Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 20 z 29

Wątek: moje dziecko kocha wózek

  1. #1
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie moje dziecko kocha wózek

    no właśnie,
    nie używaliśmy wózka przez 3 miesiące życia młodej aż do teraz kiedy na wakacjach nad morzem powiedziałam chuście DOŚĆ! i zamówiłam wózek i młoda zachwycona, zasypia bez płaczu (w chuście się wydziera) jeździ bez płaczu, gapi się na drzewa i zabaweczki które ma, fika nóżkami...
    no pełnia szczęścia

    a ja
    - w każdej chwili mogę dziecko wyjąć i nakarmić
    -mam gdzie ją odłożyć jak muszę wysadzić starszą
    -mogę swobodnie przebrać pieluchę w każdej chwili
    -nie jestem upocona i wściekła

    nooo tyle z plusów ale na plażę wjechać się nie podejmuję


    Aś, Julek '08 i Alik '11

  2. #2
    Chustomanka Awatar izka_74
    Dołączył
    Jun 2011
    Miejscowość
    Bydgoszcz/Fordon
    Posty
    1,210

    Domyślnie

    Ano dzieci bywają różne Mój starszy mógł jeździć (i spać) w wózku dosłownie godzinami. Tak samo w samochodzie. Młodszego nie można było 15 minut przewieźć wózkiem, w samochodzie też nie spał. Pewnie byłby idealnym chuściakiem, ale wtedy o tym cudownym wynalazku nie słyszałam Myślę, że najważniejsze to wsłuchać się w to, co temu konkretnemu naszemu dziecku służy i nie forsować nic na siłę. Wtedy i dziecko spokojniejsze, i rodzina szczęśliwsza

    Mateusz (6.07.1996r.) i Pawełek (21.02.2005r.)

  3. #3
    Chustofanka
    Dołączył
    Dec 2009
    Miejscowość
    chustowy światek
    Posty
    174

    Domyślnie

    ja też kocham wózek

    Atelka a tak przy okazji dziękuje za gekoniska piękny z nich kocyk idealnie dopasowany do wózka



  4. #4
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    hehe moje też jako kocyk w wózku jeżdżą
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  5. #5
    Chustoholiczka Awatar Aksamitka
    Dołączył
    Jan 2011
    Posty
    5,356

    Domyślnie

    Ja po równo chusta i wózek.Dziecko też chętne do jednego i drugiego.W wózku jak w łóżeczku I ma swój kawałek przestrzeni... i od wiatru... i zakupy .
    Wszystko zależnie od okazji.
    A chusta pod wózkiem w komplecie-na przytulanki .
    Jak gdzieś dalej jedziemy to zawsze i wózek i chusta.

  6. #6
    Chustopróchno Awatar PchlePsotki
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    12,778

    Domyślnie

    Atelka nie płacz zmieni się ta beznadziejna pogoda i dziecię zachce do mamusi. Po prostu córcia instynktownie broni się przed przegrzaniem.
    Blog,
    Aniołek Sierpień 2022,Aniołek Kwiecień 2022,Aniołek Październik 2021,Asiulek 1.02.2013 ,Aniołek grudzień 2008, Natulek 13.08.2006

  7. #7
    Chustoguru Awatar odynka
    Dołączył
    Nov 2008
    Miejscowość
    odiland
    Posty
    7,861

    Domyślnie

    tak jak nie wyobrażam sobie nie posiadania chusty, nosidła tak samo nie wyobrażam sobie nie posiadania wózka
    Wataha: Nelly: 14/06/2007 Lilly i Zuzka: 15/09/2010

    http://zakamarek.eu - targowisko rzeczy różnych
    http://shewolf-foto.blogspot.com - moja pasja

    2014 będzie nasz!

  8. #8
    Chustomanka Awatar jadorota
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Wielkopolska
    Posty
    567

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez atelka Zobacz posta
    nooo tyle z plusów ale na plażę wjechać się nie podejmuję


    A muszCi powiedzieć, że mój Mutsy pięknie sobie dał radę na plaży CO więcej, pełno dookoła różnych wózków było, choć raczej tatusiowie je ciągali
    Dorota i trzech muszkieterów '03, '05, '11


  9. #9
    Chustofanka Awatar dorotea
    Dołączył
    Jun 2010
    Miejscowość
    Lodz
    Posty
    277

    Domyślnie

    I zawsze ciągnie się wózek, nie pcha, na co ja sama wpadłam dopiero po kilku dniach

    A swoją drogą mój dwulatek też kocha swój wózek, choć lubi też nosidło - tak przyjemnie wtedy mamę popodgryzać i poszczypać w kark Nie znosi natomiast chodzić, a to mnie już zaczyna martwić. No bo do kiedy on tak ma jeździć wózkiem? Do komunii?

  10. #10
    Chustomanka Awatar jadorota
    Dołączył
    Jan 2011
    Miejscowość
    Wielkopolska
    Posty
    567

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dorotea Zobacz posta
    I zawsze ciągnie się wózek, nie pcha, na co ja sama wpadłam dopiero po kilku dniach

    A swoją drogą mój dwulatek też kocha swój wózek, choć lubi też nosidło - tak przyjemnie wtedy mamę popodgryzać i poszczypać w kark Nie znosi natomiast chodzić, a to mnie już zaczyna martwić. No bo do kiedy on tak ma jeździć wózkiem? Do komunii?
    Mój pierwrodny miał dwa lata jak urodził mu się braciszek i po półtora roku to właśnie Starszy jeździł w wózku a Młody poginał na nóżkach Niestety, chusty wtedy nie znałam
    Dorota i trzech muszkieterów '03, '05, '11


  11. #11
    Chusteryczka
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    Cieszyn
    Posty
    1,994

    Domyślnie

    Mój też lubi wózek
    W ciągu pierwszego miesiąca jego życia użyłam wózka 3 razy. I nie wyobrażałam sobie życia bez chusty, a każde wyjście z wózkiem to był koszmar. Teraz już coraz częściej wybieram się gdzieś z wózkiem, szczególnie jak pada, bo nie mamy kurtki przeciwdeszczowej.
    Młodemu to nie robi róznicy - w każdej opcji zadowolony Tylko ja wścieku dostaję, jak musze z wózkiem przez miasto się przedrzeć. Zdecydowanie to JA nie lubię wózka

  12. #12
    Chusteryczka Awatar Vernea
    Dołączył
    Oct 2010
    Miejscowość
    Warszawa-Ursynów
    Posty
    2,432

    Domyślnie

    He he. A u mnie też starsza lubi wózek. Młody siedzi nawet zadowolony, ale niezbyt długo. Inaczej wyłazi i się drze. Ale Błażej to by najchętniej zamieszkał mi na plecach
    I jeszcze dodam, że ja nie cierpię wózka jeszcze bardziej niż on i każda wyprawa z tym badziewiem to droga przez mękę.
    Ostatnio edytowane przez Vernea ; 21-07-2011 o 21:07
    www.nosimydziecko.pl chusty do noszenia dzieci, nosidełka ergonomiczne
    www.vernandnea.pl rodzinny sklep internetowy
    www.pluszowapileczka.pl internetowy sklep z zabawkami


    Moje cztery Szczęścia: 2008, 2010, 2012, 2017

  13. #13
    Chustomanka Awatar Magdailena
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    726

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez odynka Zobacz posta
    tak jak nie wyobrażam sobie nie posiadania chusty, nosidła tak samo nie wyobrażam sobie nie posiadania wózka
    No właśnie myslę tak samo.
    Skrajnosci - w przypadku dzieci - są niefajne.
    Moje dzieci:
    Ania - 2003
    Wojtek - 2010

  14. #14
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    ech, a Idalia w wózku musi jeździć tak



    inaczej wrzask. Od początku chustowa, więc pod wózkiem zawsze jeździ chusta, a wózek bierzemy dla Neli (Maclaren), jedziemy do celu (plac zabaw), wtedy Idalię wyciągam z chusty i kładę w wózku, przewijam, karmię, odpoczywam, suszę bluzkę i cycki

