zgadzam się z grimmą
tak to jest ... czasami nam się wydaje, że to co dla nas dobre jest najlepsze dla wszystkich, ale niestety (a może stety) jest taka grupa ludzi którzy nie noszą w chustach i nosić nie będą, a nie można im zarzucić, że np nie kochają swoich dzieci
albo, że dzieci sa przez to nieszczęśliwe
ja sama przy franku przez pierwsze dwa miesiące wierzyłam w to, że bujanie i noszenie może mu namieszać w głowie![]()
a potem kupiłam chustę i przepadliśmy na amenszkoda, że niektórym tak trudno uwierzyć w zalety noszenia ... ale w sumie ich strata