Cytat Zamieszczone przez larwunia Zobacz posta


No właśnie.. ja się strasznie stresuję jak mały zaczyna marudzić w miejscach publicznych, bo zawsze mam wrażenie, że każdy kto przejdzie obok mnie właśnie tak sobie pomyśli. Mam opanowaną już całą kolekcję specjalnych ruchów bujających i zawsze wyjścia ewekuacyjnej w zasięgu wzroku .
Na komentarze także dobre jest powtarzanie potomstwu "zaraz kochanie wracamy do domku i dostaniesz jeśc " przynajmniej panie z warzywniaków nie zwalaja samopoczucia dziecia na "szmatę"