Pruszków i okolice /od Ursusa po Żyrardów/

[mi.]

nie przytacham jednak kosza, bo muszem oddać przed poniedziałkiem
jakbyście coś chciały, to oblukajcie fotosika "zuuoo" i piszcie - wezmę

choco - tylko nie mysl, ze istnieja jacys inni niektórzy, którzy będą szczesliwi

no, Kochana... nie zapominaj kto miski klepał... i że nie wszystkim to podeszło

[mi.]

co za dużo, to niezdrowo

[choco]

mi. proszę posta pod postem nie pisać

nie przytacham jednak kosza, bo muszem oddać przed poniedziałkiem
jakbyście coś chciały, to oblukajcie fotosika "zuuoo" i piszcie - wezmę

to ja poczekam aż mnie na tą wycieczkę do zuo zabierzesz

[mi.]

no wiem, wiem... przepraszam... nie wiem jak to wyszło

za karę pójdę rozwieszać pranie

[Cobra]

no, Kochana... nie zapominaj kto miski klepał... i że nie wszystkim to podeszło

nie męczy cię już ta monotonna złośliwość?

[mi.]

never

[Cobra]

never

no cóż, jak będę w Twojej okolicy to przyniosę dla Ciebie orzeszki

[mi.]

nie mogę się doczekać

[IzaBK]

mi - a Ty co? po nocach w czyjeś zaczepki wciągać się dajesz? a potem nie chcesz się spotykać wczesniej niż o 12 i jeszcze zwalasz winę na Kajetana!! nieładnie

[mi.]

kurczę... no daję...

nie zwalam na nikogo winy... piszę, że lubimy spać do późna. i tak jest
dziś - ja 11.30, Kajetan 12.15

[IzaBK]

szoook!!! o 11.30 dzis to ja juz byłam po sniadaniu w mcdonalds, oblaniu się kawą, ogladaniu startów samolotów, zakupie stolika i sushi :-D
A o której sie kładzie Kajetan?

[LittleMonster]

Już chciałam się deklarować na środę, szczególnie, że dziecko sprzedane i mogłabym na zupełnym luzie pogadać o dzieciach ... a tu mnie oświeciło, że w środę, to ja w Łodzi będę i nie ma bata. Szkoda

[mi.]

IzaBK: a to różnie, ale wczoraj o 19ej. Choć budzi się (chyba zębowo) co ok. 2h

Little Monster: a kiedy Ci pasuje?
przecież to ważne, żebyś była!

[choco]

mi. a czy ta tajemnicza mama Justyna to nie jest czasem tysiula

hexi, zosinamamo prośbę mam wielką weźcie proszę jakieś krótkie chusty

[mi.]

tysiula?
chyba nie, bo Justyna mówiła, że nie wie nic o forum ani chustach, ma czteromiesięczną córkę i właśnie pierwszy raz wybyła z nią z domu poza "okolicę"... niewiele pasuje, nie?

[choco]

no niewiele

mi. droga czy Ty masz gdzieś w swoim zasięgu sklep Tchibo? nie żeby specjalnie, ale przy okazji

[IzaBK]

w realach chyba są sklepy tchibo ??
mi - w środę pewnie już nie będziesz miała tego indio? jakbyś miała, to weźmiesz?

[hexi]

planuje zapakowac w bagaznik wszystko co mi ze stosiku zostalo

[IzaBK]

hehehe, znowu nie zdążę się motnąć we wszystko co za szczęście, że los dał mi takie cierpliwe do motania dziecko

to jak? czy termin środowy mogę uważać za ustalony? Littlemonster??

[mi.]

choco - czekałam na to pytanie
nie obiecuję, ale mogę spróbować