Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 44

Wątek: Co jest w tych chustach?

  1. #21
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Truscaveczka Zobacz posta
    Demet.
    Czuję się wyobcowana.
    Mam 1 mietka, 1 tkaną natkę, jedną kółkową oppamamę i jednego elastyka obecnie w ludziach. I owszem, podziwiam urodę różnych chust ale nie ciągnie mnie do kupowania.

    Bo i tak nie mam kasy. Kupuję pieluszki. Dużo pieluszek
    to to inne zboczenie?
    my na wielo nie jesteśmy (tzn młoda, nie ja ), ale coraz częściej o nich myślę
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  2. #22
    Chustofanka Awatar cube
    Dołączył
    Jun 2011
    Posty
    452

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kachasek Zobacz posta
    to to inne zboczenie?
    my na wielo nie jesteśmy (tzn młoda, nie ja ), ale coraz częściej o nich myślę
    Kachasku nie myśl, bo wpadniesz po uszy
    A kysz, a kysz...
    Tomek 1994, Franek 2002, Antek 2011

  3. #23
    Chusteryczka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Irlandia/Galway
    Posty
    2,796

    Domyślnie

    Dolaczam sie do watku. Niedawno w watku stosikowym sie zarzekalam, ze jeszcze tylko dwie i to juz naprawde koniec. Jakims cudem lista urosla juz do pieciu!
    A. 02.2010, T. 06.2012

  4. #24
    Chustofanka Awatar Apulina
    Dołączył
    Oct 2011
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    400

    Domyślnie

    rzeczywiście produkt-uczucie niby ergo mam, ale nie kocham go tak jak mojej kółkowej, a przedwczoraj przyszło moje pierwsze indio i choć wiem, że wydałam na nią więcej niż powinnam i wypadałoby szybko się jej pozbyć żeby dziurę załatać, to... nie mogę, no... prędzej ergo sprzedam choć takie pożyteczne jest

  5. #25
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kachasek Zobacz posta
    to to inne zboczenie?
    my na wielo nie jesteśmy (tzn młoda, nie ja ), ale coraz częściej o nich myślę
    Nie dość, że synu sobie chwali, bo mu się dupkens i męski sprzęt nie odparza, to jeszcze kieszonki są na tyle umiarkowane cenowo, że można ich mieć dużo
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  6. #26
    Chusteryczka Awatar matysia
    Dołączył
    Mar 2011
    Miejscowość
    Jabłonna
    Posty
    2,757

    Domyślnie

    bo chusty piękne są, i pożyteczne. I kocham je milością wielką.

    Maciek 1987,Marta 1989,Mateusz 1993,Michał 1995, Matylda 2005,(*)2006, Benjamin 2008, Franuś 2010,
    Nikt z nas nie jest ideałem.
    Choruje, mało mnie na forum


  7. #27
    Chustoguru Awatar Wiewiórka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Woodstock
    Posty
    6,926

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kachasek Zobacz posta
    to to inne zboczenie?
    my na wielo nie jesteśmy (tzn młoda, nie ja ), ale coraz częściej o nich myślę
    chusty są piękne i sama idea noszenia w chustach jest piękna.
    Ale pieluszki są jeszcze piękniejsze, a zboczenie potrafi byc jeszcze większe. Kachasek, ty nie myśl, tylko kup chociaż np. 1 kieszonkę i zbieraj sie do czynu a nie tylko myśl
    W takim razie ja mam ostre chustowe zapalenie mózgu i jeszcze ostrzejsze pieluszkowe zapalenie mózgu z groźnymi powikłaniami (bo również szyję pieluszki i nie mogę się przed tym powstrzymać, mimo że Maciek ma ich nawet za dużo)
    Cytat Zamieszczone przez Truscaveczka Zobacz posta
    Nie dość, że synu sobie chwali, bo mu się dupkens i męski sprzęt nie odparza, to jeszcze kieszonki są na tyle umiarkowane cenowo, że można ich mieć dużo
    zapomniałaś dodać, że nie przegrzewasz mu klejnotów i masz przez to widoki na zostanie babcią w przyszłości
    Ostatnio edytowane przez Wiewiórka ; 13-05-2012 o 08:46
    Kasia-mama Liwii (11.2007) i Maciusia (06.2011)

  8. #28
    Chustomanka Awatar nel
    Dołączył
    Mar 2012
    Miejscowość
    Wrocław
    Posty
    546

    Domyślnie

    podoba mi się to stwierdzenie, że chusta to produkt uczucie. dokładnie tak mam. Kocham to uczucie bliskości z moją córeczką!
    córka (czerwiec 2011) i syn (wrzesień 2013)

    moje zdjęcia

  9. #29
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Truscaveczka Zobacz posta
    Nie dość, że synu sobie chwali, bo mu się dupkens i męski sprzęt nie odparza, to jeszcze kieszonki są na tyle umiarkowane cenowo, że można ich mieć dużo
    Cytat Zamieszczone przez Wiewiórka Zobacz posta
    chusty są piękne i sama idea noszenia w chustach jest piękna.
    Ale pieluszki są jeszcze piękniejsze, a zboczenie potrafi byc jeszcze większe. Kachasek, ty nie myśl, tylko kup chociaż np. 1 kieszonkę i zbieraj sie do czynu a nie tylko myśl
    W takim razie ja mam ostre chustowe zapalenie mózgu i jeszcze ostrzejsze pieluszkowe zapalenie mózgu z groźnymi powikłaniami (bo również szyję pieluszki i nie mogę się przed tym powstrzymać, mimo że Maciek ma ich nawet za dużo)

    zapomniałaś dodać, że nie przegrzewasz mu klejnotów i masz przez to widoki na zostanie babcią w przyszłości
    ale jak pomyślę, że i z tym wpadnę po uszy i będę szyć i szyć
    a jak czytam na ich temat to głupieję co jest co i od czego zacząć
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  10. #30
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Gniezno
    Posty
    5,827

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aliona Zobacz posta
    kiedyś na al była jakaś dziwna aukcja didymosa.
    opis aukcji był pisany dziwną polszczyzną być może wspomaganą gugle translatorkiem, ale było tam takie fajne określenie:
    "chusta to produkt-uczucie"
    dokładnie tak.
    zapamiętałam ten produkt-uczucie bo nagle dla mnie samej rozwiązała się zagadka, co jest w tych szmatach.
    kupujesz uczucie. fajne uczucie. i chcesz go więcej.

    W tym rzeczy sedno. Z całą resztą ja już się wylałam na moim smętnym wątku .


    "Czytelnik może żyć życiem tysiąca ludzi, zanim umrze. Człowiek, który nie czyta, ma tylko jedno życie." G.R.R. Martin

  11. #31
    Chustomanka Awatar shazza
    Dołączył
    Sep 2011
    Miejscowość
    LDZ
    Posty
    638

    Domyślnie

    A mój przyjaciel, dowiedziawszy się, jakie mogą być rozmiary chustowych stosików i ceny poszczególnych szmat, stwierdził, że bliskość tak tak (i bardzo mu się cała idea podoba, żeby nie było), ale jego zdaniem sporo tu kobiecego zamiłowania do fatałaszków- matkując potomstwu kobieta nie ma tyle czasu/kasy/energii/możliwości (KP bądź co bądź ogranicza wybór fasonów), żeby kupować takie ciuchy, jakie kupowałaby mamą nie będąc, a chusta jest udanym kompromisem: niby dla dziecka, ale jednak dla mnie - i już można bez większych wyrzutów sumienia wpaść w szał macania, dobierania kolorów, materiałów itp. (w sumie to coś w tym jest, nie? )

    haha, właśnie się zorientowałam, że to powyżej to jest jedno długie zdanie
    JANEK, 25/11/2011
    KRZYŚ, 01/09/2013

  12. #32
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez shazza Zobacz posta
    A mój przyjaciel, dowiedziawszy się, jakie mogą być rozmiary chustowych stosików i ceny poszczególnych szmat, stwierdził, że bliskość tak tak (i bardzo mu się cała idea podoba, żeby nie było), ale jego zdaniem sporo tu kobiecego zamiłowania do fatałaszków- matkując potomstwu kobieta nie ma tyle czasu/kasy/energii/możliwości (KP bądź co bądź ogranicza wybór fasonów), żeby kupować takie ciuchy, jakie kupowałaby mamą nie będąc, a chusta jest udanym kompromisem: niby dla dziecka, ale jednak dla mnie - i już można bez większych wyrzutów sumienia wpaść w szał macania, dobierania kolorów, materiałów itp. (w sumie to coś w tym jest, nie? )

    haha, właśnie się zorientowałam, że to powyżej to jest jedno długie zdanie
    mam to samo, jak piszę z nawiasami, a często ich używam

    a te fatałaszki dla mamy, coś w tym jest sama koleżance odpowiedziałam, że przecież to tak jak bluzka, zakładam w zależności od nastroju, pogody... blablabla
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  13. #33
    Chusteryczka Awatar Jóna
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Jastrzębie - Zdrój
    Posty
    1,804

    Domyślnie

    tak, zdecydowanie jest coś na rzeczy

    od dłuższego czasu nosimy w ergo, a na bazarek co chwile zaglądam i szukam szukam szukam, sama nie wiem czego

    tak sobie myślę, że może przyda mi się jakaś chusta na lato, bo mam cieniznę ale dla noworodka bardziej i fajna nośną ale na zimę dobrą

    a że z kasa krucho to oglądam i wzdycham tylko

    no i jak patrze na moje aż dwie chusty, które leżą w szafie to jakoś mi smutno, że już ich nie używam tyle co wcześniej

  14. #34
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,651

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez shazza Zobacz posta
    A mój przyjaciel, dowiedziawszy się, jakie mogą być rozmiary chustowych stosików i ceny poszczególnych szmat, stwierdził, że bliskość tak tak (i bardzo mu się cała idea podoba, żeby nie było), ale jego zdaniem sporo tu kobiecego zamiłowania do fatałaszków- matkując potomstwu kobieta nie ma tyle czasu/kasy/energii/możliwości (KP bądź co bądź ogranicza wybór fasonów), żeby kupować takie ciuchy, jakie kupowałaby mamą nie będąc, a chusta jest udanym kompromisem: niby dla dziecka, ale jednak dla mnie - i już można bez większych wyrzutów sumienia wpaść w szał macania, dobierania kolorów, materiałów itp. (w sumie to coś w tym jest, nie? )

    haha, właśnie się zorientowałam, że to powyżej to jest jedno długie zdanie
    satysfakcjonuje mnie ta odpowiedź na moje pytanie no fakt, kiecki sobie pięknej przez internet bez przymierzania nie kupię, poza tym kieckę raz na czas ubiorę. A chust mogę mieć kilka i nosić codziennie, nieważne czy elegancka jak mała czarna, czy raczej w stylu kwiatowego hippie - zawsze będzie pasować. dobre.
    produkt-uczucie też przemawia, ale wtedy wystarczyłaby jedna do tulenia, a nie cały stos
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  15. #35
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agulinka Zobacz posta
    satysfakcjonuje mnie ta odpowiedź na moje pytanie no fakt, kiecki sobie pięknej przez internet bez przymierzania nie kupię, poza tym kieckę raz na czas ubiorę. A chust mogę mieć kilka i nosić codziennie, nieważne czy elegancka jak mała czarna, czy raczej w stylu kwiatowego hippie - zawsze będzie pasować. dobre.
    produkt-uczucie też przemawia, ale wtedy wystarczyłaby jedna do tulenia, a nie cały stos
    i tu odzywa się wewnętrzna poligamia
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  16. #36
    Chusteryczka Awatar Truscaveczka
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Podkarpacie
    Posty
    1,891

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kachasek Zobacz posta
    i tu odzywa się wewnętrzna poligamia
    Poliamoria normalnie
    Sarcasm helps keep you from telling people what you really think of them.
    Dziergam Pichcę Ględzę Tłumaczę

  17. #37
    Chustomanka Awatar mamka_klamka
    Dołączył
    Sep 2009
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    1,361

    Domyślnie

    Się dopisuję. Już nie noszę co prawda, chust się pozbyłam niestety, ale mam kawałki rózne, z których coś tam sobie będę szyła, żeby choć kawałek tego uczucia zachować. Np. szorty z timbuktu

  18. #38
    Chustoholiczka Awatar Bonita
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    W-wa
    Posty
    4,117

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez reginleif Zobacz posta
    Ja sama nie wiem o co chodzi, ale czasem się łapię na tym, że siedzę lub stoję i się gibam na boki
    Byłam niedawno na szkoleniu, ćwiczymy między innymi pracę z grupą, występowanie na forum publiczności. No więc stanęłam i mówię co mam mówić, pilnuję wszystkich wymienionych punktów, a potem na środku czekałam na opinie. I co? Ktoś mi zwrócił uwagę, że gibam się podczas mówienia na boki. Z nóżki na nóżkę, z bioderka na bioderko. Całkowicie nieświadomie. Ech, te szmaty.

    Nie wiem, to jakiś rodzaj uzależnienia, niezrozumiały dla innych - tak, jak każdy nałóg, do zrozumienia tylko przez współdzielących niedolę
    Basia 29/08/2009 Jacuś 15/08/2012

    Bycie położną grozi tym, że pęknie ci serce, ale to nic złego,
    ponieważ wydostanie się w ten sposób mnóstwo miłości.
    Staniesz się dzięki temu lepszą położną. [Stephen, mąż Iny May Gaskin]


  19. #39
    Chusteryczka Awatar wildhoney
    Dołączył
    Jan 2012
    Miejscowość
    Land of Mordor
    Posty
    2,120

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez La Chica Bonita Zobacz posta
    Ktoś mi zwrócił uwagę, że gibam się podczas mówienia na boki. Z nóżki na nóżkę, z bioderka na bioderko. Całkowicie nieświadomie. Ech, te szmaty.
    O, o, o - dokłądnie, ja nawet jak gdzieś wózkiem jadę, to podobno jak Morgulina zaczyna płakać, to zaczynam się kołysać ;-P
    Nazgul, 1. 02. 2009; Morgulina 13. 06. 2011
    One candle left to burn now... before the Darkness comes.

  20. #40
    Chusteryczka Awatar alifi
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Rydzynki
    Posty
    2,521

    Domyślnie

    Za alioną - produkt-uczucie, za matysią - chusty są piękne i pożyteczne

    U mnie działa coś jeszcze. Ograniczony czas chustonoszenia. Mnie to bardzo napędza. Nie wiem ile jeszcze noszenia przed nami, a ja chciałabym spróbować niemal każdej chusty, bo każda, każdziusieńka jest inna Nie interesuje mnie posiadanie stosu, interesuje mnie ruch w nim. Właśnie cierpię, gdyż zastój jest, btw
    Kajetan Iwo (31.01.2008) Kalina Jagoda (16.05.2011)

    UWIERZYŁAM W ŻYCIE POZAFORUMOWE

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •