Jak czytam ten wątek to nachodzi mnie zawsze taka refleksja - ile takich chust robi w różnych domach za obrusy, bieżniki, zasłonki albo inne szmaty do mycia grobów![]()
Ja znalazłam kiedyś za kilka zł Marsupi w stanie idealnymNie sprzedaje, zostaje dla kolejnych potomków
![]()
Ja kupiłamw lumpeksie kompletne nosidło Bondolino. A towar mieli ze Szwajcarii - nie wiem, czy to ma znaczenie![]()
Kurcze, chyba się przeproszę z chodzeniem po lumpkach! Ja z tych co nie przepadają, bo nie mogę się odnaleźć w tych góóóórach ubrań i się za szybko zniechęcam. Ale teraz jak zamiast przeglądania stosów ubrań wiem że trzeba szukać chust to może się kiedyś uda
Poza tym zatrudniłam już kumpelę, ciocię i babcię lumpeksiary do szukania![]()
Tez trafilam kiedys na poucha w TkMaxx. Byl piekny i naprawde tani, ale ja wtedy marzylam o chusci wiazanej i nie wiedzialam, co to jest![]()
które to lumpexy, aaaahh![]()
![]()
DobreZa to wisiadła to towar aż za bardzo popularny tutaj
i już by pan wiedział co to takiego...
OT: witam po sąsiedzku- Mitcham się kłania z tej strony
Pozostając w rejonie wysp, ja ostatnio na "giełdzie staroci" czyli na car boot sale znalazłam 3 nowe pieluszki Itti Bitti. Za trzy zapłaciłam chyba 2 funty, nawet dokładnie nie pamiętam ile, ale śmiechu warta ta cena była...
Nic to, że różoweJaś się chyba nie obrazi.
Ale zdobyczy chustowych bardzo zazdraszczam!
B 2004. D 2008. M 2010. J 2012
moje fotografiehttps://www.facebook.com/Martasframes/
Miejsce w sieci https://martasframes.com/
Ze świątecznych "wojaży" wróciłam z lupeksowym znaleziskiem... Didymos AARE(5,75m 100% bawełna).
Marzenia się spełniaja![]()
Ostatnio edytowane przez nemirowskaya ; 03-01-2013 o 15:52
Zuzanna (16.02.2011), Lilianna (27.05.2014)
"W obawie, by śmierć nie wydarła dziecka, wydzieramy dziecko życiu; nie chcąc by umarło, nie pozwalamy żyć." J.Korczak
Kurcze, zazdroszcze bardzo znaleziska!!! Mi się jeszcze żadna chusta w lumpku nie nawinęła...
ale fajnie!![]()
Bylam: ulisia
Zuzanna (16.02.2011), Lilianna (27.05.2014)
"W obawie, by śmierć nie wydarła dziecka, wydzieramy dziecko życiu; nie chcąc by umarło, nie pozwalamy żyć." J.Korczak