo amsterdam po jednej kuracji trzyma bez problemu, a muksut i kissaluvs są mokre od środka po jednej pieluszce. Chyba, że tak ma byc, bo one są inne?

  14. #154
    Chusteryczka Awatar anqa
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Gdańsk / Sopot / Warszawa
    Posty
    2,192

    Domyślnie

    Dziś po raz pierwszy poczyniłam lanolinowanie - ugotowałam zupkę z gaci, mydła i lanoliny farmaceutycznej, rano bede płukać - 3majcie kciuki co by się nie okazało że już za pierwszym razem popsułam gatki......

  15. #155
    Chusteryczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    anqa i jak Ci poszło?
    moje gacie w drodze - storcheny- jako nowe pewnie musze je lanolinowac
    te 8 stron krok po kroku
    1. kuracja gotowa albo lanolina z apteki 1 lyzeczka na 2 l plus mydloszare naskrobane (ile?)
    2. rozpuścic w gorącej wodzie do konsystencji mleka
    3. ostudzic
    4.wlozyc gacie
    5.moczyc i czekac kilka godzic
    6. wpłukac
    7.wycisnac w recznik
    8.wysuszyc
    9.ZALOZYC

  16. #156
    Chustoholiczka Awatar Luthienna
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    4,486

    Domyślnie

    zrobiłam identycznie ( czyli nie gotowałam?) jak wyżej
    Trzyma mi już trzeci tydzień






  17. #157
    Chustonoszka
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    60

    Domyślnie

    Ja też tak zrobiłam 2 dni temu, zobaczymy ile potrwa. Ale mam problem z zakładaniem gaci wełnianych Chyba jakaś opóźniona jestem czy co, ale trwa to w nieskończoność. Syn macha nogami jak opętany i milion razy wkładam raz jedną, raz drugą nogę. Jak mi się uda, to nie moge mu założyć pieluchy. W końcu on się wkurza i płacze i ja się wkurzam i daje sobie spokój i zakładam otulacz. I nie wiem czy dać sobie spokój i poczekać aż zacznie chodzić czy sprzedac te gacie

  18. #158
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Mam wysokie ciśnienie..
    Na poczatku mojej przygody z pieluszkowaniem zniszczyłam Disanę- zrobiłam wersję naprawdę mocno sfilcowaną w wersji XXS.

    Zakupiłam nowe storcheny..
    Właśnie je gotuję, zawzięłam się.Zobaczymy..
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  19. #159
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Uff udało się
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  20. #160
    Chustomanka Awatar anitanelka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Konin
    Posty
    785

    Domyślnie

    Ja dopiero raz zupę robiłam i oczywiście za dużo lanoliny dałam i guma się z gaci zrobiła i zmalały masakrycznie, tak, że do połowy udek tylko wciągnęłam , wyprałam jeszcze raz w płynie do wełny i po praniu nadal klejące były ale już nie tak koszmarnie, no i znów dały się założyć. Po dwóch użyciach już były fajne, w ogóle nie klejące




Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •