proponuję ranking![]()
ja lajtowo, wrzuciłam kółkową do pralki razem z dzieciowymi ciuchami i dałam 1200 obrotów.
to były brązowe elipsy z pięknymi brązowymi kółkami. elipsy wciąż brązowe, kółka już nie
tak to jest jak się hrabinie nie chce rączek moczyć.
a nawet się zastanawiałam czy się nie porysują te kółka.
nieeee. nie porysowały się wcale.
starły się równo.
to jak? chwalicie się dziewczyny i chłopaki?
wiem, że Sylvetta sfilcowała nino szafranowe. z resztą ofiarnie przeze mnie ściągane z Ukrainy od Nagar
pamiętam też że va kiedyś sfilcowała wełnianą greczynkę.



					
					
					
						
  Odpowiedz z cytatem



 Olik, autorka bloga 







						
  2 + 7 (2005-2018)
 