Ja bym była za określonym powitaniem, nie za dziwacznym, ale odróżnialnym, typu "witam chustofankę". A zaczepiona osoba jeśli jest stąd, to będzie wiedziała o co idzie i w odpowiedzi przywita forumowiczkę. Bo z dzieciem zamotanym lepiej może nie brykać na jednej nodze!P