Pokaż wyniki od 1 do 20 z 44

Wątek: Co jest w tych chustach?

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoguru Awatar Agulinka
    Dołączył
    Sep 2010
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    9,686

    Domyślnie Co jest w tych chustach?

    No nie mogę pojąć!
    Zdecydowaliśmy, że trzeba kupić ergo, bo nosić chcą i babcia i dziadek i ciocie różne, a nie każdemu w chustę się uda zamotać. Proste. Ergo też będzie wygodne dla nas, bo łatwo włożyć, wyjąć, można z przodu, z tyłu, ogony się nie majtają, w sumie chyba wygodniej niż w chuście...
    Kasy mamy tyle, że ledwo na to ergo starczy, więc na tym trzeba poprzestać.
    A ja kurczę nie mogę przestać śledzić bazarku i zachwycać się kolejnymi chustami, zastanawiając się które za cenę nosidła mogłyby być moje
    Dlaczego niektóre z Was mają po kilkanaście/dziesiąt i wciąż pragną więcej? Dlaczego ja siedzę teraz w szmacie bez dziecka inside i wcale nie chcę się rozplątywać? O co cho? Macie jakieś teorie na ten temat? Czy chusta to siostra alkoholu i hazardu?

    Jeśli było coś podobnego proszę wskazać i podpiąć, nie wiedziałam nawet jak szukać.
    Agnieszka, mama Marty (10.2011), Miriam (12.2014) i Elżbiety (11.2016)

  2. #2
    Chustoholiczka Awatar amst
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Bytom
    Posty
    4,830

    Domyślnie

    "Suma nałogów jest stała" - takie usłyszałam kiedyś stwierdzenie i często się z nim zgadzam. Teorii innej nie mam, może to synonim kokonu? Jakiegos pierwotnego poczucia bezpieczeństwa?

  3. #3
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Agulinka Zobacz posta
    No nie mogę pojąć!
    Zdecydowaliśmy, że trzeba kupić ergo, bo nosić chcą i babcia i dziadek i ciocie różne, a nie każdemu w chustę się uda zamotać. Proste. Ergo też będzie wygodne dla nas, bo łatwo włożyć, wyjąć, można z przodu, z tyłu, ogony się nie majtają, w sumie chyba wygodniej niż w chuście...
    Kasy mamy tyle, że ledwo na to ergo starczy, więc na tym trzeba poprzestać.
    A ja kurczę nie mogę przestać śledzić bazarku i zachwycać się kolejnymi chustami, zastanawiając się które za cenę nosidła mogłyby być moje
    Dlaczego niektóre z Was mają po kilkanaście/dziesiąt i wciąż pragną więcej? Dlaczego ja siedzę teraz w szmacie bez dziecka inside i wcale nie chcę się rozplątywać? O co cho? Macie jakieś teorie na ten temat? Czy chusta to siostra alkoholu i hazardu?

    Jeśli było coś podobnego proszę wskazać i podpiąć, nie wiedziałam nawet jak szukać.
    zgubiłaś dziecia? wypadła? zapomniałaś włożyć? czekasz aż urośnie i sama wejdzie?

    a tak serio... nałóg jakiś to jak z ciuchami, szafa pełna, a nie ma w czym chodzić ja to sobie tak tłumaczę (a M się pogubił, ile mam szmat)
    kasy nie ma, doznałam szoku sprzedając pierwszy raz chustę, na zasadzie "szybka akcja" może pół godziny i było po, bo mi serducho zabiło do upragnionej i mogłam ją mieć sprzedając tamtą
    sprzedałam trzy i nosidło, kupiłam pięć (i dwa nosidła) zaskórniaki zaskórniaków wybyły przy tym czas się leczyć będę szmaty jeść bo na wychowawczym jestem od 4 dni, koniec rozpusty
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  4. #4
    Chustonoszka Awatar Mikarin
    Dołączył
    Apr 2012
    Miejscowość
    Wałbrzych
    Posty
    70

