Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 30

Wątek: Ratunku, dziecko mi wypada??!!

  1. #1
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie Ratunku, dziecko mi wypada??!!

    Dzisiaj pierwszy raz zetknęliśmy się z kółkową. Niestety mam potworne wrażenie,że dziecko mi wypadnie i jakoś tak nie czuje sie bezpiecznie. Mały miał bardzo proste nóżki i nie wiem czy to przez wymuszoną pozycję siedzącą ( ma niecale 2,5 miesiąca) czy przez to, że źle go zamotałam ( choć raczej to kwestia nieudolnej mamusi ). Na razie wydaje mi się, że kółkowa jest jakoś mniej bezpieczna w porównaniu do wiązanej,czy też na początku miałyście takie wrażenie?? Czy macie jakiegoś linka z instrukcją jak ułożyć dziecko w kołyskę w kółkowej,ale taką możliwie szczegółową z uwagami np. jak ułożyć nóżki itd,? Oczywiście poddawać się nie poddamy i przy chwili wolnej wrzucimy zdjęcia do oceny...

  2. #2
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Cool

    a jaką ma szerokość? powinno być tak samo jak w wiązanej - tzn jeżeli chodzi o kołyskę... a nosisz w pionie czy tylko kołyska?
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  3. #3
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Normalnie noszę w pionie, bo niby na poziom wydaje mi się za duży i jakoś niewygodnie. Chusta ma 62 cm szerokości.

  4. #4
    Chustomanka Awatar tulipowna
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Poznan
    Posty
    1,496

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez larwunia Zobacz posta
    Dzisiaj pierwszy raz zetknęliśmy się z kółkową. Niestety mam potworne wrażenie,że dziecko mi wypadnie i jakoś tak nie czuje sie bezpiecznie. Mały miał bardzo proste nóżki i nie wiem czy to przez wymuszoną pozycję siedzącą ( ma niecale 2,5 miesiąca) czy przez to, że źle go zamotałam ( choć raczej to kwestia nieudolnej mamusi ). Na razie wydaje mi się, że kółkowa jest jakoś mniej bezpieczna w porównaniu do wiązanej,czy też na początku miałyście takie wrażenie?? Czy macie jakiegoś linka z instrukcją jak ułożyć dziecko w kołyskę w kółkowej,ale taką możliwie szczegółową z uwagami np. jak ułożyć nóżki itd,? Oczywiście poddawać się nie poddamy i przy chwili wolnej wrzucimy zdjęcia do oceny...

    koniecznie wrzuc zdjecia.
    widze, ze jestes z poznania - moze wpadlabys na jakies spotkanie chustowe? do siebie nie zapraszam, bo czekamy na wylegniecie ospy
    chyba, ze po 20 lipca.

    tutaj wiecej informacji:

    http://cafebocian.pl/index.php?optio...kraina-pachnca

  5. #5
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tulipowna Zobacz posta
    koniecznie wrzuc zdjecia.
    widze, ze jestes z poznania - moze wpadlabys na jakies spotkanie chustowe? do siebie nie zapraszam, bo czekamy na wylegniecie ospy
    chyba, ze po 20 lipca.

    tutaj wiecej informacji:

    http://cafebocian.pl/index.php?optio...kraina-pachnca
    No właśnie wybieramy się z mężem na Kontynuację, bo na razie chodziliśmy w elastyku a powoli szykuję się do tkanej.

  6. #6
    Chusteryczka Awatar ithilhin
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Płock
    Posty
    2,777

    Domyślnie

    zeby bylo bezpiecznie musi byc material miedzy Toba a Dzieckiem.
    czyli musisz wciagnac maluchowi pod pupke material, tak, zeby byly takie jakby majtki chusty (musi tez krawedz siegac pod kolanka)
    Gosia, mama trójki dzieci, żona jednego męża, posiadana przez dwa koty...

  7. #7
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez ithilhin Zobacz posta
    zeby bylo bezpiecznie musi byc material miedzy Toba a Dzieckiem.
    czyli musisz wciagnac maluchowi pod pupke material, tak, zeby byly takie jakby majtki chusty (musi tez krawedz siegac pod kolanka)
    Kolejna próba i było faktycznie lepiej, już czułam, że jest tak pewniej osadzony, ale to z kolei tak ponaciągałam materiał, że prawa nóżka zrobiła się koloru buraka i pewnie za chwilę krew w ogóle przestałaby dopływać.

  8. #8
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    larwunia wklej zdjęcia - będzie nam łatwiej.. jeżeli układasz w kołyskę - między Wami musi być dużo materiału - musisz wyczuć czy dziecko chce mieć nogi schowane czy na wierzchu jeżeli w pionie - przed włożeniem musisz mieć chustę dociągniętą wstepnie, potem robisz majty pod pupę dziecka i mocno dociągasz górną krawędź tak aby podtrzymywała głowę i całe plecki na całej długości kręgosłupa
    powodzenia

  9. #9
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Kolejne podejście i pierwszy sen w chuście zaliczony, Gabiemu całkiem spodobało się obserwowanie i jednoczesne przytulanie się do mamy. Niestety, po jakimś czasie baaaaardzo czułam ciężar na ramieniu ( wręcz mialam wrażenie, że chusta wpija się w ramię), prawa wolna ręka była zdrętwiała ( nie wiem czy za mocno nie ściągnęłam chusty). No i ta jedna nóżka jakoś tak ściśnięta pod kolankiem. Tym razem postarałam się mniej dociągnąć chustę, ale z kolei i nie wiem czy nie z mało.



  10. #10
    Chustomanka Awatar tulipowna
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Poznan
    Posty
    1,496

    Domyślnie

    a sprobuj jeszcze wiecej materialu wlozyc pod pupke dziecka, tak zeby material spod pupki dotykal twojego brzucha - wtedy do chusty wpadnie pupka i bedzie mlody siedzial w chuscie, bo teraz troszke wisi. normalnie chwyc ten kawal chusty, co jest miedzy nozkami dzieciecia i pociagnij w swoim kierunku, tak jakbys ciagnela pampersa do przodu i do gory.

    ps. baaardzo ladne fotki i chusta

  11. #11
    Chustopróchno Awatar Mayka1981
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Krapkowice
    Posty
    12,878

    Cool

    ja z pewna nieśmiałością bo też wojuję z kółkową ale masz za mało wpadniętą pupkę i plecki wygięte w S (na 1 zdjęciu tak to wygląda) a powinny być w ładne C.. może stąd wrażenie, że wypada...
    A. 27.01.2009 B. 22.09.2010 M.14.07.2015
    Akredytowana Doradczyni po kursie Akademii Noszenia Dzieci chustomama.pl

  12. #12
    Chustomanka Awatar tulipowna
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    Poznan
    Posty
    1,496

    Domyślnie

    zerknij na to zdjecie - co prawda w pouchu a nie kolkowej, ale widac jak pupka jest "wpadnieta", jak przebiega material i w jaki sposob to wplywa na ogolne ulozenie calego ciala dziecka.





    oczywiscie moje dziecko tutaj mialo rok i jego waga tez powodowala to, ze bylo go o wiele latwiej ulozyc niz malenka kruszynke
    Ostatnio edytowane przez tulipowna ; 29-06-2009 o 22:34

  13. #13
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    faktycznie - podłóż maluchowi więcej pod pupę - takie nawet "majtasy" aby materiał znalazł się pomiędzy Wami .. wtedy pupka automatycznie powinna wpaśc niżej a plecki wygną się w idealny łuk powodzenia i czekamy na kolejne foty

  14. #14
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez tulipowna Zobacz posta
    ps. baaardzo ladne fotki i chusta
    Dziękujemy

    Dzięki też za wszystkie rady, popracujemy nad tą pupą.

