ja bym te nitki po prostu wciągnęła igłą albo lepiej szydełkiem. Trochę to dłubanina i delikatnie będzie jeszcze widać, ale przynajmniej nie zerwiesz niechcący tej wystającej nitki ani nie zaciągniesz bardziej
ja bym te nitki po prostu wciągnęła igłą albo lepiej szydełkiem. Trochę to dłubanina i delikatnie będzie jeszcze widać, ale przynajmniej nie zerwiesz niechcący tej wystającej nitki ani nie zaciągniesz bardziej
2 + 7 (2005-2018)
Na ostatnim zdjeciu ta nitka juz jest urwana tak? Jesli tak to balabym sie, ze sie zrobi dziura przy noszeniu ciezszego dziecka albo przy dociaganiu. Sprawdz moze jak sie tam nitki zachowuja w obrebie tego miejsca - czy przesuwaja sie ukazujac ewentualna dziure czy nic sie nie dzieje i tylko to tak podejrzanie wyglada.
Corcia 09.07.2006 i Syneczek 30.06.2008