Pokaż wyniki od 1 do 20 z 41

Wątek: pytanie techniczne o spłukiwanie kup ;)

Mieszany widok

  1. #1
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Ja używałam papierków więc tylko zdejmowałam papierek i fru do kibelka, a na pieluszce nic nie było. Teraz wyłapuje kupy do nocnika.
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  2. #2
    Chusteryczka Awatar matka.kobitka
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    warszawa
    Posty
    1,758

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grizolda Zobacz posta
    Ja używałam papierków więc tylko zdejmowałam papierek i fru do kibelka, a na pieluszce nic nie było. Teraz wyłapuje kupy do nocnika.
    a te papierki można spokojnie do toalety, bo ja do kosza i potem szybko wynoszę
    „Dziecko najwięcej miłości potrzebuje wtedy, gdy najmniej na nią zasługuje”
    Zuzia '02, Janek '04, Ewa '08




  3. #3
    Chustoholiczka Awatar Biedronka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Sobótka/Wrocław
    Posty
    3,267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez matka.kobitka Zobacz posta
    a te papierki można spokojnie do toalety, bo ja do kosza i potem szybko wynoszę
    mozna do toalety one sie rozkładają .
    moje stado : Janiu 09.11.2005 Dymek 19.05.2008 i Mąż Mateusz
    Doula - wsparcie w okresie ciąży i podczas porodu WROCŁAW
    http://centrumrodzicielstwa.pl we Wrocławiu ( kiedyś www.szkolarodzenia-natura.pl )





  4. #4
    Chustomanka
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    A. Ł
    Posty
    746

    Domyślnie

    też zawsze płukałam pierwsze kupki teraz też płucze jak się wpadka zdarzy. ostatnio mam patent że co odleci to od razu do toalety, a resztę spłukuję prysznicem czy pod kranem do miski i zawartość miski do wc

  5. #5
    Chusteryczka Awatar Gertruda
    Dołączył
    Jul 2008
    Miejscowość
    Las koło Łodzi
    Posty
    2,701

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez matka.kobitka Zobacz posta
    a te papierki można spokojnie do toalety, bo ja do kosza i potem szybko wynoszę
    Można można one są biodegradowalne. Ale to już Biedronka napisała.
    Starszy 18.12.2008 Młodszy 02.01.2011

    Podpisz się i ratuj maluchy!!!!

  6. #6
    Chustofanka
    Dołączył
    Jun 2009
    Posty
    313

    Domyślnie

    Ja też zapieram. Czytałam jednak na innym forum,że kobiety wrzucają pieluchy do prania z kupkami. Ja osobiście sobie tego nie wyobrażam.

  7. #7
    Chustoholiczka Awatar erithacus
    Dołączył
    Mar 2008
    Miejscowość
    Tczew
    Posty
    3,315

    Domyślnie

    Ja nie zapierałam, tylko spłukiwałam prysznicem pod najmocniejszym strumieniem zimnej wody. Wszystko elegancko schodziło. Potem do wiadra, a przed praniem jeszcze dodatkowe płukanie. Wolałam najpierw wypłukać niż żeby przez całe pranie pieluchy kisiły się w moczu.
    A jeśli chodzi o kupki, to najlepszym rozwiązaniem były dla mnie wkładki polarowe. Takie zwykłe kawałki pociętego polaru. Z tych wkładek kupa zmywa się momentalnie, bez potrzeby zapierania.






    Czasem mnie nie ma. Można mnie złapać na maila: [mój nick z forum] @ tlen.pl


  8. #8
    Chustofanka Awatar Agakakaka
    Dołączył
    Jun 2008
    Miejscowość
    Warszawa
    Posty
    202

    Domyślnie

    Czyli wszytsko ze mną ok
    Przyznam, zę zapytałam, bo mi się o uszy obiło, ze ktoś wrzucał z kupą do pralki i spłukiwał w pralce. Nie wierzę, że ta kupa się dobrze w pralce wypłucze po zaschnięciu.
    A papierków też używam, ale jakoś nieregularnie więc zdarza się kupa bezpośrednio na pieluchę.


  9. #9
    Chusteryczka Awatar Pondo
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Kraków
    Posty
    2,352

    Domyślnie

    A to pralka się by nie zatkała jakby takiego kupona spłukiwać w pralce??
    Niunia robi na razie same mleczke kupki, ale i tak sobie nie wyobrażam zaprać/spłuknąć pod kranem tego..że takie by leżały w wiaderku??

    Z tym że ja pieluchy i ubrania piorę razem i bez płukania wstępnego-bo to robię ręcznie. No i Bio-D z pieluszkarni zawsze daję. I nic brzydko na razie nie pachnie..
    Nie wpisuję się w profil ideologiczny statystycznej chustomatki.

  10. #10
    Chustoholiczka Awatar morepig
    Dołączył
    Mar 2009
    Miejscowość
    Birmingham/UK
    Posty
    3,859

    Domyślnie

    ale w papierkah to wlasnie o to kaman zeby kupa nie lądowała w smietniku tylko leciała z kibelka do oczyszczalni....
    taki przynajmniej dostałam wykład od pieluszkarniowcow

    pocketsfullofmemories.co.uk - Life & Kids Photography
    i na fb
    kolorowe śniadania - dopudelka i na fb

  11. #11
    Chustofanka
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    243

    Domyślnie

    Ja splukiwalam i tak mowiac szczerze, z wygody, bo to splukiwanie do milych nie nalezalo, po prostu wylapywalam kupy do kibelka i dzieki temu teraz Alicja sama juz wola "eee", albo mowi "kupa". Z siusiu juz tak latwo nie bylo, bo tez i tak mocno nie przeszkadzalo, a szkoda.... przy nastepnym bardziej sie przyloze
    Ania - żona i matka trójeczki rozrabiaków

  12. #12
    Chustoholiczka
    Dołączył
    Dec 2008
    Miejscowość
    daleko i blisko
    Posty
    3,021

    Domyślnie

    a ja splukuje kupy w sedesie i plukam tez tam ta pieluche obfajdana, dopiero jak wszystko z niej zniknie to pod kran i zapieram.
    Cale szczescie ze juz tylko po jednym dzieciu, w dodatku on na szczescie ostatnio robi raz dziennie kupe (ale za to jaka...).
    Kasia dzielnie wszystkie grubsze sprawy na nocniczek
    K. i J. 17.07.2008, W. 07.02.2013

    1% KRS 0000037904 Cel szczegółowy 26513 Nowacka Katarzyna i Jakub 1% DZIĘKUJEMY!

  13. #13
    Chustoguru Awatar Iwka
    Dołączył
    Apr 2009
    Miejscowość
    Koszalin
    Posty
    9,881

    Domyślnie

    Był taki czas, że papierek załatwiał sprawę - wywalałam go do sedesu z zawartością i OK, ale teraz Zosia je mnóstwo malin i innych takich, więc jej się perystaltyka poprawiła, i kupy trochę luźniejsze są, a poza tym je ostatnio takie ilości, że takiej kupy to żaden papierek nie zatrzyma
    Więc jak już sie kupa zdarzy, to bidetką spłukuję do toalety. W ogóle bidetka to niesamowity wynalazek, wszystkim polecam, lepsze niż bidet. Jak trzeba, to Zośkę wstawiam do umywalki i spłukuję, można też umyć głowę albo podlać kwiatka na parapecie
    Co dwa lata przewrót świata
    my - lipiec 2006, Zosia - luty 2008, Joasia - styczeń 2010, Aleksandra-Salamandra - marzec 2012, Synek-Krztynek Antoś - marzec 2014
    "Hodowla młodych hobbitów wymaga wielkiej ilości paszy" J.R.R.T.

  14. #14
    Chusteryczka
    Dołączył
    Jul 2009
    Posty
    2,882

    Domyślnie

    a ja nie mam co spłukiwac bo kupa u nas to zolte siki, wszystko sie wchlania



Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •