Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 21 do 26 z 26

Wątek: Jak zachustować noworodka w 2X?

  1. #21
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    moim zdaniem 2x powinno poczekać do etapu trzymania główki.
    problem nie leży tylko w szerokości materiału między nogami i rozkraczonej żabce ale i w podparciu karku - które jest imo niewystarczające dla noworodka.

    co do elastyka - z tych samych powodów co w 2X niespecjalnie polecam go rodzicom. jeśli jest opcja by zaczęli od razu od tkanej to to jest lepsze rozwiązanie.

    jesli w kieszonce coś nie pasuje z podparciem plecków to najprawdopodobniej miednica jest niewłaściwie ustawiona (czyli nie ma żabki i kolan powyżej pupy). po zawiązaniu konieczna jest korekta ułożenia nóżek.

  2. #22
    Chustonoszka
    Dołączył
    Nov 2007
    Miejscowość
    PoznaĂą
    Posty
    78

    Domyślnie

    Dobrusię zaczęłam motać w 2X jak miała 3 mce - ale wtedy dopiero zaczęłam przygodę z chustami. Jako "doświadczona" mama Wita chciałam włożyć do chusty jak miał 7 dni...porażka, darł się niemiłosiernie - wiązanie to odwrócona kieszonka - spanikowałam więc. Potem powoli wróciłam do elastycznej po tygodniu już ze zwykłą kieszonką i jakoś poszło. Bardzo brakowało mi jednak pomocy kogoś naprawdę doświadczonego, po 1,5 rocznej przerwie nie wiedziałam czy to ułożenie jest dobre, czy mały ma właściwie ułożone nogi... no totalny brak pewności.
    Z utęsknieniem czekam na dzień kiedy skończy 3 mce a ja wrócę do 2X...

  3. #23
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    No więc wczoraj zanotałam Potworka w kieszonkę. Motałam z pamieci (2 raz w życiu- pierwszy raz 3 lata temu) No i wyszła rewelacyjnie jak na pierwszy raz! Góra oczywiście się poluzowała troszkę, bo Potworek walczył do upadłego, a musiałam szybko wyść z domu więc podtrzaymywałam go u góry ręką. Wiązanie wizualnie śliczne, fajniej wygląda niż 2X, ale ten ból pleców po godzinie... to nie dla mnie ((
    Okazuje się że człowiek uczy sie całe życie. Przy pierwszym dziecku jakoś nie przypominam sobie, żebm jakoś niewiadomo jak przykładała się do dociągania, ale jak patrzę na fotki to zamotane było prawidłowo, no i oczywiście tylko węzeł przesuwany. Teraz dociągam i dociągam, póki nie podociągam to z domu nie wyjdziemy (może te dociąganie to brak wprawy pom latych przerwy), no i zaakceptowałam węzeł podwójny
    Jeszcze tego kangura spróbujemy

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

  4. #24
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez roneczka Zobacz posta
    Chodzi o 2 X?
    Jak mam namotać mu między tymi króciutkimi nóżkami taką szeroką chustę?
    Jakieś fotki może z maleństwami pomogą
    normalnie...? tylko węziej nóżki, nie szpagat.
    poszukam fotek.
    co do podtrzymania główki- mój miał dobrzep odtrzymaną, trzeba umieć dociągnąć 2x, inaczej faktycznie główka klapie
    mozna też między dziecko a chustę włożyć kawałek szmatki, jako kołnierzyk, coś jak w kieszonce.

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  5. #25
    Chustoholiczka Awatar nemhain
    Dołączył
    May 2009
    Miejscowość
    Warszawa, Mokotów
    Posty
    3,501

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez morepig Zobacz posta
    normalnie...? tylko węziej nóżki, nie szpagat.
    poszukam fotek.
    co do podtrzymania główki- mój miał dobrzep odtrzymaną, trzeba umieć dociągnąć 2x, inaczej faktycznie główka klapie
    mozna też między dziecko a chustę włożyć kawałek szmatki, jako kołnierzyk, coś jak w kieszonce.
    Potwierdzam
    Aleksa nosiłam w 2X od 3 tygodnia, łatwiej mi się go wiązało niż kieszonkę.



  6. #26
    Chustoholiczka Awatar roneczka
    Dołączył
    Dec 2007
    Miejscowość
    Morąg
    Posty
    3,032

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nemhain Zobacz posta
    Potwierdzam
    Aleksa nosiłam w 2X od 3 tygodnia, łatwiej mi się go wiązało niż kieszonkę.
    Mój dopiero teraz ma trzy tygodnie. Od czasu kiedy pytałam pierwszy raz o motanie (ok 8 dni miał) przybrał na wadze kilogram, zrobił się większy i stabilniejszy i też ten 2X wiążemy normalnie Ufff!!!

    Pokarm jest w głowie a nie w cyckach

    http://www.avast.com/pl-pl/get/3PZrfmgB

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •