Pokaż wyniki od 1 do 20 z 60

Wątek: never ever wielo jakie??

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    PD mini-maxi pozbyłam się jak tylko przyszła - wielka i nieforemna, krój i odszycie ma gorsze niż moja pierwsza samoróbka. Wonderoosa nawet nie kupuję, wystarczy mi to, co widzę na zdjęciach.
    Formowanek mam niewiele firmowych bo sama szyję i nieskromnie stwierdzam, że te moje nigdy mnie nie zawiodły. Nie lubiłam mother-ease, bo płaska, słabo dopasowana i mało chłonna.
    Z ulubionych to IB i DreamEze za to, że wąziutkie w kroku, BG za to, że ładnie dopasowują się do noworodka i te tanie minkee za to że ładne i chyba najszczelniejsze jakie mam.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  2. #2
    Chustonoszka Awatar Sylaba
    Dołączył
    Feb 2010
    Posty
    144

    Domyślnie

    nasza najgorsza z najgorszych to Nature Babies Stuffable - koszmar, przeciekała za każdym razem, falbanki wżynały się w nóżki i sztywna okropnie
    Mama dwóch super chłopaków : Pawełka - raczka (07.1999), Daniuszki - skorpionka (11.2009) i maleństwa, które byłoby rybką (11.2008)

  3. #3
    . Awatar mart
    Dołączył
    Oct 2007
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    4,539

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez erithacus Zobacz posta
    PD mini-maxi pozbyłam się jak tylko przyszła - wielka i nieforemna, krój i odszycie ma gorsze niż moja pierwsza samoróbka....
    Nie lubiłam mother-ease, bo płaska, słabo dopasowana i mało chłonna.
    się uśmiałam, bo to niezmiennie moje numery jeden w kategoriach kieszonka i formowanka.
    jak to jednak każdemu co innego pasi

  4. #4
    Chustoguru Awatar kammik
    Dołączył
    Jun 2009
    Miejscowość
    Stolyca
    Posty
    6,437

    Domyślnie

    IB to cacuszko, co Wy chcecie

    Moje anty to kieszonki Bumgenius (za rzepy wielkosci plasterka) i Naughty Baby - miałam 6 sztuk, w dwóch pękły gumki po tygodniu, przeciekały jak chooo... jak ho ho.
    "A co im imponuje? Płaczące posągi. Zamiana wody w wino. Zwykły kwantowy efekt tunelowy, który i tak by się zdarzył, gdyby tylko ktoś zechciał poczekać parę zylionów lat. Jak gdyby zamiana słonecznego światła w wino, dokonywana przez winorośle, ich grona, czas i enzymy nie była tysiąc razy bardziej cudowna i nie zdarzała się stale..."
    Terry Pratchett "Pomniejsze bóstwa"


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •