martaj ogromnie mi miło(ha i na pewno nie tylko mi
)
potwierdzam zimnica, wietrzysko, ale przesympatycznie i tyyyle książek i tyyyyyyle kasy poleciało
pojechaliśmy po konkrety wrócilismy z nad programem ofkors i z ciekawszego nadprogramu
Bromba- ale to dla M.
i to:
http://ezop.com.pl/dla-doroslych1,pr...nica-malutkiej
Syn sie uparł za nic nie chciał wymienić na inną.
moim zdaniem obrazki niefajne ! bardzo takich nie lubię...,
ale tekst zapowiada się bardzo sympatycznie ide poczytać, dam znać później chyba ze ktos już coś o tym pisał ?
Ostatnio edytowane przez weci ; 06-04-2014 o 00:07
Probuje sobie wyrobic zdanie o ksiazce Moj dom D. Durand
![]()
Letka, moim młodym ta ksiązka nie podeszła wcale, ale za to mysi domek kochają
Właśnie wzięłam z biblioteki, dziś otworzyłam do porannego czytania i... chyba jestem zniesmaczona. Nie wiem jaki przekrój wiekowy jest tej książki, ale obrazki a raczej słownictwo hm... zdecydowanie nie dla dzieci ;( Cóż, zobaczymy. Może L się nią zainteresuje bez wymogu czytania słówek
my Moj dom uwielbiamy wszyscy - najbardziej chyba F, on uwielbia taki humor. jedna z ksiazek, przy ktorej nie protestuje, ze musze czytac enty raz, bo nigdy nie wiaodmo co chlopaki beda chcieli
letka - mozesz, prosze napisac co sie dokladnie tak zniesmaczylo? zaciekawilas mnie swoim postem, musze przyznac...
Mysi domek za to przeczytali i tyle... ilustracje fantastyczne, tekst na sile doklejony niestety i chyba dlatego nie chca wracac. czasem sobie poogladaja, ale tak sami z siebie to raczej srednio![]()
natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster
Skusiłam się na Pannę Kreseczkę i Pana Motorka w promo z Muzyjestem ich bardzo ciekawa, kompletnie tego nie kojarzę z dzieciństwa.
Miszka 30.03.2012r.i Miko 19.02.2015r.
Luśka 2008, Szef 2011
Więc:
Nie podobają mi się określenia "megaohydna" i "Megaszpetna", "Śmierdzikula" też jakos mi nie pasuje do książek dla dzieci. No i czy "spuszcza manto" jest ok w wieku kiedy dziecko bije, bo nie radzi sobie inaczej?
I powiedzcie mi jak to czytać? Bo Lenka chce żebym jej czytała, a ja tylko czytam podpisy pod rysunkami. Czy jest jakas instrukcja do tego?
Tyle moich zniesmaczeń. Lenka z racji tego, że to nowa książka z biblioteki to jest wertowana w te i we wte
do mnie leci najnowszy Felek i Tola ( na wyspie) oraz Uniwersytet dziecięcy ( kosmos).
Nie mogę się doczekać........
baryłka a ja myślałam, że tylko chłopcy mają taką fazę, u nas to samo, wychodzi z kolegą z grupy i się śmieja i wszystko to kupa![]()
synek lato 2008synek wiosna 2011
no to u nas dopiero ta faza się zaczyna
Złożyłam wielkanocne zamówienie w Arosie na gry i książki chłopakom, będzie story cubes, lotto dom i książeczki: Tajemnice lassego i Mai..., Igor i lalki, dzień dziecka w Bullerbyn, Tsatsiki i kilka twardych książeczek dla młodszego synka plus kolorowanki wodne. No i sobie tez coś dorzuciłam![]()
Ania - mama Wiktora (22.08.2008) i Dariusza (02.07.2012)
Ja też myśląc już o Wielkanocy męża na zakupy do PL wysłałam
I dziś lecą do nas (same klasyki) -Igor i lalki, Zlatanka i ukochany wujek, Sonia śpi gdzie indziej, Sprytnie Albercie i kolejna część Piaskowego Wilka. Już sama się nie mogę doczekać
tak, tak, jestem ogromną fanką Pii Lindenbaum. Nusie, Filipy i inne znamy na pamięć całą rodziną
edit: nie mogę tu więcej wchodzić. Z ciekawości do Arosa zajrzałam (nie znałam go wcześniej!!) i domówiłam kolejne...
Idę sie leczyći szukać jakiegoś regału za bezcen
Ostatnio edytowane przez slonetshko ; 07-04-2014 o 12:44