Mayka do mnie też wyślij.
Ulotka jest fajowa.
Brakuje mi jeszcze czegoś w stylu Nowość w Polsce- nowoczesne pieluchy wielorazowe zdobyły popularność na Zachodzie teraz wchodzą na nasz rynek- obecne od kilku lat na rynku polskim cieszą się rosnącą popularnością- alternatywa dla pieluch jednorazowych- podkreślenie że są naturalne- nie tylko dla tych co chcą być eko- coś o szykownie wyglądającej pupie też może... Może by też napisać że pieluchy wielo bliskie są nurtowi Attachment Parenting czyli Rodzicielstwu Bliskości. No dużo tego dodałabym hmm...
W przychodni czyta się największe bzdury z nudów, dla zabicia czasu. Również bierze się to do domu.
Jak najbardziej poproszę o uwagi w wątku - będzie o czym dyskutować
Ze zgłoszonych uwag mam jeszcze takie:
-podać przykładowe "zestawy" typu otulacz + tetra
-podkreślić cechy wielo odróżniające je od jedno zdankami w stylu "w przeciwieństwie do jednorazowych są przewiewne" etc
W zamyśle chodziło o taką ulotkę prostą i łopatologiczną, żeby w ogóle powiedzieć, że jest taka możliwość i nie oznacza prania, prasowania i gotowania ton tetry w kółko...
Sza ma stworzyć taki większy tutorial, z tego co wiek kilkustronicowy jest póki co![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
dostałam, okiem rzuciłam i tak na szybko, co mi się z autopsji nasuwa:
dopóki sama w ręce nie dorwałam i dokładnie nie pomacałam, mimo czytania i oglądania obrazków, niewiele mi mówiło co to jest otulacz, a co AIO...
znajomi tak samo - mówiłam przez telefon o pieluszkach , ale dopiero jak na żywca zobaczyli , to im się rozjaśniło.
dlatego wg. mnie te infy nie są aż tak potrzebne w ulotce. jak ktoś będzie zainteresowany, to na zalinkowanych stronach się dowie.
idę dalej czytać![]()
Ostatnio edytowane przez gouraanga ; 25-05-2010 o 16:48
to tu umieszcze co znalazłam na sieci co bym nie była posądzona o sianie reklam ect usunęlam nazwy firm , chodzi mi o to że na forum nei znalazłam wogóle tej informacji o zbiżających się targach i to własnie o wielo i eko:
Zapraszamy na Międzynarodowe Targi „Świat Dziecka” w dniach 27-29 maja w Warszawie - Centrum EXPO XXI, ul. Prądzyńskiego 12/14.
W sobotę 29 maja zapraszamy wszystkich bez wyjątków! Zobaczycie kolekcje ubranek z tkanin organicznych, w tym ręcznie szytych i wykańczanych ubranek i kocyków firmy ....oraz ręcznie robione buciki .... Przekonacie się też, jak łatwo korzysta się z pieluszek wielorazowych – ponieważ przewidzieliśmy dla naszych klientów pokazy. Produkty marek, których wyłącznym dystrybutorem na Polskę jest ..., zakupicie ponadto w bardzo atrakcyjnych cenach!
a może by dorzucić pobieżne wyliczenie dlaczego jest taniej.
bo na pierwszy rzut oka za jedną pieluszkę można kupić worek pampersów , a do tego jeszcze woda na pranie dochodzi...
a cyferki pokazują co i jak czarno na białym.
Chodzi mi jeszcze po głowie coś takiego, jakieś zestawienie dodatkowych kosztów, chociażby wzmianka: przy pieluchach wielo dochodzą jeszcze koszty prania, natomiast przy jednorazówkach koszty kremów/zasypek, opłata za wywóz śmieci (do mnie najbardziej trafił argument o ilości produkowanych śmieci, i to codziennie)
Dziewczyny babola walnęłam! Konopi jedno "i"- poprawcie jak któraś chce wykorzystać w takiej formie jak jest teraz...
i rzućcie okiem na interpunkcję, ja tam lubię przecinki
Wkleję jeszcze co ma maila dostałam
- czy ktoś drukował te ulotkę wstępnie? tak chyba jest, jutro w pracy sprawdzę...wydaje mi się, że opis aio, otulaczy, kieszonek (tych ostatnich akurat brakuje) itp powinien znaleźć się na końcu, podobnie jak stron internetowych. to dla tych, ktorych juz zainteresuje ulotka i zamierzają zagłębić sie w temat
też tak myślę - tylko czy jak się wszędzie krótkie info wciśnie to czy nam się trzy ulotki nie zrobią? Czekam na poprawioną wersjętak poza tym, kiedy czytalam wątek na forum, przyszło mi do głowy hasło "tradycja i rewolucja" (albo rewolucja w tradycji) - tradycja bo materialowe, a rewolucja, bo niewiele maja wspolnego ze znienawidzoną tetrą.
no, ale do rzeczy.
moim zdaniem trzeba walnąc z grubej rury - przerazić jednorazowkami, nad którymi nikt sie nie zastanawia i zabrać się za obalanie mitów, czyli uświadomić, ze wielorazówki to nie tetra.
argumenty "przeciw" zaczęłaś już podawać. dodałabym jeszcze. podsumowując:
-zdrowie i higiena - odparzenia, chemikalia w jednorazówkach
-cena
-wygoda - ilość śmieci (do wynoszenia i całościowo, ilość ton na 1 dziecko), długość czasu pieluszkowania
-bezpieczeństwo - toksyczność śmieci
-środowisko - długość rozkładu
nasuwa mi sie kilka spraw - podziałałabym troszeńkę na podświadomość czytającego ulotkę sugerując, że zwiększa się zainteresowanie nowoczesnymi pieluszkami wielorazowymi, bo
-obecnie coraz bardziej zwiększa się świadomość rodziców odnośnie zdrowia ich dzieci
-coraz bardziej zaczyna zależeć im na ochronie środowiska, bo zdają sobie sprawę, że dbają o nie dla swoich dzieci
-lubią rozsądne wydatki
i pewnie jeszcze wiele więcej przyjdzie mi do głowy
poza tym niezbędna wydaje się informacja o ryzyku niepłodności. przegrzewanie jąderek w jednorazówkach będzie działało na wyobraźnię tatusiów (albo przynajmniej info o tym, ze materiałowe oddychają lepiej niż jednorazówki, co jest szczególnie ważne w przypadku chłopców, żeby było to bardziej poprawne politycznie...).
hasła, które podałaś "za" są super. myślę, że do każdego przydalaby się jeszcze krótka informacja, ktora potwierdzi każdą tezę.
to się powtarza ta uwaga... skąd najlepiej wziać wyliczenia? Z grubsza wiem i cośtam z innej ulotki pamiętam, a gdzie znajdę takie "najnowsze"?może dałoby się pokazać krótkie i rzeczowe porównanie wydatków na wielo i jedno - z sugestią, że na wielo wydajesz raz, a jednorazówki "wysysają" portfel przez długi czas. i konkluzja, że szkoda pieniądze wyrzucać do śmieci wraz z zużytą pieluszką, a dziecko bardziej cieszyłoby się z wakacji za zaoszczędzone pieniądze(choć tu już trzeba byłoby spojrzeć, czy ta informacja nie będzie zbyt szczegółowa)
istotne tez wydaje sie zwrocenie uwagi na podwójną wygodę - dla rodziców i dla dzieci. dziecko pieluszkowane w wielo ma zwiększoną świadomość swojego ciała i szybciej korzysta z toalety. jednorazowki przykuwają dziecko do pieluchy na znacznie dłuższy czas (info o badaniach przeprowadzonych wsrod dzieci na przestrzeni lat, pokazujacych okres pieluchowania - znalazłam gdzieś w internecie tę informację i próbuję odszukać... bez skutku jak na razie, a bardzo szokowała)
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
"konopi" ma byc przez jedno "i" Jeśli potrzeba coś poprawić, to służę, jakem polonistkaKiedy będzie można ulotkę sobie wydrukować i rozpowszechnić? Nie widziałam jej jeszcze, ale na pewno bym dodała że są takie, które obsługuje się tak jak jednorazowe, czyli że trzymają wilgoć ileś godzin, zakłada się je tak jak jednorazowe na rzep a wieszanie prania zajmuję tyle co podejście do markett czy do odpowiedniej półki w nim by kupić jednorazowe. Mnie do pieluch zachęciło to że nie muszę ich zmieniać za każdym razem np w nocy gdy dziecko się Załatwi. No i trzeba by napisać o papieskach i owej że z lupą też nie ma problemu
Ostatnio edytowane przez agaja ; 26-05-2010 o 07:42
Z tym że uważałabym na zapis iż pieluchy wielo nie mają nic wspólnego ze "znienawidzoną tetrą" ponieważ to nieprawda - przecież wiele z nas w tej bardziej ekonomicznej wersji pieluchowania używa właśnie tetry. Pozatym druga sprawa, to że pupa nie ma kontaktu ze sztucznym. To przecież też nieprawda, bo w kieszonkach i AIO oraz formowankach, używa się mikropolaru który nie jest naturalnym materiałem. Nie można w ulotkach propagujących mijać się z prawdą, bo to zniechęci.
Co do sugesti o kosztach, to proponuję dwa wyliczenia, pierwsze droższa wersja (kieszonki, AIO, formowanki) i ta druga dla biedniejszych rodziców, czyli tetra i otulacz. Coś na zasadzie "Mamo, Tato - macie wybór).
I oczywiście krótki opis rodzaju pieluch, brakuje mi kieszonek, które chyba w większej ilości są używane do AIO.
Nie ma takiego zapisujest o tym, że jest alternatywa...
Pierwsze skojarzenie, jakie Ci się nasunęło na widok tej ulotki, to zapewne znana z dzieciństwa tetra i myśl – o nie! nie będę się męczyć z praniem, prasowaniem, gotowaniem, moczeniem, suszeniem, kupię pieluchy jednorazowe i po problemie?
Na Twoje szczęście – pieluchy wielorazowe to obecnie cała gama modeli, wzorów i kolorów. Do tego ich stosowanie wcale nie jest wiele bardziej pracochłonne niż wyprawa do sklepu po nową paczkę jednorazówek.
Konopi oczywiscie jedno i ma być - a było dwa w niektórych wersjach
i kieszonki już się nie zmieściły, uznałam, że to za dużo tłumaczenia - bo wszak są takie do otulacza i bez...
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Ślicznie poproszę o ulotkę na PW!![]()
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
Ja tam myślę, że tetra+otulacz to niekoniecznie tylko dla biedniejszych rodziców... jedni wolą to, inni to. Myślę, że to bardziej chodzi o to, co komu podchodzi
Ale zgadzam się, że powinny się tam znajdować te najczęstsze systemy (AIO, kieszonka, tetra lub inny wsad + otulacz, formowanka - sama lub z otulaczem) i bardzo krótki opis.
I zgadzam się też, że komuś, kto nigdy się z tym nie spotkał trudno jest to sobie wyobrazić, dlatego proponuję foty.
Ja myslę ze w takiej ulotce nie da się wszystkiego przedstawić, jest tego zbyt dużo, dlatego najważniejsze są któtkie ale treściwe informacje.
Co do tej znienawidzonej tetry, no może nie jest to tak dokładnie napisane w ulotce jak ja to napisałam, ale po przeczytaniu tak na gorąco, to takie się ma odczucia = tzn ja takie mam- a może jednak zamiast pisać o złym skojarzeniu tetry, przedstawić zalety tetry? Że z materiału naturalnego, że zdrowa, że nie powoduje uczuleń? Tak sobie myślę, że warto by było?
ta tetra to powiem Ci skąd - bo jak gdziekolwiek coś wspominam o pieluchach wielo to słyszę "zwariowałaś? w tetrze się babrać??" - więc to po to żeby po pierwszym zdaniu ludzie nie odrzucili z takim samym wnioskiem, tylko może spojrzeli dalej z myślą "a to jednak nie tetra? to ciekawe co..." - że tetra też może być to mogą się dowiedzieć później
Sama tak zareagowałam jak po raz pierwszy o wielo usłyszałam więc się nie dziwię - oczyma wyobraźni zobaczyłam takie wielkie pole usłane sznurkami suszącej się tetry i mną wstrząsnęło i powiedziałam "a nie-nie-nie dajcie wy mi wszyscy święty spokój..."
O samej tetrze bym wątków pochwalnych nie wznosiła (bo poza wszystkim to osobiście nie znoszę tetry) ale podkreślić zalety, wyliczyć koszty, porównać dobitniej ze szkodliwością i "chemicznością" pampków - jak najbardziej...
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl
A ja dalej czekam na ulotkę, proszę... wysłałam dane na PW!
Ostatnio edytowane przez Mayka1981 ; 26-05-2010 o 21:04
A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci
chustomama.pl