Pokaż wyniki od 1 do 20 z 104

Wątek: KONTROWERSYJNE 2X ?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Warszawa Tarchomin
    Posty
    265

    Domyślnie

    Mnie dziś minęły trzy mamy zawiązane - jedna w 2x, druga w kieszonce, trzecia w plecaku - wszystkie te trzy maluszki były tak fatalnie zawiązane, że chyba stanę się przeciwniczką noszenia w chustach w ogóle :/

    otóż to!
    odkąd mam wiedze jak prawidłowo motać dziecko w chuście, że strachem wiążę się ze swoją córką i jestem dla siebie bardzo krytyczna

  2. #2
    Chusteryczka Awatar wrapsodia
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Erlangen Niemcy /czasem Wawa/Jarosław/Klimontów
    Posty
    1,682

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez martekle Zobacz posta
    Mnie dziś minęły trzy mamy zawiązane - jedna w 2x, druga w kieszonce, trzecia w plecaku - wszystkie te trzy maluszki były tak fatalnie zawiązane, że chyba stanę się przeciwniczką noszenia w chustach w ogóle :/

    otóż to!
    odkąd mam wiedze jak prawidłowo motać dziecko w chuście, że strachem wiążę się ze swoją córką i jestem dla siebie bardzo krytyczna
    Te mamy raczej wiedzy nie liznely, moze instrukcje do chusty przejrzały, bo wiazania byly baardzo dalekie od powiedzenia "od bidy ujdzie", więc nie bądź dla siebie taka krytyczna, bo założe się że jest git, a popatrz ile ludzi nieuświadomonych nosi źle albo w torbach, wisiadłach, a dzieci chroni ich naturalne dążenie do zdrowej pozycji. Ryzyko złego wpływu na prawidłowy rozwój dziecka nie jest na szczęście duże, ale jest. Jeszcze ważniejsze od tego jak nosimy dzieci jest, jak je pielęgnujemy, podnosimy, przewracamy, przewijamy itd.
    Gosia, mama Toli (25/10/2008), dawniej mimezis

    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi®
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci



  3. #3
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    do autorki wątku mam pytanie :
    czy jest Ci wygodnie?

    Ja uważam, wedle posiadanej wiedzy, że podwójny X jest wiązaniem dobrym od urodzenia. Konsultowałam to i z rehabilitantami i z ortopedami. Umiejętnie zawiązany pozwala na osiągnięcie takiej samej pozycji dziecka jak kieszonka, czy kangurek. Nie ma żadnych dowodów na to, ze jest inaczej, a wielokrotnie zamieszczane tu na forum, czy w innych miejscach zdjęcia o tym świadczą.
    Osobiście polecam dwa X dla rodziców dzieci, którzy noszenie zaczynają w okolicy 3-4 miesiąca. Dlaczego? Dlatego, że można szybciej wiercącego się już niemowlaka wsadzić do chusty. Przy dociąganiu kieszonki (które początkowo zajmuje więcej czasu niż dociąganie i wykończenie podwójnego X) dzieci 4 miesięczne często się niepokoją, co może być często przyczyną do zniechęcenia się rodziców do noszenia.
    Najlepszą zasadą, jaką można przyjąć jest to - jeżeli jest MI (rodzicowi) wygodnie w danym wiązaniu, jeżeli mi się nic nie wpija i nie uwiera, to zapewne chusta jest dobrze zawiązana. Przy źle zawiązanej chuście po chwili poczujemy dyskomfort w noszeniu dziecka.
    O prawidłowym dociąganiu Dwa X - http://klubkangura.com.pl/dociaganie-2x

    spotkania bezpłatne w Trójmieście - http://klubkangura.com.pl/trojmiasto

    edit: - w wielu wypadkach dobór optymalnego sposobu noszenia zależy od indywidualnych cech rodzica i dziecka i dlatego nie można IMHO generalizować, które wiązanie jest dobre, a które nie dobre, ponieważ wszystko to (jak i rodzaj nosidła czy chusty, którą wybieramy) zależy po prostu od naszej potrzeby, umiejętności czy nawet budowy anatomicznej.
    Ostatnio edytowane przez Kanga ; 25-07-2012 o 19:06

  4. #4
    Chustomanka Awatar czarna_zaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    1,144

    Domyślnie

    Bardzo się cieszę że się dyskusja rozpoczęła.
    Nigdzie nie twierdzę, że mi.pisała coś o znęcaniu i zachęcała do wóżków. Podkreślam bardzo mocno - jestem matką nadwrażliwą, szalenie przejmuję sie kwestiami zdrowia moich dzieci, chyba nie jestem w tym na forum odosobniona
    w kwestii chustonoszenia jestem perfekcjonistką, dociągam i poprawiam po kilka razy, wiązanie ma być co najmniej bardzo dobre - w końcu o kręgosłup mojego dziecka chodzi.Śmiem twierdzić, że to co wiąże wiążę dobrze.
    Dodam tez że im wiecej wiem, tym bardziej krytyczna jestem wobec tego co i jak robię.
    No i w tym kontekscie, jak czytam, że 2x za szerokie odwiedzenie i ucisk na kręgosłup, w kieszonce za szerokie odwiedzenie (dla rówieśników mojej córki czyli dzieci 1-2 miesięcznych) to wyciągam wniosek, że te wiązania mogą zaszkodzić mojemu dziecku. Kangura cwiczę, ale kiepsko dociągam, więc Małej tak na razie nosic nie mogę.
    Absolutnie nie twierdzę, ze doradcy promują jakieś wiązanie z przyczyn innych niż przekonanie, że jest ono najlepsze. Ale chciałabym znać też plusy i minusy innych rozwiązań. Bo ja doradcom ufam i jak piszą, ze kieszonka i 2 x są niewskazane, to pozostaje mi wózek, do czasu aż mi dzieć podrośnie.
    W końcu nie mówimy tu o wybieraniu mniejszego zła - noszenie nie jest obowiązkowe i jeśli może byc potencjalnie szkodliwe, może jednak nie warto?
    To też jest temat na który chciałabym poznać opinie doradców - czy szkodliwośc związana z potencjalnie niedopasowanym wiazaniem jest większa niz potencjalne zyski z noszenia?
    Pytam, bo na prawdę nie wiem co robić i w czym nosić i wynika to raczej z mojej coraz większej wiedzy w tym temacie niz z ignorancji.
    ps.ja na prawdę lubie nosić i chcę to robić bezpiecznie

  5. #5
    Chustofanka Awatar Itula
    Dołączył
    Jul 2012
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    259

    Domyślnie

    Też się cieszę z rozmowy jaka się tu zaczeła, bo mialam dokładnie takie same odczucia jak CzarnaŻaba
    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    W końcu nie mówimy tu o wybieraniu mniejszego zła - noszenie nie jest obowiązkowe i jeśli może byc potencjalnie szkodliwe, może jednak nie warto?
    To też jest temat na który chciałabym poznać opinie doradców - czy szkodliwośc związana z potencjalnie niedopasowanym wiazaniem jest większa niz potencjalne zyski z noszenia?
    Dzięki za wszystkie wypowiedzi

  6. #6
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Irlandia/Galway
    Posty
    2,796

    Domyślnie

    Uwaga - wkurzylam sie i moge kogos urazic!

    Cytat Zamieszczone przez martekle Zobacz posta
    O Kocia mama, fajnie napisałaś! Przecież wiązanie to nie produkt, który trzeba sprzedać, tak?
    Więc jeśli doradca upiera się przy jakimś wiązaniu, może poleca to będzie lepsze słowo.
    Tzn, ze ma wiedzę, cos nim kieruje.
    Mnie bardziej irytuje to, ze tego wiazania podobno bez konsultacji z doradca nauczyc sie nie da? Tak mi powiedziano przynajmniej.

    Moim zdaniem doradca nie powinien niczego polecac. Doradca moze opowiedziec o prawidlowej pozycji noszenia i pomoc rodzicowi taka osiagnac w dowolnym przez niego wybranym wiazaniu. I zostawic decyzje rodzicowi.

    Cytat Zamieszczone przez czarna_zaba Zobacz posta
    No i w tym kontekscie, jak czytam, że 2x za szerokie odwiedzenie i ucisk na kręgosłup, w kieszonce za szerokie odwiedzenie (dla rówieśników mojej córki czyli dzieci 1-2 miesięcznych) to wyciągam wniosek, że te wiązania mogą zaszkodzić mojemu dziecku. Kangura cwiczę, ale kiepsko dociągam, więc Małej tak na razie nosic nie mogę.
    I mysle, ze do takiego wniosku dochodzi mnostwo rodzicow odwiedzajacych to forum. Ja sie nie dziwie, ze tak malo osob nosi, skoro po wglebieniu sie w temat dowiaduja sie, ze zeby zdrowo nosic dziecko radzi sie im konsultacje z doradca. Osoba nie dosc pewna siebie po prostu cale to chustonoszenie sobie odpusci.

    I jeszcze - sa jakies badania pod katem prawidlowego rozwoju na grupach dzieci noszonych wylacznie w kangurze, kieszonce i 2x przez okreslony okres czasu? Zapewne nie ma. Ale sianie strachu w rodzicach na wszystkie tematy zwiazane z rozwojem dziecka (chociazby slynne dyskusje o butach za kostke czy chodzeniu na boso) to mam wrazenie jest jakas specjalnosc polskich lekarzy i ekspertow.
    Ostatnio edytowane przez Ananke ; 26-07-2012 o 12:13
    A. 02.2010, T. 06.2012

  7. #7
    Chustonoszka
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Szczecin
    Posty
    133

    Domyślnie

    A jak to jest z chustą elastyczną? Podstawowe wiązanie elastycznej jest właściwie takie samo jak 2X.
    Marysia 20.01.2012

  8. #8
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gabba Zobacz posta
    A jak to jest z chustą elastyczną? Podstawowe wiązanie elastycznej jest właściwie takie samo jak 2X.
    bingo!
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  9. #9
    Chusteryczka Awatar mgosia
    Dołączył
    Feb 2010
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    1,592

    Domyślnie

    znowu rozdaję punkty reputacji..
    przepraszam z góry za literówki i brak polskich znaków, często piszę z telefonu
    Gosia mama Lili (10 2009 oraz Hani 03 2012)

    mój blog



  10. #10
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ananke Zobacz posta
    . I zostawic decyzje rodzicowi.
    No i tego min. uczą podczas kursu.

    Cytat Zamieszczone przez Ananke Zobacz posta
    I jeszcze - sa jakies badania pod katem prawidlowego rozwoju na grupach dzieci noszonych wylacznie w kangurze, kieszonce i 2x przez okreslony okres czasu?
    Właściwie nie ma w ogóle badań dotyczących dzieci noszonych w chustach, bo żeby opublikować wyniki to trzebaby badań grupe kontolną w kolejnych fazach rozwoju, aż do pewnego wieku (załóżmy 5-8 lat a może i 20)

    Cytat Zamieszczone przez gabba Zobacz posta
    A jak to jest z chustą elastyczną? Podstawowe wiązanie elastycznej jest właściwie takie samo jak 2X.
    Elastyczna to samo złoooooo
    A tak serio - elastyczne nie są szczególnie polecane z wielu względów. Choc ja akurat chyba umiem zawiązać w elastyka tak by nóżki dziecka nie były za bardzo odwiedzione (w tkanej 2X tez potrafię, ale nie chce tu wywoływać burzy - może ja mam taka budowę ciała że mi sie to udaje???)


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  11. #11
    Chusteryczka Awatar IzaBK
    Dołączył
    Jan 2010
    Miejscowość
    Pruszków/Warszawa
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ananke Zobacz posta
    Mnie bardziej irytuje to, ze tego wiazania podobno bez konsultacji z doradca nauczyc sie nie da? Tak mi powiedziano przynajmniej.
    Każdego wiązania można się nauczyć bez doradcy, Powiem więcej - wszystkiego można się nauczyć bez nauczyciela! Można wspaniale tańćzyć bez chodzenia na kurs tanca. Można zacząc mówić po angielsku bez chodzenia na kurs języka. Można URODZIĆ bez chodzenia na szkołę rodzenia. Z jakichś powodów jednak ludzie korzystaja z pomocy wykształconych i doświadczonych nauczycieli, choć NIE MUSZĄ.

    Moim zdaniem doradca nie powinien niczego polecac. Doradca moze opowiedziec o prawidlowej pozycji noszenia i pomoc rodzicowi taka osiagnac w dowolnym przez niego wybranym wiazaniu. I zostawic decyzje rodzicowi.
    Doradca zawsze zostawia decyzję rodzicowi, nawet jak mu się wydaje, że nie zostawia. No przecież nie zmusi rodzica do nauczenia się tego, czego ten rodzic nie będzie chciał się uczyć. Nie wynajmie też detektywa, który doniesie doradcy każde nieprawidłowe wiązanie jego ucznia Ale jeśli jedną pozycją nazywam prawidłową, a drugą nieprawidłową, to to już jest polecanie i wartościowanie.
    Nie mogę się zgodzić jednak z tym, że doradca powinien "pomoc rodzicowi taka osiagnac w dowolnym przez niego wybranym wiazaniu" ponieważ wiązania nie różnią się pomiędzy sobą tylko przebiegiem chusty, ale właśnie tym, jaką pozycję nadają dziecku, w jaki sposób przenoszą ciężar na rodzica itd..
    Dobranie wiązania to nie jest kwestia gustu.

    I mysle, ze do takiego wniosku dochodzi mnostwo rodzicow odwiedzajacych to forum. Ja sie nie dziwie, ze tak malo osob nosi, skoro po wglebieniu sie w temat dowiaduja sie, ze zeby zdrowo nosic dziecko radzi sie im konsultacje z doradca. Osoba nie dosc pewna siebie po prostu cale to chustonoszenie sobie odpusci.
    czy jeśli ktoś chory wejdzie na forum o chorobach i dowie się że powinien pójść do lekarza, to odpuści sobie zajmowanie się swoim zdrowiem?
    A jeśli mama szukająca informacji o laktacji znajdzie na forum poradę że warto odwiedzić doradcę laktacyjnego, to przestanie karmić piersią?

    Myślę, że ilość osób któe noszą nie jest zależna od opinii nt korzystania z pomocy doradcy. Myślę jednocześnie, że ilość osób, które noszą właściwie jest wzrasta wraz z popularnością korzystania z pomocy doradcy.

    paskówka - pokażesz?
    G- X 2009 E- VI 2003 M- XII 1998

    NaturalnaMama.pl - ot, zwykły sklep.
    Certyfikowany Doradca Noszenia ClauWi, Instruktor Shantala: PogotowieChustowe.pl

    konsultacje także poprzez SKYPE

  12. #12
    Chustoguru Awatar paskowka
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Warszawa-Bielany/Puławy
    Posty
    6,506

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    paskówka - pokażesz?
    Na żywo jak sie spotkamy Normalnie przywodzę nóżki troszke do siebie i wciskaja sie one w mój brzuch - ja mimo nadwagi nie mam brzucha (za to mam co innego) więc mnie nic nie ciśnie


    www.lydialand.pl - Sklep - chusty Chimparoo, Hoppediz, LennyLamb, Nati, Felizzy, nosidła Bondolino, Tuli, Manduca, Hipseat, pieluszki wielorazowe, Goki, Bajo
    Chimparoo - Wyłączny przedstawiciel chust Chimparoo.

    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci


  13. #13
    Chusteryczka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    1,586

    Domyślnie

    hej rozwińmy temat tych elastycznych bo ja duuuuuużo nosiłam w elastyku i zawsze polecalam na start wlaśnie to i co teraz.....mylę się? oświecicie mnie?

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Fusia
    Dołączył
    Nov 2009
    Posty
    2,933

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez paskowka Zobacz posta
    Właściwie nie ma w ogóle badań dotyczących dzieci noszonych w chustach, bo żeby opublikować wyniki to trzebaby badań grupe kontolną w kolejnych fazach rozwoju, aż do pewnego wieku (załóżmy 5-8 lat a może i 20)
    ale na rozwój dziecka wpływa nie tylko chusta jest za duzo czynników na rozwój wpływających zeby oddzielic ze to od chusty a tamto nie ,wiec nawet w dużej grupie nie były by miarodajne,wiemy natomiast co daje chusta ,i jakiej pozycji dziecka oczekujemy żeby była zdrowa a nie szkodliwa.

    Moim zdaniem 2x dobrze,starannie i świadomie zawiazane jest 100razy lepsze od kieszonki i kangura -zawiązanych lub dociągniętych bez uwagi albo za słabo.
    jednak idealnie zawiązene te 3 wiązania jako rodzic z wiedzą o pozycjach itd wybiorę kangura lub kieszonkę- 2x jest bardzo fajne dla większych dzieci zanim włożymy je do plecaka -ja polece go dopiero dla dzieci trzymających głowę i naprawdę trzeba je dobrze i rozważnie motać i obserwować dziecko-matka powinna widzec ze kolanka sa ok albo za mocno odwiedzione decyzja należy do rodzica dlatego musi być świadomy jaka pozycja jest najwłaściwsza i sam ocenić co dla nich najlepsze
    Ostatnio edytowane przez Fusia ; 26-07-2012 o 14:58
    Żona Damiana. Matka Róży(28.10.2009), Anieli(1.03.2011) i Łucji13.06.2013
    Doradca Akademii Noszenia Dzieci

  15. #15
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Irlandia/Galway
    Posty
    2,796

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez IzaBK Zobacz posta
    Każdego wiązania można się nauczyć bez doradcy, Powiem więcej - wszystkiego można się nauczyć bez nauczyciela! Można wspaniale tańćzyć bez chodzenia na kurs tanca. Można zacząc mówić po angielsku bez chodzenia na kurs języka. Można URODZIĆ bez chodzenia na szkołę rodzenia. Z jakichś powodów jednak ludzie korzystaja z pomocy wykształconych i doświadczonych nauczycieli, choć NIE MUSZĄ.

    Ale nie kazdy ma mozliwosc skorzystac z tego nauczyciela. Mi kangur nie wychodzi, no tepa jestem pod tym wzgledem. Poprzednie dziecko wynosilam w kieszonce. I co? Wychodzi na to, ze albo mam nosic w tej "niezdrowej" (wedlug niektorych) kieszonce, albo kupic wozek albo przyjechac do Polski na konsultacje z doradca.

    Doradca zawsze zostawia decyzję rodzicowi, nawet jak mu się wydaje, że nie zostawia. No przecież nie zmusi rodzica do nauczenia się tego, czego ten rodzic nie będzie chciał się uczyć. Nie wynajmie też detektywa, który doniesie doradcy każde nieprawidłowe wiązanie jego ucznia Ale jeśli jedną pozycją nazywam prawidłową, a drugą nieprawidłową, to to już jest polecanie i wartościowanie.

    Nie mogę się zgodzić jednak z tym, że doradca powinien "pomoc rodzicowi taka osiagnac w dowolnym przez niego wybranym wiazaniu" ponieważ wiązania nie różnią się pomiędzy sobą tylko przebiegiem chusty, ale właśnie tym, jaką pozycję nadają dziecku, w jaki sposób przenoszą ciężar na rodzica itd..
    Dobranie wiązania to nie jest kwestia gustu.

    Chodzilo mi np. o stwierdzenie, ze tylko w tym wiazaniu osiagnie sie optymalne ulozenie nozek. Doprowadza to do tego, ze de fakto deprecjonuje sie pozostale wiazania. Mi w kieszonce wychodzi piekna, nierozjechana zabka. W kangurku za nic nie umiem kolanek ulozyc prawidlowo. I co? Patrz powyzej?

    czy jeśli ktoś chory wejdzie na forum o chorobach i dowie się że powinien pójść do lekarza, to odpuści sobie zajmowanie się swoim zdrowiem?
    A jeśli mama szukająca informacji o laktacji znajdzie na forum poradę że warto odwiedzić doradcę laktacyjnego, to przestanie karmić piersią?

    No wiesz, dzieci musza jesc, noszone byc nie musza. A co do zdrowia - ponawiam pytanie o badania.

    Myślę, że ilość osób któe noszą nie jest zależna od opinii nt korzystania z pomocy doradcy. Myślę jednocześnie, że ilość osób, które noszą właściwie jest wzrasta wraz z popularnością korzystania z pomocy doradcy.

    No ale masz chociazby w tym watku co najmniej trzy osoby, ktore wlasnie sie wahaja czy nosic po przeczytaniu opinii doradcow. Ja sobie tego nie wymyslilam. Mnostwo osob nie nosi w chustach bo "to skomplikowane i drogie, bo jeszcze trzeba sie szkolic".

    paskówka - pokażesz?
    ...
    A. 02.2010, T. 06.2012

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •