z tego, co wiem, 2x nie podtrzymuje tak samo dobrze kręgosłupa, jak kieszonka dla tak małego dziecka, uczyłam się wiazać 2x jak Pioter miał okolo 4 m-cy i doradca mi wtedy radziła za wczesnie tak nie nosic - oczywiście z rączkami pod chustą, potem juz i tak musiałam widocznośc poprawiać związując jedna polę podręczną tasiemką do kluczyi do dzis czuję, ze jeszcze idealnie tego wiązania nie opanowałam...