Cytat Zamieszczone przez malgos Zobacz posta
Z tym leczeniem i leżeniem to ok. rozumiem, brzmi sensownie.



I na jeden temat i na drugi. Interesują mnie pytania, czy szkodliwość zbyt szerokiego odwiedzenia u dzieci wynika tylko i wyłącznie z połączenia z pionizacją i związanym z tym wyprostem kręgosłupa? Jeśli nie, to na czym polega jeszcze szkodliwość szerokiego odwiedzenia?

No i poproszę o publikację (może być obcojęzyczna), gdzie jest napisane, że prawidłowe odwiedzenie w chuście powinno być nie większe niż 90 stopni i 110 stopni zgięcia w stawach biodrowych. I czy są dopuszczalne jakieś widełki "około" tych wartości, a jeśli tak, to jakie?

O, jak zbudujesz bibliografię na ten temat, chętnie poczytam
Ale wiesz o tym, że papier wytrzyma wszystko? że nie każde twierdzenie które zostało gdzieś napisane w jakiejś publikacji staje się prawdziwe, tak samo jak nie każde twierdzenie któe nie zostało zapisane w jakiejś publikacji jest nieprawdziwe Myślę, ze przeczytwaszy publikację i tak byś ją podważyła (bo jak zmierzyłabyś kompetencję twórcy takiej publikacji? wystarczy że jest magistrem, czy musi być profesorem? kto daje gwarancję nieomylności wg CIebie? komu zdecydujesz się uwierzyć? bo że doradcom noszenia nie wierzysz to już wiemy ) . Zauważ, ze nawet naukowcy różnią się pomiędzy sobą opiniami na ten sam temat! I ilu lekarzy tyle sposobów rozumienia i leczenia tych samych schorzeń. Mimo istnienia ogromnej ilości publikacji Fizjoterapeuci też różnią się między sobą - przecież istnieją też tacy którzy podpisują się pod certyfikatami dla wisiadeł!
Myślę, że na początek powinnaś pójść na fizjoterapię aby zrozumieć fizjologię człowieka. Później na psychologię. A w międzyczasie obserwować rozwój swojego dziecka. Bo czucie czasem więcej Ci powie niż mędrca szkiełko i oko. I kątomierz