?
![]()
?
![]()
Ostatnio edytowane przez v ; 09-09-2009 o 01:02
my chyba w komplecie idziemy (na dwie chusty)
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
My idziemy we czwórkę, chyba, że Ojciec Rodziny nie wyzdrowieje - to pójdę z wózkiem i chustą, a co?
Aga,
mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)
I my idziemy![]()
Konstanty 16.04.2014
Lilianna 7.04.2010
Kacper 29.07.2007
Sie mie zdublowało...
Aga,
mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)
Poszłabym, ale może będę rodzić. Przeraża mnie, że zaczyna się w tym samym miejscu co rok temu - organizacja i wytyczenie tras były fatalne.
R. 2007; J. 2009
wszyscy wiedza, ze nie o plecaki
tylko o koszulki
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
...
Ostatnio edytowane przez v ; 17-11-2009 o 23:32
buuuu pojechałam dziś po bilety i już nie byłotakże nas nie będzie
![]()
Doradca-Partner Akademii Noszenia Dzieci
Kuba (27.01.02), Lola (17.12.03), Kinia Antosia (5.08.06), Kamila Dyś (31.08.08)
and life's like an hourglass glued to the table,
No one can find the rewind button girl
So cradle your head in your hands.
And breathe, just breathe, whoa breathe, just breathe
Wróciliśmy. Widzieliśmy mamę w Nati i mamę w elastyku. I to koniec chust, które widzieliśmy. my w hybrydzie wzbudzaliśmy nie lada sensację, zwłaszcza, że Kacper smacznie spał. Organizacja jak zawsze marna, chociaż w zeszłym roku jeśli chodzi o atrakcje dla dzieci było lepiej. Odbiór koszulek dla dzieci - masakra. Dobrze, że chociaż pogoda dopisała.
Konstanty 16.04.2014
Lilianna 7.04.2010
Kacper 29.07.2007
My byliśmy akurat jak startowała trasa na 6. Odstaliśmy swoje po koszulki dla dzieciaków, rąbnęliśmy kawę i frrru na trasę. Bilans: jedna czerwona chusta (rapalu?), coś ładnego fioletowego przy bańkach gigantach i jedno wisiadło. Zosia w manduce, Adaś w wózku, lenek w zapasie.
Pozdrawiamy!
Aga,
mama Zosi (14.01.2008), Adasia (13.12.2005 - 34 tc, 1180 g) i Lili (18.01.2012)
byliśmy i było nieźle, może dlatego, że przezornie wyruszyliśmy jakiś czas po starcie krótszej trasy, jak już się masa przewaliła. no i pogoda była dużo ładniejsza.
bilans - trzy chusty (ślimaki przy wielkich bańkach - va? - muszę przyznać, że bardzo zyskują na żywo, czerwona gładka - chyba rapalu, BB Fruit coctail) i jedna manduca vs. jedno wisiadło. nieźle.
Mama Zosi (XII.2008), Drobinki [*] i Maksa (V.2012)
Pochłonęło mnie życie,
więc w wirtualnym niebycie
pozostaję do odwołania.