-
Chustofanka
Te sikanie rano co chwile, to normalne - mój sika co 10 min i dlatego wykorzystałam to przechodząc na NHN i teraz najwyżej dwie pieluchy dziennie są zasikane. A dziecko jak śpi to nie sika - więc spokojnie sobie dosypiaj. Jak zauważysz że zaczyna się przebudzać, kręcić - to znaczy że będzie się załatwiał. Wtedy możesz to wykorzystać i go wysadzić. Dzieci często zaraz po tym znowu śpią. A przestanie załatwiać się przy karmieniu jak skończy tak ok. 3 m-ce. (Mój Jasiek wtedy przestał - wysadzam go po karmieniu z 99% powodzeniem, bo czasami nic nie zrobi, ale to popołudniu, bo wtedy dzieci żadziej się załatwiają). A czy nosisz Jaśka w chuście? Bo w chuście dziecko też nie powinno sikać. I znowu kolejna okazja do wysadzania 
Oczywiście jak zechce Ci się w to bawić.
A co do wielo, to taki ich urok, że trzeba je zmieniać bardzo często - ale to daje Wam możliwość wspaniałego kontaktu z dzieckiem.
Co do papierków na kupkę, to nie ma sensu ich stosować dopóki dziecko robi płynne. Warto je zakładać tyko przy twardych.
Wracając do pieluch kieszonek - to i mi bokiem wyciekały, ale to dlatego że zanim wchłonęła pielucha w środku, to polar robil się mokry o tym sposobem całe ubranko było mokre. Po chwili polar suchy a ubranko nadal mokre. Niestety przez to na noc się nie nadają, chyba że się przebierze szybko nad wczesnym ranem i na poranki też się moim zdaniem nie nadają, bo za często dziecie sika. To są moje i tylko moje obserwacje. Widać wszystkie Janki podobne nie tylko wagowo ale i sikaniowo. Dlatego ja kieszonki ma trzy z czego używam sporadycznie i tylko na wyjścia a raczej wyjazdy. Wolę kombinację pielucha+otulacz, nigdy mi nic nie wyciekło.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum