Tu jest dwójka dzieci i załozenie chyba bardzo aktywnego wypoczynku... Ale myślę ze: po pierwsze starsza będzie trochę też chodziła, tylko czasem wymagając noszenia. To mąż w nosidło weźmie. A czasem gdy starsza będzie na własnych nóżkach, to Ty młodszą mężowi oddasz na trochę - choćby po prostu na ręce bez chusty. A poza tym chyba normalne, że jeśli się idzie z dziećmi to odpoczynków musi być trochę więcej i Wy sami będziecie potrzebowali tych chwil wytchnienia. Wtedy dacie radę i bez wózka![]()