Aż ja zaczęłam się przyglądać temu brzuszkowi.... ale bamboozle w nocy w stałym użytku, Janek w nich rano wstaje, siada, chodzi, kokosi się na łóżku. No i w tej cherrylicious biega normalnie i przy przewijaniu nic nie zauważyłam na brzuszku, a przewijam tylko na leżąco, więc byłoby widać. Nemo moim zdaniem, rzep taki sam jest.

Potestuję i uczciwie napiszę swoje zadanie o tej nowej wersji v4

Ja zaczęłam się tak bacznie przyglądać Grovii na napy, bo w niedzielę J. miał mega odciski, czerwone aż. I najpierw pomyślałam, że może mąż zapiął go za mocno, bo byłam poza domem ze Starszakiem. Recyklingowo użyłam otulacza ponownie po przyjściu i sama zapięłam i to samo dziś lecimy na rzepie np. teraz w nosidle. Zobaczymy...Bo nie jestem przewrażliwiona na lekkie odciski, ale te czerwone po Grovi no aż mnie serce bolało