uwazam,ze nie powinno sie urawiac nordic walkingu z dzieckim w chuscie. mowie oczywiscie o technice a nie chodzeniu z kijkami.
uwazam,ze nie powinno sie urawiac nordic walkingu z dzieckim w chuscie. mowie oczywiscie o technice a nie chodzeniu z kijkami.
uwazam,ze za duze wstrzasy. sama chodze od roku prawie, z instruktorem i to w sumie nie jest taki sobie spacerek,ale ciagła praca na nogach i ruch góra-dół. troche jakby na stepperze chodzic.
oczywiscie rekreacyjne chodzenie z kijkami jak najbardziej z dzieckiem w chuscie.
http://www.chusty.info/forum/showthr...ghlight=nordic
Osobiście nie miałabym nic przeciwko chodzeniu z dzieckiem, z przodu lub z tyłu, zależnie od wielkości dziecka. Żadnych szczególnych wstrząsów nie zauważyłam (przez 2 m-ce chodziliśmy z instruktorem, teraz już bez), stepper porównałabym do chodzenia po schodach, czyli że rzeczywiście góra-dół, jednak przy NW takich różnic nie ma, ruch raczej tylko "w poziomie". No chyba, że to taki naprawdę wyczynowy NW, zahaczający o bieg, z bardzo silnym wybiciem z palców, ale tak normalnie - ja bym chodziła.
Swoją drogą, to dobrze jak dziecko jest na tyle małe, że mozna z nim chodzić (nosząc je), bo ja z moimi nie mogę, pieszo nie maja szans, rowerkami - tez nie, bo chodzimy z róznym terenie - muszę więc im organizować opiekę na ten czas. Korzystaj więc, póki możesz![]()
Ostatnio edytowane przez Budzik ; 31-05-2010 o 14:19
my tez chodzimy z mezem i Ignaskiem w plecaczku
moja wiocha jest jakas Europejska stolica NW![]()
Ostatnio edytowane przez qqrq5 ; 31-05-2010 o 14:53
[*] i
Ignaś 07.04.2008 Staś 07.05.2013
Pisze z telefonu wiec czasami brakuje mi polskich liter
dzięi za odpowiedzi- mój instruktor zaznaczył od razu że dziecko ma być wiązane na plecach i uzasadnia to pozycją i odciążeniem całego ciała. Chciałam wiedzieć jakie jest wasze doświadczenie. A jak dzieci na tych spacerach??Również współpracują?? pierwszy spacer ma być krótki?? czy to już ustala instruktor??mówię tu o początkujących rodzicach w NW i czasem chustach