Ksiazki dla dzieci - także te mniej oklepane

[aniaszew]

A my kochamy Alberta w zasadzie od niedawna. Wcześniej wypożyczyłam Albert i potwór. Syn nie zaakceptował, a mi się nie podobała i więcej nie próbowałam. Ale teraz wróciliśmy do niego , pożyczyłam inne części i bardzo go polubiliśmy. Słucha najmłodsza i 7 -latek. Podoba mi sie , że rośnie ten Albert, najpierw jest mały , potem starszy. Można fajnie porównywać wiekowo ze swoim dzieckiem "Albert , lat cztery"- o , to tak samo jak ty!. My chyba najbardziej lubimy Pospiesz się Albercie i Dobranoc Albercie.

[natala]

Percy'ego uwielbiam calego, Jasiek tez, od lat

tego od parku czy od szejka?

od parku tez uwielbiamy, szejkowego nie znam, ciagle nie moze wejsc do koszyka...

[Sysunia]

od parku

[kustafa]

a ja pytałam o tego od szejka bo to podobno trzy części tej samej serii są

[natala]

a ja pytałam o tego od szejka bo to podobno trzy części tej samej serii są

tak mi sie wlasnie wydawalo trzy czesci, ale na razie po polsku wyszly dwie - Magiczne tenisowki mojego przyjaciela Percy'egi i Moj przyjaciel szejk w Stureby. nie wiem czemu mi sie wydawalo, ze to dla starszych, a teraz patrze na opis na stronie Zakamarkow i czytam 6+. nic to, predzej czy pozniej w koszyk wpadnie

[rzezuchama]

z przyjemnoscia, jak zawsze

nienawidze Wally'ego, w przeciwienstwie do mojego potomstwa - przeciez tam sie nic nie da znalezc

Wally rządzi!
Ale raz jeszcze natala DZIĘKI!
Wookie z nami od wczoraj i ... HIT, HIT!!

[Gundi]

Alberta mamy wszystko i lubimy chyba w miare po rowno Lasse i Maja imo nie sa rowni, gdzies w czelusciach jest watek o nich zreszta. u nas po przeczytaniu paru zapal oslabl - choc detektywistyczne uwielbiaja generalnie - i ostatnia nabyta przez babcie (znaczy ostatnia jaka kupila, nie ostatnia z serii) lezy nieprzeczytana chyba od roku. wiec przestalam kupowac. z tych co mamy najlepsze chyba te z poczatku serii.

My przeczytaliśmy wszystkie, bo syn zachwycony każdą bez wyjątku. Niektóre podobały mu się bardziej oczywiście. Nawet 4-latek wolał czasem na dobranoc Biuro Detektywistyczne zamiast swojego Tappiego i uwielbia obrazki.
Mnie czytanie jakoś specjalnie nie męczyło.
Ale przy czytaniu Joachima Lisa widziałam, że syn jednak bardziej przejęty akcją.
Zastanawiam się co innego jeszcze. Latający Detektyw? Zaryzykować i kupić od razu 3 czesci? Albo chociaż 2?

[Mamata]

Lasse i Maja nadaje się dla 4latka? Nie mamy na razie nic detektywistycznego, a może to byłby dobry trop. Myślę o częściach Tajemnica pożarów, szpitala, pociągu i galopu. Która byłaby najlepsza na początek?

Edit: Bo Joachim Lis to chyba dla starszych?

[natala]

My przeczytaliśmy wszystkie, bo syn zachwycony każdą bez wyjątku. Niektóre podobały mu się bardziej oczywiście. Nawet 4-latek wolał czasem na dobranoc Biuro Detektywistyczne zamiast swojego Tappiego i uwielbia obrazki.
Mnie czytanie jakoś specjalnie nie męczyło.
Ale przy czytaniu Joachima Lisa widziałam, że syn jednak bardziej przejęty akcją.
Zastanawiam się co innego jeszcze. Latający Detektyw? Zaryzykować i kupić od razu 3 czesci? Albo chociaż 2?

Latajacy jest OK, z detektywistycznych jest jeszcze pan Jaromir z Bony - ale to imo dla troche starszych. moim sie podobalo, ale W nie do konca chyba wszystko lapal, musimy wrocic kiedys. fajny jest tez Zolty smok&zolty smok z Bajki - one maja chyba 7+, ale oczytany 5-6 latek imo spokojnie da rade. z nowych w miare rzeczy sa Aniolki kota Caliogostro z Medii Rodziny - ale F ie chcial skoncyzc pierwszego tomu, za trudne chyba jeszcze bylo (w zapowiedziach widzialam czwarty). jest tez nowa seria Medii - Operacja... - tez jest kilka tomow juz i zapowiedzi na wiecej - ale tych w rekach jeszcze nie mialam. Czarna owca tez ma swoje - Czy na wyspie... - ale tu j.w. a no i Detektyw Nosek - trzy tomy z Dwoch Siostr - podobal sie bardzo - tylko tzreba uwazac na tytuy, bo sa mylace jesli chodzi o kolejnosc! i kolacze mi sie, ze o czyms zapomnialam - jak sobie przypomne, to dopisze

Lasse i Maja nadaje się dla 4latka? Nie mamy na razie nic detektywistycznego, a może to byłby dobry trop. Lubi straż pożarną, pogotowie i konie, więc pomyślałam o częściach Tajemnica pożarów, szpitala i galopu. Która byłaby najlepsza na początek?

Bo Joachim Lis to chyba dla starszych?

ja bym ocenila, ze Biuro dla starszych, to idealna ksiazka na jedna z pierwszych powazniejszych lektur. a Joachima oczytanemu czterolatkowi bym sprobowala poczytac, on jakis bardzo skomplikowany z tego co pamietam nie jest.

[Gundi]

Oj dziękuję, mam w czym wybierać Zolty smok&zolty smok już w koszyku, jeden Latający Detektyw i chcialam Detektywa Noska jednego ale nie mogę znaleźć, informacji, który jest pierwszy.

[Gundi]

Lasse i Maja nadaje się dla 4latka? Nie mamy na razie nic detektywistycznego, a może to byłby dobry trop. Myślę o częściach Tajemnica pożarów, szpitala, pociągu i galopu. Która byłaby najlepsza na początek?

Edit: Bo Joachim Lis to chyba dla starszych?

Nie zauważyłam tego pytania, a chętnie napiszę kilka słów, bo ostatnio właśnie mój prawie 4-latek słuchał ze swoim 6-letnim bratem.
Dziwiło mnie to bardzo, bo książki rzeczywiście dla starszych są.
Bardzo się cieszył jak kupowałam kolejne części, oglądał ilustracje, domagał się Biura na dobranoc, ale...słuchał początek z jednej części, srodek następnej a zakończenie zupełnie innej i mu to nie przeszkadzało raczej nie nadążał za wydarzeniami, ale najważniejsze, że jest Lasse i Maja

[100kropek]

A coś podobnego do Piaskowego Wilka. NA dobranoc z małą ilością obrazków

[natala]

Oj dziękuję, mam w czym wybierać Zolty smok&zolty smok już w koszyku, jeden Latający Detektyw i chcialam Detektywa Noska jednego ale nie mogę znaleźć, informacji, który jest pierwszy.

pierwsza jest Ostatnia przygoda detektywa Noska druga - Detektyw Nosek i porywacze, ostatnia - Jak detektyw Nosek zadziwil Lipki Nowe.

[Gundi]

No właśnie tak mi się wydawało, po tym co wcześniej napisałaś, że ta Ostatnia przygoda...nie musi być ostatnią częścią Dzięki.

[rzezuchama]

Ja o Joachimie lisie.
Czytałam 4-5latkowi. To jest JEDYNA książka detektywistyczna, którą Stasiek strawił.
Lasse i Maja nie zaskoczyli (tak, są takie dzieci!), pan Jaromir w ogóle porażka, S odmówił, mówiąc, że nic nie łapie kto, z kim i co, Detektyw Nosek nudził nas oboje...
Innych detektywów nie próbowaliśmy zatem.
Taka skaza jakaś, może moje geny, też nie lubię kryminałów

A, przepraszam, Najfutbolniejsi również rozwiązują zagadki. Ale poza tym grają w piłkę jednak

[Mamata]

ja bym ocenila, ze Biuro dla starszych, to idealna ksiazka na jedna z pierwszych powazniejszych lektur. a Joachima oczytanemu czterolatkowi bym sprobowala poczytac, on jakis bardzo skomplikowany z tego co pamietam nie jest.

Nie zauważyłam tego pytania, a chętnie napiszę kilka słów, bo ostatnio właśnie mój prawie 4-latek słuchał ze swoim 6-letnim bratem.
Dziwiło mnie to bardzo, bo książki rzeczywiście dla starszych są.
Bardzo się cieszył jak kupowałam kolejne części, oglądał ilustracje, domagał się Biura na dobranoc, ale...słuchał początek z jednej części, srodek następnej a zakończenie zupełnie innej i mu to nie przeszkadzało raczej nie nadążał za wydarzeniami, ale najważniejsze, że jest Lasse i Maja

Ja o Joachimie lisie.
Czytałam 4-5latkowi. To jest JEDYNA książka detektywistyczna, którą Stasiek strawił.
Lasse i Maja nie zaskoczyli (tak, są takie dzieci!), pan Jaromir w ogóle porażka, S odmówił, mówiąc, że nic nie łapie kto, z kim i co, Detektyw Nosek nudził nas oboje...
Innych detektywów nie próbowaliśmy zatem.
Taka skaza jakaś, może moje geny, też nie lubię kryminałów

A, przepraszam, Najfutbolniejsi również rozwiązują zagadki. Ale poza tym grają w piłkę jednak

Dzięki Dziewczyny! Tak zapytałam o tą serię Lasse i Maja, bo już chyba wcześniej widziałam, że ktoś pisał o 4latkach, co to słuchają tego i pomyślałam, że może i u nas załapie . Coś tam z tego mam w bibliotece to wypożyczę na próbę, a skoro polecacie Joachima, to może go zakupię, bo w zbiorach bibliotecznych nie ma niestety (ale najpierw oczywiście wpiszę im na listę proponowanych pozycji ).

[katarinqa]

A co dla 3-latka z zakamarków polecicie?
Mamy jak tata pokazał mi wszechświat, jak się z nami bawił, jak mama została indianka ale już rzadziej do nich zaglądamy. Poza tym nieźle to sobie wymyśliłes Albercie, a z biblio mieliśmy sprytnie Albercie i o tajemniczym Molganie. Od kuzynki pozyczylismy Lotta trzy opowiadania i to jest największy hit teraz.
I przy okazji z zakamarków coś dla średnio oczytanej 7-latki. Ma tajemnice urodzin z Lassego i Mai ale nie wiem, czy się spodobało bo nie miałam okazji spytać.

[natala]

A co dla 3-latka z zakamarków polecicie?
Mamy jak tata pokazał mi wszechświat, jak się z nami bawił, jak mama została indianka ale już rzadziej do nich zaglądamy. Poza tym nieźle to sobie wymyśliłes Albercie, a z biblio mieliśmy sprytnie Albercie i o tajemniczym Molganie. Od kuzynki pozyczylismy Lotta trzy opowiadania i to jest największy hit teraz.
I przy okazji z zakamarków coś dla średnio oczytanej 7-latki. Ma tajemnice urodzin z Lassego i Mai ale nie wiem, czy się spodobało bo nie miałam okazji spytać.

ilustrowane Bullerbyn, takiz Emil, Nusia i inne ksiazki Lindenbaum, Kajtek i mis, Ksiezniczki i smoki, Rycerze i smoki (ksiezniczki imo lepsze), Pomelo, obrazkowa Mama Mu
dla 7-latki moze ta mniej obrazkowa Mama Mu, Dunia - Dunia przede wszystkim bym powiedziala

[annagdynia]

na aukcji dużo różnych książek http://www.chusty.info/forum/showthr...47#post3263247

[katarinqa]

ilustrowane Bullerbyn, takiz Emil, Nusia i inne ksiazki Lindenbaum, Kajtek i mis, Ksiezniczki i smoki, Rycerze i smoki (ksiezniczki imo lepsze), Pomelo, obrazkowa Mama Mu
dla 7-latki moze ta mniej obrazkowa Mama Mu, Dunia - Dunia przede wszystkim bym powiedziala

Nusia mi nie podeszła jakoś a do Pomelo się zrazilam po kolorach. Za resztę podpowiedzi dziękuję