    Domyślnie

    No, ja myslałam, że na jednje się skończy. Potem kupiłam drugą - bo w razie, jakby pierwsza się przepociła - przesikała etc. teraz kupiłam maruyamę, bo cienka na lato. a ślinię się na LL zieloną herbatę - śliczne ma kolory. cóż... każda sroka lubi błyskotki
    Moim światem jest Jędrzej, miłość mojego życia, nasz syn Jakub Nataniel (09.03.2012)...
    ... i moje pięć szynszyli

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    uważaj bo mnie osobiście chusty nie wciągnęły aż tak ale mietki
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

  6. #6
    Chustoholiczka Awatar aliona
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    mieszkam w Łodzi, gdzie nawet bieganie psom szkodzi
    Posty
    4,268

    Domyślnie

    kiedyś na al była jakaś dziwna aukcja didymosa.
    opis aukcji był pisany dziwną polszczyzną być może wspomaganą gugle translatorkiem, ale było tam takie fajne określenie:
    "chusta to produkt-uczucie"
    dokładnie tak.
    zapamiętałam ten produkt-uczucie bo nagle dla mnie samej rozwiązała się zagadka, co jest w tych szmatach.
    kupujesz uczucie. fajne uczucie. i chcesz go więcej.

    złotowłosa i trzy misie
    <3 <3 <3

  7. #7
    Chusteryczka Awatar Kamila
    Dołączył
    Jul 2011
    Miejscowość
    Sztokholm
    Posty
    2,562

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez aliona Zobacz posta
    kiedyś na al była jakaś dziwna aukcja didymosa.
    opis aukcji był pisany dziwną polszczyzną być może wspomaganą gugle translatorkiem, ale było tam takie fajne określenie:
    "chusta to produkt-uczucie"
    dokładnie tak.
    zapamiętałam ten produkt-uczucie bo nagle dla mnie samej rozwiązała się zagadka, co jest w tych szmatach.
    kupujesz uczucie. fajne uczucie. i chcesz go więcej.

    Jak ladnie ujete
    Marcel 3 lata

  8. #8
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    Böblingen
    Posty
    2,158

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Mikarin Zobacz posta
    No, ja myslałam, że na jednje się skończy. Potem kupiłam drugą - bo w razie, jakby pierwsza się przepociła - przesikała etc. teraz kupiłam maruyamę, bo cienka na lato. a ślinię się na LL zieloną herbatę - śliczne ma kolory. cóż... każda sroka lubi błyskotki
    bój się!!! wciąga (nie powiem ile mam nie no limitów to ja nie mam) ale kurcze we wtorek wyjeżdżamy i mam niezły sajagon w domu, a na macanko bym cię zaprosiła
    http://kachaskowo.blogspot.com
    a najlepsze me dzieła: Michał 06-06-2007 i Klaudia 17-09-2011
    bociany dzieci nie noszą, ja tak (zapożyczone z nosime.sk)


  9. #9
    Chustonoszka Awatar elleth
    Dołączył
    Aug 2011
    Miejscowość
    świętokrzyskie
    Posty
    127

    Domyślnie

    Tez się zastanawiam. Kupiliśmy Mietka, który od razu podbił moje serce, ale do chusty - mimo ze trudniejsza w wiązaniu, ze z przodu bardziej czuje ciężar, to leży sobie na honorowym miejscu i jak tylko moge zamotuje (choć u nas etap samodzielnego przemieszczania, więc noszenie jest utrudnione).
    Wózek sprzedałabym bez żalu
    Agatka -16 czerwca 2011

  10. #10
    Chusteryczka Awatar ostroszyc
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Kielce
    Posty
    2,373

    Domyślnie

    Zdarzało mi się siedzenie w chuście bez dziecka - dopiero teraz to sobie uświadomiłam, bo faktycznie nie chodziło o to że nie zdążyłam się wyplątać czy coś, po prostu jakoś tak mi dobrze było...

    Może to jakaś substancja dodawana do barwników? Jak te dodatki uzależniające w papierosach?
    Mały B: 2009
    Mała T: 2012

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •