Jak dostałam pierwszą chustę w rękę wraz z instrukcją i tam były te wiązania
jakies kołyski jakies pentelki jakies siakeś inne cuda
to ja chciałam oczywiscie wszystkie i to natychmiast
i sie skonczylo na kieszonce...

a po 3 mc poszłam na kurs i się okazało ze jestem debilem, a taka przeciez mądra byłam! ;p

i teraz liczy się dla mnie prostota
czyli plecak prosty i dziękuję