    A czy to jest normalne, że tak mocno czuję ciężar dziecka? Co prawda leciutki to mój mały nie jest - ok 6 kg, no i zdaję sobie sprawę, że nie będzie tak wygodnie jak przy rozłożonym ciężarze na oba ramiona, ale normalnie czułam jak wbija mi się to miejsce gdzie jest podwójna warstawa materiału przy kółkach

  15. #15
    Chusteryczka Awatar Kanga
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa,Mokotów
    Posty
    2,709

    Domyślnie

    przesuń kółka wyżej - tak tuż pod kość obojczykową - powinno pomóc, bo tam jest naturalna "poduszeczka" i te kółka nie powinny cię uwierać jak tam je ułożysz

    powodzonka

  16. #16
    Chustoguru Awatar Eyja
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Miasto Spotkań
    Posty
    6,065

    Domyślnie

    niestety im cieńszy materiał, tym bardziej sie wrzyna a Twoja chusta do cienkich nalezy, sadząc ze zdjęcia...
    do tego masz duzo materiału przy szyi, mało na ramieniu. to tez może byc powód. spróbuj tak ułozyć chuste na ramieniu, żeby srodek chusty tam szedł, gdzie szew bluzki. nie wiem czy jasno napisałam
    Nie tak.
    Nie teraz.
    Nie w ten sposób.
    Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
    To, co nieuchronne
    Jest potwornie przedwczesne.
    Powinno przyjść dopiero później.
    Jutro. Za rok. Za sto lat.

    [Gerhard Zwerenz]


  17. #17
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez adriana-p Zobacz posta
    spróbuj tak ułozyć chuste na ramieniu, żeby srodek chusty tam szedł, gdzie szew bluzki. nie wiem czy jasno napisałam

  18. #18
    Chustoguru Awatar Eyja
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    Miasto Spotkań
    Posty
    6,065

    Domyślnie

    tak, żeby połowa chusty została na ramieniu, a połowa była ściągnięta w dół na rękę
    u Ciebie większość chusty jest u góry
    Nie tak.
    Nie teraz.
    Nie w ten sposób.
    Pojawia się zbyt wcześnie i zbyt nieoczekiwanie.
    To, co nieuchronne
    Jest potwornie przedwczesne.
    Powinno przyjść dopiero później.
    Jutro. Za rok. Za sto lat.

    [Gerhard Zwerenz]


  19. #19
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez adriana-p Zobacz posta
    tak, żeby połowa chusty została na ramieniu, a połowa była ściągnięta w dół na rękę
    u Ciebie większość chusty jest u góry
    AAAAAaaa... rozumiem już

  20. #20
    Chustomanka Awatar larwunia
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Poznań
    Posty
    675

    Domyślnie

    Białą chustę "oszczędzam" na chrzciny, a że dziś przyszła nasza oliwkowa Oppka od Hermi musieliśmy ją przetestować. No i tak.. jest lepiej.. pupa faktycznie wpada i już czuję się bezpieczniej. Młody jak widać w 7 niebie, chociaż cieżko znosi szamotanie nim w celu idealnego ułożenia. Niestety nadal mi wysiada ramię po kilku minutach. Wiem, że jeszcze mam za bardzo na szyi chustę, ale na razie trudno mi wcelować, żeby i nie było na szyi i kółko nie było na ziemi.



    O ile wydaje mi się, że z przodu nie jest tak tragicznie, to z boku zdecydowanie gorzej. Chociaż nie wiem czy ta głowa nie jest za bardzo wygieta. Było lepiej jak nie bylo wałeczka pod karczkiem, ale zasnął i tak jakoś nam to wyszło niezgrabnie. Poza tym, czy bokiem nie jest za bardzo krzywy ? No i jeszcze co z drugą nogą- ta z przodu jest równolegle do moich nóg, a ta druga odgina się pod kątem, czy może tak być?



    Czy jakoś mięśnie się z czasem przyzwyczajają do ciężaru i lepiej się nosi?
    Czy jak zaśnie można mu naciągnąć chustę na główę, czy lepiej nie, skoro jeszcze nie siedzi.

    Kurcze no strasznie chciałabym pokochać kółkową, ale jednak nie ma jak ciężar rozłożony na dwóch ramionach. Chociaż dzisiaj zrobiliśmy krótki wypad do sklepu i było dosyć fajnie.
    Moje kochane chłopaki: G. 15.04.09 i A. 17.03.13

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •