PDA

Zobacz pełną wersję : odpieluchowanie-GRUPA wsparcia :)



Strony : 1 2 3 4 [5] 6

julaac
06-06-2014, 12:34
Dziś znowu to samo - rano przychodzę do starszego do pokoju, siedział sobie spokojnie w oknie i obserwował coś tam, mówię, że czas się ubrać, bo niedługo do żłobka, a on: "tak, tylko muszę zdjąć pieluchę z kupą".
I twierdzi, że nie mógł biec i że nie zdążył. To czemu potem tak spokojnie z nią sobie siedział, ja się pytam? O co chodzi? :/

Marciula
06-06-2014, 13:30
zaczęliśmy się odpieluchowywać :) dzisiaj 3x siku i kupa na nocnik, raz na podłogę :rolleyes:
długa praca przed nami, ale cieszy mnie to :)

nautika
23-06-2014, 13:01
My chyba już po.
Nie zdarza się Modej zsikać na drzemce, nie zdarza też w nocy. Od 3tygodni. Nawet kupa, którą ukrywała idzie teraz na nocnik lub na trawę - tę wersje na trawę Madzia bardziej lubi. Daje jej jeszcze 2 tygodnie i rozdaję nasze pieluchy.

żuk
23-06-2014, 19:28
i my podjęliśmy wyzwanie :)
dziś 3. dzień, 100% w nocniku :) ja tylko dałam instruktaż że jak majty są to się sika do nocnika a syn wykonuje :D wczoraj zapieluchowałam na wyjście, sikał do pieluchy, dziś już wrócił z suchą. Co ciekawe- on nie mówi że coś chce, po prostu idzie i robi. Problem ma tylko czasem biduś z rozebraniem się i dlatego wolałabym by mówił.
hm, przejdzie mu czy już tak zostanie? bo podoba mi się :D

julaac
23-06-2014, 22:05
u nas też kupa już tylko w ubikacji, uff, i nic specjalnie nie robiłam, tylko wznosiłam się na wyżyny cierpliwości ;)

nautika
25-06-2014, 09:13
u nas też kupa już tylko w ubikacji, uff, i nic specjalnie nie robiłam, tylko wznosiłam się na wyżyny cierpliwości ;)

Dobrze powiedziane :)

żuk
30-06-2014, 20:59
a ten mój gościu mały super sika do nocnika, kupa takoż, ale..mnajlepiej jak nie ma majtek. wted idzie bez słowa i robi. A jak ma, to się z nimi szrpie próbując zdjąć, czasem powie że majtki mam mu ściągnąć. Ale że siku czy coś to nie powie, więc jak nie zauważę że właśnie walczy z majtami to kałuża. Jak mu przywdzieje coś poza majtami- kałuża. na dworze mówi że siku, ale zrobić nie chce ani na stojaka ani ijak.
Miał ktoś takiego gagatka? Jak go nakłonić by w ogóle mówił i gdy trzeba sikał w plenerze?

wila
01-07-2014, 11:45
Mój synek ma 23 miesiące i gdy chodzi z gołą pupą, to robi siku i kupę na nocnik albo nakładkę i sygnalizuje że coś chce. Bywają tez dni ze chodzę ze szmatą i co chwilę wycieram kałuże ale takie dni zdarzają się już coraz rzadziej. Niestety nie chce nosić majtek, a gdy ma pieluchę to w nią robi i nic nie sygnalizuje. Dziś pierwszy raz udało mi się namówić go na majteczki ale je zasikał. Nie wiem ile jeszcze potrwa to odpieluchowanie...

melodi
28-01-2015, 15:36
Zaczynamy,młody ma 2 latka i 2 miesiące. Błagam o pozytywne mysli z cierpliwością!!!!!!
Jak na razie:
- mówi, że ma kupke, jak już zrobi,
- mówi,że chce siku,ale go nie robi. Mówi,siada sam na nocniczku, siedzi, mówi: Nie ma sisi. I... sika po chwili w spodnie.
Ktoś miał taki egzamplarz w domu?

AneczkaG
12-02-2015, 02:02
I my się przymierzamy, już długo z resztą...
Na razie etap mamy taki, że Młody na nocniku posiedzi sekundę i już leci dalej. Na nakładce na sedes posiedział 3 sekundy (bo to nowośc była i cieżko było zejść)
Jak robi kupę (w pieluchę) to się chowa po kątach, a jak go znajdę, to woła "nie, nie!"

musajka
12-02-2015, 15:37
I my się przymierzamy, już długo z resztą...
Na razie etap mamy taki, że Młody na nocniku posiedzi sekundę i już leci dalej. Na nakładce na sedes posiedział 3 sekundy (bo to nowośc była i cieżko było zejść)
Jak robi kupę (w pieluchę) to się chowa po kątach, a jak go znajdę, to woła "nie, nie!"

Też tak miałam. Potem na nocniku była zawsze gra, książeczka, bajka itp. A jeśli chodzi o kupę - chowanie się po kątach załatwiłam rozkładając namiocik i tam wstawiając nocnik nr 2. Ciągle mu to miejsce pokazywałam zapewniając, że nikt nie będzie podglądał. Po czym oczywiście zaglądałam raz po raz przez okienko ;-)

len_a
23-02-2015, 13:37
Dziewczyny help!
Próbuję odpieluchować córkę od września. Sukcesy były spore, całe dnie w majteczkach, a pielucha tylko na drzemki, spacery i noce. W tym drzemki i spacery była sucha. A teraz mega regres - tzn. od miesiąca w ogóle nie kontroluje, i żeby o było tylko posikiwanie,ale nie- córa robi normalnie siku i nawet kupę w majtki, na podłegę, łóżko wszędzie ::mad co nawet kiedyś kiedyś sie nie zdarzało. Mnie to już wykańcza nerwowo i fiyzycznie i tak się zastanawiam- czy wrócić do pieluch? Aż znów coś załapie? Czy zostac w tych majtkach i męczyć się dalej??? Bo boję się że powrót do pieluch to będzie jeszcze dodatkowy krok w tył bo nie będzie czuła że sika :bduh:

Kate04
23-02-2015, 20:11
Moja też tak miała, regres, sikanie po nogach i po wszystkim... zacisnęliśmy zęby i po jakimś czasie przeszło

Barbareks
23-02-2015, 20:35
my też tak mimowolnie zaczęliśmy starania do odpieluchowania, tyle że bardziej z lenistwa by pieluchę ubierać i było całkiem całkiem.. od soboty chyba bunt na nocnik. Wcześniej bywało różnie. Były dnie 100% ale i 100% podłoga i wszystko zasikane, kupa w nogawkach, na podłodze. Teraz jak wyląduje na podłodze to woła ggg. Parę razy sisi, albo zapukał w drzwi, reszta to obserwacja i czysta kalkulacja ze może chcieć. A teraz już kompletna cofka, no nic. a już potrafił mieć suchą pieluszkę po nocy.. Wścieka mnie jak proponuję mu nocnik, nic nie siknie a za 2 min jest kałuża i wszystko zalane :mad

Vijana
23-02-2015, 20:39
U nas córka bardzo długi czas woła juz kupkę. CO jak co ale przeszło pół roku, może nawet pod rok niedługo podejdzie jak nie ma wpadki. W październiku wołała siusiu przez miesiąc jakoś a potem od początku pieluchy. Pod koniec ciąży odpuściłam bo nie chciało mi się za nia biegać i teraz chyba będziemy po mału próbować znowu. Oby się udało. A jak nie to może latem pójdzie szybciej.

kustafa
12-04-2015, 21:58
dopisuję się do wątku. młody bez pieluch w dzień od 3 tygodni, ładnie woła (jak nie zapomni się w zabawie), chętnie siada na nocnik i sedes. większość dni jest bezwpadkowa.
na drzemki i na noc wciąż ma pieluchę. po drzemkach zazwyczaj jest ledwie mokra, po nocy różnie. raz prawie sucha, raz przesikana do cna.
mam więc pytanie: kiedy spróbować zdjąć pieluchę na noc lub podczas drzemek? czy taki krok powinien poprzedzać jakiś okres, w ktorym pieluchy są suche (jak długi)? czy też zdjąć i dziecko szybko samo wyczuje, że powinno wytrzymać (z założeniem, że na początku w nocy ok. 24 będzie wysadzany na krótkie siuku).
zupełnie nie wiem, jak ugryźć temat odpieluchowania w trakcie snu

Kate04
12-04-2015, 22:23
Z sikaniem w nocy jest problem. Moja prawie 3latka spała w suchej pieluszce nawet po kilka tygodni. Teraz stwierdziła że pieluchy nie chce i 3 noc z rzędu mokra... Poki co akceptuje majtki treningowe z wkładem bambusowym i piżama polarowa i łóżko w sumie suche.
Wysadzić mi się nie chce, nie wiem czy się nie rozbudzi...

kustafa
13-04-2015, 09:46
dopisuję się do wątku. młody bez pieluch w dzień od 3 tygodni, ładnie woła (jak nie zapomni się w zabawie), chętnie siada na nocnik i sedes. większość dni jest bezwpadkowa.
na drzemki i na noc wciąż ma pieluchę. po drzemkach zazwyczaj jest ledwie mokra, po nocy różnie. raz prawie sucha, raz przesikana do cna.
mam więc pytanie: kiedy spróbować zdjąć pieluchę na noc lub podczas drzemek? czy taki krok powinien poprzedzać jakiś okres, w ktorym pieluchy są suche (jak długi)? czy też zdjąć i dziecko szybko samo wyczuje, że powinno wytrzymać (z założeniem, że na początku w nocy ok. 24 będzie wysadzany na krótkie siuku).
zupełnie nie wiem, jak ugryźć temat odpieluchowania w trakcie snu

Podbije pytanie o odpieluchuwanie nocne/drzemkowe, moze ktoś cos jeszcze doradzi?

ellie
13-04-2015, 10:02
Mój Młodszy nie da sobie pieluchy założyć od wakacji, w dzień czasem popuści jak się zapomni w zabawie, w nocy wysadzamy jak zaczyna się kręcić/marudzić (wysadzamy go, sika na nocnik z zamkniętymi oczami, nie rozbudza się) i 99% bez wpadek, za to czasem w czasie dziennej drzemki tak się zsika, że wszystko mokre od pach do kolan (zwykle jak zje sporo zupy + popije, nawet jak przed samym spaniem się wysika, nie mam na to sposobu :hide:).

vinga89
13-04-2015, 12:50
Kustafa myślę, że odpieluchowanie nocne powinien poprzedzać ten okres suchej pieluchy. myślę, że dziecko musi dojrzeć to tego, żeby i w nocy panować nad pęcherzem. także ja osobiście po miesiącu suchej pieluchy kładłabym spać już bez.
ale o czym ja gadam, u nas nawet w dzień jest pielucha :hide: oporny typ ten mój starszak. nawet nie chce kupki robić do nocnika, chociaż wie dobrze kiedy mu się chce (bo wtedy się chowa po kątach ;) )

NEMO
13-04-2015, 12:53
Kustafa myślę, że odpieluchowanie nocne powinien poprzedzać ten okres suchej pieluchy. myślę, że dziecko musi dojrzeć to tego, żeby i w nocy panować nad pęcherzem. także ja osobiście po miesiącu suchej pieluchy kładłabym spać już bez.
ale o czym ja gadam, u nas nawet w dzień jest pielucha :hide: oporny typ ten mój starszak. nawet nie chce kupki robić do nocnika, chociaż wie dobrze kiedy mu się chce (bo wtedy się chowa po kątach ;) )
Vinga, pocieszę Cię, że u nas to samo... jaki nocnik? a o nocy bez pieluchy nawet nie myślę

vinga89
13-04-2015, 12:56
Vinga, pocieszę Cię, że u nas to samo... jaki nocnik? a o nocy bez pieluchy nawet nie myślę

ja liczę na to, że może w lato się odpieluchujemy... no kurcze musimy, bo od września do przedszkola...

kustafa
13-04-2015, 13:02
Vinga, powiadasz miesiąc suchej pieluchy po nocy? To chyba nigdy nie nastąpi...
Chciałabym juz całkiem wyjsć z pieluch, a stosik wystawić na bazarku, bo tak leży nieużywany i tylko miejsce zajmuje (teraz widze dobrze, ile tego mam) :)
No nic, trzeba uzbroić sie w cierpliwość. Do nocnego odpieluchowania u nas długa droga, ale na drzemki chyba zacznę zakładać młodemu trenerki.

vinga89
13-04-2015, 13:07
Kustafa ja nie jestem doświadczona w tych sprawach, jak pisałam, my nawet w dzień nie odpieluchowani, ale sądzę, że tak bym zrobiła (ALE niech się wypowiedzą jeszcze bardziej doświadczone)
wiem, że moja najmłodsza siostra odpieluchowana w dzień ok 2 roku życia, sikała w nocy jeszcze dłuuugo! miała 3 latka i dopiero zaczęła spać bez pieluchy. także trzeba się uzbroić w cierpliwość

ellie
13-04-2015, 13:17
Bo każde dziecko jest gotowe na noce bez pieluchy w innym czasie.
U nas jakoś samo wyszło, Maks jakoś niedługo po odpieluszkowaniu dziennym przestał sikać w nocy, miał pieluchę zakładaną, ale wstawał z suchą, a też od razu po przebudzeniu wysadzałam na nocnik.
Krystek znów zbuntował się na pieluchy w wakacje (miał 2 lata z małym kawałeczkiem) i najpierw zakładaliśmy mu pieluszkę jak już zasnął, bo sikał w nocy, tylko pieluchy nie pozwalał sobie założyć, w dzień latał bez pieluszki - jak się zsikał, a robił to czasem kilka razy dziennie, to zakładałam suche majtki i starała się co jakiś czas proponować nocnik, wysadzać, "podlewać trawkę" ;) na dworze. Potem zrezygnowaliśmy z pieluchy na noc (mimo że zdarzało mu się wstać z mokrą pieluchą, to było raz tak, raz tak. Miałam zawsze pod ręką pidżamę na zmianę i drugi podkład na łózko. Jak nie zdążyłam go wysadzić na czas i się zasikał w nocy, to wymiana podkładu, szybka zmiana pidżamy i spaliśmy dalej...

Ronja
28-05-2015, 13:57
Mój dwuipółlatek ma w nosie odpieluchowanie. Zaczyna mnie to frustrować. Już rok temu dosyć chętnie siadał na nocniku, ale wydawało mi się, że nie jest gotowy na odpieluchowanie i nie wysadzałam go zbyt często. Teraz od jakiegoś czasu nie lubi nocnika (zmieniłam na inny, licząc na to, że nowy będzie fajniejszy - nic z tego). Próbuję go namawiać kiedy wiem, że może być siku (np. po spaniu) to nie chce siadać. Po prostu nie i już. Chętnie chodzi w majtkach, ale sika wtedy chyba częściej, niż zwykle, a potem z radością wybiera kolejne majtki na zmianę.
Przyznaję - nie mam pojęcia, jak w ogóle podejść do odpieluchowania.

Muminmamma
30-05-2015, 09:38
Klopoty z ukladem moczowym ma bardzo duzo dziewczynek i chlopcow. Warto poprosic o skierowanie na podstawowe badania pediatre jezeli moczenie nocne nie chce minac. W specjalistycznych przychodniach trudno sie dostac takie tlumy. Przestaje sie obwiniac czy szukac ekstra sposobu, a zaczyna sie leczenie. Pisze z doswiadczenia.

ola23
05-06-2015, 20:46
Dziewczyny,znow powroce do tematu nocnego sikania starszaka. Jeszcze ani razu nie bylo suchej pieluchy w nocy. Chodzi siusiu raz w nocy, a rano pielucha i tak mokra i ciezka. Jego siostra (16 mcy!) od dwoch tygodniu ani razu nie zamoczyla w nocy pieluchy (w dzien bez pieluchy lata jakies poltora miesiaca juz) , wysadzam ja raz ok 5 rano, wtedy budzi sie na karmienie i wola. Jakie badania oprocz ogolnego badania moczu mu zrobic?

Muminmamma
07-06-2015, 22:42
Dziewczyny,znow powroce do tematu nocnego sikania starszaka. Jeszcze ani razu nie bylo suchej pieluchy w nocy. Chodzi siusiu raz w nocy, a rano pielucha i tak mokra i ciezka. Jego siostra (16 mcy!) od dwoch tygodniu ani razu nie zamoczyla w nocy pieluchy (w dzien bez pieluchy lata jakies poltora miesiaca juz) , wysadzam ja raz ok 5 rano, wtedy budzi sie na karmienie i wola. Jakie badania oprocz ogolnego badania moczu mu zrobic?

Ola23 powiedz o tym pediatrze, (znajdz takiego ktory Cie nie zlekcewazy) i popros o skierowanie do specjalistow (urolog) ktorzy sie tym zajmuja, tam bedziesz miala "wywiad" i porobisz pewnie rozne obserwacje (wazenie pieluchy z rana, mierzenie ilosci wypitych plynow wraz z notowaniem godziny, przez np 3 weekendy etc, u specjalisty moze byc i USG i badanie przeplywowe moczu i wiele innych). Zaczynaja zwykle od USG (robi sie z wypelnionym i z pustym pecherzem) Wazne zeby trafic do lekarza ktory nie machnie reka i nie powie, Pani sobie poczeka jeszcze. Ja na poczatku tak trafilam...
A potem sie okazalo ze duzo za maly pecherz, ze przeszkoda podpecherzowa, nadreaktywnosc pecherza etc...

Co do "wystawiania" dziecka w nocy. Superspecjalista do ktorego teraz chodzimy odradza budzenie na siusianie, Mowi ze dziecko powinno przesypiac noce na sucho a nie na budzenie X razy (poprzednia pediatra kazala nam budzic w nocy i stawiac potem buzki usmiechniete etc). Kilka miesiecy tak robilismy- efekt zmeczeni rodzice, bo trzeba bylo sobie ustawiac budzik, prawie same nieusmiechniete buzki rano... Warto zajac sie problemem jak najwczesniej a nie czekac, ale nie bede robic wywodow dalej dlaczego...
pozdrawiam Cie serdecznie.

ola23
11-06-2015, 06:58
dziekuje, Muminmamma.

on mial kiedys usg robione (jak mial roczek, po zumie), bylo ok.Nie wiem czy to sie jeszcze ''liczy''.

z obserwacji mi wychodzi, ze siusia raz / dwa razy.

idziemy do pediatry w przyszlym tyg.

ola23
15-06-2015, 20:53
Dziewczyny, moze moja mama cos zdziala, zajmuje sie synkiem podczas drzemki i udalo sie zlikwidowac dzienne pieluchy. Wytlumaczyla mu, zeby szybko szedl na kibelek, jak tylko zachce mu sie siusiu. Nawet specjalnie nie musiala duzo tlumaczyc, bo od razu poszlo. Zostala wiec tylko noc, wysadzam go raz w nocy przy okazji karmienia/wysadzania malej i powiedzmy co druga noc jest ok. Moze wiec to tylko takie przyzwyczajenie? Dam nam dwa tygodnie calkiem bez pieluch i zobaczymy.

Pochwale tez mala, od trzech tygodni w nocy sucha pielucha :) :)
(choc ona taka mala, moze chyba sie to latwo zmienic?)

ola23
25-06-2015, 15:59
to znow ja :) wpadlam sie pochwalic, ze nocne sikanie w pieluchy za nami :) Wysadzam raz w nocy, o roznych porach, przy okazji karmienia Malej i synek wytrzymuje do rana, bez zadnych wypadkow, jest super :)

A Mala w kratke, choc zastanawiam sie, czy jej tez juz nie usunac pieluch, bo wola w nocy siusiu, to albo ja nie moge sie zmobilizowac zeby wstac, albo jak wstane to ona jednak rezygnuje i wyrywa sie z kibelka (pokazujac, ze zrobi siusiu do pieluchy :)

Muminmamma
29-06-2015, 10:04
Wyszliśmy z kryzysu!!! Odpieluchowanie zaczęło się dobrze, ale potem z powodu choroby na kilka dni wróciły pieluchy i potem była jazda bez trzymanki, czasami po 5 zmian ubrań na godzinę... Zupełny kryzys, poszłam nawet zrobić badania żeby się upewnić czy to nie choroba... I... To zabrzmi jak reklama :) ale to fakt:) kupiłam w smyku super wyglądający nowy nocnik i jesteśmy znowu na prostej!, najwyżej raz na dzień jakaś wpadka, ale to dopiero czwarty tydzień od samego początku zdjęcia pieluchy (21 miesięczna Dzielna Osoba bez pieluch) musiałam to napisać żeby może komuś dodać ducha :)

rodzynka007
29-06-2015, 14:14
tak podczytuje Was bo starszak ma obecnie 3 latka i 4 miesiące, od ponad roku odpieluchowany w dzien, natomiast w nocy jest wciaz mokra pielucha, w nocy jest minimum jeden sik...i co z tym fantem zrobic ? Budzic i wysadzac ? Kilka razy to robilam ale zaprzestalam bo w strasznie zlym humorze wstawal... wiec w jaki sposob na niego podzialac?

marynarka
29-06-2015, 14:23
A po drzemce ma sucho??? Ostatnio w rozwoju dziecka 0-10 czytałam, że jak po drzemce ma mokro, to nie jest jeszcze gotowe do wywalenia pieluchy nocą. Można budzić i wysadzać, ale jeżeli dziecko słabo na to reaguje, to lepiej poczekać.
Już się nie mądrze, bo moja nadal wydziera się na widok nocnika :P

Alassea
29-06-2015, 15:26
A co jeśli trzylatek nie ma drzemki w ciągu dnia, a w nocy sika okrutnie? Fakt faktem wieczorem najwięcej pije ...

rodzynka007
30-06-2015, 02:31
A po drzemce ma sucho??? Ostatnio w rozwoju dziecka 0-10 czytałam, że jak po drzemce ma mokro, to nie jest jeszcze gotowe do wywalenia pieluchy nocą. Można budzić i wysadzać, ale jeżeli dziecko słabo na to reaguje, to lepiej poczekać.
Już się nie mądrze, bo moja nadal wydziera się na widok nocnika :P

marynarka jakiej drzemce :) on to w dzien od ponad roku nie spi :) chyba ze czasami komara przycial w aucie po przedszkolu, ale to na 10 minut :P tak jak mu sprawdzam pieluche to do 2 w nocy sucho...wszystko sie dzieje miedzy 2 a 7:30 :)

Alassea staram sie go nie poic przed snem i ograniczam spozywanie napoi i jeszcze przed samym spiochem leci na siusiu ... wiec chyba musze cierpliwie czekac... bo nie wiem czy warto na sile go klasc bez pieluszki a potem pewnie byla by histeria jakby sie obudzil w nocy zasiusiany :(

mamaUlki
11-07-2015, 18:45
POMOCY!!! Nie wiem co już zrobić z moim prawie 3 latkiem, córce powiedziałam, że teraz siusiu i kupka na nocnik i już, a z synkiem to już nie wiem jak. Podejść kilka tłumaczenia, nowy nocnik,majteczki... Przykład z dziś siedzi na nocniku rano i nic ( a wiem, że po całej nocy mu sie chce) wstał odszedł kawałek i popuścił, z powrotem na nocnik i nic trzyma, wstaje i idzie na dywan i znów popuszcza.... Wstawiłam go do wanny to się w końcu wysikał. To moja wina, bo mam wrażenie, że chyba przegapiłam ten moment wcześniej :( No nie wiem co robić. Od września przedszkole. Dziś przebierałam go kilka razy, nic nie wylądowało w nocniku.... W ogóle się tym nie przejmuje. Kiedy się zsika rozbiera się i już. Dodam jeszcze, że mały jeszcze nie mówi, ale mnie rozumie przecież. No nie wiem help!

marynarka
11-07-2015, 19:47
moja młodsza, ale ma to samo. Chce na nocnik przed spaniem: pielucha sucha. Bierze książki, rozbieramy, siada. Ja czytam jedną książkę ,a potem mówię, że nocnik jest do robienia siku i kupki, a nie czytania książek. Siedzi 5 minut - nic nie zrobi :? Zakładam pieluchę, wkładam do łóżeczka i po chwili siku w pieluszce, i każe się przebrać. Myślę, że to ma związek z brakiem pewności co do puszczania zwieracza na siedząco... Może spróbujcie z sikaniem na stojąco - wszak masz chłopca :)

joasia
11-07-2015, 21:31
marynarka ma rację u nas też poszło ale na stojąco;) najlepiej niech tata pokaże co i jak (zabiera ze sobą do toalety);)

mamaUlki
12-07-2015, 09:48
o dzięki, spróbujemy :)

Roanna
12-07-2015, 10:25
Nocnik kupiony dawno temu na pierwsze urodziny, siadał sporadycznie a wszelkie siki i kupy były raczej wysiedziane niz sygnalizowane. Ale synek wiedzieł do czego służy.

Na poważnei wzięłam się za sprawę teraz w lecie, wiadomo, ciepło. I sprawa ma się tak: jeżeli biega całkiem bez majtek, po powiedzmy jednym dniu sikania gdzi epopadnie, już ZAWSZE woła mama si i leci na nocnik. W ogródku to samo, biegnie pod krzaczek na siku i pod pieniek na kupę (śmieszne to takie, ze zawsze w samo miejsce).
Ale niestety upały się skończyły, założyłam pieluchę i zupełny brak reakcji. Wszystko do pieluchy leci.
Mówi co prawdą, jak kupę zrobi o mam si, albo jak rano wstaje i aż ciężka pielucha, mówi o mam si. Ale żeby zasygnalizować wszśniej nie ma szans.
Próbowałam też w samych majteczkach - to samo. Wystarczy że czuje że ma coś na pupie, wystarcza mu to by nie musieć biec na nocnik.

edit: synek teraz ma 22 miesiące.

Alassea
24-07-2015, 01:42
Nie mam pomysłu na odpieluchowanie nocne starszaka. Raz pielucha sucha, raz po krótkim czasie przesikuje wszystko co ma założone mimo siku przed snem. Może po prostu dać mu jeszcze czas.. pierwsze co robi rano to sam zdejmuje pieluchę bo mòwi że mu przeszkadza ;)

mamadama
24-07-2015, 23:31
Ja też nie wiem jak w nocy odpieluchować starszaka- (3,5 roku) Już myślałam że coś ruszyło, bo 3 noce miał suchą pieluchę, to kolejnej nocy wywalił gorączkę i pewnie była sucha pielucha z odwodnienia w tych upałach, bo za mało pił. Czekam na lepszy czas...

(a słyszałam o wersji- picie do 18, siku przed kąpielą, siku po kąpieli i wysadzanie o 1 w nocy na śpiocha, ale do tego ostatniego nie mam zapału)

Bryk
25-07-2015, 13:27
Wysadzalismy starszaka w nocy, raz kolo północy, drugi raz kolo 4. Tak przez tydzień, potem tylko raz około 1 w nocy. Obowiązkowo siku przed spaniem. Szybko poszło :) powodzenia

chochliczek
17-09-2015, 23:49
grupa wsparcia :)
prosze wesprzec mnie
w co sie zaopatrzyc zeby dzidzia na czas podrozy samochodem czy spacerku w chuscie miala pieluche i zeby w razie wu nie czula dyskomfortu jak posisia czy inne takie :D

pul bambus tetra polar welna kieszonka , co do chusty - niech ktos wytlumaczy co do czego bo w akcie desperacjii kupie caly internet ;)

kornflejka
27-01-2016, 17:14
Taka sytuacja. Gucini od października nie nosi pieluch w dzień. Jak chce kupę to wola, siusiu to nic nie mówi tylko ja pytam i wysadzam co ileś czasu. I było ok dopóki nie było. Tzn mamy nowego bobasa w domu i Gucin nie daje się wysadzać. Ucieka z nocnika i siusia w spodnie minutę po tym jak go pytam czy chce zrobić... Stresujący czas mieliśmy ostatnio także regres rozumiem i trochę się go spodziewałam. Pytanie czy wrócić do pieluch czy nie.

isismaj
27-01-2016, 17:20
o, ja też dołączam do grupy. Zaczęliśmy tydzień temu z pomocą opiekunki żłobkowej. w dzień w domu i żłobku chodzi córka bez pieluchy. Powoli małe postępy są- szczególnie w żłobku w grupie innych dzieci.

kustafa
27-01-2016, 20:36
Kornflejka, nie. Skoro załapał o co cho, to wróci do trybu bezpieluchowego. Daj mu jeszcze czas.

kornflejka
27-01-2016, 20:55
o, ja też dołączam do grupy. Zaczęliśmy tydzień temu z pomocą opiekunki żłobkowej. w dzień w domu i żłobku chodzi córka bez pieluchy. Powoli małe postępy są- szczególnie w żłobku w grupie innych dzieci.
Trzymam kciuki za Was!

Kornflejka, nie. Skoro załapał o co cho, to wróci do trybu bezpieluchowego. Daj mu jeszcze czas.
I nie osiwieję wcześniej, myślisz? ;) trochę mi ręce opadają, bo o ile sam fakt lania w majtki i zasikiwania spodni mnie nie obchodzi to potem awantura jaką mały robi żeby zmienić mokre ciuchy na suche to jest kosmos jakiś. Wrzask, kopanie i wyrywanie się na taką skalę, że dziwię się, że sąsiedzi ż
jeszcze nie wezwali pracowników socjalnych...

kustafa
27-01-2016, 21:05
No ale to już może kwestia nie tyle związana z samym odpieluchowaniem, co raczej z wiekiem? Mój w tym wieku tez robił awantury o byle co, wszystko chciał robić sam. Klasyka buntu dwulatka ;)
A nie wchodzi w grę latanie bez ubrania po domu? Nie wiem, jak z temperaturami u was obręb porze roku

kornflejka
27-01-2016, 21:18
No ale to już może kwestia nie tyle związana z samym odpieluchowaniem, co raczej z wiekiem? Mój w tym wieku tez robił awantury o byle co, wszystko chciał robić sam. Klasyka buntu dwulatka ;)
A nie wchodzi w grę latanie bez ubrania po domu? Nie wiem, jak z temperaturami u was obręb porze roku
Niezbyt właśnie wchodzi w grę, bo temp w domu stabilnie nam sie trzyma w okolicach bardzo rozsądnych i zdrowych 18 stopni. Na dworze czasem cieplej ;)
ja wiem, że to klasyk dwulatka, ale się martwię czy go nie uduszę albo co ;)

NEMO
28-01-2016, 03:26
Dołączę do was dziewczyny, bo nie mam pomysłu na wyjazd z mlodym. U nas jest tak (Kubek-3 lata) w dzien bez pieluchy i wpadki mamy tylko z kupami, w nocy pieluchy wielo i przebieramy sie 1,2 razy w nocy, bo mlody sie kręci przy mokrej pieluszce a ja jak widać spać nie mogę:-) chciałam was zapytac o odpieluchowanie i wyjazd w zimie. Wybieramy sie na narty, jak mam dzicku w dzień założyć z powrotem pieluchy, skoro w dzień woła, ale na nartach nie zdążę go rozebrać z tych wszystkich ubrań, zeby go wysadzić na czas? Jak będzie chodził z pieluchą na nartach to tak jakbym wróciła do pieluch... macie jakiś pomysł co zrobić?

kornflejka
28-01-2016, 11:56
Dołączę do was dziewczyny, bo nie mam pomysłu na wyjazd z mlodym. U nas jest tak (Kubek-3 lata) w dzien bez pieluchy i wpadki mamy tylko z kupami, w nocy pieluchy wielo i przebieramy sie 1,2 razy w nocy, bo mlody sie kręci przy mokrej pieluszce a ja jak widać spać nie mogę:-) chciałam was zapytac o odpieluchowanie i wyjazd w zimie. Wybieramy sie na narty, jak mam dzicku w dzień założyć z powrotem pieluchy, skoro w dzień woła, ale na nartach nie zdążę go rozebrać z tych wszystkich ubrań, zeby go wysadzić na czas? Jak będzie chodził z pieluchą na nartach to tak jakbym wróciła do pieluch... macie jakiś pomysł co zrobić?

Ja niestety nie pomogę, ale podbijam :)


Sent from my iPad using Tapatalk

kustafa
28-01-2016, 12:08
NEMO, ale syn sygnalizuje potrzebę? potrafi wstrzymać kilka minut od komunikatu „siusiu”? bo jeśli tak, to ja bym się nie martwiła. upewnij się, że odwiedzi kibelek tuż przed wyjściem na stok, nie dawaj za dużo picia. na wszelki wypadek możesz założyć mu trenerki zamiast majtek - żeby w razie wpadki tylko bielizna była do przebrania, nie kombinezon.
miałam podobny dylemat latem, gdy czekała mnie ponad 8-godzinna podróż samochodem z młodym. spokojnie dawał radę wytrzymać interwały 3-4 godzinne. myślę nawet, że wytrzymałby dłużej, ale i tak konieczny był postój w drodze na odpoczynek kierowcy.
poza tym, dziecko na stoku aktywnie spędza czas, poci się, więc rzadziej siusia.

isismaj
04-02-2016, 09:57
dziewczyny, doradźcie jak sobie radziłyście sobie z odpieluchowaniem poza domem. Nie wszędzie można liczyć na nocnik czy muszlę klozetową dla malucha. Czy warto kupić coś takiego? czy to zakup zbędny? to jest nakładka na deskę i nocnik turystyczny w jednym.

http://www.ros.net.pl/GalleryImages/product_photos/360_350/48211_228269_360_350_1263.png

kornflejka
04-02-2016, 10:35
dziewczyny, doradźcie jak sobie radziłyście sobie z odpieluchowaniem poza domem. Nie wszędzie można liczyć na nocnik czy muszlę klozetową dla malucha. Czy warto kupić coś takiego? czy to zakup zbędny? to jest nakładka na deskę i nocnik turystyczny w jednym.

http://www.ros.net.pl/GalleryImages/product_photos/360_350/48211_228269_360_350_1263.png


Widziałam, że ktoś tu na forum miał więc chyba czyjeś dzieci używały. Ja po prostu wysadzam Grubcia nad normalnym kibelkiem... Jakoś sobie nie wyobrażam dopakowania do torby, którą noszę zwykle jeszcze nocnika turystycznego ;) ale może to jestjakiś pomysł. A Majka w domu załatwia się na kibelek czy tylko do nocnika?

ola23
04-02-2016, 12:25
My wciaz mamy problem ze starszakiem. Juz ma ponad 4 latka. Byl krotki okres, gdy myslalam, ze nocne pieluchy sa za nami. Ale nie - kazda noc jest mokra. Czy go sie wysadza w nocy czy nie i tak pielucha jest mokra. Tutejsi lekarze kaza czekac do 5 r.z. ale mi sie wydaje to strasznie dlugo. Robilismy badanie moczu - wszystko ok. Jego siostra odkad skonczyla 18mcy przesypia noce bez pieluchy i nie miala zadnego wypadku.

kornflejka
04-02-2016, 12:36
My wciaz mamy problem ze starszakiem. Juz ma ponad 4 latka. Byl krotki okres, gdy myslalam, ze nocne pieluchy sa za nami. Ale nie - kazda noc jest mokra. Czy go sie wysadza w nocy czy nie i tak pielucha jest mokra. Tutejsi lekarze kaza czekac do 5 r.z. ale mi sie wydaje to strasznie dlugo. Robilismy badanie moczu - wszystko ok. Jego siostra odkad skonczyla 18mcy przesypia noce bez pieluchy i nie miala zadnego wypadku.
A moze to stresy jakieś? Przedszkolne czy coś? A pielucha mokra całkiem czy troche tylko? Bo może wystarczyłby podkład na łóżko? Zauwazylam, ze jak kilka razy Grubcio spał bez pieluchy to nie sikał przez sen! Tak jakby czuł, że nie ma pieluchy to nie ma co sikać ;)

ola23
04-02-2016, 15:36
Pielucha jest mokra na maxa. Probowalismy przez kilka tygodni zeby spal bez pieluchy, ale to byla masakra, wszystko w kolo zasiusiane, a on spal w tym mokrym, nawet sie nie obudzil.

kustafa
26-02-2016, 23:42
przychodzę z pytaniem ws. odpieluchowania nocnego. zastanawiam się nad wkładką wodoodporną na materac. czy ta najprostsza z ikei daje radę?
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40143304/

jako drugą opcję mam ten ochraniacz:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90240680/

a może polecicie coś jeszcze innego? dzieć mój niewiele siusia w nocy (odstawiony), po zawartości nocnych pieluch oceniam, że to taki jeden konkretniejszy sik między zaśnięciem a pobudką.

kornflejka
27-02-2016, 09:19
My mamy te najprostszą i jest o tyle słaba, że jest sporo mniejsza niż materac (120x60 czy jakos tak) i nie ma jak jej zamocować wiec się często przemieszcza. Plus nasz dwulatek się też bardzo wierci i często ta podkładka po prostu nie jest w strategicznym momencie strategicznym miejscu. Zaraz Ci podrzucę link co ja bym poleciła.

edit.
mamy na naszym łóżku takie cos (http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10281212/#/10281212). I to jest git, bo ochroniło materac od siuśków, od wymiotów i od mleka cieknącego.


Sent from my iPad using Tapatalk

sowa_przemądrzała
27-02-2016, 17:23
przychodzę z pytaniem ws. odpieluchowania nocnego. zastanawiam się nad wkładką wodoodporną na materac. czy ta najprostsza z ikei daje radę?
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40143304/

jako drugą opcję mam ten ochraniacz:
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90240680/

a może polecicie coś jeszcze innego? dzieć mój niewiele siusia w nocy (odstawiony), po zawartości nocnych pieluch oceniam, że to taki jeden konkretniejszy sik między zaśnięciem a pobudką.


Już miałam zjechać tę najtańszą podkładkę, bo wydaje mi się, że kiedyś to była ordynarna guma, a teraz patrzę – i niby 100% bawełny. Właśnie taką mam (firmy Motherhood, ponad 2x droższa była :ninja:) i jestem bardzo zadowolona. Jeśli ta jest podobna (gruba, bardzo gęsto tkana i sztywna bawełna) to szczerze polecam, bo zatrzymuje wszystko – wilgoć, paprochy, kocie kudły. Nie do zdarcia jest. Ta moja ma nad ikeową jedną przewagę – nie ma podwiniętych brzegów tylko obszyte overlockiem, co przy tak grubej tkaninie jest nie bez znaczenia.

Jak szukałam te prawie 2 lata temu podkładki na materac dla Młodej to jeszcze wpadły mi w oko podkładki firmy AMW – jeden rodzaj był chyba z PUL-u lub czegoś podobnego i można było toto prać w 95 st.

kustafa
27-02-2016, 17:38
dziewczyny, dzięki spróbuję zatem z tą tańszą ikeową. mam dwie sztuki, więc mogę rozłożyć obok siebie na materacu 160x80.
kornflejko, właśnie w tym interesującym mnie rozmiarze nie ma ochraniacza przez ciebie linkowanego :( on tylko na materace dwumetrowe. szkoda, bo fajnie wygląda.

kalopanax.pictus
06-03-2016, 13:23
Hej Dolaczam do grona Jestesmy na etapie zegnania sie z pielucha Czytam ten watek i mam wrazenie ze dziecku zrobilam wode z mozgu :( W domu jest od roku bez pieluchy z roznym skutkiem Do spania i na spacery ja ubieralam W zlobku roznie Chyba powinnam odstawic pieluchy na amen Pomozcie, bo trace cierpliwosc :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

kornflejka
06-03-2016, 13:35
Hej Dolaczam do grona Jestesmy na etapie zegnania sie z pielucha Czytam ten watek i mam wrazenie ze dziecku zrobilam wode z mozgu :( W domu jest od roku bez pieluchy z roznym skutkiem Do spania i na spacery ja ubieralam W zlobku roznie Chyba powinnam odstawic pieluchy na amen Pomozcie, bo trace cierpliwosc :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witaj w klubie... U nas znowu regres jakis.

Wifee
09-03-2016, 23:11
Córeczka robi kupki i czasem siusiu z całkowitym powodzeniem do nocniczka ale często owe siusiu wcale tam nie trafia, jakby się nie starała. Pytam ją regularnie a ona nie chce siadać na nocnik. Trzyma dlugo a potem wysikuje górę siusiów. Ze spaceru wracamy zawsze z suchą pieluszką. W nocy woła często z powodzeniem i daje rade sucha do rana. A potem klapa. Wieczorami oszukuje żeby siedzieć trochę dłuzej i nie iść spać, wymyśla wszytko co jej do głowy wpadnie. W końcu cokolwiek nie wymyśli to po porstu każemy jej się kłąść i spać i czasem wtedy zdarza się rzeczywiście siusiu do pieluszki. Może dlatego nie uważa tak na siusiu? Dodam, że często nei chce już chodzić w pieluszce ale częściej jej się zdarza wołać kiedy ma ją na sobie niż wtedy, kiedy wkłądam jej majteczki.

Macie jakieś rady doświadczone mamy?

maderka
09-03-2016, 23:28
Wifee u nas w sumie podobnie. Ja zrobiłam mały test i chodziła bez pieluszki przez tydzień, pomyślałam, że jak zaskoczy to zaskoczy a jak nie to wrócimy do pieluszek. Nie było specjalnej poprawy, potrafi zrobić do kibelka szczególnie przed snem i rano, ale w ciągu dnia zabawia się i zapomina, chyba, że starszakowi się zachce to wtedy nagle Jej też:) I tak jak piszesz prędzej przypomni Jej się jak ma pieluchę niż jak mała majtki. Myślę, że zwyczajnie nie jest jeszcze gotowa, cieszę się razem z Nią z każdego siku do kibelka, bo widzę, że jest dumna sama z siebie, ale generalnie nic na siłę.

qqrq5
10-03-2016, 09:04
My tez mamy etap zrobie na nocnik/kibelek jak bede chcial, a w innych momentach wali do pieluszki.
Czas nas goni, bo pieluchy 6 juz sa male i obcieraja go po bokach a trenerki traktuje jak pieluche i sika bez opamietania.
Musi chodzic goly wtedy idzie zrobic, a jak juz ma cos na pupie to traktuje to jako pozwolenie na sikanie.

lina
10-03-2016, 09:15
ehh jakbym o swoim czytała. z gołym tyłkiem, zawsze trafi na sedes lub nocnik. a jak ma choćby majtki, to sika pod siebie.


My tez mamy etap zrobie na nocnik/kibelek jak bede chcial, a w innych momentach wali do pieluszki.
Czas nas goni, bo pieluchy 6 juz sa male i obcieraja go po bokach a trenerki traktuje jak pieluche i sika bez opamietania.
Musi chodzic goly wtedy idzie zrobic, a jak juz ma cos na pupie to traktuje to jako pozwolenie na sikanie.

kalopanax.pictus
10-03-2016, 11:59
Ja sprobowalam pozegnac pieluchy i w ogole ich nie zakladac w ciagu dnia i jakos idzie choc z wpadkami oczywiscie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

sowa_przemądrzała
16-03-2016, 23:01
Mądre głowy, poradźcie. Młoda ma 1,5 roku, ze zmiennymi rezultatami i przerwami jest wysadzana właściwie od kiedy siedzi, pierwsze wysadzenia to był pełen sukces (i siku i kupa szły do nocnika), no ale to taki etap "fałszywej" gotowości, potem nastąpił totalny bunt (i to chyba jest dość typowe). Od dłuższego czasu lecimy na 2 fronty – większość siuśków idzie do nocnika, Młoda idzie siku, gdy jej zaproponujemy albo woła sama. Zazwyczaj, jak jesteśmy w domu, pielucha jest w tym czasie sucha. Zdarza się również, że jest sucha po nocy. Kupa to chyba zupełnie inna historia, najwcześniej informuje nas w trakcie, jakby zupełnie nie kontrolowała tego procesu.

I teraz się zastanawiam, czy podejmować już jakieś próby odpieluchowania (wtedy, gdy wiem, że kupy raczej nie będzie), czy to jeszcze jest za wcześnie? Widzę, że to działa na zasadzie krok do przodu, pół do tyłu. Teraz znów idą zęby i po kilku suchych nocach w formowance kilo siuśków. Moja mama uparcie twierdzi, że mnie i moje siostry odpieluchowała (w dzień, z wpadkami) niedługo po pierwszych urodzinach i nie mam powodu, by jej nie wierzyć ;) Z drugiej strony – to podobno jeszcze nie jest wiek, gdy dziecko jest w stanie kontrolować te procesy i doświadczenia forumowe wskazują raczej na odpieluchowanie po 2 urodzinach... Jest sens w ogóle się w to bawić?

kornflejka
17-03-2016, 08:25
Chyba to zależy od dziecka. Wiem, że są dzieci które bez problemu przestają nosic pieluchy około 1,5 roku. Więc spróbować mozesz. Ja pierwszy raz próbowałam Grubciowi zdjąć pieluchy jak był w tym wieku (czyli w wakacje w ubiegłym roku). U nas to sie skończyło porażka totalną, bo pysiek zupełnie nie czaił o co chodzi, nie mówił, nie komunikował w żaden sposob. Spróbować moim zdaniem nie zaszkodzi :)



Sent from my iPad using Tapatalk

Kate04
17-03-2016, 09:50
Dużo zależy od dziecka :)
Próbowaliście zakładać jej majtki? U nas efekt był piorunujący ;) nagle taka duża się zrobiła i szybko było zero wpadek. Z kupą też szybciutko załapała (zaraz po siku) i naprawdę sygnalizuje lepiej niż starsza siostra ;)
Tyle że u nas to było ciut przed 2 urodzinami (ale siurała w pieluchę bez zająknięcia, wysadzona na nocnik sikała)

oli-vka
17-03-2016, 21:02
My wciaz mamy problem ze starszakiem. Juz ma ponad 4 latka. Byl krotki okres, gdy myslalam, ze nocne pieluchy sa za nami. Ale nie - kazda noc jest mokra. Czy go sie wysadza w nocy czy nie i tak pielucha jest mokra. Tutejsi lekarze kaza czekac do 5 r.z. ale mi sie wydaje to strasznie dlugo. Robilismy badanie moczu - wszystko ok. Jego siostra odkad skonczyla 18mcy przesypia noce bez pieluchy i nie miala zadnego wypadku.
Czekaj do 5 urodzin ;)

sowa_przemądrzała
18-03-2016, 21:59
Dużo zależy od dziecka :)
Próbowaliście zakładać jej majtki? U nas efekt był piorunujący ;) nagle taka duża się zrobiła i szybko było zero wpadek. Z kupą też szybciutko załapała (zaraz po siku) i naprawdę sygnalizuje lepiej niż starsza siostra ;)
Tyle że u nas to było ciut przed 2 urodzinami (ale siurała w pieluchę bez zająknięcia, wysadzona na nocnik sikała)

Z majtkami jeszcze czekamy na cieplejsze dni, bo przeraża mnie potencjalna góra prania ;) No i chciałabym, żeby tę kupę sygnalizowała (ostatnio nawet udało mi się ją posadzić na nocniku, postękała, powierciła się, nie mogąc znaleźć miejsca i w końcu poprosiła o pieluchę, a kupa była po paru godzinach, więc to chyba też kwestia tego, że nie odpowiada jej pozycja na nocniku). Sporo lecimy na trenerkach, ale to raczej kwestia wygody, bo łatwiej założyć i zdjąć, ale traktuje je jak pieluchę.

Roanna
19-03-2016, 07:20
Sowo, mój też traktował trenerki jak pieluchy, i bez mrugnięcia okiem sikal w nie prawie zawsze, w domu i w żłobku. A w majtkach leciał na nocnik.
Używasz wełnianych spodenek? U mnie na tym etapie się sprawdziły jak było zimno. Jak popuścił, to majtki di zmiany a spodnie do wietrzenia. Bo z bawełna to faktycznie kupa prania, bo nawet najmniejsze popuszczenie śmierdzi i musisz prac..

kustafa
27-03-2016, 20:44
przychodzę znów z pytaniem o odpieluchowanie nocne. syn ma 3 lata i 2 msc, odpieluchowany w dzień rok temu. poszło szybko i sprawnie (wcześniej częściowo na EC). od dwóch tygodni próbuję odpieluchować go w nocy. ale niestety mimo odsikiwania ok. 23:00, rano ma morko (śpi w tenerkach). zasypia ok. 20-21, wstaje ok. 7.
brak mi pomysłu, co robić. czy brnąć w to dalej, licząc że załapie? odpuścić? czy skoro jedno odsikiwanie o 23 nie wystarcza i nad ranem i tak ma mokro, to znaczy, że jeszcze za wcześnie? poradźcie coś proszę.

ellie
27-03-2016, 22:38
Kustafo, a czy w nocy jakos sie kręci/wierci, daje znać że chce mu się siku? Nie używałam nigdy trenerem, czy dzieci czują mokro w nich czy nie? Co rano ma mokro? Możesz jakos to wybadać" czy sika przez sen czy jak się rano wybudza?

kustafa
27-03-2016, 22:42
Ellie, nie wiem czy sie wierci, śpi w swoim pokoju. ;) Ale chyba mu mokro jakoś nie przeszkadza, bo budzi sie o swoich zwykłych porach (tj nie wcześniej).
Wybadanie tego wymagałoby dyżurów o świcie przy jego łożku (a raczej: trenerkach) :/

franada
27-03-2016, 23:29
Moja córka w tym samym wieku dokładnie i ja odpuszczam. Pielucha co rano jest z zawartością. Nie widzę tego. Dam jej jeszcze czas.

kalopanax.pictus
28-03-2016, 12:48
Moja ma 2,5 roku u uwazam ze rok temu moglam ja odpielychowac ale nie bylam z nia w domu tylko chodzila do zlobka gdzie jej pieluche zakladali:(


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

kalopanax.pictus
28-03-2016, 12:51
Aktualnie w dzien jest juz bez pieluchy a na noc zakladam na wszelki wypadek, ale sika w nia jak sie obudzi wiec jak sie zdazy z nia na nocnik to pielucha jest sucha.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ellie
28-03-2016, 13:23
Ellie, nie wiem czy sie wierci, śpi w swoim pokoju. ;) Ale chyba mu mokro jakoś nie przeszkadza, bo budzi sie o swoich zwykłych porach (tj nie wcześniej).
Wybadanie tego wymagałoby dyżurów o świcie przy jego łożku (a raczej: trenerkach) :/


A jakby spróbować go zaraz po obudzeniu wysikać od razu, albo przez sen nad ranem? Mój Krystek sikał na śpiocha do nocnika, z tym, że on jęczał przez sen i się kręcił. Wysikany spal dalej.

kalopanax.pictus
28-03-2016, 17:56
Ja tak robie Wysikuje mala jak tylko rano wstanie Nie pomyslalam ze jak sie w nocy przebudza albo wierci to cos jest na rzeczy :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kabanos
28-05-2016, 12:03
Kto się aktualnie odpieluchowuje? My na razie jeszcze nie ale zamierzamy zaraz spróbować po raz pierwszy :ninja: Cudów nie wymagam, tak chcę sprawdzić jak się potoczy :) Generalnie młoda jest wysadzana od "zawsze", sika do nocnika, nie boi się go, nie ucieka ale też nie woła. Mówi "sisi" w momencie gdy robi lub zaraz po. Od kilku dni gdy pytam czy zrobi siku na nocnik mówi tak lub nie.

mist
28-05-2016, 13:54
A co się robi z dzieckiem, które od wielu miesięcy kontroluje pracę zwieraczy, w domu nie ma praktycznie nigdy wpadek, ale na jakiekolwiek wyjścia musi być pielucha, bo nie zgadza się na wysadzanie pod lezaczkiem, nocnika turystycznego też nie zaakceptowało? Kupy w ogóle nie chce robić inaczej, woła o pieluchę albo wręcz sama ją sobie zakłada, nawet w domu (i tak już od zeszłego lata).

sowa_przemądrzała
28-05-2016, 15:28
Mist, u mnie tez jest problem z kupą, kiedyś każda szła w nocnik, potem był regres nocnikowy i do robienia kupy na nocnik nie wróciła. Kiedyś zdybałam w odpowiednim momencie, za zgodą wysadziłam, to się powierciła, postękała, popurała i rzekła "nie maaaa". I zrobiła godzinę później w pieluchę. Ale przy kupie zawsze przyjmuje pozycję znacząco odbiegającą od nocnikowej, więc jestem przekonana, że jej po prostu niewygodnie i nie umie się jeszcze przestawić. Może spróbuj z Waszym "normalnym" nocnikiem zamiast turystycznego?

Julka
28-05-2016, 15:48
My dzisiaj zaczęliśmy, ale chyba łatwo nie będzie. Syn woła siku, tylko po fakcie ;-). Na razie chcę spróbować w dzień, a pielucha na noc i na wyjścia. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale od czegoś trzeba zacząć.

Alassea
28-05-2016, 15:52
Julka to dobry początek :) dobrze że woła choćby po fakcie, od czegoś trzeba zacząć :)

Kate04
28-05-2016, 15:56
Z mojego doświadczenia wynika, że trzeba wytrzymać tydzień sikania po nogach. Po 3 dniach zazwyczaj już widać postęp u dziecka i albo łapie albo trzeba spróbować za jakiś czas.
My po odpieluchowaniu w domu przy wychodzeniu poza dom zakładaliśmy pieluchomajtki, żeby dziecka nie stresować ewentualną wpadką (mimo najlepszych starań zawsze jakieś zamieszanie się wtedy robi). Młodasz szybciutko wołała rownież poza domem. Starsza potrzebowała dużo więcej czasu, ale myślę że to akurat od charakteru zależało

Julka
28-05-2016, 16:02
Julka to dobry początek :) dobrze że woła choćby po fakcie, od czegoś trzeba zacząć :)
Dzięki! Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie tylko lepiej :-).

Ola D.
28-05-2016, 16:29
My zaczynamy - na razie Julo woła o nocnik i zawsze się do niego załatwia. Po prostu nie da się zgonić z nocnika jeśli nie wydusi choć tych paru kropli dla pochwały. Oczywiście nie zawsze zawoła, wtedy go wysadzamy mniej więcej co godzinę. Pieluchy broni jak niepodległości, choć załatwia się do niej tylko w nocy i góra ze 2-3 razy za dnia, ale i tak nie chce chodzić w majteczkach. No cóż, nic na siłę, widocznie musi do nich dojrzeć psychicznie;)

Marta_B
28-05-2016, 19:19
mój mlody sika na podloge niestety. Na nic proby lapania, nocnika nienawidzi, nie bedzie siedzial ani chwili. Siku i kupe robi w biegu. Przed kupa zawsze nerwowo biega i jak sie chowa to juz wiadomo o co chodzi ale nigdy nie ustoi nawet chwili w 1 miejscu! Na moje "chodz, zalozymy pieluszke"jest wrzask i nie mozna go zlapac :D To juz trwa 2 miesiace. Na szczescie jest cieplo wiec moze sobie biegac z gola pupa. Co robic? A jak sie udaje i jest w pieluszce to sie tam lapie, pokazuje paluszkiem- wiec "sygnaly"sa. Po sciagnieciu ucieka i sika gdzie popadnie. Ostatnio zostawilam go z mezem i poszlam sie kapac. Wracam a maz zajety telefonem. Mlody stoi przed nim z kupa w raczce i mu pokazuje :D
Co robic?

mist
28-05-2016, 19:31
Mist, u mnie tez jest problem z kupą, kiedyś każda szła w nocnik, potem był regres nocnikowy i do robienia kupy na nocnik nie wróciła. Kiedyś zdybałam w odpowiednim momencie, za zgodą wysadziłam, to się powierciła, postękała, popurała i rzekła "nie maaaa". I zrobiła godzinę później w pieluchę. Ale przy kupie zawsze przyjmuje pozycję znacząco odbiegającą od nocnikowej, więc jestem przekonana, że jej po prostu niewygodnie i nie umie się jeszcze przestawić. Może spróbuj z Waszym "normalnym" nocnikiem zamiast turystycznego?

Tzn. żeby chodzić z nim po ulicy? Tylko co ja z nim potem zrobię? Wylewa się siusiu i przeciera chusteczka?

sowa_przemądrzała
28-05-2016, 19:45
Tzn. żeby chodzić z nim po ulicy? Tylko co ja z nim potem zrobię? Wylewa się siusiu i przeciera chusteczka?

Myślałam, że raczej o wyjazdy np. na wieś chodzi. Ale wiesz co? Moja siostra jak była mała to musiała mieć nocnik, bo krzaczki były be. Taki estetuszek z niej. No i rodzice chodzili z nocnikiem, wszędzie. Więc chyba się da ;)

kornflejka
28-05-2016, 21:52
mist ja bym chyba zostawiła pieluchę na wyjścia i niech mała sama powie kiedy będzie gotowa. A załatwianie spraw w normalnej dorosłej toalecie? (Co to znaczy załatwiać się pod leżaczkiem??)
Marta_B a może nakładka na kibelek zamiast nocnika?

mist
28-05-2016, 22:06
Nie, ona nie chce siedzieć na normalnym sedesie ani na nakładce. Wychodzi z domu bez pieluchy, przerywa zabawę, mówi, że chce siusiu. Do tego momentu wszystko ok. Tylko potem wysadzić nie, kucnac samej nie, na nocnik turystycznie nie... trzeba założyć pieluchę. Ile się tak jeszcze będziemy bujać?

nika023
28-05-2016, 22:15
Mist a sikanie grupowe z koleżanką na placu zabaw? U nas działało ;)

qqrq5
29-05-2016, 00:20
My zaczynamy na dobre przygode bez pieluchy. W dzien jest juz bez (oprocz zloba, bo ciocie twierdza ze on nie wola tylko od razu sika no i na noc ) i jak na razie idzie nam dobrze. Siku i kupa w nocniku lub na sedesie, a najlepsze jest podlewanie trawki z tarasu :)

Kate04
29-05-2016, 06:54
Grrr te ciocie w żłobku... Ja zabrałam po prostu pieluchy, powiedziałam, że dziecko ma prawo nie wołać siku i ciocie musiały albo przebrać dziecko albo trochę ją pilnować i wysadzać na nocnik (i tak dzieci grupowo sadzają na nocnik).
Oczywiście zrobiłam tak po odpieluchowaniu w domu w zasadzie bez żadnych wpadek. Młoda wołała za każdym razem, nawet na kupę. Nie chciałam jej mieszać w głowie pieluchami w żłobku...

qqrq5
29-05-2016, 09:28
U nas tez wysadzaja i on na zawolanie nie chce robic. Ciocie same zasugerowaly odstawienie pieluchy bo jest jednym z najstarszych ;)
Poczekam z 2tyg i zabiore pieluchy juz na dobre.
Dzisiaj ledwo wstal otworzyl sobie taras i polecial podlewac kwiatki ;)

Kabanos
29-05-2016, 11:18
Dzisiaj ledwo wstal otworzyl sobie taras i polecial podlewac kwiatki ;)

:mrgreen:

Julka u nas dokładnie tak samo, młoda woła gdy robi lub zrobi. Pisz jak Wam idą postępy może nas zmobilizujecie ;) Ja na razie zakładam pieluchę a majteczki tylko czasem, bo niewiele mamy ale cały czas tłumaczę, że jak będzie chciała na nocnik to musi wołać "mama sisi" i trenujemy wołanie ;) A kilka razy się zdarzyło, że gdy młoda latała bez majteczek to na grubszą sprawę siadała na nocnik

mist nie wiem jak bardzo się oddalacie od domu ale ja bym w jakieś bliskie miejsca jak przydomowy plac zabaw była skłonna zabrać nocnik ze sobą - przynajmniej ubaw na placu zabaw będzie :D

Julka
29-05-2016, 12:11
Wczorajszy bilans: każde siku lądowało w majteczkach. Jak wysadziłam raz na nocnik, to usłyszałam stanowcze nie, a potem siku wylądowało na podłodze ;-). Dzisiaj od rana już pierwsze majteczki po praniu. Od jutra w ciągu dnia z F. będzie głównie niania. Liczę, że zaakceptuje proces bezpieluchowy w ciągu dnia.

maderka
29-05-2016, 12:47
U nas ewidentny regres wraz z pojawieniem się nowego członka rodziny, wiec wzbijam się na wyżyny cierpliwości, trudny dla Niej czas. Po domu w ciągu dnia i tak chodzi w majteczkach, potulnie wycieram plamy, ale na wyjścia i na noc pieluchomajtki albo pielucha.
Wszystkich odpieluchujacych wspieram.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

qqrq5
29-05-2016, 15:14
Wy to i tak szybko widze poszliscie z tematem.
My po drugich urodzinach mielismy chwilowy zachwyt a pozniej ponad pol roku bylo sikanie gdzie popadnie.

kornflejka
29-05-2016, 17:20
Nie, ona nie chce siedzieć na normalnym sedesie ani na nakładce. Wychodzi z domu bez pieluchy, przerywa zabawę, mówi, że chce siusiu. Do tego momentu wszystko ok. Tylko potem wysadzić nie, kucnac samej nie, na nocnik turystycznie nie... trzeba założyć pieluchę. Ile się tak jeszcze będziemy bujać?
Ja bym powiedziała, że nie ma sprawy, nie chcesz siusiać poza domem to nie, ale w takim razie pielucha przed wyjściem musi być być.

My zaczynamy na dobre przygode bez pieluchy. W dzien jest juz bez (oprocz zloba, bo ciocie twierdza ze on nie wola tylko od razu sika no i na noc ) i jak na razie idzie nam dobrze. Siku i kupa w nocniku lub na sedesie, a najlepsze jest podlewanie trawki z tarasu :)
Trzymam kciuki! :)

:mrgreen:

Julka u nas dokładnie tak samo, młoda woła gdy robi lub zrobi. Pisz jak Wam idą postępy może nas zmobilizujecie ;) Ja na razie zakładam pieluchę a majteczki tylko czasem, bo niewiele mamy ale cały czas tłumaczę, że jak będzie chciała na nocnik to musi wołać "mama sisi" i trenujemy wołanie ;) A kilka razy się zdarzyło, że gdy młoda latała bez majteczek to na grubszą sprawę siadała na nocnik


U nas wołanie i samodzielne za każdym razem siadanie na nocnik przyszło późno. Dobrze jest pytać i proponować nocnik od czasu do czasu, bo może córeczka sama nie zawoła, bo się super bawi, a jak jej się przypomni to będzie coś tam miała.

Wczorajszy bilans: każde siku lądowało w majteczkach. Jak wysadziłam raz na nocnik, to usłyszałam stanowcze nie, a potem siku wylądowało na podłodze ;-). Dzisiaj od rana już pierwsze majteczki po praniu. Od jutra w ciągu dnia z F. będzie głównie niania. Liczę, że zaakceptuje proces bezpieluchowy w ciągu dnia.
Ah te początki pełne wycierania podłogi ;) powodzenia!

U nas ewidentny regres wraz z pojawieniem się nowego członka rodziny, wiec wzbijam się na wyżyny cierpliwości, trudny dla Niej czas. Po domu w ciągu dnia i tak chodzi w majteczkach, potulnie wycieram plamy, ale na wyjścia i na noc pieluchomajtki albo pielucha.
Wszystkich odpieluchujacych wspieram.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
U nas też był regres po pojawieniu się Syrenki. Trzymaj się!

Julka
04-06-2016, 14:05
Jak tam leci dziewczyny? U nas leci, dalej na podłogę :P. Niania meldowała, że kilka razy udało się na nocnik F. posadzić. Popołudniu w tygodniu już raczej zostawaliśmy w pieluszce. Dzisiaj od rana w majteczkach, 4 prania :-). Ale dumna jestem, bo i w poprzedni weekend i dzisiaj póki co (odpukać w niemalowane) kupki udaje się zrobić na nocniku :-). Sukces też taki, że siada na nocniku chętniej. Niestety z mokrymi już majteczkami, ale ważne, że wogóle. Taki oto raport z 1 tygodnia :-). Jestem dobrej myśli, chociaż tydzień nam nerwowy, mam pms i chłop mnie wkurza :P

qqrq5
04-06-2016, 17:41
U nas w domu i na podworku jest idealnie, nawet po spaniu wstaje i idzie siusiu. Na miescie jak sie zabawi zamysli sika w majtki, bo nie zdazy. Jest cieplo wiec luzik nauczy sie, a ja sie nie stresuje.
Złobek nadal w pieluszce.

kornflejka
04-06-2016, 18:12
U nas to był pierwszy krok - numer dwa zawsze na nocnik. I w zasadzie tak mamy od momentu kiedy zaczęliśmy odpieluchowanie, zdażyło się dosłownie jeden raz, że Grubcio się zapomniał czy rozkojarzył. Teraz rozważam mocno czy nie zacząć nocnego odpieluchowania, ale szczerze mówiąc nie wiem. Troche mnie przerażają zmiany pościeli ciągle

maderka
04-06-2016, 20:06
Kornfiejka a może nie będzie tak źle, tzn. wpadki nocne to jeszcze długo mogą się zdarzać nawet jak juz będzie starszy, ale może szybko teraz zaskoczy. Powodzenia!
U nas od wczoraj poprawa, jakby Jej się przypomniało, wola siku i grubsza sprawę, oczywiście w domu, w terenie za dużo się dzieje, kto by tracił czas na siku czy kupe;-).

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Kabanos
07-06-2016, 14:06
My też chodzimy w majteczkach i jestem w szoku. Młoda na każdą kupę woła, z siku różnie czasem zawoła w trakcie, czasem przed więc jest progres. Na placu zabaw lub gdy jest bardzo zajęta nie woła w ogóle ;)

Niestety młoda dziś ma biegunkę więc puszczam ją w pampersach, bo nie chce mi się sprzątać i boję się, że to trochę zniweczy nasze wysyłki.

malgorzatka.01
07-06-2016, 16:54
My też planujemy się odpieluchować w to lato, jak na razie w domu bez pieluchy. Miśka siada sama na nocnik, ale nie woła. Też ćwiczymy wołanie. Jak ma majteczki to sika w majtki. Nie rusza ją że ma mokro. Nie wiem jak to jest, że jak ma gołą pupę usiądzie na nocnik, a jak ma cokolwiek na pupce nawet zwykłe majtki to i tak zasika. Jak zrobi siku na nocnik chwali się niosąc dumnie nocnik i wołając ohoho. Na spacer i na noc w pieluszce.

Kabanos, mam nadzieję, że biegunka szybko przejdzie.
Julka, ciesze się, że jest coraz lepiej
Mist, u nas na placu zabaw jest jedna babcia która jeździ z nocnikiem pod wózkiem, ale nie widziałam jeszcze żeby wysadzała wnuczkę, może tak na wszelki wypadek
qqrq5 i kornflejka i reszta trzymam kciuki :)

kalopanax.pictus
07-06-2016, 16:58
U nas koniec pieluch uff :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

malgorzatka.01
07-06-2016, 17:35
kalopanax.pictus (http://www.chusty.info/forum/member.php/24608-kalopanax-pictus) gratulacje :)

maderka
07-06-2016, 21:37
Kalanopax gratulacje dla Was!
My teraz więcej wychodzimy a na zewnątrz wszystko pod siebie, więc stos ubrań na przebranie albo ostatecznie pielucha. Mam tylko takie poczucie, że każde ubranie pieluchy cofa Ja, no juz lepiej jak zasikuje majtki, bo i tak jest jakiś postęp z dnia na dzień.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

kornflejka
08-06-2016, 09:38
kalopanax.pictus super!
Kabanos współczuję biegunki.
U nas natomiast jakieś totalne zawirowania. Tak jak tygodniami rano pielucha była po nocy sucha, tak teraz codziennie pełna, Grubcio też prawie ccodzień przynajmniej raz siusia w majtki. Ale ja to zwalam na jakiś skok rozwojowy, bo też się pojawiły kłopoty z usypianiem nagle. Takze czekamy az przejdzie, a tymczasem kontynuujemy w dzien bezpieluch.


Sent from my iPad using Tapatalk

Julka
08-06-2016, 10:52
U nas koniec pieluch uff :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratuluję i nie mogę się doczekać tego momentu u nas ;-).

qqrq5
08-06-2016, 16:11
Kalopanax.pictus gratuluję :)

Kabanos
10-06-2016, 19:28
My już po biegunce, na szczęście pampersy nic nie zakłóciły.

Kalopanax gratuluję :)

malgorzatka.01
11-06-2016, 08:07
U nas wczoraj każdy sik na podłodze, a tak dobrze nam szło z siadaniem na nocnik, mam nadzieję, że dzisiaj będzie lepiej :)

maderka
12-06-2016, 08:14
Malgorzatka wspieram, u nas tez każdy dzien inny, postep a za chwile mały regres, tyle, ze ogólnie do przodu.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

malgorzatka.01
12-06-2016, 14:09
dzięki maderka :)

kornflejka
14-06-2016, 07:55
No dobra, to u nas w pewnym sensie postęp, bo trzecia noc bez pieluchy za to w trenerkach. Wynik z dzisiaj nie znany, bo Grubciński nadal śpi, ale jak do tej pory jeden raz mokro jeden raz sucho. Za to w dzień znowu bez wypadków.


Sent from my iPad using Tapatalk

kalopanax.pictus
15-06-2016, 00:41
Nietety mam wrażenie ze po prostu trzeba się przemęczyć jakiś czas! Opowieści o tym że pewnego dnia dziecko wyjmuje sobie pieluchę i twierdzi ze juz jej nie potrzebuje u nas się nie potwierdziły :) był to proces długi i bolesny dla mnie - dużo sprzątania :) mop w pogotowiu non stop :) Ostatecznie pomogło to ze w marcu przeczytałam cały ten wątek i doszłam do wniosku ze wóz albo przewóz :) Pieluchy odstawiliśmy , założyliśmy zwykle majtki i trenowaliśmy do znudzenia :) dzisiaj mała juz sama idzie do łazienki, wszystko w niej sama ogarnia i jak ktoś chce jej pomoc mówi ze zajęte, żeby nie chodzić :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

ummS
15-06-2016, 10:13
od soboty Olo jest bez pieluchy. Jak się go posadzi (zachęci) na toaletę to robi siku/kupę. Natomiast w ferworze zabawy nie korzysta z propozycji i leci po nogach/do majtek. W domu i koloicy to nie jest problem, natomiast w sobotę idziemy na wesele... Nie mam jeszcze trenerek (jest w trakcie zakupu). Co robić? Zakładanie pieluchy jednorazowej nie wchodzi w grę (nie chce już zakładać), ewentulanie wielu (w nocy zakładam mu kieszonkę z jednym wkładem (wciągam jak majtki)). Co radzicie?

maderka
15-06-2016, 13:26
Są tez takie pampki jednorazowe co się wklada jak majtki, ja bym założyła na wesele awaryjnie.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

kornflejka
16-06-2016, 08:05
od soboty Olo jest bez pieluchy. Jak się go posadzi (zachęci) na toaletę to robi siku/kupę. Natomiast w ferworze zabawy nie korzysta z propozycji i leci po nogach/do majtek. W domu i koloicy to nie jest problem, natomiast w sobotę idziemy na wesele... Nie mam jeszcze trenerek (jest w trakcie zakupu). Co robić? Zakładanie pieluchy jednorazowej nie wchodzi w grę (nie chce już zakładać), ewentulanie wielu (w nocy zakładam mu kieszonkę z jednym wkładem (wciągam jak majtki)). Co radzicie?

A moze to samo co na noc?

U nas kolejna noc sucho, ale nadal w trenerkach. Nie wiem kiedy odpuścić zupełnie? Za to zaczęły sie mega protesty w ciagu dnia. Trzeba Grubcia namawiać okropnie na siadanie na nocnik. Ostatecznie wygląda to tak, ze ja odpuszczam, bo go nie chce zmuszać, a on potrafi wytrzymac 4 godziny np bez siusiania. I potem robi pol nocnika :shock:


Sent from my iPad using Tapatalk

Agatek
16-06-2016, 08:44
Czy to długo 4 godziny?
U mojej prawie 3 latki to norma a jak mocno zajęta to i dłużej.
Na zasadzie ryzyk fizyk odstawilabym trenerki; )
Córka chyba z miesiąc jeszcze "posikiwala";)
sporadycznie.

czyżyk
16-06-2016, 09:24
A moze to samo co na noc?

Trzeba Grubcia namawiać okropnie na siadanie na nocnik. Ostatecznie wygląda to tak, ze ja odpuszczam, bo go nie chce zmuszać, a on potrafi wytrzymac 4 godziny np bez siusiania. I potem robi pol nocnika :shock:


Sent from my iPad using Tapatalk

Może spróbuj z sikaniem na stojąco. Mój w pewnym okresie sikał tylko na stojąco. Mam takie małe wiaderko i do niego sikał :) Teraz już daje radę do toalety bez podstawki, ale często sika też na nocnik. Tyle, że już w większości przypadków nie potrzebuje mojej pomocy, więc pewnie szybciej mu zrobić na nocnik niż do toalety.

kornflejka
16-06-2016, 10:41
Może spróbuj z sikaniem na stojąco. Mój w pewnym okresie sikał tylko na stojąco. Mam takie małe wiaderko i do niego sikał :) Teraz już daje radę do toalety bez podstawki, ale często sika też na nocnik. Tyle, że już w większości przypadków nie potrzebuje mojej pomocy, więc pewnie szybciej mu zrobić na nocnik niż do toalety.

Nie no on w ogóle nie chce. Ani na stojąco, ani na siedząco, ani do dorosłego kibelka ani na nocnik. Po prostu twierdzi, że nie chce sikać :)

W sumie z tymi trenerkami na noc to taki mój wymysł. Nie wiem. Może faktycznie mu nie zakładać...


Sent from my iPad using Tapatalk

czyżyk
16-06-2016, 12:01
Nie no on w ogóle nie chce. Ani na stojąco, ani na siedząco, ani do dorosłego kibelka ani na nocnik. Po prostu twierdzi, że nie chce sikać :)

W sumie z tymi trenerkami na noc to taki mój wymysł. Nie wiem. Może faktycznie mu nie zakładać...


Sent from my iPad using Tapatalk

Aha, to źle Cię zrozumiałam :)

Danala
17-06-2016, 15:30
Właśnie się zastanawiam czy już próbować, ale Hanka nie chcę usiąść na nocnik/nakładkę/kibelek, komunikuje po zrobieniu że trzeba umyć pupę (zwykle po siku ale nie po każdym) lub że jest kupa (nie zawsze jej przeszkadza, choć czasem płacze że zrobiła). Często jak zdejmę pieluchę to rząda nowej, choć czasem pobiega po domu bez... Jak proponuję/pytam czy chce siku/kupę to zawsze jest odpowiedź nie, chciałbym ją odpieluchować przez wakacje przed pojawieniem się siostry ale jakoś tego nie widzę... zastanawiam się czy zdjąć pieluchy, przeczekać 2 tygodnie i sprawdzić czy załapie, ale co ze spacerem? do piaskownicy mam ją puścić bez pieluchy - mam opory (wiem koty/psy itd)... W domu bez, a na wyjścia zakładać? Też nie wiem czy to dobre rozwiązanie, takie sprzeczne komunikaty... Ech te dylematy matki :/

sowa_przemądrzała
17-06-2016, 19:58
Spróbuj wielo :) Otulacz z wkładem bambusowym daje mocno mokro od pupy.

Danala
17-06-2016, 22:09
Tylko że ona wie że zrobiła siku i często po zrobieniu jest komunikat umyć pupę/zmienić pieluszkę i pampers jest dosłownie jednorazowy :/ co mi zatem da uczucie "mokro" w bambusie?

irish_dancer
17-06-2016, 22:39
Mist, u mnie tez jest problem z kupą, kiedyś każda szła w nocnik, potem był regres nocnikowy i do robienia kupy na nocnik nie wróciła. Kiedyś zdybałam w odpowiednim momencie, za zgodą wysadziłam, to się powierciła, postękała, popurała i rzekła "nie maaaa". I zrobiła godzinę później w pieluchę. Ale przy kupie zawsze przyjmuje pozycję znacząco odbiegającą od nocnikowej, więc jestem przekonana, że jej po prostu niewygodnie i nie umie się jeszcze przestawić. Może spróbuj z Waszym "normalnym" nocnikiem zamiast turystycznego?

U nas brak pieluchy w dzień od 2 tygodni i jest super, tylko też problem z tą kupą. Zawsze robi na stojąco. Jak mówi, że chce i usiądzie to nic nie zrobi. Czy to szybko mija? To jakaś blokada u dziecka czy kwestia faktycznie wygodnej pozycji/przyzwyczajenia? Martwić się tym czy nie?

sowa_przemądrzała
17-06-2016, 22:47
Tylko że ona wie że zrobiła siku i często po zrobieniu jest komunikat umyć pupę/zmienić pieluszkę i pampers jest dosłownie jednorazowy :/ co mi zatem da uczucie "mokro" w bambusie?

Tak się kończy skrótowe klepanie z telefonu ;) Miałam na myśli spacery/wyjścia/piaskownicę, skoro zastanawiasz się nad ekstremalnym odpieluchowaniem, a jednocześnie wolałabyś się zabezpieczyć na wyjścia. Dla "pampersowego" dziecka to chyba trochę inna bajka, można mówić, że to "majtusie", a nie pieluszka, że do niej się nie sika (sama tak robię z trenerkami, zazwyczaj działa, ale musi być dobry moment), po domu założyć po prostu bawełniane majtki (albo pieluchę wielo/trenerki), sprzeczności w tym nie ma. Część wielo bardzo dobrze izoluje od wilgoci, chyba lepiej niż jednorazówki, stąd ten bambus, żeby nie dawać komfortu sikania do pieluchy. Tylko ten opór przed nocnikiem mnie martwi...

malgorzatka.01
17-06-2016, 23:46
Danala, u nas najpierw lalka robiła siku na nocnik, znaczy sadzaliśmy lakę, może to i twoją córkę zachęci do nocnika, nie wiem czy to dobry pomysł, ale u nas się sprawdził.

Danala
18-06-2016, 07:07
Sowo już rozumiem :)
Małgorzato u nas siku na nocnik robi kotek, sama go tam sadza choć nieregularnie, ale to nic nie zmienia bo sama nie ma ochoty spróbować :(

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Julka
19-06-2016, 21:59
Kiepski weekend pod kątem odpieluszkowania. Dużo byliśmy poza domem co równa się zakładanej pieluszce. Kupiłam pieluchomajtki, ale nie jestem przekonana czy to dobry kierunek. Mają służyć na wyjścia z F. a reszta dnia bez pieluch. Na noc dalej tradycyjna pieluszka.

Kabanos
19-06-2016, 22:38
Danala a na odwrót? Może Hania pokaże kotkowi jak się siusia na nocnik? U nas o się sprawdza

Danala
19-06-2016, 23:16
Kabanos, dzięki na to nie wpadłam!
Sowo odezwę się jutro na pw :) chyba musimy się spotkać to mi dokładnie wytlumaczysz jakie trenerki powinnam kupić...

sowa_przemądrzała
19-06-2016, 23:40
Pisz śmiało, ale wcześniej zajrzyj do wątku Agis, bo jest mistrzynią trenerek i rozwiązań sprzyjających odpieluchowaniu :)

sowa_przemądrzała
22-06-2016, 13:01
Czy Wasze dzieci też miewają fazy sikania milijon razy dziennie po 3 mililitry? Wymiękam już, pół dnia spędzam na obsługiwaniu sikacza. Na szczęście już sama ściąga pieluchę/trenerki/majty, idzie do łazienki i sika, ale potem jest walka o nierozlanie zawartości (samaaaaaaa!!!!) i festiwal życzeń odnośnie tego, co założyć na szanowny tyłek. Słowo daję, że puściłabym goło, ale w mieszkaniu za zimno, poza tym oprócz tego, że sika do nocnika to do pieluchy również i w ogromnych ilościach (zęby idą, a to zawsze oznaczało regres pieluchowy i dużo więcej toksycznych siuśków). Wolę już przez pół godziny ubierać jej coś na zad niż wszystko prać. Napiszcie, że to minie...

Ola D.
22-06-2016, 13:27
Czy Wasze dzieci też miewają fazy sikania milijon razy dziennie po 3 mililitry? Wymiękam już, pół dnia spędzam na obsługiwaniu sikacza. Na szczęście już sama ściąga pieluchę/trenerki/majty, idzie do łazienki i sika, ale potem jest walka o nierozlanie zawartości (samaaaaaaa!!!!) i festiwal życzeń odnośnie tego, co założyć na szanowny tyłek. Słowo daję, że puściłabym goło, ale w mieszkaniu za zimno, poza tym oprócz tego, że sika do nocnika to do pieluchy również i w ogromnych ilościach (zęby idą, a to zawsze oznaczało regres pieluchowy i dużo więcej toksycznych siuśków). Wolę już przez pół godziny ubierać jej coś na zad niż wszystko prać. Napiszcie, że to minie...

O to to. Julek częściowo sygnalizuje, ale do pieluchy też jeszcze sika. Tylko ja się trochę boję puścić bez pieluchy, bo u nas inny tryb - rzadziej, ale ponad pół nocnika naraz. Gdyby mi coś takiego wylał na dywan... doczekam do sierpnia, bo wtedy będziemy mieć do dyspozycji ogród. Może do tej pory będzie się lepiej kontrolował, a na razie wysadzam co godzinę. Przeważnie sucho, ale zdarza się, że nawet firmowy pamp tego nie wytrzymuje, o wielo nie wspominając.

malgorzatka.01
22-06-2016, 15:56
To tak jak u nas zrobi siku na nocnik, a za 3 minuty coś poleci po nogach. U nas weekend kryzysowy, ciągle z mopem, ale już od poniedziałku rano wszystko na nocnik. Noc i spacery z pieluszką.

sowa_przemądrzała
22-06-2016, 16:01
Ola, u nas też pół nocnika jest normą, kropelki to w ramach zajawki na sikanie i samowysadzania się co 5 minut. No i kupa, która ostatni raz wylądowała w nocniku w zeszłe wakacje. No nie mam odwagi puścić w samych majtkach, choć w akcie desperacji i to mi się zdarza, jak trenerek braknie.

Kabanos
29-06-2016, 12:05
Jak Wam idzie? U nas wczoraj do łask wróciły pieluchy bo ciągle siki na ziemi. My się tak bujamy, raz woła a za chwilę już nie. Ładnie siada na nocnik a za chwilę awantura, że nie usiądzie i ucieka zesikać się na fotel... eh ;)

maderka
29-06-2016, 13:55
U nas tez pieluchy wciąż w użyciu - na dłuższe wyjścia i do spania. Coraz częściej sucha i coraz więcej wołania, ale jeszcze długa droga chyba przed nami. Z kupami się cofnela totalnie.
Kabanos wspieram, no muszą w końcu zaskoczyc:-)

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Kabanos
29-06-2016, 14:55
U nas młoda dopiero ma 21 miesięcy więc nie mamy ciśnienia :) Na razie lato to próbujemy co wyjdzie. Jest nadzieja ale w sumie sama nie wiem :)

maderka
29-06-2016, 15:25
Fajnie jak się uda Wam właśnie w lato. Ja tez mam totalny luz, choć byłoby mi łatwiej z jednym pieluchowym niż z dwójką.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Kabanos
02-07-2016, 20:13
A co robić w takiej sytuacji gdy młoda siedzi na nocniku po czym schodzi z niego, ucieka na kanapę i sika na nią? Wie, że chce jej się siku i idzie obsikać kanapę. Normalnie wysiadam, dziś nakrzyczałam na nią :(

qqrq5
02-07-2016, 21:38
Kabanosu nas do dzisiaj są takie akcje, że młody idzie do łazienki i sika obok sedes, albo w pokoju za fotel. Trzeba przeczekać.

W żłobku ciocie same poprosił o majteczki dla Staska (wspomnę że miesiąc temu po jednym dniu poddał się bo nie sygnalizuje) i była tylko jedna wpadka :)
Pieluchy zostaje jeszcze tylko do spania w żłobku i w domu ufff

maderka
02-07-2016, 21:50
Kabanos przeczekać, jak nie chce to nie. Dla pocieszenia moja gwiazda tez dwa dni temu nasikala na kanapę, tylko u nas ewidentnie wola w ten sposób o uwagę, ehhh. A już tak się staram, żeby poświęcić Jej czas i przytulać Ja i z sikaniem nie mam żadnej spiny, staram się podążać za Nią z tym, skoro wola to zakładam majtki.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

kalopanax.pictus
07-07-2016, 00:34
Julka u nas odpieluchowanie zakończyło się wreszcie, ale tylko dzięki temu ze definitywnie zdjęliśmy pieluchę. Było kilka miesięcy wpadek i wreszcie pełen sukces :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Julka
07-07-2016, 07:09
Julka u nas odpieluchowanie zakończyło się wreszcie, ale tylko dzięki temu ze definitywnie zdjęliśmy pieluchę. Było kilka miesięcy wpadek i wreszcie pełen sukces :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
My mamy obecnie mały regres przez jelitówkę. Plan mam jednak taki, że jak nie uda nam się odpieluchować przez najbliższe tygodnie, to podczas naszego urlopu ściągam F. pieluchę. Lepszej okazji nie będzie ; -).

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

tinuviel
07-07-2016, 10:20
My tez ściągnęliśmy synkowi pieluche. Od dwóch dni tylko w majtkach a na noc pielucha. Wpadki są plus to ze czasem wola siku ale nie zdąża dobiec do wc. A na polu jak sobie radzicie? Synek za każdym razem jak ściągnie spodenki i majtki i zaczyna sikać to sie od razu obsikuje..... niby super że wie kiedy będzie sikać ale ubrania i tak do zmiany : (

krówka
07-07-2016, 23:16
u nas długo tak było ze sika do nocnika a jeszcze gacie mokre, bo leci bokiem, górą itp. Dopiero teraz uczymy go sikać na stojąco, bo wczesniej nie chciał. Odpieluchowany wstepnie w poprzednie wakcje zanim zaskoczył był październik. Teraz ma 2,5. Wysadzany od 5 mca. Odpieluchowanie to ciezka praca...

malgorzatka.01
15-07-2016, 23:44
U nas ostatnie dwa weekendy Miśka zrobiła sobie wolne od nocnika. Siki na podłodze i raz zdarzyła się nawet kupa w majtkach. Najwięcej ścierania podłogi jest, kiedy "kupa się zbiera", wtedy Miśka wcale nie zauważa, że chce siku.

maderka
15-07-2016, 23:56
Małgorzata.01 u nas tak samo, jak kupa idzie to siki razem z nią w majtkach albo na podlodze!
Krówka choć myślałam, że teraz jakoś łatwiej pójdzie to niestety masz racje-odpieluchowanie to ciężka praca.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

krówka
16-07-2016, 11:46
u nas syn woła "siku" a wiemy ze to kupa idzie... robi 3-4 krople na nocnik i po 5 min znów albo tylko bąk itp. zanim zrobi to kilka podejsc czasem wiec rozumiem ile bałaganu moze byc przy słabym nocnikowym ciagu...
Ost. zaskoczył meza, ze chce siku tu i teraz na monitorowanej ulicy bez kibelków, drzewek i trawników... tyko odpływ był przy chodniku. Chyba mandatów za to nie daja???

tinuviel
16-07-2016, 13:04
A u nas juz po :) wpadki są co parę dni więc to nie zaliczam jako wpadki. Po nocy pielucha tez suchutka ale jakoś boimy sie że jak pójdzie spać w majtkach to akurat zasika nam wszystko.... macie jakieś ochraniacze na materace? No szkoda mi materaca żeby nam zasilal....

Domki góralskie https://www.airbnb.pl/s?host_id=9647959&s_tag=fIBg4V33

krówka
16-07-2016, 14:10
ja mam w łozeczku teraz nawet ciut grubszy ochranicz -frotta z jedej strony z drugiej nie przemakalne. Na pocz. akcji kładłam malucha w majtkach i wkładem cienkim do wielo w majtki, jeszcze złozonym na pól. Pod piescieradło jednorazowy podkład. Mam przygotowane reczniki duze jakby. Zeby wytrzec co sie da szybko.

Kabanos
17-07-2016, 17:35
A my wróciliśmy do pieluch, młoda już w ogóle nie sika, nawet rano nie chce siadać na nocnik i ładuje do pieluchy. Jedynie dwójeczka ląduje w nocniku.

Julka
24-07-2016, 18:11
A my wróciliśmy do pieluch, młoda już w ogóle nie sika, nawet rano nie chce siadać na nocnik i ładuje do pieluchy. Jedynie dwójeczka ląduje w nocniku.
My ostatnio podobnie .. Nasza nadzieja w naszym wyjeździe na wakacje ..

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

tinuviel
25-07-2016, 22:31
Dziewczyny czy orientujecie sie może czy w ikei jest jakiś nieprzemakalny podkład na materac?

Domki góralskie https://www.airbnb.pl/s?host_id=9647959&s_tag=fIBg4V33

sowa_przemądrzała
25-07-2016, 22:45
Jest: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40143304/

tinuviel
26-07-2016, 09:00
Dzięki :)

Domki góralskie https://www.airbnb.pl/s?host_id=9647959&s_tag=fIBg4V33

malgorzatka.01
14-08-2016, 22:45
U nas zaczyna się niechęć do nocnika i Miśka chce żeby zakładać jej pieluszkę. Udaje mi się ją przekonać żeby posiedziała na nocniku więc nie jest źle. Jak na razie tyle samo sików na nocnik co w pieluszkę lub na podłogę.

Julka
24-08-2016, 18:22
My już po wakacjach. Od piątku w dzień bez pieluch (na wakacjach popołudniu jeżeli szliśmy na wycieczkę zakładałam jeszcze pieluszkę). W niedzielę wydawało się że jest dobrze, ale od poniedziałku (w dzień F. jest z nianią) popołudnia w domu są kiepskie. Z kupką nie ma większych problemòw i ląduje w nocniku. Z siusianiem nie możemy znowu dojść do ładu. F. przestał wołać na siusiu i często puszcza w majteczki. Od 16.00 do 20.00 ze 4 razy mimo, że mało co pije. Tak jakby nie chciał na raz zrobić całego siusiu. Wysadzam, a w nocniku pusto. Po tym jak schodzi, siusia w majtki. Nie wiem o co chodzi i jak sobie radzić :-(.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

maderka
24-08-2016, 18:24
A to nowa niania czy juz Ja zna dobrze?

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

maderka
24-08-2016, 18:26
Bo może po prostu zmiana trybu dnia bo na wakacjach inaczej niż teraz, włączyły się emocje i siku leci w majtki. Daj Mu czas. Wspieram i życzę siły, żeby to przetrwac:-)

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Julka
24-08-2016, 18:28
Zna ją dobrze (opiekuje się nim 1,5 roku), ale nie widział jej teraz przez miesiąc.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Julka
24-08-2016, 18:32
Bo może po prostu zmiana trybu dnia bo na wakacjach inaczej niż teraz, włączyły się emocje i siku leci w majtki. Daj Mu czas. Wspieram i życzę siły, żeby to przetrwac:-)

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka
W sumie racja. I to przecież oczywiste-rytm dnia jest inny, no i nas w domu nie ma przez większość dnia. Dzięki :-). Działamy dalej, cierpliwie.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

maderka
24-08-2016, 18:34
U nas tez wzloty i upadki z tym siku, ehhh, trzeba to jakoś przetrwać...

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

bafika
30-08-2016, 14:59
Dziewczyny próbuję odpieluchować mojego 2-letniego sikacza. Startuje do przedszkola we wrześniu a Następca ma pojawić się w listopadzie... O ile dwójeczkę najczęściej robi rano po spaniu więc wyłapana zawsze tak siku wcale nie woła, na nocnik trzeba go namawiać by usiadł więc jak 3 razy go posadzę w ciągu całego dnia to sukces.

Jak to pogodzić z przedszkolem w którym będzie latał w jednorazówce?
Trenować na razie w domu popołudniami?

Mam mętlik z tym całym odpieluchowaniem. Ogółem sama mam już dość tego pytania o siku i kupe, czy chce na nocnik itd, że chętnie zostawiałabym go w pieluchać do 3lat ale dwóch pieluchowych w domu to też nie zbyt....

Kate04
30-08-2016, 15:43
Jak on nie załapie to nic nie zrobisz?
Chodzi z pieluchą czy w pieluchomajtkach? Po moich córkach wiem, że dla dziecka to faktycznie jest różnica ;) mentalna oczywiście, bo sucho po chwili i tak jest. A mokre najtki robią na nim wrażenie?
Panie w przedszkolu wiedzą, jak sprawa stoi? Ja z M miałam ten problem, że wstydziła się chodzić siku w przedszkolu i popuszczała. Dla pań nie było problemem przebierać ją i bardziej pilnować z sikaniem. Widziały, że to kwestia nieśmiałości i bardzo współpracowały. Nie wiem jak by to było z dzieckiem w pieluszce, bo oficjalny wymóg jest, że bez...

bafika
30-08-2016, 16:17
Kate - jak jest pogoda to lata po dworzu w majtkach (bo on całe dnie na dworzu przyzwyczajony), w domu ubieram mu pieluchy wielo, najczęściej tak by czuł mokro, jak jest pod opieką kogoś to ma jednorazówki. Przedszkole zaczyna dopiero, dziś byliśmy na adaptacji. Ogółem to grupa maluszków więc Panie mają sprawdzać pieluchy i pytać, bo są dziewczynki wołające siku i np. chłopcy 2,5roku w pieluchach. Ogółem nie ma wymogu odpieluchowania. Dyrektorka wie, że sprawa stoi w miejscu, bo to moja koleżanka i kuzynka męża.
Ogółem powoli już łapie,jak ma na sobie majki że zrobił siku i jest mokry, ale przeżywa to że jest mokry a nie to, że nie zawołał siku - . Pieluszki to czasem zawoła siku - jak płyną ostatnie krople. Dziś kupiłam mu majtki treningowe i zobaczymy jak będzie, bo z majtkami normalnymi jakoś średnio idzie, bo wtedy jest cały do przebrania razem z butami.
W czerwcu i lipcu wcale nie łapał co to siku. Dwójkę już potrafi poznać, choć jeszcze czasem mówi bąk, a to nie bąk tylko dwójka. Jak zrobił ostatnio dwójkę w pieluchę to przeżywał bardzo. Choć jak zrobił podczas pobytu u cioci i zabawy z dziećmi to nic nie powiedział ani mu nie przeszkadzało, bo ważniejsza zabawa.

Nie chcę też go naciskać, bo mąż nie każe - jest fizjoterapeutą i mówi, że do 2,5roku dziecko może wcale nie czuć zwieraczy i ich nie kontrolować a naciskanie może powodować zaciskanie pośladkami i innymi mięśniami co źle wpływa na miednicę, stawy krzyżowo-biodrowe itd. Poza tym w rodzinie mam przykład jak dziecko zaczęło wstrzymywać dwójkę na siłę i mają problemy do tej pory a młoda ma 4lata... więc chcę być ostrożna a zarazem chcę żeby komunikował swoje potrzeby.

Kate04
30-08-2016, 16:25
Ja też jestem za nienaciskaniem. Dziecko musi samo dojrzeć :)
Z majtkami treningowymi może być różnie. R jak robiła w nie siku to prawie wrażenia na niej nie robiło (bo nie leciało po nogach), a w zwykłych to dosłownie w 2 dni kontrolowała w 80%. Ale była gotowa, bo jak siedziała w wielo to wołała po fakcie, ale też i sama leciała na nocnik i np pół dnia na sucho...
Skoro w przedszkolu wiedzą jak jest i akceptują to ja bym czekała. Dawałabym pieluchomajtki a nie pieluchę, bo inaczej się zakłada i to są majtki w odczuciu dziecka a nie pielucha. A dla pań wygodne, bo i tak boczki do rozerwania, a jak będą suche to samoobsługowe...

bafika
30-08-2016, 17:30
Kate - zapomnialam ze sa takie pieluchomajtki, jak zuzyja paczke to kupie wtedy :)

Kate04
30-08-2016, 17:58
Polecam libero:) mam na zbyciu ;)

Danala
30-08-2016, 19:04
Moja córa ma w głębokim poważaniu czy na papierze zwykła pielucha czy pieluchomajtki, dla niej wszystko to pielucha... Dzisiaj próbujemy z trenerkami, jak na razie mokro od pupy nie robi na niej wrażenia... nocnik/nakładka nadal parzy w pupę :(

krówka
30-08-2016, 19:26
nasz ma regres z wołaniem czeka az mocno bedzie chciec. W domu go pilnujemy a w przedszkolu?? Woła dopiero jak juz nie moze wytrzymać...

Julka
30-08-2016, 19:45
U nas już lepiej. Są wpadki za dnia, ale uzbroiliśmy się w cierpliwość. Używamy trenerek. W nocy wkładamy pieluchomajtki. Od tygodnia tylko dwa razy obudził się posiusiany. Poza tym sucho. Mam nadzieję, że do jesieni F. opanuje sztukę ;-). Dla nas krok do przodu nastąpił dopiero po ściągnieciu pieluchmajtek w dzień i założeniu trenerek.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

bafika
31-08-2016, 00:12
Julka - w takim razie bede niecierpliwie czekan na paczke z trenerkami skoro u Was po nich jest postep :)

Julka
31-08-2016, 16:17
Julka - w takim razie bede niecierpliwie czekan na paczke z trenerkami skoro u Was po nich jest postep :)
Trzymam kciuki!

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Kabanos
22-09-2016, 22:59
Wracam ;) U nas młoda od jakiegoś tygodnia znów śmiga w majteczkach, czasem nie zdąży ale ogólnie rzadko. W nocy z pieluchą.
Dziś była taka sytuacja, która dała mi nadzieję. Jechałam z młodą autem i ona woła, że chce siku. Proszę aby spróbowała wytrzymać, zaraz będziemy na miejscu i ona wytrzymała :applause: trwało to może ze 2-3 minuty ale jednak :)

maderka
23-09-2016, 13:52
U nas tez sukces:-) Wola w aucie, na działce, nawet jak się zabawi!!!

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Kabanos
24-09-2016, 10:33
Super maderko, mam nadzieję, ze to już na stałe ;) Długo tak Ci już woła?
Dziewczyny po jakim czasie wołania można powiedzieć, ze dzieć odpieluchowany?

krówka
24-09-2016, 12:06
Po roku :) ale min.2-3 mce. Nasz woła od 18 mz ale nadal to głownie my mu przypominamy idziemy na spacer zrób siku, przed jedzeniem siku i mycie rączek... Ma 2, 7 mcy. Wiec poki co sam na 100% nie woła ale wpadek nie ma...

qqrq5
24-09-2016, 14:00
Super maderko, mam nadzieję, ze to już na stałe ;) Długo tak Ci już woła?
Dziewczyny po jakim czasie wołania można powiedzieć, ze dzieć odpieluchowany?
Moj juz dosc dlugo bez pieluchy a potrafi zsikac sie bo mu sie nie chce isc do toalety ;)

maderka
24-09-2016, 15:58
No właśnie każde dziecko jednak trochę inaczej, starszak długo nie wolał tylko po prostu szedł do WC, teraz ta średnia wolała juz długo tylko tzn jak zdążyła to zawołała ale bardzo dużo leciało w gacie, teraz po prostu już nie leci w gacie tylko zawsze zdaza zawołać. Trwa to już jakieś 2 tygodnie, ale wpadki pewnie jeszcze będą. Nawet starszakowi się jeszcze przytrafia. Generalnie to jednak długi proces a moje marzenie, żeby się umiały jeszcze od razu wycierać po grubsze sprawie;-)

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Kabanos
24-09-2016, 21:55
Widzę, że tym razem jest zupełnie inaczej niż wiosną. Wtedy to ja pytałam co chwilę Marcelkę czy chce siusiu. Tym razem ona woła. Czasem jak długo nie woła to pytam, czasem sadzam po prostu na nocnik. Ale wpadek jest zaskakująco mało. I jakoś tak czuję, że to może być już. A może raczej chciałabym :p :)

maderka
24-09-2016, 22:59
U nas dopiero jak R wstała rano i poszła do WC sama bez przypominania to znaczyło, że mamy przełom:-) I ogólnie wzięła nas z zaskoczenia, bo już tak przywyklismy do tych wpadek, normalna codzienność a tu nagle okazuje sie, że Ona ma pełną kontrole;-)

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

Julka
13-11-2016, 12:38
Powracam po 2,5 miesiąca ;-) żeby nieśmiało donieść, że chyba mamy sukces. Po regresach i trudnej pracy zakupiliśmy 2 tygodnie temu nocnik grający Tomek i Przyjaciele i to był strzał w 10tkę. F. sam woła, noce suche (w sumie z tym nie było problemu od początku), a w dzień tylko czasem kropelka do majtek pójdzie, a reszta do Tomka. Nie zapeszam jak by co i nie ogłaszam jeszcze odpieluchowania w 100% :P.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

sowa_przemądrzała
20-01-2017, 22:43
Wiecie co? Chyba się udało! :D Wprawdzie jeszcze nie mam odwagi zdjąć gaci na noc czy wyjście (a i z racji pory roku zdarza się w owe gacie w pełni kontrolowany i generujący nieszczęśliwą minę sik), ale jak już ruszyło, to poszło niemal bez wpadek. Ale w przypadku Młodej łagodne metody nie działały. Ona korzystała z nocnika od kiedy usiadła, co zupełnie nie przeszkadzało jej lać do pieluch/trenerek. Mieliśmy już kilkanaście podejść i przejściowych sukcesów, ale po max tygodniu Młodej się nudziło sikanie na nocnik i wracała do starych zwyczajów. Ale jak już nie miałam co młodszemu na tyłek założyć jak wyrósł z niubornów, to stwierdziłam, że koniec tego dobrego i założyłam majty. I nie założyłam pieluchy, choć prosiła. Zsikała się w nie 2 razy. I to by było na tyle. Nagle się okazało, że również kupę można zrobić do nocnika (robiła tylko jak miała kilka miesięcy, potem konsekwentnie odmawiała). Noce i spacery suche. Na pewno pomogło to, że w tym samym czasie bardzo ograniczyła picie mojego mleka, a co za tym idzie – wszelkich płynów, dopiero teraz zaczyna znów więcej pić. I zwierzakowy papier toaletowy z Rossmanna. Tak że ten – może niekoniecznie po dobroci, ale w efekcie i dziecko i matka szczęśliwi :D

sakahet
20-01-2017, 23:33
Sowo super; czasem trzeba wyrwac dziecko z krainy wygody ;)

ja powoli przymierzam sie do odpieluchowania najmlodszej i zastanawiam sie czy dac jej czas, az sama zechce, czy zrobic to gwaltowniej; poki co jej sie nie chce chodzic na nocnik, a mokro nie przeszkadza zupelnie

Kabanos
21-01-2017, 08:48
Ja 3 miesiące temu też myślałam, że to już, pieluchy zapakowałam i wywiozłam z domu a tutaj klops ;-) Młoda siusia dalej w majtki, pieluchę czy co tam akurat ma założone ;) z tą różnicą, że jak już się posiusia to potrafi zdjąć pieluchę, majtki "bo mokro" a czasem nawet nie zdejmie tych majtek tylko biega taka mokra. Jak ją sadzam na nocnik to woła "nic nie leci!!!" a jak usiądzie to najczęściej jednak leci i wtedy mówi "ooo... leci" :D

krówka
21-01-2017, 22:24
sowa podziwiam wytrwałość... ja mam słabą cierpliwość...
sakahet z moich skromnych doswidczeń i obserwacji innych wynika ze albo długo powoli albo szybciej jak dziecko gotowe. Choc gotowe moze byc bardzo pozno... Dlatego my wybralismy długo i powoli, stopniowo... Podziwiam pieluchy, bo u nas kupa jest ogromna i sporo siku jak to wchodzi w pieluche???

Julka
22-01-2017, 09:56
U nas w listopadzie się faktycznie udało pożegnać pieluszkę na stałe.
Wspomniany nocnik pomógł na finishu. Był moment, że tylko na niego chciał siadać. Teraz w każdych warunkach dajemy radę. Nocnik z Tomkiem jest nadal ważny w naszym domu ;-).

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

bafika
23-01-2017, 14:47
Chwalę się, że u nas powoli żegnamy pieluchy. Od ponad miesiąca pieluchy są u nas tylko na noc (czasem na wyjścia gdy wiem, że będzie problem z miejscem lub zbytnim poekscytowaniem synka). Czasem są wpadki, ale i tak jestem mega szczęśliwa że woła :D Za waszą radą zainwestowałam w trenerki i póki zima trwa będą u nas w użyciu. Panie w przedszkolu też je lubią bo jak jest wpadka to kapcie nie są mokre jak przy zwykłych majtkach :)

Isolt
06-02-2017, 18:23
kurcze no, juz nie moge. moje dziecko jest wyjatkowo oporne w kwestii odpieluchowania :( ze starszym poszlo raz dwa i mialam nadzieje, ze corka pojdzie w slady brata. a tu klops, nie dosc, ze sika tylko 3 razy dziennie (plus w nocy - ale w nocy planuje nie odpieluchowywac poki co), to jeszcze totalnie nie chce na nocnik. a komunikuje dopiero po fakcie, nawet, jak widze, ze jej sie chce.

joasia
06-02-2017, 18:51
Isolt na pocieszenie moja Maria starsza a tez bardzo oporna nocnikowo. No nic czekam dalej

Isolt
06-02-2017, 19:00
moze to kwestia imienia? :)
zastanawiam sie, jak myslicie - czy jest sens, zeby ona chodzila sobie tak bez pieluchy po domu i sikala jak jej przyjdzie ochota? znaczy raz do nocnika, a innym razem w gacie? i zeby to tak trwalo i trwalo?

kornflejka
06-02-2017, 19:04
moze to kwestia imienia? :)
zastanawiam sie, jak myslicie - czy jest sens, zeby ona chodzila sobie tak bez pieluchy po domu i sikala jak jej przyjdzie ochota? znaczy raz do nocnika, a innym razem w gacie? i zeby to tak trwalo i trwalo?

Jak dla mnie to ma sens. W zasadzie tylko tak ma sens :D


Sent from my iPhone using Tapatalk

Isolt
06-02-2017, 19:16
Jak dla mnie to ma sens. W zasadzie tylko tak ma sens :D


Sent from my iPhone using Tapatalk

Hmmm :D a bo mój syn to po dwóch siknieciach na sedes i nagrodzie po tym fakcie, to latał siać ile wlezie (dla tych nagrod) sam z siebie. A młodszy był niż Maryska teraz. No i wygląda na to, że to był sikaniowym ewenementem

spoczi
06-02-2017, 19:44
moze to kwestia imienia? :)
zastanawiam sie, jak myslicie - czy jest sens, zeby ona chodzila sobie tak bez pieluchy po domu i sikala jak jej przyjdzie ochota? znaczy raz do nocnika, a innym razem w gacie? i zeby to tak trwalo i trwalo?
z moją Majką tak było i trwało to i trwało (ponad pol roku, a ja cały ten czas w ciąży więc cierpliwości nie najwięcej ;), także jak masz cierpliwość to jak najbardziej :D jak nie to odpuść i sprobuj za jakis czas, imho polsrodki nie mają sensu - z mojego doświadczenia :)

Isolt
06-02-2017, 19:51
pol roku to ja chyba psychicznie nie wyrobie :duh: no dobra, ale skoro mowicie, ze to tak wlasnie jest, to sie nie bede tak spinac... ona jakby po fakcie dopiero sie orientuje, ze cos jej poszlo. a wczesniej czeka do granicy wytrzymalosci, az poziom moczu siega oczu i dopiero wtedy sika - wczesniej nie.

ale ejdnoczesnie widze, ze to nie ejst tak, ze nie kontroluje zwieraczy, tylko jakby nie widzi sensu w sikaniu na nocnik, czy jakos tak.

spoczi
06-02-2017, 19:58
No z Mają to było kubek w kubek tak samo :) jak nie masz tyle cierpliwości to po prostu odpusc. Jak ja dojrzałam żeby odpuścić to już było za późno i Majka włożyć pieluchy już nie chciała także została nam jedna droga :D

Wysłane z mojego F3311 przy użyciu Tapatalka

joasia
06-02-2017, 19:59
o podobnie u mojej

Isolt
08-02-2017, 10:33
ej normalnie nie mogę w to uwierzyć, ale chyba forum mi dziecko zaczarowało :D

i w nocy po moim poście przeszło jakąś szaloną przemianę i wczoraj i dzisiaj sika do nocnika!!!!! jasne, za każdym razem jej proponuję, sama nie wykazuje się inicjatywą, ale to dopiero drugi dzień :D :D i raz jak miała wpadkę, to zrobiła tylko trochę w majty a reszte dokończyła na nocniku!!!

to chyba Wasze dobre fluidy, albo czekoladowe gwiazdki milkiłeja, które są nagrodą za siku w nocniku...

spoczi
08-02-2017, 10:42
moje z kolei zaczęło znowu sikać po nogach ;) może się wymieniły hahah
a serio po ostatniej chorobie kiedy w gorączce nieco straciła kontrolę nad pęcherzem jest regres, mam nadzieję, że szybko znowu wroci do sikania gdzie trzeba bo już nie chciałabym powtórki z rozrywki ;)

Irism
10-05-2017, 13:39
Hej, czy ktoś z Was odpieluchowywał dziecko metodą Jamie Głowacki? (autorki książki "Mamo, chcę kupę!") Planuję rozpocząćprices od poniedziałku i będę potrzebowała wsparcia :-)

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Danala
10-05-2017, 16:06
Moja wczoraj wieczorem 2x + dzisiaj rano poleciała sama z siebie na toaletę! Jupi, jest dla nas nadzieja :)

Ewulinek
10-05-2017, 16:47
Dziewczyny a nie macie problemu z zatrzymywaniem siku, gdy dzieci bez pieluchy biegają?

Tulli
10-05-2017, 21:36
Hej, czy ktoś z Was odpieluchowywał dziecko metodą Jamie Głowacki? (autorki książki "Mamo, chcę kupę!") Planuję rozpocząćprices od poniedziałku i będę potrzebowała wsparcia :-)

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
My :)
Za nami już dłuższa trasa, a dziś cały dzień na mieście.
Jest fajnie.

Dobrze by było, żeby dziecko nie miało kontaktu z kimś, kto stosował stare metody - w sensie wysadzanie, kiedy dorosłemu się wydaje.
No i Młody bardzo polubil bieganie bez spodni po domu.
To dziwne, ale niespodziewane zdenerwowanie świadczy o pełnym pęcherzu. Acha i nocnikowe kupy zaczęły się po 3 tygodniach robić takie duże. Potette sprawdza się na spacerach i jako nakładka. Z bidonu pije się więcej.
Przez pierwsze trzy dni bolą oczy. ;).
Powodzenia!

Ewulinek, nie. Może dlatego, że już nie założyliśmy w ogóle pieluchy.
Zastanawiam się, czy nie wyciska mocz, ale sam chce sikać, no i mówię mu, żeby wypuścił z siebie bez parcia, jakoś staram się na jego etapie gadać.

Wysłane z mojego XT1039 przy użyciu Tapatalka

Danala
10-05-2017, 22:53
A na czym polega ta metoda?

Tulli
11-05-2017, 07:56
Danala, głównie na tym, że jak ściągniesz pieluszkę, to już nie zakładasz. I dlatego pierwszy tydzień w domu. Ale jest też fajnie napisane, jak rozmawiać z takim dzieckiem, co mówić, jak zachęcać, typowe sytuacje itp.

Irism
11-05-2017, 08:21
Tulli dziękuję! planujemy pierwsze 7 dni w domu a potem myślałam o powrocie do żłobka, ale próbuję się nastawić na to, że Tatiana może pobyć w domu i 2 tygodnie. Zobaczymy!

spoczi
11-05-2017, 08:47
kurcze nie wiedziałam o tej metodzie a tak samo robiłam, tzn ściągnęłam pieluszkę i nara ;) ale moze jakbym miała jakąś fachową pomoc to nie trwałoby to pół roku i nie kosztowało nas obie milion nerwów
ale ściągnięcie pieluszki i do widzenia, od razu dzień i noc polecam bardzo, nie miesza dzieciakowi w głowie :) (ale też moja z nocą nie miała problemów, bo długo przed odpieluchowaniem miała suchą pieluchę po nocy)

Danala
11-05-2017, 09:25
A macie może jakiegoś ebooka?

Ewulinek
11-05-2017, 09:34
Ja tez bym była chętna na ebooka :)

jofracy
11-05-2017, 10:11
A w jakim wieku odpieluchowujecie dzieci?

Wysłane z mojego E2105 przy użyciu Tapatalka

anu
11-05-2017, 10:12
Ja też będę tą metodą odpieluchowywać :) Ale z racji pracy muszę się wstrzymać jeszcze kilka tygodni.

Ida będzie miała dwa lata akurat

spoczi
11-05-2017, 10:23
Majka miała nieco ponad dwa lata, ale z perspektywy czasu wiem, że zaczęłam dla niej za wcześnie, nie była gotowa. To nie kwestia wieku :)

jaskolkax
11-05-2017, 11:29
Dziewczyny a od jakiego wieku sadzałyście dzieci na nocnik i przyzwyczajałyście do tego?

czyżyk
11-05-2017, 12:10
Mój odkąd usiadł czyli 10.5 m-ca. Wcześniej wysadzałam na rękach.

sakahet
11-05-2017, 23:24
Najmłodsza jakoś na początku kwietnia zażyczyła sobie majtki zamiast pieluchy; przez jakiś tydzień miała jeszcze pieluchy na noc, ale to tylko dlatego, ze musialam nasze łóżko przygotować; wytlumaczylam jej dlaczego taka decyzja; miała ok 25,5 miesiąca wtedy
Jako ze u mnie nie wchodziło w gre siedzenie w domu, to w aucie jeździ z nami nocnik chiński


Mój odkąd usiadł czyli 10.5 m-ca. Wcześniej wysadzałam na rękach.
Podobnie robilam

Ewulinek
15-05-2017, 07:47
Zamówiłam książkę, na wakacjach się szykuję do odpieluchowania - zobaczymy jak to wyjdzie :)
BTW, to forum człowieka zmienia - zaczęłam czytać poradniki :D

Danala
15-05-2017, 08:40
Ściągnęłam Hance pieluchę, jest różnie... Wpadek sporo, jak na złość zwykle robi 2 raz dziennie wczoraj 3 razy w majtki, zwykle budzi się sucha, dzisiaj zmoczyła łóżko :/ łatwo nie będzie...

joasia
15-05-2017, 09:17
moja to kompletnie nie ogarnia tego co się dzieje na dole:( tak rozgadana i rozgarnięta ale w tym temacie to ehh (obiecuje, przeprasza ale to słowa;))

Irism
17-05-2017, 12:43
Tatiana ma 22 miesiące.
Ściągnęłam jej pieluchę w poniedziałek od rana i od wczoraj popołudniu prawie nie ma wpadek. Kupka tylko jedna trafiła na ziemię, ale już 2 kolejne do nocnika. Siusiu dziś od rana bez wpadki. Tak mnie cieszy ten postęp!
Na drzemkę i na noc zakładam jej jeszcze pieluchę.

Ale się cieszę! Wiecie co, nie myślałam, że samodzielne zaniesienie nocnika z siuśkami i kupką będzie napawało nas obie taką dumą!
Dziś po drzemce szykujemy się na pierwszy krótki spacer.

Danala
17-05-2017, 22:34
U nas dzień z jedną wpadką jak dotarliśmy w końcu po 3h na placu zabaw i 1h w mpk na drugi koniec KRK do alergologa to zsikała się w trenerki tuż przed wejściem do wc... widzę że ma problem ze skorzystaniem z toalety poza domem, na zewnątrz zrobi pod krzaczkiem ale nie zawsze chce - dzisiaj nie chciała... Ogólnie po 5 dniach jestem zadowolona z postępów, choć widzę że trochę to jeszcze potrwa... :)

Irism
18-05-2017, 16:52
Potrzebuję dziś wsparcia. Po wczorajszym bezwypadkowy dniu okazuje się, że spodenki bardzo komplikują. Małej chce się siusiu, mówi o tym, ale spodni nie chce zdejmować, na nocnik też nie usiądzie.
Ok, radzimy sobie. Znowu biega na waleta, od nowa osiągamy nocnik.

Ale do pomocy przyjechał mój tata, który nie zareagował na komunikat Małej, że chce siku, nie wyjął jej z fotelika, a na koniec zrzucił na mnie winę, że przecież ona nie chciała wyjść i to wszystko jest efektem mojego braku konsekwencji. I jeszcze obiecał Tatianie spacer, jak zrobi siusiu na nocnik (co obecnie jest trudne, więc spacer odpada). Strasznie mi smutno. Poprosiłam, żeby wrócił do domu.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Tulli
18-05-2017, 18:06
Danala, u nas się wtedy sprawdzać nakładka.
Chociaż nawet ja nauczyłam się wysikiwac na stojąco. Ale potette pomógł bardzo na samym początku, bo poza domem M nie chciał sikać. A tak powiedziałam, że to spacerowy nocniczek i hula.
My długo byliśmy w domu, bo noworodka miałam w domu i pogoda była średnia, wydaje mi się, że to ważne.

Wysłane z mojego XT1039 przy użyciu Tapatalka

Ewulinek
24-05-2017, 22:31
Ściągnęłam dzisiaj malemu pieluchę. Głównie dlatego, że często w nocy lub wieczorem, gdy ma problem z zaśnięciem, pokazywał na pieluchę i wskazywał palcem w stronę łazienki - i rzeczywiście sikał jak go wysadzałam na kibelek. Tylko no cóż, różowo nie jest. Na nocnik wogóle siadać nie chce. Jak zaczyna sikać i go posadzę na tym nocniku, to wysika jeszcze tylko kilka kropli. I za pięć - dziesięc minut znowu sika, bo się do końca nie wysikał. Mam wrażenie, że woli sikac do ubikacji a najlepiej na stojąco pod prysznicem :| I teraz nie wiem, czy zmuszać go do tego nocnika czy darować sobie i pozwalać mu na sikanie na stojąco (i tu też nocnik odpada bo nawet na stojąco nie chce tam sikać :|) I oczywiście z reguły wykorzysta moją nieuwagę jak na chwilkę wyjdę np. do kuchni po chusteczkę... A na pierwszy ogień poszła kupka, a nawet szlaczek z kupki na podłodze - widok bezcenny :D

czyżyk
24-05-2017, 22:36
Ewulinek, mój syn w pewnym momencie też nie chciał sikac na siedząco. Sikal do wiaderka :)

krówka
24-05-2017, 23:54
jak chce na stojąco do wc to tym lepiej... Dziecka w kibelku nie mozna zostawić na chwilę, bo wraca sie do innej rzeczywistosci...

Ewulinek
12-06-2017, 12:23
Nieśmiało donoszę, że chyba odpieluchowanie zakończy się sukcesem :D Piszę zakończy, bo nie ma się co oszukiwać, wpadki będą. Ale w ciągu ostatnich 3 dni tylko jedna wpadka (popuścił odrobinę) - i to tylko dlatego, że nie zauważyłam, że pokazuje siku :D Na razie nie mam co liczyć, że będzie wołał, bo jeszcze nie mówi :D ale skutecznie pokazuje, a jak jestem w kuchni to nawet przyjdzie, weźmie za rękę i zaprowadzi do nocnika :D Noce na razie suche, ale podejrzewam, że jak będą piątki wychodzić to się będzie moczył - jak jest taki strasznie wymęczony to śpi zbyt twardo żeby się wybudzić. A tydzień temu jeszcze byłam w dołku bo sikał gdzie chciał, ale na szczęście mąż go rozgryzł - mianowicie, gdy chodził bez spodni to myślał, że może sikać gdzie popadnie. Natomiast w spodniach nie. I zaczął pokazywać. Sika tylko na stojąco, muszę mu nocnik do siusiaka przylożyć :) A potem idzie ze mną do łązienki to wylać i jest z siebie taaaaki dumny :D
Z tym, że sam się nie rozbierze, ale w sumie od takiego malucha nie ma co zbyt wiele wymagać. Grunt, że nie potrzebuje pieluszki tylko kogoś do pomocy :D

martamwmw
26-06-2017, 13:35
Ewulinek, jestem pod wrażeniem.

Ja dziś sobie dałam czas na latanie bez pieluchy, bo mnie zmęczyło szorowanie trzech pieluch dziennie od kupy... Od rana trzy razy podłogę załatwił i moje spodnie. Byłam cały czas obok i czuł że leci, zrobił trochę, posadzony na nocnik zrobił resztę. Wypił niepojęte ilości picia na śniadanie, bo sam pił z kubka porcelanowego... Jaka radość.

Teraz śpi, na drzemkę założyłam pieluchę. Baardzo liczę, że uda się zrobić kupę na nocnik, jak dupsko wietrzy.

Nie nastawiam się na odpieluchowanie, sama nie wiem. Chcę bardziej wyczuć co i kiedy robi.

Danala
26-06-2017, 21:36
Myślę że po 1,5 miesiącu mogę stwierdzić że Hanka jest całkowicie odpieluchowana. Ciężkie były 2 pierwsze tygodnie... Wpadki się oczywiście nadal zdarzają ale rzadko i raczej z kupą niż z siku (za późno mówi, potem często się blokuje). Choć dziś rano uparła się że sama się rozbierze położy nakładkę i usiądzie, no i niestety do ostatniego etapu nie dotrzymała ale i tak jestem mega dumna z niej :) co za ulga, mieć tylko jedno dziecko w pieluchach!

kaisa
26-06-2017, 22:00
Gratuluję Hani odpieluchowania, a Tobie cierpliwości. U nas minął dziś 12 dzień i dopiero dziś. mamy na koncie jakieś sukcesy. To mi daje nadzieję, że w końcu tym razem się uda :D Na szczęście pogoda sprzyja, zarówno codziennemu praniu, jak i przebieraniu na dworzu.

Ewulinek
30-06-2017, 10:00
Minął miesiąc :) Jak G chce siku lub kupkę to łapie się za siusiaka lub gdy nikogo koło niego nie ma to najpierw przychodzi do kogoś dorosłego i pokazuje :) Sukces :D Oczywiście wpadki są, a ponieważ zęby się szykują do wyjścia, ilość wpadek się odpowiednio zwiększa - wczoraj ślicznie pokazał że chce kupkę, zrobił do nocnika i był taki z siebie dumny, po czym poszedł się bawić, kucnął i zrobić kolejną kupę w majtki - już nie zdążył pokazać. A w nocy pierwszy raz się zsikał :| Dużo się wieczorem napił i zasnął tak mocno, że się nie obudził - a z reguły się sam wybudza na siku. Ogólnie jestem bardzo zadowolona, że się zdecydowałam na odpieluchowanie - jak to fajnie jest bez pieluszek :D

krówka
30-06-2017, 17:02
wcale juz mu nie zakładasz? czy na wyjscia i nocki coś? uzywacie matek treningowych? bez pieluch super :)

Ewulinek
03-07-2017, 14:02
Nic mu nie zakładam, skoro odpieluchowuję to całkiem :D Z reguły chodzi po domu w samych majtkach/bokserkach, na wyjścia dostaje jeszcze spodnie i tyle :) Nawet jak jedziemy do dziadków (2,5h) to mu tylko pieluszki tetrowe podścielam pod pupę, tak mniej wiecej w połowie drogi zaczyna się wiercić i chce wychodzić z fotelika to wiadomo, ze trzeba przerwę na siku zrobić.

martamwmw
03-07-2017, 16:30
Ewulinek podziwiam niezmiernie dalej, takiego malucha masz sprytnego. U mnie z kojarzeniem, że siku to nocnik ciężko. Robi, bo taki jest schemat dnia. Wstaje, rozbieramy się, do łazienki opłukać i niesie nocnik. I inne takie rytuały dnia, że ląduje w nocniku. Ale nie sygnalizuje. Na nas jeszcze nie czas chyba. Kupa zawsze w pieluchę, gdzieś się przyczai albo po drzemce dłużej poleży w łóżku i są niespodzianki.

Ostatnio noce są też skopane, bo wieczorem jak uśnie trzeba go przebrać, bo mokro i rano też zawsze mokry.

Ewulinek
04-07-2017, 07:32
No to rzeczywiście wygląda na to, ze nie jest gotowy. U mnie z synem poszlo bez problemu, a z córką to była męka - odpieluchowała się dopiero jak miała 2,5 roku a później i tak jeszcze przez dłuższy czas pracowaliśmy nad tym, żeby kupę robiła do nocnika, a nie do majtek. Także wiesz - kazde dziecko jest inne i to chyba po prostu trzeba wyczuć odpowiedni moment na porzucenie pieluszek :)

Ola D.
15-09-2017, 16:08
Podbijam. Moja Marta właśnie się odpieluchowała. W ciągu dnia w domu nie potrzebuje już pieluchy, sama chodzi na nocnik, sygnalizuje z coraz większym wyprzedzeniem. Jest jedno "ale" - robi to tylko kiedy nie ma majtek. Kiedy tylko włożę, zaczyna lać tam, gdzie stoi jak na komendę. Jak postępowałyście przypadkiem traktującym majtki jak pieluchę? Prawdziwych pieluch (jedno- i wielo- na równi) nie znosi, kiedy wkładam na spacer albo noc, urządza scenę.

Danala
15-09-2017, 16:38
W książce Mamo kupa było chyba żeby w takim przypadku nie zakładać majtek lub kupić dużo luźniejsze, żeby się nie kojarzyło z pieluchą...

Ola D.
15-09-2017, 16:53
Danala, ona ma luźne majtusie. Na razie "pożyczam" jej od chłopców, a oni są sporo więksi. Mamy jedne trenerki, ale są dość grube i M też nie za bardzo je lubi.