Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 40 z 40

Wątek: najstarsze dziecko w chuście/najdłużej noszone

  1. #21
    Chustofanka Awatar endurka
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    radziejowice/grodzisk maz.
    Posty
    408

    Domyślnie

    ciekawa jestem ile ja wydolę jak moje kochanie 10mcy waży 13kg....

  2. #22
    Chustodinozaur
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    18,971

    Domyślnie

    3,5 roku,18 kg - kilka godzin dziennie po górach,w tym śpiące dziecko - mój M nosił Sarę,teraz czasami jak wychodzimyy też ją wrzuca na plecy żeby nie było to dla równowagi z przodu ma 10 kg Stasia
    od 18 lat:wiosna '07,zima '09, jesienna '11 i letnie'13 wiosna'18

  3. #23
    Chusteryczka
    Dołączył
    Aug 2008
    Posty
    2,486

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Dagmara Zobacz posta
    Ale o dzieciach miało być
    Mnie mój mąż też raz nosił
    przecież w każdym z nas jest trochę dziecka

  4. #24
    Chustofanka Awatar olivka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Gdańsk
    Posty
    282

    Domyślnie

    Bardzo podnoszący na duchu wątek Ja noszę na razie trochę ponad 2-latka, 13,7 kg, i jak mówię, że na wiosnę uszyłabym sobie nowego miętka, to rodzina patrzy jak na nieszkodliwie stukniętą, no bo przecież Adaś już taki duży... A w czym nosicie te 3-4 latki?



    www.kamome.eu - moje pluszaki

  5. #25
    Chustopróchno
    Dołączył
    Jul 2009
    Miejscowość
    Łódź
    Posty
    10,698

    Domyślnie

    czyli i dla nas jest szansa, ze się trochę jeszcze ponosimy

  6. #26
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez olivka Zobacz posta
    Bardzo podnoszący na duchu wątek Ja noszę na razie trochę ponad 2-latka, 13,7 kg, i jak mówię, że na wiosnę uszyłabym sobie nowego miętka, to rodzina patrzy jak na nieszkodliwie stukniętą, no bo przecież Adaś już taki duży... A w czym nosicie te 3-4 latki?
    w chuście albo w MT. Wcześniej w MT Kozy, co to miałam specjalnie ciut wyższego uszytego przez Kelly, ale potem on zaginął ( teraz się już znalazł iczekam aż wróci), więc najczęściej w chuście jakiejś wiązanej OFC

  7. #27

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kasia.234 Zobacz posta
    Jeśli nosi się regularnie, to przybywające kilogramy są prawie nieodczuwalne co innego ponosić od czasu do czasu starsze/cięższe dziecko, można to odczuć w kościach
    kurczę, a ja czuję każde pół kilo więcej u mojej Zośki
    ale dajecie wiarę Dziewczyny, że można więcej niż 11kg
    Zoś 2009 i... Ktoś 2014

  8. #28

    Domyślnie

    Mój mąż nosi Michała - 3 lata. I jeszcze pewnie ponosi długo, bo nam się udało pod tym względem, ze dzieci mało ważą. Michał dopiero 13 kg! Z takimi dziećmi wagi piórkowej można pobić rekord noszenia!
    Michał 28.09.2007
    Tomek 15.12.2009
    http://marteczkowo.blogspot.com/

  9. #29
    Chustoguru Awatar grimma
    Dołączył
    Sep 2007
    Miejscowość
    joli bord - warszawa
    Posty
    6,105

    Domyślnie

    Wojtek -4lata - ostatnio zarzadal jezdzenia w kolkowej.
    na wakacjach w wiazanej/manduce zupenie spokojnie sie dalo.

    wazy 14,5kg wiec da sie zniesc niesienie
    "za każdym razem, kiedy sprawiasz przykrość swojemu dziecku, powinieneś wrzucić do skarbonki dolara na jego przyszłą terapię"

  10. #30
    Chustodinozaur Awatar panthera
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    okolice warszawy, później Gdańsk, Wrocław i znów pod Warszawą. aktualnie Gdynia :)
    Posty
    16,577

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez peluche Zobacz posta
    no to jestem kobity pod wrażeniem, bo patrzę czasem na mojego siostrzeńca lat 5 i si zastanawiam... czy byłabym w stanie udzwignać, a tu 4 latki sa noszone, ....
    myślęze byłabyś, ja swojego czasem jeszcze noszę - ostatnio we wrześniu na wycieczce - a on ważył ok 25-27 kg i stanowi to ponad połowę mojej wagi. wytrzymuję do 30-40 min ciagłego nosenia, po kilkuminutowej przerwie mogę jeszcze kilkanaście minut...
    aha i wiążę go w prawie każdą testową chustę żeby sprawdzić nośność i noszę w niej min 10 min (w rankingu prowadzą bambusowa LL i wełniana nati)
    Damian 07.01.2005
    Maciek 07.09.2009
    Tomek 17.04.2014

    J15.01.2013 [']

    1% Maciek
    https://subkonta.jim.org/nasze-dzieci/profil?id=778572


    uwaga: znikam na weekendy: odwyk i czas dla rodziny






  11. #31

    Domyślnie

    Ala w listopadzie skończy 4 lata. Waży 15 kg. Noszona jest przez męża, bo on to bardzo lubi. Zawsze bierze chustę na dłuższe wyprawy, czasem mam wrażenie że to jemu bardziej potrzebne jest noszenie niż małej Ja ostatni raz miałam ją na sobie rok temu, na początku ciąży. Brakuje mi tego, mimo że mam drugiego chuściocha.
    Natalia
    mama Ali 21.11.2006
    i Antosia 11.05.2010

  12. #32
    Chustoguru
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Bydgoszcz
    Posty
    7,056

    Domyślnie

    Ninka, 4 lata i 7 miesięcy, 16900, najchętniej w sówkach Tuli.

  13. #33
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    ja trochę z innej strony zacznę: moją strarszą córke nosiłam na rękach od czasu do czasu jak nie dawała rady pośpieszyć a mi się spieszyło praktycznie do zajścia w ciążę czyli... do 7lat. wtedy chust nie znałam. Więc co do młodszej jestem dobrej mysli - jest leciutka. myslę że na plecach to da się dziecko nosić.. dopóki samo nie uzna że to obciach

  14. #34
    demona
    Guest

    Domyślnie

    Ja ostatnio Macka zamotałam 6lat 38kg!!!
    Edit: dalam rade 15 min
    Ostatnio edytowane przez demona ; 05-11-2010 o 12:47

  15. #35
    Chustomanka Awatar wiki100
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Lublin jeszcze
    Posty
    1,368

    Domyślnie

    moja starsza ma 9 lat a waży 24kg to pewnie dałabym radę z dłużej.... nawet próbowałam ją na plecach zamotać ale mała zobaczyła i zaczęła płakać : "chusia, chusia, moja" czy coś takiego- zazdrośnica- chusty nikomu nie chce pozyczyć.

  16. #36
    Chustofanka Awatar ladidadi
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    warszawską Pragę zamieniła na Jabłonnę :)
    Posty
    266

    Domyślnie

    Moja 6,5 latka też jeszcze często noszona ale tylko przez tate hehe.
    Ja się zastanawiam ile dam rade młodszą ponosić bo ma 6 i pół miesiąca i 10,500 waży a na plecy jeszcze za wcześnie żeby ją wrzucić. A musze powiedzieć że nosze ją codziennie sześć kilometrów (trzy kilometry w jedną i trzy w drugą stronę) + spacery i po domu
    Możecie się z Nas śmiać i poniżać Nas na każdym kroku. Ale my mamy dla was coś nowego,mamy bomby domowej roboty ... bo robimy w wielo

    Marta, Matka Polka Karmiąca


    KLUB MAM W JABŁONNIE

  17. #37
    Chustoholiczka Awatar Linda
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Stare Babice
    Posty
    5,004

    Domyślnie

    Ja w zeszlym roku zamotalam mojego 11 letniego Oscara A Orlando ma 3.5 roku i jeszcze czasami nosimy go w MT, badz ergonomiku.

  18. #38

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ladidadi Zobacz posta
    Moja 6,5 latka też jeszcze często noszona ale tylko przez tate hehe.
    Ja się zastanawiam ile dam rade młodszą ponosić bo ma 6 i pół miesiąca i 10,500 waży a na plecy jeszcze za wcześnie żeby ją wrzucić
    za wcześnie na plecy? a mnie w łódzkim KK nauczono plecaczka jak Jeremi miał 5 mcy i od tamtego momentu czasem go noszę, chyba mu OK, nie narzeka

    rany, 38 kg!!!!! moja córa ostatnio się kazała zamotać w plecak (18,5kg), obniosłam ja po chacie i myslałam, że padnę...co prawda była beznadziejnie zawiązana i wisiała mi okrutnie ale szacun Dziewczyny, siłaczki z Was!

  19. #39
    Chustofanka Awatar ladidadi
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    warszawską Pragę zamieniła na Jabłonnę :)
    Posty
    266

    Domyślnie

    [QUOTE=smellson;940148]za wcześnie na plecy? a mnie w łódzkim KK nauczono plecaczka jak Jeremi miał 5 mcy i od tamtego momentu czasem go noszę, chyba mu OK, nie narzeka

    tak tak ! ja pisze "za wcześnie" dla Nas, bo Marianna do tej pory ulewa buzia i noskiem i bałabym sie że za długo bedą ją z pleców zdejmować. Napewno Jeremi nie narzeka
    U nas już 7 miesięcy i 11 kilo a teraz będę ją 12 km dziennie nosić - przysłuży sie to mojej figurze hehe
    Możecie się z Nas śmiać i poniżać Nas na każdym kroku. Ale my mamy dla was coś nowego,mamy bomby domowej roboty ... bo robimy w wielo

    Marta, Matka Polka Karmiąca


    KLUB MAM W JABŁONNIE

  20. #40
    Chustoholiczka Awatar dankin-82
    Dołączył
    Oct 2009
    Miejscowość
    Lubin
    Posty
    4,582

    Domyślnie

    moja 3,5 latka uwielbia noszenie, głównie nosimy się mietkach ale lubimy też w kółkowej, oby nam jest wygodnie; młoda jakieś 18kg gdyby młoda tak nie tyła tobyśmy się jeszcze dłuuuuuuuuugo nosiły
    K mama Kulki i Kropki

    „Gdy dziecku dajesz książkę, zbroisz jego serce, a duszy jak ptakowi światłe przynosisz skrzydła”.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •