no właśnie też przeczytałam emaila o Bonito
może coś dokupię
Albert się bardzo podoba a kupiony ostatnio" George jeździ na rowerze" jest czytany na okrągło- młoda uwielbia
no i oczywiście masa książek nad którymi się wachałam
piszesz jul ,że te księżniczki fajne
jul ja widziałam w środku nie odrobiłem lekcji. Moim zdaniem to można pożyczyć kiedyś z biblio i tyle. Mało tekstu - co prawda śmiesznego z dobrymi ilustracjami, ale moim zdaniem do szybkiego obejrzenia. No chyba że te parę stron, które widziałam w necie to wyjątek, a poza tym są jakieś historyjki?
Sama popatrz na te zdjęcia i oceń http://www.wydawnictwodwiesiostry.pl...lekcji_bo.html
Fistaszek jest z nami od lutego 2011
A polecicie jakiś atlas dla 4-latka? Nie "Mapy".
wczoraj kupiłam w biedronce "Na zamku" Za 12,99 Fajnie rozkładane zamki, ilustracje, ruchome elementy. Rozkładanka, to to samo co pop-up?
i "Odejmuję" z magnesami też za 12,99 - w bonito są po 20,99...z rabatem 30 %
Więc jak to się ma do tego że rabat jest odejmowany od ceny sugerowanej przez wydawców, skoro Oleksiejuk sugeruje 12,99?
Ostatnio edytowane przez Nalia ; 20-10-2013 o 12:24
Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)
nie wiem czy dla czterolatka, ale dla mnie na pewnoZamieszczone przez samuela
A polecicie jakiś atlas dla 4-latka? Nie "Mapy"
murmle - dzięki!
biedronki - w każdym razie teraz są u nas mocno w cenieJeśli chcesz możesz wpaść któregoś dnia na przegląd naszej biblioteczki
ostatnio oglądałam "Mój pierwszy atlas świata" - kartony, pewnie można spokojnie i młodszemu dziecku zapodać, w tekst się nie wgłębiałam (mamy Mapy i Atlasy LektorKlett - ten imho dla dzieci trochę starszych - więc nie planuję mnożyć bytów)A polecicie jakiś atlas dla 4-latka? Nie "Mapy"
edit - jest też kilka atlasów z naklejkami, fajne są też puzzle z mapami (mamy dwustronną goki, dziś dam dzieciom, bo córka ma ewidentną fazę na kontynenty, i Czu Czu, wbrew kategorii wiekowej wg. producenta czterolatek spokojnie powinien sobie poradzić), ale nie wiem, czy to też jakaś opcja dla Ciebie
Ostatnio edytowane przez jul ; 20-10-2013 o 15:01
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
jul- takie rzeczy mnie wogóle nie przerażają, nie byłaś u mnie
może w przyszłym tygodniu bo teraz dzieciaki są na końcówce przeziębienia
dziękuję, bardzo chętnie
a tata dostał od dzieci " jak tata pokazał mi wszechświat" czytali ale jakoś nie zaskoczyło
mnie zauroczyła " Jabłonka Eli" lubię taką grafikę ;coś w niej jest urzekającego
Boszzzzz... zakochałam sie w Janoschu!
Stało to i stało na półce, jakoś żeśmy nie sięgali, a teraz codziennie przed snem rechoczę
Cudne! Zapisuję sobie na przyszłość dla mojej, bo teraz szukam na prezent i ten dzieciak i jego rodzice nie docenią niestetynie wiem czy dla czterolatka, ale dla mnie na pewno.
Dzięki za propozycje. Mój pierwszy atlas świata jest obecnie największym hitem u mojej 1,5-rocznej
Szaaaaast!nie wiem czy dla czterolatka, ale dla mnie na pewnoa kysz a kysz zmoro nieczysta!
jeśli chodzi o zakupy biedronkowe, to kupiłam młody Małego Księcia z magnesikami za 12,99 (cena normalna ok 30zł) ale jakoś mega zachwycenia nie ma
Moja córa książeczkę Magnetyczne zwierzaki (cena normalna ok. 24zł) "zamęcza" już kolejny dzień - kupiona dość przypadkowo, ale sprawdza się świetniejeśli chodzi o zakupy biedronkowe, to kupiłam młody Małego Księcia z magnesikami za 12,99 (cena normalna ok 30zł) ale jakoś mega zachwycenia nie ma
edit: linkowane puzzle czu-czu z mapą świata trafią na listę prezentów (obok kilku książek-wyszukiwanek i paru gier) Może akurat któreś z chrzestnych akurat je wybierze
Ostatnio edytowane przez okoani ; 20-10-2013 o 20:14
wiosenna córa (2011r.) i zimowa córa (2014r.)
polecam - zdziwiłam się, że są na prawdę niezłej jakości, grube, dobre dla mniejszych dzieci duże kawałki, nie widziałam podobnych krajowych puzzli, bo większość trefli i ravensburgerów, które widziałam w naszych sklepach, z cieńszej tektury i raczej małe kawałki. Te goki są stosunkowo trudne - dużo niebieskiego tła, dwie strony puzzli z mapą więc jak się poodwracają to dzieci mogą mieć trochę problemu, małe kawałki, nietypowy (przez kolisty układ i to, że nie wszystkie puzzle spinają się z czterech stron) sposób układania - zdecydowanie 4+ albo i więcej - co nie zmienia faktu, żeśmy dziś układali z przyjemnością (same dzieci chyba by sobie nie poradziły).edit: linkowane puzzle czu-czu z mapą świata trafią na listę prezentów (obok kilku książek-wyszukiwanek i paru gier
kończę puzzlo-OTować i wracam do książek
u nas "Jak tata...", też nie zaskoczył ("Mama indianka" znacznie lepiej; za to do czytania przez tatów wydaje się być b. fajne "Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie"), książeczka z magnetycznymi koparkami kupiona jakiś czas temu też była zabawą na raz.
Dziś wróciło do łask synka zapomniane niemal na półce "Liczydełko" (Brykczyński - Cała) i niemal zupełnie już zakurzony Elmer.
żona TEGO Jaśka
mama julówny (styczeń 2009), julińskiego (sierpień 2010), julowego (luty 2013) i julinka (kwiecien 2018)
Hej, książkomaniaczki, może ktoś potrzebuje kartonowego Franka i Basi, przy okazji zaliczając dobry uczynek? Wrzuciłam na aukcję, zapraszam: http://www.chusty.info/forum/showthr...ieramy-fanty-)
Córki: 2004, 2005, 2007 i 2010
Hej, ktoś się wybiera na targi w Krakowie?
Córki: 2004, 2005, 2007 i 2010
zamierzam się udać, jeśli mnie tłumy nie zniechęcą
Ja na pewno się wybieram - mimo tłumów i gorąca uwielbiam tę imprezę.
A chciałabyś coś? czy będziesz?
Julka 2001, Zosia 2007
No właśnie jeszcze nie wiem, ale wygląda na to że pewnie w sobotę przyjadę.
Córki: 2004, 2005, 2007 i 2010
No, ba
Styczniowy Staszek (2009), lutowy Tadek (2011)
Moja dłubanina
A Wy się tam jakoś spotykacie? Bym się chętnie na kawkę zameldowała jakby co
Córki: 2004, 2005, 2007 i 2010
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem