Strona 4 z 5 PierwszyPierwszy 12345 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 80 z 97

Wątek: odparzony zadek

  1. #61
    Chustofanka
    Dołączył
    Aug 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    169

    Domyślnie Re: odparzony zadek

    Są jeszcze suche wkładki z innego tworzywa na pieluszkarni.

  2. #62
    Chustopróchno Awatar Budzik
    Dołączył
    Jan 2008
    Posty
    13,478

    Domyślnie Re: odparzony zadek

    Nikt nie napisał, więc ja dodam - u nas świetnie działają mini-kąpiele (kilkuminutowe moczenie tyłka) w misce z lekkim roztworem nadmanganianu potasu (fiolet krystaliczny, nie mylić z gencjaną, do kupienia w aptece za parę groszy). Odkaża, wybija wszelkie paskudztwo ze skóry. Potem wietrzenie i smarowanie Tormazolem. A że jest trudnodostępny, polecam Tormentalum: http://www.i-apteka.pl/product-pol-2088 ... c-30g.html - i chyba jest nawet lepszy od Tormazolu, bo zawiera cyt. "Sulfobituminian amonu [który] działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie". I też oczywiście nie zawiera kwasu bornego.
    A skoro juz mowa o kwasie bornym, to znajduje się on też min. w Aphtinie (polecanym przez pediatrów na pleśniawki) i Altcaet, o którym czytałam, że np. położne polecały do okładów u noworodków z powiększonymi sutkami .

  3. #63
    Chustofanka
    Dołączył
    Jan 2009
    Miejscowość
    Stolica i okolica
    Posty
    276

    Domyślnie Re: odparzony zadek

    Cytat Zamieszczone przez Budzik
    Nikt nie napisał, więc ja dodam - u nas świetnie działają mini-kąpiele (kilkuminutowe moczenie tyłka) w misce z lekkim roztworem nadmanganianu potasu (fiolet krystaliczny, nie mylić z gencjaną, do kupienia w aptece za parę groszy). Odkaża, wybija wszelkie paskudztwo ze skóry. Potem wietrzenie i smarowanie Tormazolem. A że jest trudnodostępny, polecam Tormentalum: http://www.i-apteka.pl/product-pol-2088 ... c-30g.html - i chyba jest nawet lepszy od Tormazolu, bo zawiera cyt. "Sulfobituminian amonu [który] działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie". I też oczywiście nie zawiera kwasu bornego.
    A skoro juz mowa o kwasie bornym, to znajduje się on też min. w Aphtinie (polecanym przez pediatrów na pleśniawki) i Altcaet, o którym czytałam, że np. położne polecały do okładów u noworodków z powiększonymi sutkami .
    dzięki, zapamiętam na przyszłość
    zwłaszcza ten tormantalum bez bornego... zastanawiałam się dlaczego czegoś takiego nie zrobią, a tu proszę - jest
    Ula, mama Seweryna (marzec 2008) i Bruno (listopad 2009)

  4. #64
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    podciągnę sobie ten wątek, bo od wczoraj walczymy z odparzoną pupką

  5. #65
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    I jeszcze pytanie - czy przy wielorazówkach i odparzonej dupince stosowałyście kremy/ maści lecznicze, np. linomag? to znaczy maść a na to pieluszka? czy raczej jak maść to gołe dupsko? (nie wiem czy to zrozumiałe ale mi dzieć tak się drze dobra, idę się nim zająć )

  6. #66
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    2,882

    Domyślnie

    wiesz co ja miałąm duuuzy problem z pupskiem Małej i stosowałam przeróóóóżne maści i było raz lepiej raz gorzej

    ekspresowo sprawdziło mi się mycie pod kranem po kupie, po siku wycieranie do sucha SUCHĄ PIELUCHĄ a raz na kilka razy przecieranie watką zmoczoną w mooocnej herbacie i minimum 2-3 godziny wietrzenie.

    ponoc moczenie za kazdym razem pupy tez jej szkodzi.

    wietrzyłam w ten sposób ze kładłam na ziemi lub na sobie wielką ceratkę i na to tetra, jak zmoczyła- do pralki i nowa.szło i 10 dziennie ale tyłek leczyłam z RANEK w 2 dni.

    to wszystko było oczywiście ZANIM przeszłam na wielo..

    a krem czy masc z tego co słyszałam obniżają chłonnosc pieluszek wiec może wsmaruj dokładnie, zaczekaj chwile, odcisnij na reczniczku papierowym nadmiar i dopiero pieluszke>]?



  7. #67
    Chustomanka Awatar Gala
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków/Gruszów
    Posty
    782

    Domyślnie

    jak u mas pupa odparzona była a działo sie to w sierpniu bo biegunce to.....
    - wietrzenia
    - masc nagietkowa na pupe ( w aptece za 5 zł )
    - i tyle

    zadnych sudocremów , bo maja parabeny a one wzmagaja wzrost hormonów
    i nie sa one polecane szczegolnie dziewczynka, a na codzien to uzywam kremu z Rossmana na pupe bez konsrewantów, olejów nminerlanych, itp i maja certyfikat oko tesk - sehr gut , za 7 zł
    Marysia (03.01.2006 - 12:40), Zosia (19.01.2009 - 18:25)

  8. #68
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    dzięki dziewczyny za szybko odzew
    ja jak na razie właśnie na noc sudocrem stosowałam ale z jednorazówką (no i do tej pory nic złego o sudocremie nie słyszałam. Kurczę, ile jest takich specyfików dla dzieici, których lepiej nie stosować!) może spróbuję maści nagietkowej. No i to wietrzenie, tylko mój już strasznie mobilny jest, więc nie wiem czy to wyjdzie, to znaczy wyjdzie tak, że będę podłogę co chwilę myć. Na razie stosuję mąkę ziemniaczaną jako zasypkę i zmiana pieluszki co godzinę max, ale rezultaty marne, więc pora na zmiany
    a i - b.szczelna - dobry pomysł z tym wytarciem nadmiaru kremu przed założeniem pieluchy, bo włąśnie tej obniżonej chłonności się obawiałam
    gala, a jak się nazywa ten krem z rossmana?

  9. #69
    Chusteryczka Awatar atelka
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    2,901

    Domyślnie

    u nas przy mega odparzeniach tylko wietrzenie i bieganie w samych bawełnianych majteczkach, mycie wodą po każdym siusiu i kupce,
    żadnych chusteczek nawilżanych ! u Julki zawsze najgorszym połączeniem są właśnie owe chusteczki i pulowa pieluszka
    dlatego od jakiegoś czasu jestesmy na wełnie i jakoś mniej tych odparzeń i łatwiej wyleczyć
    kremów na co dzień nie stosuję żadnych
    Aś, Julek '08 i Alik '11

  10. #70
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    A ja jak zwykle i do znudzenia polecam MYDŁO MARSYLSKIE http://www.mydlarnia.info/szare-mydl...73-id-194.aspx Ja je uwielbiam.

    Przemywam nim pupkę co każdą zmianę pieluszki. Czasem się zdarzy nie przemyć, ale zwykle staram się to robić za każdym razem. Po kupce pupa zawsze wędruje pod kran.
    Odkąd używamy wielorazówek czyli od 10 miesięcy nie wiem co to odparzenie.
    Ja tą dużą kostkę ogrzewam chwilę w mikrofalówce i kroję na 6 części. Tym samym mam 6 małych mydełek.

    Chusteczek nawilżanych nie używam żadnych. Mam 2 paczki eko od paru miesięcy i jakoś kiepsko nam idzie ich zużycie.
    Kremu ochronnego też od początku wielorazówek nie miałam potrzeby kupować. Jeśli mieliśmy lekkie zaczerwienienie po kupce to mąka ziemniaczana tylko.
    Ostatnio edytowane przez yetta ; 21-09-2009 o 15:49
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  11. #71
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Ja używam białego jelenia do kupienia w każdym sklepie kosmetycznym praktycznie - działa rewelacyjnie. Noi jak pisała Budzik kąpiele w nadmanganianie potasu.
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  12. #72
    Chustoholiczka Awatar JustNik
    Dołączył
    May 2009
    Posty
    3,775

    Domyślnie

    krem firmy Weleda nagietkowy
    ten specjalny do pup

    swoje koszuje ale 1 tubka starcza na hohohohohoho
    (mi na ponad rok ale problemow odparzeniowych raczej brak)

  13. #73
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    dzięki dziewczyny - niezastąpione jesteście
    a co to jest ten biały jeleń???

  14. #74
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    biały jeleń to szare mydło
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  15. #75
    Chustoholiczka Awatar Tuja
    Dołączył
    Dec 2008
    Posty
    5,472

    Domyślnie

    he he, nieźle, nie wpadłabym na to.
    Tego marsylskiego chyba spróbuję

  16. #76
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    A to marsylskie to też szare mydło tylko na bazie oliwy z oliwek i pochodzi z marsyli. Uwielbiam je.
    Ja się nim myję i nareszcie nie drapię skóry po kąpieli. Synka i córkę też nim myję.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  17. #77
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez yetta Zobacz posta


    Ja tą dużą kostkę ogrzewam chwilę w mikrofalówce i kroję na 6 części. Tym samym mam 6 małych mydełek.

    Chusteczek nawilżanych nie używam żadnych. Mam 2 paczki eko od paru miesięcy i jakoś kiepsko nam idzie ich zużycie.
    bo one śmierdzą

    a mydełko fajne, chyba sie skusze

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  18. #78
    Chustoholiczka Awatar yetta
    Dołączył
    Oct 2008
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    3,202

    Domyślnie

    Właśnie morepig one śmierdzą, a ja uwielbiam ten zapach.
    SKLEP INTERNETOWY - www.babyetta.pl ~~~
    Zuzanna i Franciszek
    W Życiu Piękne Są Tylko Chwile, Dlatego Czasem Warto Żyć.

  19. #79
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Ale mydło marsylskie to prakycznie to samo co biały jeleń...zwykłe szare mydło...

    My też się rodzinnie myjemy szarym mydlem jest hipoalergiczne i delikatne, a zapach jakoś mi nie przeszkadza.
    Ostatnio edytowane przez Gertruda ; 22-09-2009 o 10:46
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  20. #80
    Chustofanka Awatar u_lcia
    Dołączył
    Apr 2008
    Miejscowość
    józefów / warszawa
    Posty
    151

    Domyślnie

    my też walczymy z paskudnym odparzeniem, które się zrobiło na linomagu. smarowany na grubo nie pomógł. został zmieniony na maść robioną w aptece - jakaś wit a, wit e i coś tam jeszcze - po tygodniu zero poprawy. dzisiaj zastosowałam dostaną próbkę czegoś nowego - atopicar się nazywa. dwa posmarowania i w ciągu 3 godzin pupka prawie zagoona.. jestem w szoku.. nie iwem na ile to jest bezpieczne, piszą że bardzo i w ogóle ohoho ale zadziałało momentalnie. mam nadzijeę, że w końcu jutro zobaczę śliczną pupkę mojej córeczki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •