Pokaż wyniki od 1 do 13 z 13

Wątek: Druga chusta

Mieszany widok

  1. #1
    Chustoholiczka Awatar Ola D.
    Dołączył
    Oct 2014
    Miejscowość
    Krosno <3
    Posty
    5,412

    Domyślnie

    Mam indio bawełniane, nie jest to nośna chusta, 13kg dopiero w plecaku z koszulką nosi dobrze. Ale trzeba przyznać, że "sama się mota".
    Z nośnych chust mam LL orchideę (splot serduszkowy), co prawda 100% bawełny, ale na plecach lekko niesie te moje 13kg średniaka.
    Z bardzo nośnych mam Nati Grecję z wełną merino i OS mystic petrol z konopiami - te niosą 16kg z okładem i wydaje mi się, że poniosłyby więcej. Co do wełny, powiem tak - cudowna domieszka, jeśli chce Ci się prać ręcznie i masz gdzie suszyć rozłożoną. Moja Greczynka nosi cudownie, wspaniale tuliła mi Martusię w pierwszych 3-4 miesiącach, ale przy ulewaczu i kotku osrałku, któremu notorycznie coś wypływało górą po ok. 5 praniu ręcznym i suszeniu nocą na podłodze w przedpokoju i pokoju wyszła mi bokiem. Dopiero niedawno ją odkurzyłam i znów doceniam.
    Mama dwóch Aniołków (+12. 2010 i +11.2018), Andrzejka (03.2012), Julka (04.2014), Martusi (09.2015), Karolka (10.2019) i Helenki (03. 2021)
    :

  2. #2
    Chusteryczka Awatar guesy
    Dołączył
    Nov 2013
    Posty
    2,711

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Ola D. Zobacz posta
    Mam indio bawełniane, nie jest to nośna chusta, 13kg dopiero w plecaku z koszulką nosi dobrze. Ale trzeba przyznać, że "sama się mota".
    Z nośnych chust mam LL orchideę (splot serduszkowy), co prawda 100% bawełny, ale na plecach lekko niesie te moje 13kg średniaka.
    Z bardzo nośnych mam Nati Grecję z wełną merino i OS mystic petrol z konopiami - te niosą 16kg z okładem i wydaje mi się, że poniosłyby więcej. Co do wełny, powiem tak - cudowna domieszka, jeśli chce Ci się prać ręcznie i masz gdzie suszyć rozłożoną. Moja Greczynka nosi cudownie, wspaniale tuliła mi Martusię w pierwszych 3-4 miesiącach, ale przy ulewaczu i kotku osrałku, któremu notorycznie coś wypływało górą po ok. 5 praniu ręcznym i suszeniu nocą na podłodze w przedpokoju i pokoju wyszła mi bokiem. Dopiero niedawno ją odkurzyłam i znów doceniam.
    Moja wełenka yaro pluskała się w pralce i dobrze jej było Ale jeszcze dodam, że wełniane indio prałam już z nabożeństwem
    24.08.2015 M.16.06.2013 F.

  3. #3
    Chustopróchno Awatar natala
    Dołączył
    Feb 2008
    Miejscowość
    Londyn
    Posty
    11,975

    Domyślnie

    ja wszystkie welny wrzucam w pralke - na program do recznego, z minimalnym wirowaniem. i duza iloscia wsadu - jakies przescieradla i takie tam - wazne, zeby sie szmata za bardzo o beben nie obijala.

    nosne indio mam z lnem i welna - lniane ciankie, welniany grubas (olive sie chyba nazywa). ale juz taki pumpkin z welna nosny nie jest za bardzo. sniezynki didkowe tez tak sobie - wiec welna welnie nierowna (choc to nie indio rzecz jasna). poszukaj co Ci sie podoba kolorystycznie - a potem napisz, to mozna bedzie predzej doradzic jak z nosnoscia wyglada.
    natala mama Franka (29.11.2007), Wojtka (06.08.2010) i Szymka (07.07.2016). doradca po kursie podstawowym DieTrageschule®
    Never try to help someone unless they are ready to be helped Jeff Foster

  4. #4
    Chustonówka Awatar dzidka
    Dołączył
    Jun 2013
    Miejscowość
    Poznan
    Posty
    5

    Domyślnie

    przemyślałam i postawię na dobre wiązanie, umówiłam się z doradcą na kosultacje i wrócę do tematu po szkoleniu
    czekamy na synka

Podobne wątki

  1. Druga chustomama w przedszkolu nr 100 w Poznaniu
    Przez larwunia w dziale Chusty tu i tam!
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 25-10-2013, 10:32
  2. Druga strona girasola
    Przez chanutka w dziale Chusty
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 05-11-2008, 20:26

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •