bambams to nie chinki? podejrzewam też, że problem tkwi w tym, że w naszej polskiej frocie bambusowej nie ma domieszki poliestru, który niejako wzmacnia włókna bambusowe. Kiedyś właśnie rozmawiałam z jedną producentką na ten temat i własnie to mi powiedziała, że domieszka sztucznego wzmacnia tkaninę . Może we wkładach bambams jest domieszka czegoś.
druga sprawa, Agna pisała o rozmowie z serwisantem maszyn,i napisała jak to się dzieje, że pralka niszczy ubrania, skoro bardziej puchate się niszczą, a mniej nie, może to ma i sens...
edit
larwinia, naprawdę nie wiem, co się dzieje z Twoimi pieluchami
mogę zrobić foty moich tetrówek na dowód, że nie ściemniam...