Cytat Zamieszczone przez sylviontko Zobacz posta
Ja nie twierdzę, że z PULem musi się coś stać, gdy jest prany w wys. temp. Gdy robiłam swój, dopytywałam się o wytrzymałość laminacji i ta, którą mam prana w 90 stopniach po bodajże 500 takich praniach zaczęła się niszczyć - więc sporadyczne gotowanie dobrego pulu nie powinno mu zaszkodzić, ale, jak pisałam, nie polecam, bo trzeba też wziąść pod uwagę inne materiały użyte do uszycia pieluszki - gumki, mikropolar, bambus, welur itp...
ja rozumiem, że gumki i reszta mogą się zniszczyć
ale jak pisałam, wolę mieć czyste pieluszki niż ładne - to znaczy mniej więcej tyle, że jeśli pieluszka się popsuje/rozpadnie, to po prostu wymienię ją na inną, ryzyko zniszczenia materiału jest zawsze

u mnie pieluszki nie są do ozdoby, tylko do używania, więc nie obchodzę się z nimi jakoś specjalnie delikatnie

a jeszcze zapomniałam dodać wcześniej - zawsze piorę w 60 stopniach z dodatkiem bioD, piorę tylko pieluszki, bez ubranek, nie mam pełnej pralki, a pomimo to uważam, że od czasu do czasu pieluszki potrzebują innej pielęgnacji