dla mnie noworodek i wielo jednak odpada, chyba że tetra, ale z tych cieńszych i zgrabny otulacz żeby nie było dużej pupy.
Od ok 3-4miesiąca tetra + otulacze na dzień, na noce formowanka z wełniakiem albo kieszonka z dwoma mikrofibrowymi wkładkami, albo bambusowymi. I tak pieluszkowałam wszystkie dzieci![]()
Natuś
no jakoś tak mnie tez nie podobało się to leżenie w jednak niezbyt naturalnej pozycji, dlatego pierwsze miesiące odpuszczałam, choć próbowałam za każdym razem jak miałam noworoda w domu i zawsze wracałam do pampkow na te pierwsze 3 miesiące
u nas na początku używaliśmy otulacz/e NB z ręcznikami ikea, wg mnei robią mniejszą pupę niż tetra - sprawdzały się nam bardzo dobrze
pieluchowałam wielorazowo z -początkowo- niewielkimi epizodami jednorazówkowymi od noworodka, i to małego noworodka- 2,5 kg. Najpierw tetra z otulaczami pulowymi, potem grubsza tetra i wełna, potem kieszonki, potem kieszonki i formowanki z pulem lub wełną. Nocnie- najpierw w kółko przewijanie, bo kupa, sio na całą noc od ok roku, potem na nocki formowanki. Na starcie miałam ok 30 tetrówek i 3 otulacze, potem kieszonek i sio jakieś 14-16, prałam najpierw codziennie, potem co 2. dzień. Później doszedł stosik formowankowy, też jakieś 12-14 sztuk + wełniaki i mogłam prać co 2-3 dni i tak było aż do odpieluszenia.
Powiedz mi, a zapomnę,
Pokaż mi, a zapamiętam,
Pozwól mi zrobić, a zrozumiem.
-Konfucjusz-
Pracownia WyszłoSzydło- fejsbuk
trudno wskazać minimum pieluszkowe, bo każde dziecko jest inne i w innym tempie pieluchy zapełnia. u nas dodatkowo sprawę komplikuje (a może upraszcza?) fakt, że dzieć jest wysadzany rano + po każdym posiłku na nocnik. tak więc kupa i często również siusiu, tam ląduje.
ale do rzeczy:
pranie co 3 dni, średnio liczę 4 kieszonki/dzień + formowanka z otulaczem na noc (choć w upały potrafią nam zejść tylko 2 pieluchy do rana do wieczora). dodaję jeden dzień w zapasie na schnięcie. wychodzi więc ok. 16 kieszonek, realnie pewnie mam kilka sztuk więcej (wiadomo, zapędy kolekcjonerskie). wkładów warto mieć trochę więcej, bo wolniej schną. formowanek 4-5 szt, tyleż otulaczy PUL, choć teraz przechodzimy na wełnę i docelowo będą 2 otulacze wełniane na napy + 1 gatki. taki system wyeliminuje pewnie trochę kieszonek i zwiększy liczbę prefoldów.
Są dwie grupy matek: te, które mają kryzysy i te, które się do nich nie przyznają