Nowe indio z konopiami

[Karusek]

Zapłacone kwoty dokładnie nie pamiętam, bardziej zapamiętałam, że v1 była o 100 euraczy droższa Na czarnym rynku rzecz jasna

ale to tylko w tym jednym przypadku chyba i w chwilę po wyjściu petrolka

Ano nie. Na TBW swego czasu dziewczyna miała obie wersje. Pierwsza była o 100 euro droższa od drugiej. Tyle, że zdaje się u tej Pani w ogóle drogo jest

ano właśnie, ta pani bardzo ceni swoje chusty Jaskółki lniane też bardzo ceniła, a teraz schodzi z ceny


Ale petrolek wart zapłacenia większych pieniędzy niż u didka (moim zdaniem )

[Basinda]

ale to tylko w tym jednym przypadku chyba i w chwilę po wyjściu petrolka



ano właśnie, ta pani bardzo ceni swoje chusty Jaskółki lniane też bardzo ceniła, a teraz schodzi z ceny


Ale petrolek wart zapłacenia większych pieniędzy niż u didka (moim zdaniem )

moim też bardzo lubię tą chustę ale zbieram na remont pokoju dzieci i jak kupię to nowe petrolowe to indio chyba puszczę
i nadal nie wiem za ile

[Pondo]

Ale petrolek wart zapłacenia większych pieniędzy niż u didka (moim zdaniem )

Oj tak warty, ale chyba bez napalania sie która to wersja, bo kupując, doprawdy nie mamy pewności.

[alifi]

kupując, doprawdy nie mamy pewności.

Co mię mierzi z lekka, szczerze mówiąc. Tajemnice producenckie takie Żeby tak nie oznaczać...

[Karusek]

Oj tak warty, ale chyba bez napalania sie która to wersja, bo kupując, doprawdy nie mamy pewności.

jasne
minimalna różnica w odcieniu nie ma znaczenia - to raz (dla mnie), a dwa - szkoda przepłacać za pierwszą wersję, która może wcale nie być pierwszą wersją i łatwo można dać się oszukać To nie NSI, w którym chociaż metka jest różna zależnie od edycji

[greeneddie]

Właśnie przyszło moje - jest śliczne

[buka]

Właśnie przyszło moje - jest śliczne

Witaj w gronie petrolomaniaczek