  15. #15
    Chustomanka Awatar Magdailena
    Dołączył
    Jul 2010
    Miejscowość
    Jelenia Góra
    Posty
    726

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Olik Zobacz posta
    ech, a Idalia w wózku musi jeździć tak



    inaczej wrzask. Od początku chustowa, więc pod wózkiem zawsze jeździ chusta, a wózek bierzemy dla Neli (Maclaren), jedziemy do celu (plac zabaw), wtedy Idalię wyciągam z chusty i kładę w wózku, przewijam, karmię, odpoczywam, suszę bluzkę i cycki
    Siedzisko jest odwrotnie?
    Bo nasz Wojtek zwykle w wozie siada tyłem oparcia (niezależnie czy widzi twarz pchajacego, czy jest tyłem), plecy opiera o porecz
    Moje dzieci:
    Ania - 2003
    Wojtek - 2010

  16. #16
    Chusteryczka Awatar Olik
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    Pomorze Gdańskie
    Posty
    2,421

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Magdailena Zobacz posta
    Siedzisko jest odwrotnie?
    Bo nasz Wojtek zwykle w wozie siada tyłem oparcia (niezależnie czy widzi twarz pchajacego, czy jest tyłem), plecy opiera o porecz
    Jakby siedziała .. jak człowiek ... to by była buzią do mnie, buda za głową. A tak ma rozłożone oparcie, budę rozpiętą i zaciągniętą na nogi a sama leży tak, że między nóżkami na pasek przypięty do poręczy. Poręcz nad tyłkiem.. ufff W ogóle nie lubi mnie widzieć jak jedzie wózkiem, woli być przodem do świata...

  17. #17
    Chusteryczka Awatar Tinta
    Dołączył
    Feb 2009
    Miejscowość
    dolnośląskie
    Posty
    1,578

    Domyślnie

    Moje też kocha wózek i trudno, na silę go nosić nie będę, nie?

  18. #18

    Domyślnie

    mój syn też tak jeździł a jak miał 5 miesięcy i go położyłam normalnie, to się łapał boków i pociągał do siedzenia i tak siedział. Nie było mowy o leżeniu w wózku-nuuuudaaaa. Teraz wózek jest ok jak jedzie, jak się zatrzymuje, to znak, że trzeba wysiadać.
    Olik, zazdroszczę Maca. Tzn chyba, bo chciałabym, mam Pliko P3 i jeszcze go nie wymieniłam na Maca, bo strasznie lubimy nasze szelki. W Macu i chyba wszystkich innych spacerówkach, dziecko jest przypięte do oparcia, w Pliko ma jakby uprząż i może się ruszać i wisieć na pałąku a jest cały czas przypięte. Mój syn tylko tak jeździ, nie wiem jakby się zachował jakby nagle musiał siedzieć oparty...


  19. #19
    Chusteryczka Awatar franciszka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    53° 07' N 23° 10' E
    Posty
    2,554

    Domyślnie

    Maja prawie trzyletnia już pannica kocha wózek - może to taki etap, a może wynik noszenia.... nie wiem...
    Co prawda nie byłam długo w drugiej ciąży, ale dźwigać nie mogłam... więc wyjęcie maclarena z bagażnika i podtrzymanie za tyłeczek lub rączkę pannę i.... da się bez dźwigania....
    Ale żaden spacer i żaden wyjazd samochodem nie istnieje bez chusty....

    M. X.08 [*] M. X.12

  20. #20
    Chustomanka
    Dołączył
    Feb 2011
    Miejscowość
    Opole
    Posty
    855

    Domyślnie

    Moja kochana 3 miesięczna Kasiulka bardziej woli chustę... odrazu w niej zasypia a na widok jej sie uśmiecha od ucha do ucha......a wózek ...jak jest taka pogoda a nie mam kurtki...no cóż ..czasem ta czterokołowa bestia tez jest potrzebna
    MAMA-Wiktorii 18.02.2007 Katarzyny 29.03.2011 Kornelii 19.05.2021

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •