Filmik o NHN (EC) - video z życia codziennego z bezpieluchowym dzieckiem!

[Kinga]

Super!
A mój mąż przy drugim bezpieluchowym dziecku tak już się wyrobił, że równie dobrze rozpoznaje sygnały toaletowe u swoich, jak i u zupełnie obcych, pierwszy raz widzianych niemowlaków

Właśnie ostatnio robił zdjęcia na chrzcie jednego maluszka. Obsługa fotograficzna obejmowała nie tylko uroczystość, ale też parę fotek pamiątkowych w domu, podczas przygotowań. Dzieciaczek spał (okazja do pięknych fotek ), po czym się obudził (okazja na piękne siusiu, prawda? ) i zaczął robić bardzo charakterystyczne miny. Mój mąż zatem (między jednym pstryk a drugim ) woła mamę maluszka i mówi jej, żeby przyszła szybko, bo maluch właśnie chce zrobić kupę!
Jego sugestia nie została wzięta poważnie
A za chwilę trzeba było zmieniać pieluchę

Mężowie górą!!!

[lawendax]

Mężowie górą!!!

Oj tak bo ja ni w ząb nie poznaję, może przy trzecim

[emmaline]

Oj tak bo ja ni w ząb nie poznaję, może przy trzecim

przy trzecim mężu?

[lawendax]

przy trzecim mężu?

Dobre Ponoć pierwszy mąż jak pierwszy naleśnik, zawsze nieudany Mojemu to powtarzam

[emmaline]

wow, fajny filmik, przeczytałam ostatnio też wątek annymamyalexa i już wiem jak to zacząć w praktyce
od 2 dni obserwuję moją 3tygodniową pannę, i z kupą co nieco widzę, ale na siku nie mam pomysłu :/

jakie sygnały przed siku Wasze dzieciaki nadają? bo ja tylko widzę siku w trakcie przy przewijaniu - leżąc na plecach nóżki żabie się rozluźniają i lec. ale wcześniej??

[Kinga]

jakie sygnały przed siku Wasze dzieciaki nadają? bo ja tylko widzę siku w trakcie przy przewijaniu - leżąc na plecach nóżki żabie się rozluźniają i lec. ale wcześniej??

Na początek mam skuteczną poradę:
Jak nie wiadomo o co chodzi, to znaczy, że chodzi o... siku!
Poważnie, przy najmniejszych szkrabach tak to właśnie najczęściej jest.
Przy takim właśnie podejściu dużo łatwiej jest zaobserwować już te konkretne sygnały danego dzieciaczka.

Cytat:
Napisał emmaline
przy trzecim mężu?

Dobre Ponoć pierwszy mąż jak pierwszy naleśnik, zawsze nieudany Mojemu to powtarzam

bosssskie jesteście...