kupiłam Kamyki Astona i czy to normalne że dobijałam do 50zł żeby tylko mieć wysyłkę za darmo![]()
kupiłam Kamyki Astona i czy to normalne że dobijałam do 50zł żeby tylko mieć wysyłkę za darmo![]()
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
Mist - na Ursynowie możesz pooglądać fajne książki dla dzieci w stentorze na KENie za Przy Bazanciarni, w badecie, gdzie powinni też być w stanie Ci dobrze cos doradzić, niedaleko stacjonarnego bonito, w tamtej okolicy jest jeszcze mala kawiarnio-ksiegarnia dla dzieci przy placu kolo wielkiego kosciola. Jest jeszcze badet w Wilanowie na Lentza, chyba większy, ale nie byłam nigdy w ursynowskim; z dobrym dojazdem jest jeszcze Bullerbyn na Chmielnej.
Biblioteki warto się nie bać - panie są generalnie fajne, chyba że H. jest wyjątkowo okrutnym czytelnikiem![]()
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
mamzapraszam. chętnie z ciastem drożdżowym
a biblioteka jest dla nas błogosławieństwem-H.sama wybiera sobie coś sama,ja pooglądam. Czasami oszczędza to budżet, a czasami wręcz przeciwnie, bo się zakochujemy i muszę mieć
Mozemy jednorazowo 10 książek mieć i zawsze mamy pełne konto. Warto!
Helenka 30.04.2013
Julek 09.04.2017
Znacie jakieś książki Joanny Krzyżanek? Coś godnego polecenia dla 4-latki jest?
K mama Kulki i Kropki
„Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
hej, znów przychodzę po radę
kończę kompletować zamówienie, czy możecie mi podpowiedzieć?
1. na jakim poziomie zaawansowania jest „wielka księga - basia”? coś jak „basia i telewizor”, „basia i mama w pracy” itp? nie wiem, czy dobrze zrozumiałam, ale chyba „wielka księga przygód” ma ciut dłuższe teksty, takie dla przedszkolaka. to dla mojego młodego jeszcze za dużo. szukam czegoś łatwiejszego, ale jednocześnie z dłuższymi opowiadaniami niż „basia i franek”.
2. czy ktoś ma i mógłby wkleić choć jedną fotkę środka tego wydania muminków?
chodzi mi o proporcje tekstu na stronie i ew. ilustracje. czy nada się dla oczytanego 2.5 latka? „co było potem” i „kto pocieszy maciupka” pokochał od razu.
3. jakie są wasze opinie o „rok w mieście”? nie za gęsto narysowane?
dziękuje z góry![]()
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
Muminki takie zdecydowanie jeszcze nie - to normalne Muminki, a może nawet trudniejsze od pozostałych. Kupiłam dzieciom, przeczytałam sobie - mnie poruszyła przeczytana jako książka o wojnie, o rodzinie której tata ruszył "do lasu". To takie "pramuminki" są, Muminki się w niej dopiero klaruja.
Z pozostałymi nie pomogę.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
jul, dziękuję. z muminkami poczekam zatem. a od jakiej części byś radziła w przyszłości zacząć, jeśli nie od tej „chronologicznie” pierwszej? żeby bohaterów powoli, stopniowo wprowadzić młodemu...
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają
W sumie nie wiem, nie przerobilismy jeszcze wszystkich, bo z dłuższymi książkami wciąż jeszcze u nas średnio - rzadko kiedy czytamy kilka dni pod rząd to samo, Muminków dawnosmy nie czytali. Mozecie za to słuchać Lata w dolinie Muminków ze świetną muzyką Woźniaka - bardzo lubimy od dawna, chyba nasza pierwsza bajka-grajka, a Paszczak i "hej wisusy i chłopaki, Paszczak wsadzi Was do paki" to u nas kultowa piosenka - po niej, ze względu na ulubionego Paszczaka, kupowałam córce niedługo wcześniej wydane "Co było potem".
Aha, chcę kupić komiks Muminkowy- jeszcze nie znam, ale może to będzie dobre na następny krok?
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Wielka księga ma krótsze opowieści niż te w książkach całych - były publikowane w Dziecku, takie na stronę w gazecie.
Franio - XII 2004, Julcia - XI 2007, Szymuś - X 2010, Jaś - XI 2013
Komiks Muminkowy raczej dla starszych. A może i nawet dla dorosłych; )
Raczej Egmontowe Muminki Kustafo.
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
o tę Cecylkę się rozchodzi właśniedużo ich i nie wiem co wybrać. zdanie z Cecylki patronuje Małemu Wolontariatowi, autorka książek będzie w pkolu Asi w piątek, można będzie zakupić książki, dostać autograf i takie tam
i nie wiem, na którą książkę dla mojej 4 latki się zdecydować, no nawet dwie mogę wziąć
![]()
Ach, bo ja zrozumiałam, że dopiero chcesz wprowadzać Muminki.
A "co było potem" czytaliście?
A chronologicznie od drugiej części możecie zacząć czytać. ta pierwszą Jul super określiła jako pramuminki.
Nie tak.
Nie teraz.
Nie w ten sposób.
Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
To, co nieuchronne
Jest potwornie przedwczesne.
Powinno przyjść dopiero później.
Jutro. Za rok. Za sto lat.
[Gerhard Zwerenz]
Ja widziałam w księgarni i mnie nie porwał, chyba trzeba lubić takie ilustracje.... tu masz sporo http://www.maluszkoweinspiracje.pl/2...w-miescie.html
wruuuu, ja lubię takie ilustracje, ale zastanawiam się, czy kilkulatki też![]()
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają