Strona 5 z 5 PierwszyPierwszy 12345
Pokaż wyniki od 81 do 97 z 97

Wątek: odparzony zadek

  1. #81
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grizolda Zobacz posta
    Ale mydło marsylskie to prakycznie to samo co biały jeleń...zwykłe szare mydło...
    Niezupełnie, to nie są te same mydła.

    Biały Jeleń zawiera w swoim składzie Sodium tallowate (łój zwierzęcy).
    A dokładniej jest to jeden ze związków, jakie powstają z połączenia sody kaustycznej z tłuszczem zwierzęcym podczas procesu zwanego saponifikacją. Składnik popularnych mydeł, średnio dobry dla skóry, zwłaszcza że często usuwa się z gotowego produktu glicerynę. Lepsze są toaletowe mydła z tłuszczów roślinnych, z których nie usunięto gliceryny.
    Trzeba być ostrożnym, bo szare mydło Biały Jeleń po częstym i długim stosowaniu wysusza skórę.

    Najwyższej jakości mydło robi się ze szlachetnych olejów np. jako baza: oliwa z oliwek lub olej palmowy z kakaowym, jako dodatki: olej kokosowy, masło Shea, olejek jojoba i inne. Nie bez powodu dobre naturalne mydła są droższe. Dodatkowo nie usuwa się z nich gliceryny i robi sie je z zapasem tłuszczu, które nie ulega saponifikacji, dzięki czemu mydło ma właściwości nawilżające, a nie wysuszające.

    Uwielbiam mydło marsylskie, jak kiedyś wybiorę się do Francji, to przywiozę sobie zapas, że hohoooo. A może ktoś się wybiera i przywiezie. A może ktoś tam teraz jest i mógłby przysłać?
    Ostatnio edytowane przez yetta ; 04-11-2009 o 21:02
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  2. #82
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    A pro po zbliża się jesień, zimna, a co za tym idzie sezon grzewczy i bardziej chlorowana woda wysuszająca skórę. Polecam do kąpieli olej kokosowy. Ja zawsze na koniec kąpieli wrzucam odrobinę do wody i dzieci mają ładną nawilżoną skórę. Synkowi dodatkowo smaruję nim główkę.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  3. #83
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez morepig Zobacz posta
    bo one śmierdzą

    a mydełko fajne, chyba sie skusze
    Hehehe morepig napisłaś o chusteczkach że śmierdzą.
    A ja myślałam, że o mydle.

    No tak chusteczki mają zbyt intensywny zapach jak dla mnie, to fakt. Jak będą się kończyły, to musze nabyć jakieś inne i najlepiej gdyby były bezzapachowe.

    A mydło marsylskie ma specyficzny zapach, dla mnie rewelacja.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  4. #84
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Wstyd się przyznać Ja moją Mała kąpie w samej wodzie, pupę przecieram wacikiem z samą wodą, czasami zasypuję mąką ziemniaczaną..dwa razy użyłam bepanthenu bo się zaróżowiło..w szpitalu walczyłam z paniami ganiającymi mnie z sudocremem..
    Chusteczek użyłam kilka razy w sytuacji podbramkowej- spacer..i żałowałam, bo ..no śmierdzą..co tu ukrywać

    Oliatum soft stoi..i pachnie

    Yetta.. Ja mam dla małej olejek kokosowy do ciała firmy Eden..jest płynny..na razie stoi i czeka aż odważę się go użyć..ile wrzucasz tego olejku i co oznacza "wrzucasz" tzn ten twój olej kokosowy ma konsystencję stałą?i jaki konkretnie masz i skąd?
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  5. #85
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Pondo to nie wstyd. Sama woda, to też dobre wyjście, kto wie, czy nie bardzo dobre.

    Olej kokosowy w temperaturze poniżej 25 stopni ma konsystencję stałą, czyli wygląda jak białe masło. Powyżej 25 stopni topi się i przybiera konsystencję oleju/oliwy.

    Ja miałam olej kokosowy z mazideł http://mazidla.com/index.php?page=sh...mart&Itemid=27 Pachniał kokosem a zatem był nierafinowany. Był super.

    Teraz mam olej kokosowy bio futuro, podaje link jednak kupowałam w sklepiku stacjonarnym ze zdrową żywnością http://smaczneko.home.pl/Tluszcz_kok..._250g-109.html Z tym, że on nie pachnie kokosem i nie wiem czy nie jest to olej rafinowany.

    Powiem tak, że trochę mnie juz męczył zapach kokosa, dlatego ten bezzapachowy jest super, ale jesli to rafinowany to kolejny kupię ten z mazideł. Chyba, że znajde nierafinowany bez zapachu.

    Jako ciekawostke powiem, że gdy brakło mi oleju do smażenia, to smażyłam na oleju kokosowym. Hehe.
    Jeszcze jako odżywka do włosów jest rewelacja. Wystarczy wmasować w suche włosy i ponosić ze 2 godziny. Potem umyć włosy dwa razy. Włosy są rewelacyjne po takiej odżywce.

    Ja mam "uczulenie" na wszelkiego rodzaju oliwki, szampony i kosmetyki dla dzieci, bo praktycznie wszystkie mają w składzie parafinę, która jest pochodną ropy. Od kilku miesięcy nie kupuję ich w ogóle. Uzywam tylko mydło marsylskie i olej kokosowy. Synek właśnie dostał oliwkę i płyn do kąpieli cleanic i nie wiem co mam z tym zrobić, bo na pewno tego nie zużyję.

    Nie mogę nigdzie znaleźć info o tym oleju kokosowym eden? Jak on wygląda? To, że ma konsystencję płynną to nic. Trzymasz go może gdzieś w cieple i może dlatego? On w temperaturze pokojowej raczej powinien zastygać. Najlepiej jednak gdybyś mi pokazała jesli gdzieś w internecie znajdziesz. Chociaż przypuszczam, że ten twój też jest dobry.

    Ja go kupowałam w lecie i miał konsystencję płynną w ciepłe dni. Wtedy wlewałam odrobinę na rękę i do wanienki. Teraz już konsystencja zrobiła się stała, więc nabieram palcem jak krem i do wanienki do ciepłej wody, raz dwa się rozpuszcza. Jedyne co to wanienkę trzeba umyć dobrze po kąpieli bo tłusta, ale to dla mnie akurat nie problem.
    Ostatnio edytowane przez yetta ; 24-09-2009 o 15:58
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  6. #86
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    Kupiłam w aptece w Galerii Krakowskiej.
    zrobię foto wieczorem wstawię
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  7. #87
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    624

    Domyślnie

    A znacie drugie mydło biały jeleń? To nie jest szare mydło ale mydło naturalne. Właśnie szre mydło białego jelenia wysusza mi skórę a to naturalne jest cudne! Wlaśnie się zastanawiam czy nie mozna tego mydła używać dla dzieci. Zna się tu ktoś na łacinie to bym skład napisała. Może by ktoś to rozgryzł...

    A tak w ogóle to piszę, bo teraz my mamy problem z pupą...
    Zaczeło się wczoraj. Najpierw pomyślałam, ze to może reakcja na polar. Przeszłam na jednorazówki, nasmarowałam pupe sudokremem (przy małych zaczeriwnieniach działał) i wietrzyłam, wietrzyłam... Dziś rano ściągam pieluszkę a tam pupa czerwona i tych krosteczek dwa razy więcej! Na dodatek w pieluszce kupa biegunkowa! Wszystko wsiąkło w pieluszkę. Na dodatek przy byle kichnięciu a i bez też pojawia się odrobina kupy na pupie!
    Nie wiem co robić. Zwłaszcza, że dziś niedziela...
    I nie wiem od czego to. Czy to alergia (może zjadłam coś z nabiałem w środku), czy to zęby czy coś jeszcze...

  8. #88
    Chustonoszka Awatar gann
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yetta Zobacz posta
    A pro po zbliża się jesień, zimna, a co za tym idzie sezon grzewczy i bardziej chlorowana woda wysuszająca skórę.

    Yetta --> A ja pierwsze słyszę z tym chlorem . Jak to??
    A powiedz mi jeszcze - jak używasz tego oleju do włosów, to on Ci się potem dobrze wypłukuje z włosów? Jakoś tak sobie wyobrażam, że to nie takie proste. Kiedyś się skusiłam na odżywianie włosów rycyną i nie mogłam odtłuścić włosów przez tydzień.

    A propos olejów w formie stałej, to ja w ciąży używałam nierafinowanego masła shea, zamiast kremów na rozstępy. Oczywiście trudno powiedzieć, czy to na pewno skutek mała czy samej genetyki, ale brzuchol miałam wielki a rozstępy się go nie imały. Za to tuż przed porodem zrobiła mi się siateczka na udach - nie pomyślałam żeby i tam się mazać .
    Wcześniej jako GANARA..

  9. #89
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez emma Zobacz posta
    A znacie drugie mydło biały jeleń? To nie jest szare mydło ale mydło naturalne. Właśnie szre mydło białego jelenia wysusza mi skórę a to naturalne jest cudne! Wlaśnie się zastanawiam czy nie mozna tego mydła używać dla dzieci. Zna się tu ktoś na łacinie to bym skład napisała. Może by ktoś to rozgryzł...

    ...
    A szare i naturalne to nie to samo? Podaj skład, nie żebym była specjalistka, ale w naturalnych kosmetykach siedziałam nałogowo ze trzy lata i coś tam wiem Ciekawa jestem czy jest jakaś różnica
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  10. #90
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    624

    Domyślnie

    No na jedym napisane że szare a na drugim, że naturalne dokładnie: mydło naturalne premium. I jeszcze piszą, że polecają do skóry wrażliwej i zapobiega utracie wody itd. A skłąd: Sodium Tallowate, Sodium Cocoate, Aqua Sorbitol, Glycerin, Parfum, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract, Sodum Chloride, Sodum Hydroxide, Tetrasodum EDTA, Tetrasodium Etidonate. Uff

    Dla mnie faktcznie rewelacyjne. Używałam po urodzeniu. Teraz znów kupiłam. Jest droższe niż przeciętne mydlo, ale skóra po nim nie jest taka sucha.

  11. #91
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    W tamtym roku jesienią mój synek miał bardzo przesuszoną skórę do tego stopnia, że robiły mu się suche plamy na ciałku. Podczytywałam net w tej kwestii i słyszałam opinie ludzi, że właśnie w miastach w tym okresie zwiększają dawkę chloru, co moze być przyczyną tak przesuszonej skóry.

    Olej kokosowy generalnie ma konsystencję stałą i jest biały.
    Ja daję na dłonie i rozcieram w nich, aż się stopi pod wpływem ciepła (tak, żeby grudek nie było bo te grudki rzeczywiście mogłyby się trudniej dać wymyć potem z włosów) i wtedy wcieram we włosy. Trzymam na włosach około 2 godzin, a potem myję włosy 2 razy. Włosy były błyszczące i takie inne, ja jestem bardzo zadowolona.

    Czy masło shea to nie jest przypadkiem masło karite? Bo masło karite ja po prostu uwielbiam. Używam na okrągło, dzieciom smaruję buźki. Na zime będzie idealne i jeszcze dodatkowo ma naturalny filtr przeciwsłoneczny.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  12. #92
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    624

    Domyślnie

    Z tym chlorem to na pewno prawda. Od kilku lat mam w zimię strasznie przesuszoną skórę po umyciu się. Co wieczór musiałam się kremować bo inaczej ... drapałam się do krwi.

  13. #93
    Chustonoszka Awatar gann
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    89

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yetta Zobacz posta
    Czy masło shea to nie jest przypadkiem masło karite? Bo masło karite ja po prostu uwielbiam. Używam na okrągło, dzieciom smaruję buźki. Na zime będzie idealne i jeszcze dodatkowo ma naturalny filtr przeciwsłoneczny.
    Tak - to samo
    Wcześniej jako GANARA..

  14. #94
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    [QUOTE=emma;375643 Sodium Tallowate, Sodium Cocoate, Aqua Sorbitol, Glycerin, Parfum, Linum Usitatissimum (Linseed) Seed Extract, Sodum Chloride, Sodum Hydroxide, Tetrasodum EDTA, Tetrasodium Etidonate.

    [/QUOTE]
    z tego co wiem
    sodium tallowate - zmydlony tłuszcz zwierzęcy
    sodium cocoate - zmydlony olej kokosowy (albo inny roślinny)
    woda
    sorbitol -humektant, niegroźny
    gliceryna
    zapach
    ekstrakt z nasion lnu
    sól
    wodorotlenek sodu (soda kaustyczna)
    Tetrasodum EDTA - sekwestrant, stabilizator - uznany za składnik drażniący
    tetrasodium etidronate - sekwestrant, stabilizator, wygładzacz - uznany za składnik drażniący

    jest różnica, ten len, faktycznie w szarym go nie ma
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  15. #95
    Chustomanka
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    624

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez visenna2 Zobacz posta
    jest różnica, ten len, faktycznie w szarym go nie ma
    Hmm, tzn ze albo len działa cuda albo nabrałam się na placebo

  16. #96
    Chusteryczka Awatar visenna2
    Dołączył
    Jun 2007
    Miejscowość
    Warszawa Białołęka
    Posty
    1,820

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez emma Zobacz posta
    Hmm, tzn ze albo len działa cuda albo nabrałam się na placebo
    Niekoniecznie, tam jeszcze jest sorbitol, nawilża porządnie Całkiem dobre mydło
    ChustoHolizm
    Zuzia 21.12.2005
    Ania 26.06.2008
    Mateusz 04.08.2011

    Doradca - Partner Akademii Noszenia Dzieci

  17. #97
    Chustomanka
    Dołączył
    Sep 2009
    Posty
    567

    Domyślnie

    Nie wiedziałam pod który wątek się podpiąć, bo sporo tego było i padło na ten
    Ja na szczęście problemów z odparzeniami mocnymi nie miałam. Jedynie co to przez pierwszy miesiąć jak jechaliśmy na pampersach i kupka była co karmienie, a do tego bączki z kupkami to zdarzały się zaczerwienia. Smarowałam małą grubo alantanem, a jak było czerwono to sudokrem. I zawsze po 1 użyciu sudokremu było ok. Tzn. prawie zawsze, bo raz sudokrem cały dzień szedł i było tylko gorzej I wtedy sobie przypomniałam co mi mówili na szkole rodzenia. Otóż jedna Pani (doradca laktacyjny) powiedziała, że była na jakimś tam spotkaniu na którym mówiono, że robi się badania nad właściwościami leczniczymi mleka kobiecego. I jak bedziemy mieć problem z pupą malucha to można spróbować trochę pokarmu odciągnąć, posmarować i poczekać aż wyschnie. Wtedy wydawało mi się to śmieszne, ale potem jak się zastanowić, to od zawsze się mówi, żeby mlekiem smarować popękane brodawki. Ja wtedy jak mała miała problem spróbowałam i u nas poskutkowało. Może komuś to pomoże. Nie wiem jak przy mocnych odparzeniach i czy u wszystkich zadziała, ale skoro już tyle próbujemy, a często trzeba kogoś do apteki posłać, to chyba można spróbować

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •