Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 100 z 105

Wątek: Nienawidzę chust!

  1. #81
    Chustomanka Awatar sheep
    Dołączył
    Sep 2010
    Posty
    908

    Domyślnie

    Olu, za chwilę możesz próbować wrzucać dziecia na plecy. Będzie lżej

  2. #82
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    Jejciu jak to dobrze, że moja dba o linię... A wiosna??Już jest w moim ogrodzie, więc już chyba będzie lepiej
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

  3. #83
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    "Dba o linię" - boskie!

    Masz wiosnę w ogrodzie??? Pokaż!!!

  4. #84
    Chustofanka Awatar XjustynaX
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    292

    Domyślnie

    JA chyba mam podobny stan. Zima to jest paskudny okres dla nowicjuszki, zwlaszcza ze mała zaczęla się wiercić podczas wiązania. Dobrze ze nie płacze i dzielnie wytrzymuje jak mama po raz trzeci naciąga chustę. Powoli nastawiam się na nosidło bo chyba oszaleje. Przy życiu a raczej przy chęci wychodzenia w chuście na spacer zimą, trzymał mnie fakt mieszkania na drugim piętrze bez windy. Nasz wózek jest dośc duży i ciężki, bo miał to być czołg do jeżdżenia w terenie

  5. #85
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    A jak motałaś? Pod kurtką czy na?

  6. #86
    Chusteryczka Awatar mimka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    Francja póki co...
    Posty
    2,152

    Domyślnie

    eee miałam tak. teraz już się tak strasznie nie wkurzam, ale za KAŻDE zamotanie kończę 'autostwierdzeniem': Mistrzyni niedociągania.
    no nie umiem dociągać!!!
    Cytat Zamieszczone przez alifi Zobacz posta
    - zablokować sobie krążenie krwi w kończynach dolnych za pomocą dziecka śpiącego na plecach (co właśnie robię, siedząc przy kompie i drętwiejąc)
    - korzystać z toalety (w domu!) z dzieckiem na plecach i pomstować w myślach, ze sama sobie zgotowałam ten los, wdając się w chustonoszenie
    ..ad pierwszy "-": lub za pomocą kiepskiego dociągnięcia
    ..ad drugi "-": z dzieckiem na plecach (oby) lub w kieszonce (o rety!) pupę starszaka wycierać...

    Cytat Zamieszczone przez kasia wska Zobacz posta
    przy trzecim człowiek ma dość i wreszcie przerzuca się na nosidła
    dokładnie dziś marzyłam, by mała już siedziała i bym mogła w mt wrzucać..

    Cytat Zamieszczone przez alifi Zobacz posta
    człowiek o dziwnym kształcie, z dodatkową głową wyrastającą z klatki piersiowej wzbudza niezdrowe zainteresowanie.

    (tylko ten pieprz mi do Ciebie nie pasuje. to chyba przed zwierzyną leśną?)

    Pat007,
    a MaM dobrze Wam służy? MaM nadzieję
    Ostatnio edytowane przez mimka ; 13-03-2012 o 23:49

  7. #87
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mimka Zobacz posta
    KAŻDE zamotanie kończę 'autostwierdzeniem': Mistrzyni niedociągania.
    no nie umiem dociągać!!!
    Długo tak z kieszonką miałam, aż wreszcie poprawiłam jeden manewr (przy dociąganiu chusta nie w górę ciągnięta - z uporem maniaka robiłam to wcześniej - tylko równolegle do podłogi, a nawet lekko w dół) i zaczęła wychodzić elegancko

    Cytat Zamieszczone przez mimka Zobacz posta
    (tylko ten pieprz mi do Ciebie nie pasuje. to chyba przed zwierzyną leśną?)
    Ze zwierzyny leśnej to u nas występują sarny (w oddali), dziki (niewidoczne za dnia) oraz ptactwo i drobiazgi typu zaskrońce. Za to samotnie wałęsające się psy... albo panowie w zaparkowanych samochodach jakoś tak... hm... nie wzbudzają...
    Ostatnio edytowane przez alifi ; 14-03-2012 o 23:43
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

  8. #88
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    "Dba o linię" - boskie!

    Masz wiosnę w ogrodzie??? Pokaż!!!
    No dba! Urodzeniowa waga to 4100 a teraz 6kg. A wiosnę złapię jak wyjdę na ogród, ale ostrzegam mam dziś gnilny dzień... Więc prędko to nie nastąpi
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

  9. #89
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez letka82 Zobacz posta
    No dba! Urodzeniowa waga to 4100 a teraz 6kg. A wiosnę złapię jak wyjdę na ogród, ale ostrzegam mam dziś gnilny dzień... Więc prędko to nie nastąpi
    No to serio bardzo dba

    Ogród, wiosna... Rozmarzyłam się nad kawką lub herbatką wśród świeżej wiosennej zieleni... Szkoda, że takie hece to tylko u rodziców przy domu

  10. #90
    Chustomanka Awatar _mery_
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Lublin
    Posty
    553

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olik Zobacz posta
    Cholerne szmaty za kilkaset złotych. Człowiek zanim dzieciaka na plecy zarzuci to już spocony, kurtka zamiast w okolicy bioder kończy się na cyckach, bachor się kręci, wierci, piszczy, ja stękam, bo chociaż ma rok to waży >10 kg. Węzła zawiązać się nie da, bo już z sił się opada, a tu chwycić trzeba i z całej siły ciągnąć. Potem wlecze człowiek tego klocka przez pół miasta, czucie w rękach traci, czuje że załącznik chustowy zasnął i mu łeb leci do tyłu. Potem człek obładowany torbami, siatami, spocony jak szczur musi się oswobodzić i stawia dzieciaka prosto w błoto, chusta majta między nogami, a paskuda mała wyje, bo ona wcale na ziemię nie chciała.

    A z MT to mi wczoraj dziecko o mało nie wypadło.

    Nienawidzę!

    Kryzys mam


    nie chce sie smiac z czyjegos nieszczescia ale tak sie usmialam ze ze smiechu sie poryczalam!!!




  11. #91
    Chustomanka Awatar covu
    Dołączył
    Mar 2010
    Miejscowość
    bujam w obłokach ;)
    Posty
    1,275

    Domyślnie

    Nie motam na kurtkę. NIGDY. właśnie po to, żeby takich eektów nie mieć
    za to jak mi mloda wścieku dostaje, to ją wysadzam z chusty i zadzam na podłoge i wychodzę na 5 minut do innego pokoju, żeby ochłonąć (i wywietrzyć sobie spocone pachy )

    Nosidła... hmmm... ostatnio uznaję tylko jedno. Ale to uznanie przechodzi w taką miłość, że nie wiem czy mój tricoral nie pójdzie w świat... źle ze mną
    Kangurkowo
    Akredytowany Doradca Akademii Noszenia Dzieci Chustolandia

    Friends come and go and the world doesn't stop for anybody, so do what you love and never look back.

  12. #92
    Chustoholiczka Awatar letka
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Legnica
    Posty
    3,660

    Domyślnie

    Wylazłam na ogród, ale ponieważ dziś nie było słońca to takie efekty
    https://picasaweb.google.com/letka82...KK03OHtodSNrQE

    Jest? Jest!
    Wracam
    Mama od 2011 roku

    https://www.facebook.com/madebymamla

  13. #93
    Chustopróchno Awatar magnus
    Dołączył
    Jun 2008
    Posty
    10,882

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez letka82 Zobacz posta
    Wylazłam na ogród, ale ponieważ dziś nie było słońca to takie efekty
    https://picasaweb.google.com/letka82...KK03OHtodSNrQE

    Jest? Jest!
    No jest

    Ja jakoś do chust nigdy miłością szczególną nie zapałałam. Jak tylko udało mi się wsadzić wrzeszczące niemowlę do chusty i z grubsza uspokoić, to zaraz robiło kupę i trzeba było się odwiązywać. Do tego ja nie umiem powoli chodzić, więc że spaceru wracałam upocona i zmachana. Co innego nosidło - w każdej chwili można zdjąć/założyć... To zapewne kwestia wprawy w wiązaniu, której nigdy nie osiągnęłam.

  14. #94
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez letka82 Zobacz posta
    Wylazłam na ogród, ale ponieważ dziś nie było słońca to takie efekty
    https://picasaweb.google.com/letka82...KK03OHtodSNrQE

    Jest? Jest!
    Jest i to jaka piękna! Jakoś tak weselej mi się od razu zrobiło

  15. #95
    Chustomanka Awatar Ulula
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Poznań (Komorniki)
    Posty
    1,070

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez letka82 Zobacz posta
    Wylazłam na ogród, ale ponieważ dziś nie było słońca to takie efekty
    https://picasaweb.google.com/letka82...KK03OHtodSNrQE

    Jest? Jest!
    Pięęęknaaaa . To ja Wam pokażę jak się z chustą na spacerkach zaprzyjaźniamy:


  16. #96
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Fajnie, poszukajcie wiosny na spacerze

  17. #97
    Chustofanka Awatar XjustynaX
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    292

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Pat007 Zobacz posta
    A jak motałaś? Pod kurtką czy na?
    Motałam w kieszonke na swój polar, a potem na siebie i małą zakładałam grubaśny polar. Czyli wychodzi na to że pod kurtkę. Chyba nie dałabym rady zawiązać na kurtkę.

  18. #98
    Chustofanka Awatar XjustynaX
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    292

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ulula Zobacz posta
    Pięęęknaaaa . To ja Wam pokażę jak się z chustą na spacerkach zaprzyjaźniamy:

    Śliczne zdjęcie. Jakoś włąśnie znajomo mi wyglądał ten styl szeregowców w oddali. Ja przez jakieś dobre 8 lat mieszkałam w Luboniu więc naogladałam się takiej architektury. A nasze dziewczynki to w podobnym wieku są. Lena jest z 3 października 2011, ale wydaje mi się że jest drobniejsza niż twoja córcia.

  19. #99
    Chustoguru Awatar Pat
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Warszawa-Białołęka
    Posty
    7,569

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez XjustynaX Zobacz posta
    Motałam w kieszonke na swój polar, a potem na siebie i małą zakładałam grubaśny polar. Czyli wychodzi na to że pod kurtkę. Chyba nie dałabym rady zawiązać na kurtkę.
    No widzisz, bo ja na przykład nie cierpię motać na ciuchy, które są duże/luźne, bo trudno mi wtedy chustę dociągnąć (razem z chustą ciągnie się pod nią ubranie) i wkurzenie gwarantowane

  20. #100
    Chustomanka Awatar Ulula
    Dołączył
    Nov 2011
    Miejscowość
    Poznań (Komorniki)
    Posty
    1,070

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez XjustynaX Zobacz posta
    Śliczne zdjęcie. Jakoś włąśnie znajomo mi wyglądał ten styl szeregowców w oddali. Ja przez jakieś dobre 8 lat mieszkałam w Luboniu więc naogladałam się takiej architektury. A nasze dziewczynki to w podobnym wieku są. Lena jest z 3 października 2011, ale wydaje mi się że jest drobniejsza niż twoja córcia.
    No mój klops ma już ponad 7 kilo . Ale w naszej zwyczajnej bawełnianej Amazonii nosi się cuuudnie . Następnym razem na spacerze będziemy szukać pierwszych pączków .

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •