Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 87

Wątek: jestem chustowym talibem

  1. #61
    Chusteryczka Awatar dorulka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Mazury (Mrągowo)
    Posty
    2,335

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zirca Zobacz posta
    ja jestem inkwizytorem wyłącznie na widok wisiadeł i niemowlęcia karmionego butelką zwłaszcza na widok jakiegoś kruszka, na oko kilkutygodniowego musze mocno zacisnąć zęby, żeby nie rzucić "luźnej uwagi"
    kilka razy nie wytrzymałam i zadałam pytanie "dlaczego??!!!". A co???!!!-moim zdaniem nie ma laktacyjnej inkwizycji-wręcz przeciwnie. komentarze rzucane pod adresem matki karmiacej dłużej niz rok są ok, a na matkę karmiącą 2 tygodniowe niemowlę butelką nie można powiedzieć złego słowa??!!
    Nie mozna? przeciez wlasnie to robisz? a raczej
    Michalina 03.02.2009.

    Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
    Jam nieudacznik grafoman i śmieć
    Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
    I załatwiasz te sprawę jak pies

  2. #62
    Chustofanka Awatar Mama Żuka
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Toruń
    Posty
    309

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zirca Zobacz posta
    ja jestem inkwizytorem wyłącznie na widok wisiadeł i niemowlęcia karmionego butelką zwłaszcza na widok jakiegoś kruszka, na oko kilkutygodniowego musze mocno zacisnąć zęby, żeby nie rzucić "luźnej uwagi"
    kilka razy nie wytrzymałam i zadałam pytanie "dlaczego??!!!". A co???!!!-moim zdaniem nie ma laktacyjnej inkwizycji-wręcz przeciwnie. komentarze rzucane pod adresem matki karmiacej dłużej niz rok są ok, a na matkę karmiącą 2 tygodniowe niemowlę butelką nie można powiedzieć złego słowa??!!
    zirca moim zdaniem jesteś niesprawiedliwa. Nie znasz sytuacji, powodu z którego dziecko nie jest karmione piersią. Mierzysz wszystkich jedną miarą. Uogólnienia zawsze są krzywdzące.

    Podobnie w przypadku rodziców niechustujących - nie znamy ich sytuacji. Może nie wiedzą o istnieniu chust, nie mogą nosić ze względu na swoje zdrowie, zdrowie dziecka, albo zwyczajnie wózek był im tego dnia potrzebny





  3. #63
    Chusteryczka
    Dołączył
    May 2008
    Posty
    1,856

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mamakaliny Zobacz posta
    coraz częściej zastanawiam się nad zakupem torby na zakupy z kółkami takiego jak mają starsi ludkowie, jak znajdę jakiś z pojemnością wózka to zamienię
    to ja się tak lansuję od jakiegoś czasu
    dzieć na kółkach i torba, tylko nie w kratę, a w kwiaty, można kupić w łodzi na piotrkowskiej 31 i w allegrowie, o tu :
    http://allegro.pl/item801140999_torb...klep_lodz.html

    specjalnie szukałam takiej niestarobabciowej

    ja muchę rozumiem, choć gorliwośc neofity mi pomału przechodzi
    jednak zawsze mi żal dzieci płaczących w mocno telepanych wózkach (tak samo, jak cieszę się, gdy mama wyjmie płaczące dziecko i przytuli)i przykrytych tymi okropnymi foliami od deszczu...upiorne te folie są...
    Live, Love, Enjoy Life! Always.

  4. #64
    Chustofanka Awatar zirca
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Ząbki
    Posty
    152

    Domyślnie

    wybaczcie,ale wózek czy chusta to tylko metoda transportu. A to, czym karmi sie dziecko to zupełnie inna sprawa.
    Szanuję kobiety, które otwarcie mówia-karmie butelką, to jest moja osobista decyzja. Bez pokrywania tego wstrząsającymi historiami. Przypadki, kiedy kobieta faktycznie nie może karmić, to 1% (według medycznych, a nie moich badań). Wszystkie inne, to świadoma decyzja matki.
    Myśle, że to nie jest temat na tę dyskusję.
    http://stellagonet.blogspot.com/
    ALEXANDER- 08-10-2008

  5. #65
    Chustofanka Awatar zirca
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Ząbki
    Posty
    152

    Domyślnie

    kiedyś napiszę artykuł na ten temat, przypuszczam że rzesza mam mnie znienawidzi. trudno. Za butelkową manię winię lekarzy bedących pod wpływem producentów i media. Wmówili Wam,że to jest tak samo, że to nie jest gorsze. Kłamali.
    To tak jakby powiedzieć "wywołam poród kilka miesięcy wcześniej,jest mi juz za ciężko, dziecko dojrzeje w inkubatorze" (praktykowane często w UsA). Przecież mamy inkubatory nowej generacji! mleko butelkowe tez jest robione przez ekspertów!
    To nie jest to samo. To zło konieczne, kiedy wszystko inne zawiedzie.
    Szanuje kobiety, które nie boja sie powiedzieć-przegrałam.

    Pewnie myslicie, że mi było łatwo? nie. Wiem o wszystkim, co zniechęca kobiety do karmienia. tzw brak pokarmu, zastoje, nawały, małe piersi, krwawiące brodawki i samotność-bo mój mąż nie poczuwał sie do niczego i byłam całkiem sama, w obcym kraju, wśród obcych ludzi. poza tym-choroba. urodziłam Ala mając zapalenie oskrzeli, które po porodzie przekształciło sie w zapalenie płuc. Przez 4 tygodnie brałam antybiotyki. I wygrałam.

    Decydując sie na dziecko, nie podpisujesz z nim uwowy na 9 miesiecy. Dajesz mu prawo do twojego ciała na dłużej. I za wszelką cenę.
    http://stellagonet.blogspot.com/
    ALEXANDER- 08-10-2008

  6. #66
    Chusteryczka
    Dołączył
    Nov 2008
    Posty
    2,160

    Domyślnie

    oj tak, Anuszka ze swoja "torba podręczną" wygląda obłędnie
    Syn 2006
    Córa 2008
    Syn 09.2014

  7. #67
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Canada`s armpit :P
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    nawiazujac do postu zirca staram sie nie osadzac zeby nie byc osadzana.
    i tak karmilam krotko i uslyszalam wiele wrednych uwag z tego powodu dlatego staram sie nie krytykowac innych ze maja wozek ze karmia butelka. moja przyjaciolka swiadomie odstawila piers mimo ze nie miala problemow z laktacja starsznie mnie to zdumiewalo ale swoje refleksje zachowalam dla siebie bo ona dawno podjela taka decyzje :/
    rownie dobrze moglabym krytykowac kazda napotkana osobe, ktora je mieso etc..............

  8. #68
    ChustoTata Awatar mucha
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    2,602

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Bushido Zobacz posta
    gdyby nie wozek mialabym rece do ziemii od noszenia paczek na poczte
    my kupiliśmy wózek głęboki jeszcze przed porodem i najbardziej się przydał na pikniki - koc, zabawki, piwa, woda, pieluszki, ciuchy na zmianę, jedzenie, talerze itd itp
    Dziecko w chuście, dobytek w wózku - wyglądaliśmy chyba jak bezdomni
    http://www.leniwiec.eu strona mojego zespołu
    http://www.kamilamuczynska.blogspot.com blog z fotkami moich córek

    Doradca po kursie zaawansowanym Die Kinderwagenvernichtungsschule Dresden® (Drezdeńska Szkoła Unicestwiania Wózków®)

  9. #69
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Canada`s armpit :P
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    moj maz na nas mowi bezdomni zlomiarze

  10. #70
    ulala.v
    Guest

    Domyślnie

    dla mnie wózek jest nieoceniony
    w domu do spania

    pierwsze dziecko miałam wózkowo wisidłowe

    drugiemu kupiłam wózek a jakże ale ponieważ mieszkam na 3cim piętrze bez windy zaczęłam się zastanawiać nad alternatywą tym bradziej, że muszę codziennie ganiać z młodą po starszego do przedszkola (teoretycznie, bo praktycznie ciągle jest chory i nie ganiam nigdzie )
    MOja wiedza na temat chust i wisideł była znikoma ale na rozum stwierdziłam, że wisidło jest niewygodne i niepraktyczne a po targan iu 20kg wózka mam ciągle traumę i przy drugim dziekcu musze sobie zycie ułatwić, więc na wyprawkowej liście pojawiła się chusta-ze względów praktycznych.

    Przyznam się bez bicia, że dopiero teraz widzę a wlaściwie nie tyle widze co dopiero teraz CZUJĘ I ROZUMIEM inne względy.
    Wózek...pewnie będe uzywać jak młoda podrośnie i będę mogła kupić lekką parasolkę i być może uzywałabym i teraz gdybym mieszkała na parterze jak staję przed perspektywą targania tego wózka z 3ciego piętra i z powrotem to odruchowo motam chustę

    nie uzywam natomiast w ogóle łózeczka bo wózek jest super kołyską chociaż i tak większość nocy młoda śpi ze mną

    co do karmienia butelką....patrząc na matke karmiącą butelką nie wiemy co jest w środku-może odciągniete mleko z piersi

    zresztą dokładnie jak ktoś już stwierdził-przyczyny niekarmienia piersią moga być baaardzo rózne i nie zawsze są wyborem.

  11. #71
    gosia1974
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zirca Zobacz posta
    ja jestem inkwizytorem wyłącznie na widok wisiadeł i niemowlęcia karmionego butelką zwłaszcza na widok jakiegoś kruszka, na oko kilkutygodniowego musze mocno zacisnąć zęby, żeby nie rzucić "luźnej uwagi"
    kilka razy nie wytrzymałam i zadałam pytanie "dlaczego??!!!". A co???!!!-moim zdaniem nie ma laktacyjnej inkwizycji-wręcz przeciwnie. komentarze rzucane pod adresem matki karmiacej dłużej niz rok są ok, a na matkę karmiącą 2 tygodniowe niemowlę butelką nie można powiedzieć złego słowa??!!
    Szkoda, że tupetu i zapędów inkwizytorskich starcza Ci wyłącznie w temacie wisiadeł i karmienia butelką Pomyśl trochę o pijanych matkach, o rodzicach dmuchających dymem papierosowym w twarz dzieciom, o tych którzy biją swoje maluchy, o tych którzy je porzucają, o dzieciach z domów dziecka... Ręce opadają...

    Ps. cieszę się, że się nie spotkałyśmy, i mam nadzieję, że to nigdy nie nastąpi. Bo nie wiem, czy powściągnęłabym język na pytanie 'dlaczego' i 'luźną uwagę'

  12. #72
    Chustoholiczka Awatar AMK
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Leśny zakątek Śląska
    Posty
    4,457

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zirca Zobacz posta
    I za wszelką cenę.
    Zirca Podrośniesz i Twój świat przestanie być czarno-biały. Zrozumiesz także, że widok karmiącej mamy, jakkolwiek karmiącej, cieszy, bo jest cała rzesza tych, które głodzą swoje dzieci lub też biją te z głodu płaczące...

  13. #73
    Chusteryczka Awatar rosass
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Góry izerskie
    Posty
    1,687

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zirca Zobacz posta
    ja jestem inkwizytorem wyłącznie na widok wisiadeł i niemowlęcia karmionego butelką zwłaszcza na widok jakiegoś kruszka, na oko kilkutygodniowego musze mocno zacisnąć zęby, żeby nie rzucić "luźnej uwagi"
    kilka razy nie wytrzymałam i zadałam pytanie "dlaczego??!!!". A co???!!!-moim zdaniem nie ma laktacyjnej inkwizycji-wręcz przeciwnie. komentarze rzucane pod adresem matki karmiacej dłużej niz rok są ok, a na matkę karmiącą 2 tygodniowe niemowlę butelką nie można powiedzieć złego słowa??!!
    późno przeczytałam Twoją wypowiedź i zrobiło mi się cholernie przykro należę do 1% nie karmiącego piersią NIE Z WŁASNEGO WYBORU. Życie bym oddała żeby móc, i tak było od początku .
    GAJENKA-23.12.08
    Certyfikowany Doradca noszenia ClauWi®

  14. #74
    Chustofanka Awatar zirca
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Ząbki
    Posty
    152

    Domyślnie

    gosia1974, nie wymieniałam takich kobiet, bo to chyba oczywiste. nie rozmawiajmy o patologii. swoja drogą ciekawe co takiego byś mi powiedziała, co mogłoby ostatecznie zabić moje argumenty.
    ankamk, oczywiście-widok matki z dzieckiem zawsze napawa mnie szczęściem. jest mi po prostu przykro, że takie niemalże kilkudniowe maluchy są pozbawione ciepła matki i najczulszego na świecie karmienia-a tu gdzie mieszkam nawet na porodówce mozna to zobaczyć. Co do dorośniecia-nie wiesz nic o mnie. Polecam popatrzec na świat w czarno-białych barwach, bo jest to sposób doskonały-tak jak dobro i zło-nie ma nic pomiędzy.
    rosass, to co napisałam, kochana, nie było przecież do Ciebie. Tylko do kobiet, które świadomie i bez żadnego powodu, z wygodnictwa, rezygnują z karmienia.
    Ostatnio edytowane przez zirca ; 13-11-2009 o 20:40
    http://stellagonet.blogspot.com/
    ALEXANDER- 08-10-2008

  15. #75
    gosia1974
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zirca Zobacz posta
    gosia1974, nie wymieniałam takich kobiet, bo to chyba oczywiste. nie rozmawiajmy o patologii. swoja drogą ciekawe co takiego byś mi powiedziała, co mogłoby ostatecznie zabić moje argumenty.
    Nie pisałaś o argumentach, ale 'luźnych uwagach' - wybacz, ale takie stwierdzenie nijak nie pasuje mi tutaj do rzeczowej argumentacji, którą ewentualnie mogłabym usłyszeć, choć takowej nie potrzebuję. Argumentację ZA karmieniem piersią znam świetnie.
    Na pytanie 'dlaczego' - też bym nie odpowiedziała - niby dlaczego mam się spowiadać przed jakimś obcym, wścibskim babuszonem, który mnie zaczepia i ocenia jako 'inkwizytor'?
    I jeszcze jedno - jak ktoś w innym temacie napisał - to jest specyficzne forum: tutaj na porządku dziennym jest miłość do dziecka, bliskość, karmienie piersią, unikanie przemocy. Nie sądzę, aby grasowały tu stada lasek, które zrezygnowały z karmienia piersią bo: im się nie chce, chcą mieć ładne cycki, czy zamiast tulenia dziecka wolą zrobić sobie pazury
    Wiesz, dla mnie karmienie piersią jest częścią macierzyństwa - nie dominującą, ale jednak częścią. I tej części mi bardzo brak. Wszelkie uwagi dotyczące 'tych co nie karmią' biorę osobiście. To tyle.

  16. #76
    Chustomanka Awatar neverendingstory
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Rzeszów
    Posty
    1,190

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ulala.v Zobacz posta
    dla mnie wózek jest nieoceniony
    w domu do spania
    u mnie podobnie, tyle że do spania w ciągu dnia. mała coś nie bardzo lubi spać w kołysce w sypialni, lepiej śpi w pokoju lub kuchni, tam gdzie ktoś się kręci, lodówka buczy itp. no i starsza siostra lubi ją wozić po domu wózek też przydaje się na wyjazdy albo imprezy jako łóżeczko - my w gości, dziecia ze sobą bo cyc, śpi sobie w gondoce w sąsiednim pokoju dobrze że mamy auto z wielkim bagażnikiem to możemy wozić tą gondolę, która jest ogromniasta, nie wyobrażam sobie na spacery nią jeździć
    na spacery tylko chusta!!
    moje lwice: Jadzia -05.08.2000, Justynka - 15.08.2009

  17. #77
    Chustofanka Awatar zirca
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Ząbki
    Posty
    152

    Domyślnie

    gosia, napisałam przecież że ledwo sie powstrzymuję od rzucenia luźnej uwagi, nie mam w zwyczaju nagabywania obcych mi ludzi a zwłaszcza moralizowania ich. dlatego pracuję nad pewnym projektem, bo według moich informacji, rezygnacja z karmienia jest kwestią niedoinformowania, kłamliwej propagandy producentów, a także zwykłej bezsilnosci (zrozumiałej kiedy jest się młodą matka) i braku fachowego wsparcia.
    Nigdy nikomu nie powiedziałabym że jest złą matka, bo karmi dziecko butelką. Aczkolwiek robi dietetyczny błąd, podobny, w moim bądź co badź profesjonalnym mysleniu, do dawania dziecku fast foodów, sklepowych wędlin czy coca-coli.
    Zaanagażowanie w dyskusję wyłącznie mam butelkowych, potwierdza że głośno wysmiewane lobby laktacyjne, de facto nie istnieje.
    http://stellagonet.blogspot.com/
    ALEXANDER- 08-10-2008

  18. #78
    Chusteryczka Awatar dorulka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Mazury (Mrągowo)
    Posty
    2,335

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez zirca Zobacz posta
    Zaanagażowanie w dyskusję wyłącznie mam butelkowych, potwierdza że głośno wysmiewane lobby laktacyjne, de facto nie istnieje.
    Michalina 03.02.2009.

    Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
    Jam nieudacznik grafoman i śmieć
    Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
    I załatwiasz te sprawę jak pies

  19. #79
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,887

    Smile

    i tak z pięknego postu robi się skakanie do gardeł i walka na cycki

    mi też szkoda dzieci w wózkach (chociaż mam i czasem używam - ale jest to dla mnie porażka na równi z tą, jaką odczuwam dając dziecku butelkę), ja bym wszystkie te maluszki w sztywnych zimnych (albo rozgrzanych plastikiem) wózkach przytulała

    NIECH ŻYJE CHUSTOSTAN!



    Mucha na prezydenta (czy tam króla )
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  20. #80
    Chusteryczka Awatar dorulka
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    Mazury (Mrągowo)
    Posty
    2,335

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mayka1981 Zobacz posta
    i tak z pięknego postu robi się skakanie do gardeł i walka na cycki

    mi też szkoda dzieci w wózkach (chociaż mam i czasem używam - ale jest to dla mnie porażka na równi z tą, jaką odczuwam dając dziecku butelkę), ja bym wszystkie te maluszki w sztywnych zimnych (albo rozgrzanych plastikiem) wózkach przytulała

    NIECH ŻYJE CHUSTOSTAN!



    Mucha na prezydenta (czy tam króla )
    Na Króla, prezydenci się nie sprawdzają i zawsze nie spełniają pokładanych w nich nadzei
    Michalina 03.02.2009.

    Bywasz piekącym jadem trollów / Na internetowym forum /Vivat Polonia frustrata! Vivat Dąs Psychopata!
    Jam nieudacznik grafoman i śmieć
    Tylko ty możesz być bogiem - na wszystkich podnosisz nogę
    I załatwiasz te sprawę jak pies

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •